To dorzucę swoją opinię.
Zacznę może od tego, że czysta 8 edycja zgodnie z zasadami by GW i grana w środowisku turniejowym jest do dupy. Po pierwsze, balans jest absolutnie beznadziejny (patrz m.in. bohaterowie specjalni). Po drugie, czary są zerojedynkowe. Gra na czystą 8 ed. z wyżyłowanymi rozpiskami to bardziej doświadczenie z kategorii RPG niż gry strategicznej - naprzeciw siebie stają uberprzegięcia i obsypują się czarami, aż ktoś kiedyś kulnie lepiej. Jeśli ktoś chce doświadczyć pełni debilizmu 8 ed, polecam przetestowanie bitwy dwóch armii HE na 2k z Teclisami + lore of life, bez banner of the world dragon. Jest to dobry punkt wyjścia do diagnozy choroby.
Czysta 8 edycja jest fajna wyłącznie jako gra domowa, gdzie rozpy robi się pod klimat.
W wypadku gry turniejowej, zepsute są: czary (4 domeny z rulebooka oraz kilka domen ze starych RB), kwiatki z poprzednich AB (niektórzy specherosi, rare'y, przedmioty magiczne). Te rzeczy balansują się jakoś tylko w tym sensie, że jedno przegięcie niweluje inne - na zasadzie: czołgu praktycznie nic nie jest w stanie zabić, a pitka go ściąga elegancko. Problem polega na tym, że gra w przerzucanie się przegięciami robi się losowa (patrz: moje pitki rzucały hity a twoje scatterowały, ja oblałem test od twoich dwellersów na arcymagu, ty na swoim nie). Wreszcie, zepsuty bywa spam jednostek.
A propos komentarzy dotyczących balansu na zasady open - moim zdaniem turnieje open są zbalansowane mniej więcej do momentu, kiedy ludziom nie chce się malowac armii pod open. Wątpiących zachęcam do sproksowania i przetestowania Armii DE: Duża sucz shadow + mała sucz, 2x hydra, 3xharpie, 4x30 kuszników. 70 trafień S3 AP na turę to zaskakująco dużo.
Dlatego jakieś ograniczenia muszą być. ETC to o krok za daleko w stosunku do tego, co sam bym zaproponował, ale naprawdę jest to niebo a ziemia w porównaniu z czystą 8 ed. W obecnym ETC AR committee najbardziej nie podoba mi się lekkość z jaką niszczą "znienawidzone" armie oraz magię... i ewidentne ignorowanie faktu, że nerfienie przegiętej magii odbiera niektórym armiom ich jedyną kontrę na pojedyncze przegięte modele (np. czołg, hydrant).
Zasady EURO - ewolucja czy rewolucja?
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Odnosząc się do tej części Twojej wypowiedzi wydaje mi się, że mało osób myśląc o graniu na niemodyfikowane zasady na turniejach podciąga pod to branie bohaterów specjalnych/imiennych bo odkąd pamiętam na turniejach się ich poprostu nie wystawiało więc jeden problem z głowy.Barbarossa pisze:To dorzucę swoją opinię.
Zacznę może od tego, że czysta 8 edycja zgodnie z zasadami by GW i grana w środowisku turniejowym jest do dupy. Po pierwsze, balans jest absolutnie beznadziejny (patrz m.in. bohaterowie specjalni). Po drugie, czary są zerojedynkowe.
Co do czarów - kiedyś na tym forum ktoś (nie pamiętam kto) trafnie napisał, że gdy grając w grę fantasy bierzesz do armii Maga-Lorda o koszcie punktowym odpowiadającym oddziałowi elitarnej piechoty to ten mag i jego magia mają.... napier - alać i czynić szkody a k6 S4 to sobie mogą rzucać Harry Potter czy Sigfried & Roy. Z jakiej racji Dwarfowa Katapulta może ściągnąć jednym strzałem klocek długouchych (zdarzyło mi się nie raz ) a już Mistrzowi magii nie wolno rzucić Dwellersów które zabiją co najwyżej co drugiego elfa?
2500.wojtas2 pisze:czy orki na najnowszych zasadach euro robią rozpe na 2500 czy na 2400 i gdzie mogę znaleźć najnowsze zasady euro z góry dzięki
Pozdrawiam
http://warhammer.org.uk/phpBB/viewforum.php?f=18
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl