DMS 19-20 maja

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Re: DMS 19-20 maja

Post autor: QQrydza »

Fotki!
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Solo
Falubaz
Posty: 1330

Post autor: Solo »

coś mnie to forum nie chce słuchać :)
Ostatnio zmieniony 24 maja 2012, o 19:06 przez Solo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Solo
Falubaz
Posty: 1330

Post autor: Solo »

Solo pisze:Nadszedł czas na moją relację, jednego z pięciu namaszczonych przez Boga, nowego Mistrza Śląska !!

W czwartek 17 maja otrzymałem radosną wiadomość na FB od Dymitra iż Warszawa nie przyjedzie po nasze trofeum, z jednej strony ucieszyłem się bo według wszystkich znaków na ziemi i niebie nie było lepszej drużyny od SS, ale z drugiej strony mój ogień i żar w sercu wygasł stwierdziłem że będzie zbyt "łatwo" .

18. maja spotkało mnie coś niezwykłego dosłownie zostałem namaszczony przez Jezusa, jadąc w piątek do pracy myślałem tylko o 2 rzeczach DMŚ i o tym jak nie spóźnić się więcej niż 15 min, rozpędziłem moją mazde 323 F do zawrotnej prędkości 96 km/h przy ograniczeniu do 50 km, niestety zastawiła mnie policja, naglę wizja udanego podboju śląska stała się mroczniejsza 300-400 zł oraz 8 pkt karnych zabija dobry nastrój.
Panowie w niebieskich czapeczkach byli niezwykle nie czuli na moje nie do końca poukładane życie, zawodowe, miłosne i zdrowotne, po opowiedzeniu każdej historii która przyszła mi na myśl i przeszukaniu każdej z kieszeni w celu wyłożenia jakiś $ na "stół", zmuszony zostałem do okazania dokumentów.
Wtedy niespodziewanie do drugiego policjanta zadzwonił telefon z centrali dowiedział się że na ulicy pszczyńskiej zdarzył się śmiertelny wypadek i muszą jechać natychmiast ! , wiedziony spontanicznym impulsem nachyliłem się i poprosiłem aby mnie puścili wolno i bez mandatu ... dostałem dokumenty i pojechałem dalej :)
Zadowolony z siebie uznałem że jestem barankiem bożym a weekend zaczynał się wyśmienicie, pędząc do pracy zatrzymałem się na skrzyżowaniu na ul pszczyńskiej, widziałem człowieka który oddał swoje życie za innych, jak postać z innej historii tylko w tej opowieści nie ma krzyża tylko roztrzaskany motor, poczułem więź z tym czymś w worku powiedziałem dziękuje i odjechałem w siną dal.

Sobota 18.maj 2012 r.

Rano odwiedził mnie Mistrz Tychów z 2009 r. Przemek Kulpiński który wraca do battla a na DMŚ grał w Red Scorpion pierwszym teamie, razem zeszliśmy na duł czekając na auto z Adamem Kucem kolejnym Mistrzem Tychów, tylko akurat aktualnym. :)
Wspólnie wyruszyliśmy do Bielska, po tym jak udało nam się dotrzeć na miejsce czekała nas spora niespodzianka otóż SS 2 prowadzony przez Kapitana Qc`a od razu trafił na obrońców tytułu Laika i 8 Bile ! niestety dla nich bez Szaitisa, nas również czekało taktyczne zadanie otóż graliśmy challenga na rozgrzewkę z OKF ! Desperaci nasz zaprzyjaźniony klub z Oświęcimia (szarego miasta gdzie kominy są pod niebo a mydła są najtańsze na rynku). Do teraz Marek ma moje figurki !! (pamiętam :D ) Osobiście słabo pograłem z LIZ wygrywając zaledwie 11:9, całą bitwę miałem kupę w spodniach przez bluzki i lamenty Króla Ogrów zwanego Goblinem, grał z bretonią i tak mu nie szło że zrobił tylko 17:3 :/ a byłem pewien że ssie po kule.
Oczywiście rozsmarowaliśmy ich jak dobra mama rozsmarowuje swojemu dziecku nuttele po kromce chleba, maxem powyżej 70 pkt.
Ale interesowała nas inna bitwa kap Qc vs kap Laik oczywiście mając złotego męża ze Świętego Miasta Częstochowy Bombaja, Adam nie mógł przegrać rozklepali Laikowców z 8 Bili do zera. <brawo> to było coś.

