+ milion...śmiechowe te teorie z d*** Panie i Panowie, żyjemy w Polsce a nie amerykańskim komiksieBuła pisze: nie wierze, że nawet tu widzę te bzdury. Tak zostaliśmy sprzedani, wydymani , każdy chcesz nas podbić, wykupić, przemieli, sprzedać. ogólnie cały świat czycha na zniszczenie wielkiego-boskiego narodu Polskiego. Zaczęło się w Smoleńsku od stalowej brzozy/magnesu/bomby temojądrowotermicznochemicznej (niepotrzebne skreślić). Jesteśmy tak kurwa strategicznym narodem na świecie z takimi rezerwami pieniędzy i surowców, że na spotkaniach grupy G8 rozmawia się tylko o nas. Tak naprawdę słyszałem, że nawet afera w Watykanie z woźnym dotyczyła tak naprawdę Smoleńska i wielkiego spisku faszystowsko komunistycznej masonerii muzułmańskiej, która ma na celu zniszczenie naszego narodu. Narodu, który przypominam wynalazł koło, alfabet, wydał na świat Jezusa, sporządził 10 przekazań i na koniec napisał Koran. Generał się zabił bo wszystko przewidział. przewidział, że po Euro nie będzie niczego , zresztą jak gadał znany Polski filozof Kononowicz.
Macie racje dziwne jest to, że od Smoleńska zginęło/umarło jeszcze 91992 Polaków. Dziwne, że żaden zapewne nie był z po/sld/psl/rpp.
Gen. bryg. Sławomir Petelicki
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Gen. bryg. Sławomir Petelicki
"There is a pervasive attitude in Warhammer that "one shouldn't bring a knife to a gunfight." The whole reason that Rambo is a badass is because he indeed brings a knife to a gunfight, and still wins."
Za duzo jest tych "zbiegow okolicznosci", "samobojstw", "niewyjasnionych sprawcow". Po prostu za duzo, by mozna bylo wsadzic glowe w piasek. Nie wspominajac juz o tym, ze majac glowe schowana w piasku ma sie dupe wystawiona na kopy.
Rosja zabijala juz z zemsty, w koncu Litwinienko powiedzial juz wszystko, Rosja stosowala zamachy, zabojstwa polityczne i fingowala ataki terrorystyczne by osiagnac cele - to sa fakty.
Nie wiem czy w przypadku smolenska doszlo do zamachu, jestem minimalnie blizszy teorii, ze tam jest tak wszystko popier*(#*$, ze w polaczeniu z totalnym fiaskiem polskich sluzb odpowiedzialnych za przygotowania wystarczylo. Niemniej nie da sie tego wykluczyc. Mozna jedynie probowac osmieszyc, ale wam cos nie idzie, bo to przestalo byc smieszne juz dawno.
Rosja sama woli teorie o zamachu niz ujawniac swoj burdel panujacy doslownie wszedzie, co jest woda na mlyn macierewicza et consortes, ale najgorsza wiadomoscia wcale nie sa potencjalne mozliwosci, ze to zamachy, tajne sluzby czy ufo, ale totalna indolencja panstwa polskiego. To jest przerazajace i to jest faktem jakbyscie tego nie chcieli zagluszyc.
Rosja zabijala juz z zemsty, w koncu Litwinienko powiedzial juz wszystko, Rosja stosowala zamachy, zabojstwa polityczne i fingowala ataki terrorystyczne by osiagnac cele - to sa fakty.
Nie wiem czy w przypadku smolenska doszlo do zamachu, jestem minimalnie blizszy teorii, ze tam jest tak wszystko popier*(#*$, ze w polaczeniu z totalnym fiaskiem polskich sluzb odpowiedzialnych za przygotowania wystarczylo. Niemniej nie da sie tego wykluczyc. Mozna jedynie probowac osmieszyc, ale wam cos nie idzie, bo to przestalo byc smieszne juz dawno.
Rosja sama woli teorie o zamachu niz ujawniac swoj burdel panujacy doslownie wszedzie, co jest woda na mlyn macierewicza et consortes, ale najgorsza wiadomoscia wcale nie sa potencjalne mozliwosci, ze to zamachy, tajne sluzby czy ufo, ale totalna indolencja panstwa polskiego. To jest przerazajace i to jest faktem jakbyscie tego nie chcieli zagluszyc.
Ja bym sie zastanowil czy Macierewicz przypadkiem to nie jakis ruski agent bo ujawnie naszych agentow bylo dla nich niezla przysluga Pamietam, ze pomyslalem wtedy ze nawet jakbym mial kiedys mozliwosc pracy w podobnych sluzbach to podziekuje bo przyjdzie byle idiota i wystawi do odstrzalu.Przemcio pisze:Czekaj czekaj ile to tych osób związanych z WSI skazano po tym jak idiota Macierewicz je rozwalił i poujawniał agentów. Jakoś sobie nie przypominam, że skazano kogoś za jakieś grube przekręty.
Kto tu z kogo robi oszoloma? Chciales raczej powiedziec ze doszlismy do tego momentu, ze posiadanie odrobiny zaufania do instytucji swego panstwa (pomine tez to ze przy jednoczesnej dawce zdroworozsadkowego krytycyzmu do tych instytucji) i nie dawanie wiary teoriom o wiecznie oblezonej i podkopywanej twierdzy = bycie lemingiem, pozytecznym idiota, osoba nie myslaca samodzielnie itp.Tullaris pisze:No cóż doszliśmy do takiego momentu, że posiadanie jakichkolwiek podejrzeń = bycie oszołomem mocherem itp. No bo w naszym kraju to nie ma zabójstw i pod rządami jaśnie nam panującego PO nic nam nie grozi. Jak ktoś zginie no to musi być wypadek choroba itp. no bo przecież nie morderstwo.
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
To zabawne, ze piszesz o posiadaniu odrobiny wiary w instytucje panstwa, ale ledwie akapit wczesniej sam udowadniasz, ze nie masz ani odrobiny :]Akadera pisze: Chciales raczej powiedziec ze doszlismy do tego momentu, ze posiadanie odrobiny zaufania do instytucji swego panstwa (pomine tez to ze przy jednoczesnej dawce zdroworozsadkowego krytycyzmu do tych instytucji) i nie dawanie wiary teoriom o wiecznie oblezonej i podkopywanej twierdzy = bycie lemingiem, pozytecznym idiota, osoba nie myslaca samodzielnie itp.
Ale by powstrzymac nieuchronna wymiane zlosliwosci i obelg, do ktorej masz niezly talent, spytam grzecznie i po prostu - czy zachowanie panstwa polskiego w ciagu ostatnich paru lat naprawde pozostawilo w Tobie ta odrobine zaufania do instytucji? Jesli tak, to czemu? Bo to mnie mocno dziwi.
Chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Nie krytykował, za przekręty tylko, za nieudolność i lokowanie agentury w obszarach które nie dotyczyły wojskowych służb. W naszym kraju za złe wypełnianie swych obowiązków nie idzie się do więzienia.Przemcio pisze: Czekaj czekaj ile to tych osób związanych z WSI skazano po tym jak idiota Macierewicz je rozwalił i poujawniał agentów Jakoś sobie nie przypominam, że skazano kogoś za jakieś grube przekręty.
Równie dobrze mogę napisać, że to była wina Tuska który chciał umniejszyć rolę Prezydenta i doprowadził do rozdziału wizyt.Krytykować każdy może jeden lepiej drugi troche gorzej... a przyczyna katastrofy była jedna Kaczka koniecznie chciała robić kampanie wyborczą i pchała się do smoleńska, pilot uczestnik pamiętnego lotu do Tibilisi wiedział czym to śmierdzi i glupol zszedł za nisko, po drodze ktoś źle ustawił wysokościomierz... a no i jeszcze jak zaczyna ci buczeć pull up a ty nadal zniżasz lot to way to go mistrzu....
Gdybyś zapoznał się z krytyką jaką przedstawił Generał wiedział byś, że po wdrożeniu odpowiednich rozwiązań systemowy taka sytuacja nie mogła by mieć miejsca. Katastrofą zagrożony był również poprzedni lot Premiera do Smoleńska, a przy przygotowywaniu obu wizyt doszło do szeregu błędów i zaniedbań.
Chyba nie czytałeś do końca. Nie jest to sytuacja nadzwyczajna bo z aferą korupcyjną w tle, która do dziś jeszcze nie została do końca rozliczona. Poza tym Gen. Petelicki Pułk. Zawadki, czy obecnego dowódce GROM Pułk. Gonsały już nie krytykował. Dlatego, że obaj panowie przeszli wszystkie szczeble w jednostce i znają ją od podszewki.Popatrz poprzednicy zazwyczaj krytykują następców więc jakoś nie widze tu niczego nadzwyczajnego.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... erzam.html
jak czytam posty niektórych osób w tej sprawie,nie tylko na tym forum,to na prawdę muszą żyć w świecie magii i miecza.
prócz tuska i polityków,była i jest pewna grupa ludzi którzy mają dużo do powiedzenia.
jak czytam posty niektórych osób w tej sprawie,nie tylko na tym forum,to na prawdę muszą żyć w świecie magii i miecza.
prócz tuska i polityków,była i jest pewna grupa ludzi którzy mają dużo do powiedzenia.
Obrazasz mnie i jednoczesnie mowisz, ze to aby powstrzymac sie od dalszych obelg - dobre ale ktos juz wczesniej to stosowal Nie przypominam sobie abym ciebie albo kogos w tym temacie obrazil, w innych tez tego staram sie nie robic bo nie sprawia mi przyjemnosci ublizanie osobie po drugiej stronie monitora wiec prosze powstrzymaj sie laskawie od takich uwag. Ewentualnie powiedz czym Cie tak urazilem to przeprosze, nie ma sprawy.Vallarr pisze:To zabawne, ze piszesz o posiadaniu odrobiny wiary w instytucje panstwa, ale ledwie akapit wczesniej sam udowadniasz, ze nie masz ani odrobiny :]
Ale by powstrzymac nieuchronna wymiane zlosliwosci i obelg, do ktorej masz niezly talent, spytam grzecznie i po prostu - czy zachowanie panstwa polskiego w ciagu ostatnich paru lat naprawde pozostawilo w Tobie ta odrobine zaufania do instytucji? Jesli tak, to czemu? Bo to mnie mocno dziwi.
Nie mam ani odrobiny wiary dla macierewicza wlasnie poprzez takie akcje jak wymienione. Nie mam tez wiary dla kazdego kto mi mowi o odnowie moralnej, przeidealogizowane haselka, budowaniu nowego wspanialego ladu i inne utopie bo z gory smierdzi mi to jeszcze wiekszym przekretem i bagnem niz to co bylo wczesniej. Dopoki ludzie tego pokroju beda mogli bezkarnie wykrecac numery w stylu ujawniamy naszych agentow to sorry ale nie chce pracowac w zadnych tajnych sluzbach. I tego typu ludziom nie ufam a nie pracownikom instytucji, ktore oni rozwalaj. Rozumiem, ze ty w swojej nie ufnej postawie to pewnie nawet po policje nie dzwonisz? Jak zachorujesz to nie idziesz na izbe przyjec w szpitalu publicznym tylko do tego samego lekarza do prywatnego gabinetu, jak widzisz pozar to nie dzwonisz po straz pozarna itp bo nie ufasz panstwu? Nie wiem czy zauwazyles ale pisalem tez o dozie krytycyzmu a nie o podejsciu skrajnym czyli totalnym zaufaniu czy jego braku.
Uwielbiam takie niedopowiedzenia: jest pewna grupa ludzi. To sie pytam jaka grupa, oswiec mnie prosze. Imiona, nazwiska, funkcje, na jakiej podstawie tak twierdzisz, jakie koneksje ich lacza? Jak sie mowi A to trzeba tez B. A nie tak jak Jarek czesto ma: "wiem ale nie powiem". W takim wypadku to pozostaje mi to traktowac jako takie samo fantasy jak np. wladca pierscieni, chociaz Tolkiena sie przynajmniej milo czyta i nie ma sie poczucia straconego czasu po wszystkim, a tu juz niekoniecznieSgt.Uno pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... erzam.html
jak czytam posty niektórych osób w tej sprawie,nie tylko na tym forum,to na prawdę muszą żyć w świecie magii i miecza.
prócz tuska i polityków,była i jest pewna grupa ludzi którzy mają dużo do powiedzenia.
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
-
- Mudżahedin
- Posty: 222
Szeremietiew złożył oświadczenie, że nie zamierza popełnić samobójstwa, ale zawsze może zginąć w wypadku
@Akadera
Spokojnie. Nie obrazam, stwierdzam fakt - wyraziles w sposob niepozostawiajacy watpliwosci brak zaufania, a potem mowisz o braku zaufania. To az sie prosilo o wyjasnienia, a Twoje sa niezadowalajace.
Jesli masz na mysli tekst, ze lubisz wymiane zlosliwosci - zaprzeczysz? Nie jestem na forum od wczoraj, to tez jest bezsporny fakt, ze wyjatkowo czesto sie mieszasz w spory i to w wyjatkowo ciety sposob, choc czesto masz racje. Ale nie tym razem ;]
Macierewicz obecnie nie ma nic do powiedzenia, ale Ty nadal jakos nie pchasz sie do tajnych sluzb - ergo przez te wpadki Twoja wiara w instytucje panstwa jest gdzies w okolicach mojej, jak podejrzewam. Zauwaz, ze napisalem "ostatnich kilku lat", a nie "za rzadow PO" czy cos. Tak, PiS ma w tym spory udzial.
Tyle tylko, ze Ty od razu uciekles w redukcje do absurdu. Niemniej zaskocze Cie - majac do wyboru szpital publiczny i szpital prywatny majacy podpisana umowe z NFZ -niemal zawsze wole wybrac prywatny. Nie mam takiego wyboru w przypadku policji i strazy pozarnej, wiec ewentualny kontakt z nimi wcale nie oznacza zaufania do tych instytucji. Wrecz biorac pod uwage skierniewicka komende - owego kontaktu unikam i innym tez odradzam.
Reasumujac - nawet w przypadku az tak absurdalnych sytuacji nie mam zaufania do instucji panstwa, korzystam, bo nie mam alternatywy. Mam nadzieje, ze rozumiesz roznice.
Ale tez doskonale wiesz, ze nie rozmawiamy o policji, strazy pozarnej czy sluzbie zdrowia. Temat dotyczyl funkcjonowania struktur panstwa na znacznie wyzszym niz bazowym poziomie - naprawde wierzysz, ze sejmowe komisje sledcze (od tych powolanych przez PiS, po te powolane przez PO, a takze wszelkie przyszle) sa skutecznym srodkiem dochodzenia prawdy? Bedziesz probowal mi wytlumaczyc, ze zabezpieczenia wizyt w katyniu (tak prezydenta, jak i premiera) Twoim zdaniem byly odpowiednie i wykonane starannie? Moze tez uwazasz, ze obecna pozycja na arenie miedzynarodowej jest satysfakcjonujaca jak dla 40milionowego panstwa i reakcja na katastrofe ta pozycje umocnila, parlament pracuje rewelacyjnie i tworzy swietnie przygotowane, merytoryczne ustawy, a projekty budzetu sa optymalne i najlepsze z mozliwych?
Smiem watpic.
Pewnie podciagniesz to pod "zdrowa dawke krytycyzmu", dlatego znow wroce do pierwszego mojego pytania, na ktore nie raczyles odpowiedziec - co w takim razie sprawia, ze pokladasz jeszcze zaufanie w instytucjach panstwa? Bo to jest cos, czego nie rozumiem. Jak dla mnie sytuacja jest koncertowo spie$#*@#na i nie widze swiatelka w tunelu, ktore mowiloby mi "bedzie lepiej". Pokaz mi je, prosze
Spokojnie. Nie obrazam, stwierdzam fakt - wyraziles w sposob niepozostawiajacy watpliwosci brak zaufania, a potem mowisz o braku zaufania. To az sie prosilo o wyjasnienia, a Twoje sa niezadowalajace.
