Potem zajrzałem jeszze raz i dalej było , bo bardzo ostrożnie szacowałem "może na Top10".
Szkoda z tą sędziówką (dlatego warto gdzieś sobie notować) a na HLoSie już trwa dyskusja o organizacji ogólnie, sędziowaniu itp. Mnie się podobało, tylko szkoda tych graczy, którzy mieli trafić na kogoś z podobnymi punktami, a trafili na jakiegoś masakratora. Ale to już Kuba napisał o co kaman i wyjaśnił.
I z mojej strony podziękowania. Bardzo mnie cieszy, że starcie ze mną było dla Ciebie dobrą grą. Mnie też się starcie podobało, było sporo dramatycznych zwrotów i niespodzianek, a wszystko bez napięć i w atmosferze "friendly battle". Passę miałem rzeczywiście dobrą (a może wreszcie uwierzyłem w siebie? ). Teraz to utrzymać.MistrzMiecza pisze: troszkę się zrobił chaos, to fakt. Myślałem, że w trzeciej bitwie się trochę wybiję do góry, a tak trafiłem na Krzyśka z DL i musiałem się poddac jego dobrej passie (ale bitwa i tak super).
Pozdrawiam,
Krzysiek