Po tej radosnej nowinie czekaliśmy z niecierpliwością na 2 bitwę i okazało się że trafiliśmy na okaleczony eruo team warszawy tyle tylko że bez warszawiaków, Kapitan Maryś, Dymitr, Durin,Lider oraz wielka zagadka tego turnieju człowiek który rozstrzyga losy swojej drużyny Kuman ! "the only question is whether it is a killer or a clown".
Mieliśmy idealne parowanie otrzymałem prawdziwą gwiazdę europejskiego formatu Lidera każdy go zna, każdy go lubi, każdy go docenia ! Jest rewelacyjnym sędziom więc każda bitwa jest wyzwaniem i czasem na naukę, ...
o bitwie.
Wylosowałem plagę wziąłem sobie 13 i grałem z demonami wynik 20:0 tak powinno być Andrzej powinien mi klepnąć 5 i każda laska w promieniu 30 metrów powinna złapać mnie za pupe jak zazwyczaj ale niee horror tej bitwy jest nie od opowiedzenia ... ale spróbujmy,
Zaczyna Lider chociaż mam +1 nic takiego sie nie dzieje w jego turze, w mojej rzucam 13 z ifki :D mój Grey Seer traci 3 poziomy magi i zostaje mu tylko 13 :] na szczęście ginie 14 bloodleterów i plaga zabija jeszcze prae horrorów chociaż wszystko ma WS na 4+, kolejne tury szamotaniny i wybucha mały mag elektryk zostaje wessany :D zabiera z sobą w podróż po obrzeżach światów 10 dzielnych stormverminów :) kolejna tura decyduje się na rzucenie 13 z GS chce zakończyć tą nie równą walkę z BL, wychodzi .. cieszę się zabijam z 4d6 8 :> .. nie cieszę się, efekt miscastu 4 i wsysa mi GS .. martwię się.
Na szczęście okazało się że na BT nie ma flaming ataków i abomka go idealnie zatrzymała aby dobił go assassin :) i 14:6 dla mnie drużyna wygrywa ! po ciężkiej wojnie wygrywamy jakoś 53:47.

Adam Kuc z 2 SS nie wygrywa maxem na chłopach z Red Scorpiona,
ale 3 bitwa rozegra się o wszystko na najwyższych stołach z najmocniejszymi ludźmi z najmocniejszego klubu 3 w Polsce, 1 na śląsku po tym weekendzie ! SS I vs SS II.

Parowanie pomyślne dla SSI
Qc De vs Goblin OK
Bombaj SK vs Andrzej HE
Sergiusz Woc vs Kocoń Liz
Bercik HE vs Suchy Bre
Marek Bąk DoC vs Solo SK

Myślę sobie wsadzam maske i jesteśmy mistrzami Śląska :)
niestety w mojej bitwie wiało sandałem i zrobiłem 10:10 :> bardzo słabo zagrałem Marek zdecydowanie wiedział co robi mi się nic nie udało i remis. Myślę sobie no to kakao ja zjebałem parowaliśmy pode mnie będzie żal i ból dupy, ale ale ... Złoty chłopak z Częstochowy człowiek który na lokalach robi 70/70 pkt grając skavenami, podpalił się i poszedł frontalnie na Andrzeja który zrobił mu kakaową pułako-niespodziankę o wdzięcznej nazwie "duplo" ! i założył 20:0
Dzięki temu wygraliśmy z Qucami 58 do 42 i dalej zostaliśmy na prowadzeniu i 1 stole.

Po pierwszy dniu wydawało nam się że jesteśmy Królami Świata więc poszliśmy jeść i pić :) niestety nasza drużyna rozdzieliła się i tylko Goblin oraz Kocoń poszli ze mną na clubing, Łukasz zaprosił swoje letnie już koleżanki i tak balowaliśmy do rana :) wpompowaliśmy w siebie o wiele za dużo alkoholu ale o dziwo bardzo dobrze wchodził, koło 3-4 rano udało nam się powrócić na paluszkach do mrocznego legowiska, starych chłopów którzy chrapią jak pojebani !
Mało spałem chociaż miałem wygodną podusie :* dziękuje bardzo Ada.
No i co chwile jakiś lunatykujący prokurator deptał mi po piętach :D dosłownie !

2 dzień turnieju najważniejsza sprawa przegrać możemy już tylko sami ze sobą, tak sobie wmawiałem ale na szczęście emocję były do końca.

Graliśmy z Wrocławiem fox kids młodzi ale ograni gracze, tym razem bez Wojtusia, dostałem DE Toczka i trochę się bałem po niefartownych rzutach z poprzedniego dnia, no i bitwa nie układała się po mojej myśli nie wylosowałem plagi na mroczne elfy z T3 :D na piechocie, sorry na samej piechocie 15 shadów 3 assassinów itp, no to pod górkę GS oczywiście przy pierwszym czarze totek -3 poziomy :D tym razem był sprytniejszy ode mnie bo został mu tylko czar dawania poison ataków na odział :p wiec nie miał szans się wysadzić jak w bitwie z liderem.
Przeprosiłem przeciwnika i poprosiłem o czas na przemyślenie tematu w kiblu, poszedłem porozmawiać z Bogiem dobrze wiedziałem że limit szczęścia przekroczyłem w piątek, więc siedzę na kiblu muszla pęka woda z dupy tryska + coś co wczoraj zjadłem z Goblinem, w głowie mętlik szum w uszach i piosenka w sercu ... nie wiem nic o miłości ale wiem co to strach .. myślę se kurwa ! tak wyglądają przyszli Mistrzowie Śląska siedzą skuleni i srają pod siebie ze strachu, mówię nie ,wracam tam i jadę na pałę czas zaryzykować .
Tak zrobiłem wróciłem i przejechałem się po nim jak traktor po polu, 20:0 drużyna robi maxa dalej 1 stoły 1 miejsce :) ost bitwa !

w tym czasie Adam Kuc skrzywdził Marysia wbijając im maxa turnieju chyba 89:11 tam naprawdę łamały się stoły.

Ostatnia bitwa trafiamy na 8 Bile kapitana Laika, Mistrzowie Śląska vs Pretendenci pierwsze stoły bitwa na szczycie wojna o wszystko,
Adam Kuc dostał przyjemny team o nazwie "nieważne macie maxa"
Wiedzieliśmy że trzeba wygrać, 53 pkt dzieliły nas od złota ! od kolejnego dobrego występu od kolejnej karty historii zapisanej przez Szybki Szpil.

No i zagraliśmy kluczowe paringi wyszły na naszą korzyść.
Kocoń-Laik
Goblin-Młynek
Solo-Myth
Andrzej- Debelial
Suchy-Artur

Laik po kłótni z Koconiem wziął remis, Andrzej zaledwie wygrał z demonami 12:8, Suchy miał ciepło, Ja w pewnym momencie wygrałem 20:0 ale okazało się że po mojej nie wiedzy i musieliśmy cofać parę tur.
Goblin znowu marudził :D było gorąco !
Na szczęście wbiłem 14:6 po świetnej bitwie dziękuje Myth, Goblin wbił 20:0 Młynkowi i dzięki temu małemu człowiekowi o zielonej skórze który został Królem zdobyliśmy maxa i wygraliśmy turniej o Mistrzostwo Śląska w Drużynie !

Najbardziej cieszy mnie fakt że turniej był dobrze zorganizowany odnalazł się skradziony puchar :], i SS zajął 2 miejsca :D wystawiając tylko 2 składy co by było gdyby Grzegorz Tartas przyjechał w roli 3 kapitana SS ;) to już pytanie na które nikt nie jest w stanie
odpowiedzieć.

Dzieje Romku, Arturze dzięki Laik za to co zrobiliście dla graczy z całego regionu, dzieje Tobie wierny fanie za to że dobrnąłeś do tego momentu mojej długiej opowieści, za wszystkie błędy i wulgaryzmy przepraszam do zobaczenia za rok teraz to Szybki Szpil broni tytułu Mistrza Śląska :)
W Góre Serca !

