Zwierzaki
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Zwierzaki
Jak mi sie nawet rybkami nie chce zajmowac, to skad Ci przyszlo do glowy, ze mam czas i ochote na zone?
lubię to ;]Vallarr pisze:Jak mi sie nawet rybkami nie chce zajmowac, to skad Ci przyszlo do glowy, ze mam czas i ochote na zone?
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
nieee.... Rybki są smaczne same w sobie. Owocki morza też. Lubię się przyglądać akwariom. Wtedy myślę o zakupie porządnej wędki.
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
przez was mam ochotę na śmierdzącą rybę ze śmierdzącej smażalni z frytkami robionymi na starym oleju-.-
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Fuuuu
Owoce morza są dobre, ale tylko jak je ktoś dobrze przyrządzi. A u nas w kraju o to ciężko. Zresztą i sami włosi potrafią mieć z tym problemy. W takiej Wenecji jak dostałem kalmary to bardziej przypominały one gumę niż owoc morza.
BTW. Z tego co wiem to w Japonii czy Korei robi się wódkę z "wkładem" z konika morskiego.
Owoce morza są dobre, ale tylko jak je ktoś dobrze przyrządzi. A u nas w kraju o to ciężko. Zresztą i sami włosi potrafią mieć z tym problemy. W takiej Wenecji jak dostałem kalmary to bardziej przypominały one gumę niż owoc morza.
BTW. Z tego co wiem to w Japonii czy Korei robi się wódkę z "wkładem" z konika morskiego.
najlepsze owoce morza to na południu włoch (mmmm... ośmiorniczki...). I w azji. Ale flądra ze smażalni... Yummy...
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
Ah surówka z owcków morza................. i co ja biedny przez was zrobię jak tego w Polsce dobrze zrobionego nie idzie dostać
Polecam uwędzić sobie samemu rybki jak ktoś ma mozliwość i do tego zmrożoną wódeczke
Polecam uwędzić sobie samemu rybki jak ktoś ma mozliwość i do tego zmrożoną wódeczke
PK w sumie jest takie samo jak PVP tylko jesteś czerwony i wszyscy chcą Cię zabić
To kto tam miał szczurki : http://www.sadistic.pl/szczurek-vt12006 ... 04449ee00a
I genialny komentarz : "Dobra, a teraz kto nam powie dlaczego taki łysy? Za często się myje? "
I komentarz do komentarza : "A Ty nie rozbierasz się do kąpieli??? "
I genialny komentarz : "Dobra, a teraz kto nam powie dlaczego taki łysy? Za często się myje? "
I komentarz do komentarza : "A Ty nie rozbierasz się do kąpieli??? "
To jest chyba kretoszczur, one są łyse
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jaki kretoszczur? Zwykły szczur, tylko że fuzz. Fuzzy są w większości łyse (mają czasem gdzieniegdzie kępki rzadkiego futra). Są całkiem fajne w dotyku, chociaż ja preferuję jednak szczury z sierścią Głaskanie łysego szczura kojarzy mi się trochę z głaskaniem... ekhm...
Zazdroszczę posiadaczowi szczura z tego filmiku. Moje boją się wody...
Zazdroszczę posiadaczowi szczura z tego filmiku. Moje boją się wody...
Pytanie właśnie odnośnie szczurków, jakiś czas temu moja mała dostała świerzba, weterynarz zaaplikował jej 6 zastrzyków jeden co tydzień, jako, że choroba występowała na dość sporym kawałku ciała, a ona sama dość mocno rozdrapywała te krostki dał jej +/- miesiąc na wygojenie, dojscie do siebie i miało być w porządku, niestety miesiac minął, a wygoiła się tylko częśc grzbietu. Przy ogonie i na boku cały czas są ranki, nie drapie się tylko czasem "otrząsa" i zdarza się, że przy kontakcie z tą zaróżowioną skórą sapie i ogólnie to wyglada jakby sprawiało jej ból, podsumowując ten wywód, miał ktoś może podobną sytuacje z tak długim dochodzeniem do siebie? Może ma ktoś jakiś dobry patent na ranki tego typu? Czy może lepiej znowu lecieć do weta, choć moja te wizyty znosi bardzo ciężko.
- michnik000
- Kretozord
- Posty: 1753
Skavenblight pisze:Jaki kretoszczur? Zwykły szczur, tylko że fuzz.
Ojj, koleżanka nie grała chyba nigdy w Gothica I lub II-kę(taka gra komputerowa), tam takie przytulaki (jak ten w filmiku) stadami biegają, tylko, że są bardziej spasione i wielkości dzika
Moja znajoma ma szczura, a oswoiła go z wodą wkładając zwierzaka do lekko namoczonego wodą nieużywanego już przez rybki akwarium.Efekt był taki,że po pół godzinie biegania jak opętany i zanurzony do kostek szczur w końcu się przyzwyczaił, a teraz jest to jedna z jego ulubionych rozrywek
mój z wanny potrafi na raz wyskoczyć, a co dopiero z akwarium; chyba bym go musiała do basenu wrzucićmichnik000 pisze: Moja znajoma ma szczura, a oswoiła go z wodą wkładając zwierzaka do lekko namoczonego wodą nieużywanego już przez rybki akwarium.Efekt był taki,że po pół godzinie biegania jak opętany i zanurzony do kostek szczur w końcu się przyzwyczaił, a teraz jest to jedna z jego ulubionych rozrywek
Es ist wirklich phantastisch. Es ist wirklich ehrlich phantastisch. Es ist so phantastisch phantastich, ich glaube, ich würde es gerne klauen.
- PartyzantPL
- Chuck Norris
- Posty: 411
A ja mam kota
Ma na imię Sajmon, 1 rok, rasa Ragdoll.
No i rybki od niedawna.
Ma na imię Sajmon, 1 rok, rasa Ragdoll.
No i rybki od niedawna.
Nothing is free. Not even revenge.
Shinue pisze: jestem jednoosobową parówą (proszę mnie nie cytować )