Proste Panowie
A co do kwiatów dla Iwonki - na pewno byłoby jej miło - w Waszej gestii Panowie
Co do turnieju:
O bitwie z Piotrkiem nie będę pisał bo już wszystko wyjaśnione. Dodam tylko, że Piotrkowi udało się ugrać ten 1 duży do zwycięstwa o 7(!) małych punktów
2. Bitwa - Adam i jego WE
Spojrzałem na rozpiskę i w zasadzie wiedziałem, że powinno być ok. Relatywnie mało strzelania - nic na babomkę. Wystarczyło nie zrobić głupich błędów. Wystawiłem sobie wesołych skautów 14" przed łucznikami z magiczką-generaliczką i dałem znacznik tunelu po tym samym. Przegrałem rozpoczęcie, odpaliłem sztormówę. Adaś wykonał ofensywne ruchy całą armią do mnie. Nie postrzelał, magię kontrolowałem.
W mojej dostał szarżę na oddział z magiem od guttersów (przyjął!), babomka w przód, reszta szachuje i przygotowuje się do kontrolowanych uderzeń. 2 woundy na lordzie, treeman zdaje test inicjatywy z brass orba... Stoimy. Ostatecznie lord ustał na 1 woundzie mimo 10 ataków z poisonami i miscasta z woundowaniem na 2+. Wesołym zbiegiem okoliczności babomka wjechała w klocek z generałem i oczywiście go wessała - po czym rozpoczęła rozjeżdżanie wysoko ustawionych WElfów. 3 tura zadecydowała o marnym wyniku dla mnie. Rzucając na 3 kostkach scorch'a weszła IFka i wessało mi seer'a. Zdarza się. Oczywiście natychmiast posypały mi się wszystkie blokery i zdziesiątkowane elfy przedarły się prze panicznie uciekające hordy niewolników. Ugrałem 14:6 (a właściwie to babomka)
3 bitwa - Murmi i jego DE. Nie jestem ograny z DElfami ale 2 klocki z frenzy oraz wydra jakoś mnie nie przerażały. Na samiutkim początku Murm wpuścił nie wiedzieć czemu brassorbnika, a ten z przyjemnością ściągnął mu kocioł. Mój oponent od tego momentu postanowił za wszelką ceną dogryźć się do mnie co zaowocowało serią nie do końca dla mnie zrozumiałych zagrań (szarża wydry w slejwy - spokój na chyba 6 rund walki, lądowanie magiczką 6" od abomki - rzuciłem 5 na 3 kostkach, szarża lekką kawą w bok klocka z dzwonem, etc)
Ostatecznie wygrałem 16:4
Dało mi to w sumie 6 miejsce w turnieju. Mocno marnie. Pozostają 3 turnieje na poprawę miejsca w ostatecznym rankingu
Jeszcze raz dzięki za dobre gry.
Hetera 2400 ETC - 18.03 - Mielec - 4CT
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
No nie do końca wpuściłem tego brass orba tylko nie udało się zdispelować teleportu. A orb to nie bound spell więc nie mogłem go powstrzymać.
Akcja z czarodziejką była głupia lecz zapomniałem że Abdoma nic sobie nie robi z LOS i lata gdzie się jej podoba. Szarza kawalerią miała na celu
przytrzymanie regimetu do czasu przybycia czegoś grubszego na chwilkę. A slavów nie mogłem sobie za plecami zostawić a tylko hydra była dostępna. W założeniu miała się dobrać do abdomki ale nie dane jej było. Ze skavenami ja zresztą nie jestem ograny.
Akcja z czarodziejką była głupia lecz zapomniałem że Abdoma nic sobie nie robi z LOS i lata gdzie się jej podoba. Szarza kawalerią miała na celu
przytrzymanie regimetu do czasu przybycia czegoś grubszego na chwilkę. A slavów nie mogłem sobie za plecami zostawić a tylko hydra była dostępna. W założeniu miała się dobrać do abdomki ale nie dane jej było. Ze skavenami ja zresztą nie jestem ograny.
- White Lion
- Kretozord
- Posty: 1883
- Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"
aha jak ktoś chce zdjęcia z Hetery to postaram się gdzieś je wrzucić ale w razie czego brać pendrivy do CK to sobie zgracie z laptopa.