Jesli masz na mysli tekst, ze lubisz wymiane zlosliwosci - zaprzeczysz? Nie jestem na forum od wczoraj, to tez jest bezsporny fakt, ze wyjatkowo czesto sie mieszasz w spory i to w wyjatkowo ciety sposob, choc czesto masz racje. Ale nie tym razem ;]
Macierewicz obecnie nie ma nic do powiedzenia, ale Ty nadal jakos nie pchasz sie do tajnych sluzb - ergo przez te wpadki Twoja wiara w instytucje panstwa jest gdzies w okolicach mojej, jak podejrzewam. Zauwaz, ze napisalem "ostatnich kilku lat", a nie "za rzadow PO" czy cos. Tak, PiS ma w tym spory udzial.
Tyle tylko, ze Ty od razu uciekles w redukcje do absurdu. Niemniej zaskocze Cie - majac do wyboru szpital publiczny i szpital prywatny majacy podpisana umowe z NFZ -niemal zawsze wole wybrac prywatny. Nie mam takiego wyboru w przypadku policji i strazy pozarnej, wiec ewentualny kontakt z nimi wcale nie oznacza zaufania do tych instytucji. Wrecz biorac pod uwage skierniewicka komende - owego kontaktu unikam i innym tez odradzam.
Reasumujac - nawet w przypadku az tak absurdalnych sytuacji nie mam zaufania do instucji panstwa, korzystam, bo nie mam alternatywy. Mam nadzieje, ze rozumiesz roznice.
Ale tez doskonale wiesz, ze nie rozmawiamy o policji, strazy pozarnej czy sluzbie zdrowia. Temat dotyczyl funkcjonowania struktur panstwa na znacznie wyzszym niz bazowym poziomie - naprawde wierzysz, ze sejmowe komisje sledcze (od tych powolanych przez PiS, po te powolane przez PO, a takze wszelkie przyszle) sa skutecznym srodkiem dochodzenia prawdy? Bedziesz probowal mi wytlumaczyc, ze zabezpieczenia wizyt w katyniu (tak prezydenta, jak i premiera) Twoim zdaniem byly odpowiednie i wykonane starannie? Moze tez uwazasz, ze obecna pozycja na arenie miedzynarodowej jest satysfakcjonujaca jak dla 40milionowego panstwa i reakcja na katastrofe ta pozycje umocnila, parlament pracuje rewelacyjnie i tworzy swietnie przygotowane, merytoryczne ustawy, a projekty budzetu sa optymalne i najlepsze z mozliwych?
Smiem watpic.
Pewnie podciagniesz to pod "zdrowa dawke krytycyzmu", dlatego znow wroce do pierwszego mojego pytania, na ktore nie raczyles odpowiedziec - co w takim razie sprawia, ze pokladasz jeszcze zaufanie w instytucjach panstwa? Bo to jest cos, czego nie rozumiem. Jak dla mnie sytuacja jest koncertowo spie$#*@#na i nie widze swiatelka w tunelu, ktore mowiloby mi "bedzie lepiej". Pokaz mi je, prosze
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
a jak by się zatruł zgniłymi jajami to by i tak mówili że go otruto.
jak potknie się na schodach to też będzie że ktoś go popchnął
jak będzie miał zawał to też jakoś wytłumaczą osobami trzecimi
miłośnicy spisków... łatwo się tłumaczy czyjąś złą wolą nie dopuszczając
naturalnych przyczyn bo łatwiej wytłumaczyć sobie w ten sposób
że przecierz tego typu rzeczy się nie zdarzają.
jak potknie się na schodach to też będzie że ktoś go popchnął
jak będzie miał zawał to też jakoś wytłumaczą osobami trzecimi
miłośnicy spisków... łatwo się tłumaczy czyjąś złą wolą nie dopuszczając
naturalnych przyczyn bo łatwiej wytłumaczyć sobie w ten sposób
że przecierz tego typu rzeczy się nie zdarzają.