Dziękuję mojej drużynie za to jaki reprezentujecie poziom mam nadzieje że będziemy w takiej dyspozycji aż do DMP. Dziekuje Klubowi Szybki Szpil
za to że towarzyszy mi przez długie lata Smile a w ostatnim czasie daje tyle pociechy i radości,
Dziękuję
Łukaszowi Koconiowi za to jak wspaniale prowadzi drużynę, robi idealne paringi i chociaż jest jeszcze nieograny bardzo dobrze gra, załatwia wspaniałe imprezy po turnieju i zawsze służy pomocą oraz radą Smile
Andrzejowi za to że jest super gościem i najlepiej ciśnie SK w całej Polsce Smile dzięki że zawsze można na ciebie liczyć i dajesz z siebie maxa !
Suchemy dziękuje za to że tak dobrze na mnie działa Smile i lubie mieć go przy sobie podczas bitwy, zawsze czuję się pewnie kiedy grasz w mojej drużynie.
Goblin dzieki Very Happy wielkie za to że nie dostawiałeś się do mnie na imprezie po alkoholu, dzieki że masz tak gadane :p przy tobie mogę brylować i to mnie obsługują w barze ^^. Jeśli chodzi o turniej to zagrałeś rewelacyjnie zmiażdżyłeś młynka pokonałeś kumana jesteś gość Smile
Adam Kuc - Dziękuje Ci że nie pozwalasz umrzeć ze starości ani odejść na battlową emeryturę najstarszym graczom naszego klubu Smile potrafisz zrobić coś z niczego i udowadniasz to za każdym razem, mam nadzieje że obudzisz 3 team na DMDŚ Smile i pokażesz że każdy SSman potrafi dobrze grać tylko musi mieć poukładaną drużynę.
Marek Bąk - Dziekuje Ci Marku za to że jesteś takim fajnym gościem, za to że nie dajesz się wałować przez te duże jak i wielkie dzieci Smile za to że grasz z synem w battla Smile za to że tak godnie reprezentujesz nasz klub i za twoje wyniki jesteś świetnym graczem i jestem pewien że pokażesz to jeszcze wiele, wiele razy.
Bercik- Dzieki chłopaku za twoje świetne wyniki dzieki Tobie SS ma Mistrza i Wice Miszta Śląska Smile jestem z ciebie bardzo dumny Smile mam nadzieje że jeszcze długo razem będziemy jeździli na mastery ;] w jednym pociągu :p
Sergiusz - Dzięki za to że jesteś w tak perfekcyjnej formie za to że ciśniesz każd**o z "Klubu Euro" za to że jesteś przesympatyczny i że tym razem mnie nie zostawiłeś Very Happy, mam nadzieję że na DMP pokażesz klasę i pomożesz jednemu z naszych teamów zdobyć złoto Smile tego ci życzę bo na pewno na to zasługujesz.
Bombaj - Przyjacielu nie wiem dlaczego tak Cię lubię i doceniam Very Happy chyba tak działasz na ludzi a ja na pewno nie jestem wyjątkiem, dla mnie jesteś gość, twoje wyniki są naprawdę mocne ! w Kozłowie urwałeś wszystkim dupy i zatkałeś usta ! na DMŚ uzyskałeś 77 pkt gdyby nie jeden mały błąd został byś Mistrzem Śląska, wielki szacunek chętnie zostanę przy skavenach tylko po to aby po ścigać się z takimi graczami jak ty w rankingu.
Dziękuje wszystkim za miłą zabawę i dobrą atmosferę =D>

p.s
nie było wcale tak "łatwo" jak to mówiliśmy Smile

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

Solo, niszczysz jak Ziklon-B =D>
Obrazek

Awatar użytkownika
^Karpiu^
Kretozord
Posty: 1614
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: ^Karpiu^ »

Lol Kurde recka mistrzostwo :D Solo Roolz

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

QC z nami wygrał 67 ale i tak recka spoko:)
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
Domino
Falubaz
Posty: 1490

Post autor: Domino »

Ach, ten styl, wstęp najlepszy :D. Jakbym grał w teamie Marysiów itd to by Wam tak łatwo nie poszło :D!

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

Umarłem ze śmiechu czytając pewne fragmenty :lol2:

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5351

Post autor: Tutajec »

Niezle Solo, nie jestem pewny ale oszukałeś samego Lidera: kiedy się traci poziomy na magu to czar który rzucałeś zapomina się jako pierwszy...
Obrazek

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

w tym oszustwie zdjał 8 letterów oddając seer'a - kara mustafa
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4776
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Łapcie garstke zdjeć (naprawde garstka)

https://picasaweb.google.com/117594856041133777161/DMS
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

Niestety, nie znaleziono strony.
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Solo
Falubaz
Posty: 1330

Post autor: Solo »

ale zdj nie chodzą nie ma strony, a nie nie oszukałem :D nie wiem jak tam napisałem nie chce mi się już tego czytać :p
rzuciłem IF na plage i została mi tylko 13 :) na kolejną IF i śmierć GS :p
Turniej bez wała to był !

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5711
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Mega raport solo. Uśmiałem się :D

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4776
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Poprawione ;)
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Sevi, ja chyba warzywo jestem, ale mi wciąż nie śmiga.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

Awatar użytkownika
RedScorpion
Falubaz
Posty: 1161
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: RedScorpion »

Na forum chadecji dowiedziałem się, że obecnie bull centaury powinny miec podstawki 50x50 a na DMŚ chyba wszyscy używali starych podstawek kawaleryjskich - nieładnie.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

ja widziałem tylko takich z 50x50
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

Dmtrij pisze:Niestety, nie znaleziono strony.
:(
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

generalnie dałem sobie sfotografowac facjatę z medalem i bez to chcem zobaczyc te foty! ; )
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

ODPOWIEDZ