24h z bitewniakami - Lublin 1.04.2012r
Re: 24h z bitewniakami - Lublin 1.04.2012r
Panowie właśnie skończył się limit miejsc. Ale jeśli są jeszcze jacyś chętni to proszę mi zgłaszać. Jak będę znał dokładną ilość osób to uderzę do organizatorów i poproszę ich o więcej miejsca na battla. Ale gdy zrobię tak a potem się okaże że połowa nie przyjechała to się pogniewamy!
Boju ja już od dawna mam ochotę zorganizować mirrora. Wtedy nie ma gadania że coś jest przegięte albo nie. W takim turnieju wychodzą tylko czyste umiejętności gry i wałowania Ale mirror wymaga co najmniej sześciu bitew więc byłyby to mikro punkty jakieś.
Aha a co do przedłużenia ligi o kilka dni to nie widzę przeszkód. Tylko sprężcie się i zagrajcie te bitki
Boju ja już od dawna mam ochotę zorganizować mirrora. Wtedy nie ma gadania że coś jest przegięte albo nie. W takim turnieju wychodzą tylko czyste umiejętności gry i wałowania Ale mirror wymaga co najmniej sześciu bitew więc byłyby to mikro punkty jakieś.
Aha a co do przedłużenia ligi o kilka dni to nie widzę przeszkód. Tylko sprężcie się i zagrajcie te bitki
Nie, kombinować można natomiast turniej niech pozostanie normalny, bez dziwactw
Może mirrory pokazują skilla gracza ale jednak mam armię swoją własną po to żeby nią grać a nie dawać komuś dotykać tłustymi łapskami
Może mirrory pokazują skilla gracza ale jednak mam armię swoją własną po to żeby nią grać a nie dawać komuś dotykać tłustymi łapskami
X.Maciek pisze:Panowie właśnie skończył się limit miejsc. Ale jeśli są jeszcze jacyś chętni to proszę mi zgłaszać. Jak będę znał dokładną ilość osób to uderzę do organizatorów i poproszę ich o więcej miejsca na battla. Ale gdy zrobię tak a potem się okaże że połowa nie przyjechała to się pogniewamy!
Boju ja już od dawna mam ochotę zorganizować mirrora. Wtedy nie ma gadania że coś jest przegięte albo nie. W takim turnieju wychodzą tylko czyste umiejętności gry i wałowania Ale mirror wymaga co najmniej sześciu bitew więc byłyby to mikro punkty jakieś.
Aha a co do przedłużenia ligi o kilka dni to nie widzę przeszkód. Tylko sprężcie się i zagrajcie te bitki
źle przeczytałeś...nie mirror....3bitwy z czego 2 na armii kogoś innego gramy, armię losujemy przed paringami...dopiero 3 bitwa na armii własnej
dla mnie to ciekawa opcja. Może następny turniej?
Rok 2012 był dziwnym rokiem, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Współcześni kronikarze wspominają, że na lubelskim turniejach brakowało miejsc, ogry sędziowały, a tocz brał po 6 maszyn do rozpy.
Kiedyś był turniej w Lublinie gdzie ogry stanowiły jedna trzecią graczy, a może grało nimi wtedy ze 20 osób w Polsce.szeszej pisze:Rok 2012 był dziwnym rokiem, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Współcześni kronikarze wspominają, że na lubelskim turniejach brakowało miejsc, ogry sędziowały, a tocz brał po 6 maszyn do rozpy.
To dopiero było dziwne.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2012, o 14:09 przez Kamil.Sz, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mam sto rąk, sto sztyletów... gdy chcę, sto ran zadam."
Rozdwojenie jaźni, ale Kotson nie przejmuj się, masz outnumber
Coś pomiędzyCrane pisze:a Artur to ja , czy Artur Szyndler ?