Niestety zniknęły w tajemniczych okolicznościach gdy to przebywałem na długim wyjeździe. Po powrocie okazało się
że jedynymi podejrzanymi są małoletnie pociechy mojego najstarszego brata które oczywiście wszystkiego się wyparły. :>
Potem znajdywałem pojedyncze figurki w dziwacznych miejscach.


Ta tragiczna strata, zmowa milczenia i generalnie spore koszty nabycia kolejnej armii tudzież inne czynniki osobiste spowodowały, że na jakiś czas zapomniałem o wfb i we. Potem po kilku latach zacząłem zbierać DoW potem pojawiły się Skaveny. Niedawno Ulrykanie a jakiś czas temu przypomniałem sobie o mojej pierwsze armii do batla, że trzeba ją odbudować. Jako, żę mam sentyment do figurek z tamtych lat a był to rok chyba 95 dlatego sporo z nich będzie własnie z tamtych czasów.
Na pocżatek driady i treeman acient:
10 metalowych driad które leżały w szufladzie.
Delikatnie je pokonwertowałem. Były strasznie płaskie i mało dynamiczne... starałem się to zmienić jak to wyszło osądźcie sami.




Smacznego.
I ostatnie trzy fotki to też wczesny wip Treeman Acient do mojej mianiturowej armijki.
W prawym łapsku będzie trzymany wrzeszczący beastmeński Gor.
Brakuje też głowy ale ona powstanie z gs.
Do tego będą jakieś dodatkowe korzenie przy łapskach i do okoła figurki. Może coś wpadnie na podstawkę
jakiś kolejny Gor poprzebijany korzeniami. do tego szczątki innych ofiar które są wlepione w strukturę tego drzewca.


