Diablo III
Moderator: Zaklinacz Kostek
Re: Diablo III
Kupując Diablo później traci się właściwe tylko przygodę odkrywania gry razem z kumplami... ale to już właściwie zostało utracone bezpowrotnie (przynajmniej do czasu expansion packa), gdyż właściwie każdy kto kupił grę w dniu premiery ma już 60lvl.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
W jednym sie zgadzam z Momo - Diablo III może szybko się skończyć, bo się znudzi. W dwójkę trzeba było się napracowac zeby miec tę postac na 98 czy 99 levelu (nie mowię o botach), skille i punkty trzeba było rozdysponowac ostrożnie, do tego ogromna kombinacja magic itemów, słów runicznych i gemów. Chciałes miec neca summonera czy na psn to były dwa kompletnie rożne buildy, i ukończenie któregoś wiazało się ze sporym nakładem sił i środków
Teraz masz postac danej klasy - od razu możesz pobawic się wszelkimi możliwymi buildami, masz wszystkie skille dostępne, cechy rozdysponowane chyba zawsze tak samo. Bez sensu, zaprawdę.
Ileż razy można grac w to samo? Nie będzie już "mam pomysł na smiesznego builda, zrobię sobie amazonkę na truciznach" więc tworze postac od zera. Teraz będzie "pogram szamanem na kurczakach" klik klik klik i gram - chwilę, bo łatwo przyszło to szybko się znudzi.
Pozdrawiam
Teraz masz postac danej klasy - od razu możesz pobawic się wszelkimi możliwymi buildami, masz wszystkie skille dostępne, cechy rozdysponowane chyba zawsze tak samo. Bez sensu, zaprawdę.
Ileż razy można grac w to samo? Nie będzie już "mam pomysł na smiesznego builda, zrobię sobie amazonkę na truciznach" więc tworze postac od zera. Teraz będzie "pogram szamanem na kurczakach" klik klik klik i gram - chwilę, bo łatwo przyszło to szybko się znudzi.
Pozdrawiam
- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Ja generalnie podziwiam osoby które np. wypisują, że w D2 grały dajmy na to 10 lat, bo ja w tej grze nie znalazłem nic co by mnie mogło zaabsorbowac na tak długo. Poza tym to wypróbowywanie różnych buildów i związana z tym dłuższa żywotnosc to niezła fikcja, a ilosc czasu jaką trzeba było poświęcic też nie była duża. Sam pamietam jak to sie robiło- taxi przez całą gre potem krowy na hellu. Lvl wystraczający do wypróbowania buildu można było wbic w jakieś 2h. Potem trochę pozmieniali trzeba było m.in. starych zrobic a w miejsce krów pojawił się baal run. Bezmyślny grind, przy którym w dodatku stałeś z tyłu i czekałeś na expa bo twoja postac była za słaba żeby zrobic cokolwiek. To takie fajne? No chyba, że ktoś legit przechodził każdą postacią od wrzosowisk normalu do tronu zniszczenia na hellu. W takim wypadku chylę czoła bo ja na pewnym etapie na samą myśl o 1 akcie normal dostawałem spazmów
Mnie tam się podoba rozwiązanie zaproponowane w D3. Poza tym starsze gry były sztucznie wydłużane przez różne archaiczne rozwiązania, których teraz nie ma, ale przez to niektórym wydaje się że np. nowe Diablo jest krótkie i spłycone a wcześniejsze tytuły prezentują jakieś niesamowite bogactwo, którego tak naprawdę nie ma.
Mnie tam się podoba rozwiązanie zaproponowane w D3. Poza tym starsze gry były sztucznie wydłużane przez różne archaiczne rozwiązania, których teraz nie ma, ale przez to niektórym wydaje się że np. nowe Diablo jest krótkie i spłycone a wcześniejsze tytuły prezentują jakieś niesamowite bogactwo, którego tak naprawdę nie ma.
- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Ty zaś prezentujesz podejście, że zajebistym pomysłem jest koniecznosc przejścia gry kolejny raz bo zamiast basha chcesz tym razem spróbowac whirlwinda. Wyobraź sobie, że są osoby których takie rozwiązanie nie bawi.
Poza tym widzę, że interpretujesz słowo pisane z większą fantazją niż sędziowie ETS, skoro wyjeżdzasz z jakimiś botami. Wysoki level można było na luzie zrobic bez żadnych cheatów i to całkiem szybko, wystarczyła 2 osoba, która miała wylevelowaną postac i była skłonna pomóc.
Poza tym widzę, że interpretujesz słowo pisane z większą fantazją niż sędziowie ETS, skoro wyjeżdzasz z jakimiś botami. Wysoki level można było na luzie zrobic bez żadnych cheatów i to całkiem szybko, wystarczyła 2 osoba, która miała wylevelowaną postac i była skłonna pomóc.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Zrzedzenie starego piernika. Jedy wymarl, zostal Fluffy.
