Skandynawistyka

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Skandynawistyka

Post autor: Brushlicker »

Witam,

ktoś się wybiera(Ł) , zna kogoś kto ukończył? Jakieś opinie/porady ?

generalnie to chodzi głóównie o brak zapotrzebowania na humaniaków, a języki zawsze są przydatne zawodowo. Języki z tej grupy są rzadką umiejętnością w Polsce, co czyni z nich przydatną kwalifikację.

Ponadto mój dotychczasowy tryb nauczania (3 lata niem, 2 lata Franc) nie pozwolił na naukę 3go języka w wystarczającym stopniu żeby wybierać się na Romańską/Germańską a na Skandynawistyce nie jest oczekiwana znajomość języka na jakimkolwiek poziomie.

Chodzi raczej o kwestie praktyczne, choć muszę przyznać, że nie stronię ani od muzyki, ani literatury (mitologie) norwesko-skandynawsko-duńskiej


PS;
Siostra choć kujon z zadatkami architektonicznymi, ostatecznie poszła na Romanistykę i ma sporo niezłych ofert pracy za sprawą znajomości języka i wcześnie zaczętej kariery zawodowej. Pracuje w kolejnych biurach firm, handlujących/mających do czynienia z francuzami. Przed trzydziestką osiąga mniej więcej 4500 na ręke, co na Polskie warunki jest zachęcające.

No i kluczowe przedmioty podpasowały bardzo (Ang,Pol,Hist/Geo)
Obrazek

Awatar użytkownika
przelas
Falubaz
Posty: 1099
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: przelas »

Osobiście bardzo polecam w szczególności norweski/duński (mniej szwedzki, którego już trochę ludzi zna).

Awatar użytkownika
Jose
Falubaz
Posty: 1423
Lokalizacja: Oko Terroru - Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Jose »

jak znasz bardzo dobrze norweski/szwedzki to i przeczytasz po duńsku i dogadasz się z norwegiem i szwedem.

ukończyłem i raczej do niczego ta specjalizacja się nie przydała. podobnie moim znajomym... no może poza jednymi którzy siedzą w szwecji - ale i bez tej specjalizacji mogliby wyjechać

jedyny plus to rzeczywiście nauka języka i sama idea studiowania :P
www.for2players.pl

The truth is usually just an excuse for a lack of imagination.

Awatar użytkownika
Żubr
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 132
Lokalizacja: Wejherowo - "Draconis"

Post autor: Żubr »

Generalnie czy jest sens studiowania bardziej nietypowych języków? Czy to np języków skandynawskich czy też języków egzotycznych ?

Pozdrawiam, Żubr
Dobra,dosyć tego głaskania się po pin*******. To dział armii wołoskiej a nie offu :neutral:

Awatar użytkownika
przelas
Falubaz
Posty: 1099
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: przelas »

Bez obrazy ale jak ktoś skończy np. skandynawistykę i czeka na oferty pracy to na 99% jej nie dostanie. To w mojej opinii, studia które należy łączyć. Dla przykładu w Gdańsku osoba po skandynawistyce, uprawnieniach SEP i 1-2 rocznym doświadczeniu jako "zwykły elektryk po SEP-ie" nie powinien mieć problemów z znalezieniem pracy.

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Mi się wydaje, że najlepiej kombinować języki z jakąś dodatkową branżą, wtedy wygar na rynku pracy jest niesamowity.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Kroon
Mudżahedin
Posty: 216
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kroon »

Mój kolega studiował skandynawistykę na SWPS dwa lata i zrezygnował.... 8)

Nie wiem czy to dobry kierunek, nie chcę rozpoczynać wojny na forum humaniści-ściśli :twisted:
Dwarfs - 3/0/2

Awatar użytkownika
Yudokuno
Kotu
Posty: 3017
Lokalizacja: HLOS

Post autor: Yudokuno »

@JochnyWalker
daj sobie chłopie spokój. Języka się naucz na kursie, a zacznij studiować jakiś praktyczny kierunek. Nie łudź się, że studia językowe cokolwie Ci dadzą. Gówno będziesz miał, nie pracę, bo język jest przydatny tylko w połączeniu z "wziętym" zawodem (informatyka, finanse, prawo międzynarodowe itp). Chyba, że po prostu chcesz mieć łatwe lekkie i przyjemne stufdia, to odbębnij 5 lat na politologii, gdzie nic nie trzeba robić, a następnie idź na KSAP. Dostaniesz stypendium i pracę w urzędzie po ukończeniu.

Ps. a językowcem będziesz kiepskim, skoro nawet "Johnnie Walker" nie potrafisz poprawnie napisać :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 15 maja 2012, o 14:28 przez Yudokuno, łącznie zmieniany 1 raz.
lohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
...mój bohater :D

Majestic
Falubaz
Posty: 1263

Post autor: Majestic »

Zrób combo skandynawistyki i jakiegoś śmiesznego inżyniera walnij. Sam kierunek taki ważny nie jest, byle inż był ;).
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

Nick nie od whisky, a Jasia Wędrowniczka+zabawny błąd językowy moich koleżanek, tak się przyjęło :mrgreen:

Wybór padł na to, bo nie nadaję się na nie-humana. Wiem, że jest to wymówka równie popularna co dysleksja, ale co mam zrobić że jest tyle fakerów humanizmu :oops:

Gdybym chciał ułatwić sobie życie, to nie brałbym studiów z 10ma kandydatami na miejsce [-X

Kurka mam problem, bo da niczego sie nie nadaje:
-prawo : zloże papiery, ale i z aplikacją problem,, i kilka lat po studiach biedować będe....generalnie nieciekawie
-administracja : na wszystkie posady predestynowane tymi studiami biorą absolwentów prawa bez pracy
-historia: chętnie, ale bez pracy
-filologia Polska: fajnie, ale co najwyżej chomika utrzymam, a nie rodzinę
-filologie (inne) : albo nieprzydatne, albo wypada mieć już pdstawy z danego język (niem, fran itp)
-socjologia:...
-politologia:...
=psychologia:...
Seminarium duchowne- jest praca, studia (jak dla mnie) mega ciekawe, szkoda żem rodzinny :lol2:



DUPA, panowie szlachta, dupa....

A maturkę pewno bd pisał
-matma podstawa
-polak rozszerzony
- :lol2: hista rozszerzona
-angol rozszerzony
-WOS, to co najwyżej rekreacyjnie podstawę jebne.
Obrazek

ODPOWIEDZ