"Kiedys wszystko bylo lepsze" - OMG.
"Kiedys wszystko bylo lepsze" - OMG.
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Diablo czy grindernią? Hack'n'slasz?
Jak to możliwe:O
Litości, przecież nie spodziewaliście się chyba wysublimowanej, rozwiniętej strategii rozgrywki, miliona buildów i balansu?
W diablo II by sprawdzić nowy build zmuszony byłeś farmić te same jebane jaskinie, biszbosze, mefista znanego z zamiłowania do meteorów czarodziejki i arcyciekawe pieczęcie przed samym rogatym najmanem. Tą samą postacią! I co było w tym lepsze od zmiany spelli oferowanej w diablo czy? Rozwiązania poprzednika trącą mychą na kilometr i już wtedy męczyły.
Sentymentalni jesteście:D
Jak to możliwe:O
Litości, przecież nie spodziewaliście się chyba wysublimowanej, rozwiniętej strategii rozgrywki, miliona buildów i balansu?
W diablo II by sprawdzić nowy build zmuszony byłeś farmić te same jebane jaskinie, biszbosze, mefista znanego z zamiłowania do meteorów czarodziejki i arcyciekawe pieczęcie przed samym rogatym najmanem. Tą samą postacią! I co było w tym lepsze od zmiany spelli oferowanej w diablo czy? Rozwiązania poprzednika trącą mychą na kilometr i już wtedy męczyły.
Sentymentalni jesteście:D
+1.Ty zaś prezentujesz podejście, że zajebistym pomysłem jest koniecznosc przejścia gry kolejny raz bo zamiast basha chcesz tym razem spróbowac whirlwinda. Wyobraź sobie, że są osoby których takie rozwiązanie nie bawi.
Pograles juz, czy znowu pieprzysz farmazony bez pokrycia?Fluffy pisze: Ileż razy można grac w to samo? Nie będzie już "mam pomysł na smiesznego builda, zrobię sobie amazonkę na truciznach" więc tworze postac od zera. Teraz będzie "pogram szamanem na kurczakach" klik klik klik i gram - chwilę, bo łatwo przyszło to szybko się znudzi.
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
Mam problem z odpaleniem. Przy próbie zalogowania wyskakuje mi okno w którym jest napisane że dostępna jest aktualizacja. Zamyka się diablo otwiera się okno startowe ale nic się nie aktualizuje, napisane jest jedynie że gra jest aktualna, próbuje ponownie i z nów ten sam problem. Ktoś się już z czymś takim spotkał?
Wg mnie to rozwiązanie buildów jest genialne! Aby sprawdzić inny build tą samą klasą nie trzeba nabijać znów tych samych leveli po raz n-ty. Wystarczy zmienić skille i odczekać minutkę. Aby trochę zniechęcić do takiej zmiany skilli to tracimy nephalem valor, więc na jedną sesję grania wybieramy jeden zestaw skilli i jazda! Każdego dnia można pograć inną postacią, fajne Przyjamniej dla takich graczy jak ja, bo nie mam czasu i chęci aby spędzać po 30 godzin aby zbudować sobie nową postać.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Sam jestes farmazon bez pokryciaPograles juz, czy znowu pieprzysz farmazony bez pokrycia?
"Najnowszy Produkt Korporacji to świętość i nie wolno krytykować"Zrzedzenie starego piernika. Jedy wymarl, zostal Fluffy.
"Kiedys wszystko bylo lepsze" - OMG.
Uwielbiam nakręconych fanboy'ów
Ostatnio zmieniony 12 cze 2012, o 19:20 przez Fluffy, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko że nie ma żadnego pasku postępu, w pierwszym oknie jest napisane że gra jest aktualna. Dopiero przy Wpisaniu hasła i łączeniu z Bnetem wyskakuje to okienko. Zamyka diablo odpala pierwsze okienko a tam nic, gra aktualna. Próbuje już od 18-nastej
Ostał się może komuś cd-key do eee dema? Bo z tego co słyszałem to w wersji pudełkowej dołączali takie cd-keye.
Poza tym poprawiło się coś z dostępnością d3 w sklepach? Mam limitowanego neta, pograć da radę, ale zasysanie chyba 10 gb na PC jest poza moim zasięgiem. :/
Poza tym poprawiło się coś z dostępnością d3 w sklepach? Mam limitowanego neta, pograć da radę, ale zasysanie chyba 10 gb na PC jest poza moim zasięgiem. :/
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
Nie wiem czy działa, ale crack już jest: http://skidrowcrack.com/diablo-iii-coll ... rack-wait/
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!