Szybkie pytanie - sztandarowi i muzycy

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Bloodwar
Wałkarz
Posty: 55

Szybkie pytanie - sztandarowi i muzycy

Post autor: Bloodwar »

Mam takie szybkie pytanie od warhammerowego laika (nie mam jeszcze rulebooka więc nie mam jak sprawdzić a własnie kleję pierwsze figurki i nie chcę walnąć jakiejś bolesnej gafy) - czy osoby sztandarowego i muzyka w regimentach W:FB MUSZĄ być osobno? (w sensie: jeden kolo trzyma trabkę a drugi trzyma sztandar) czy tą zaszczytną funkcję może pełnić jedna osoba trzymająca w jednym ręku sztandar a w drugim trąbkę? Jak do tej pory widziałem kilkanaście zdjęć regimentów i zawsze jest jeden sztandarowy i jeden muzyk, ale nie wiem czy z powodu zasad czy po prostu tak jest estetyczniej, dlatego pytam
Zakon NMM trzeba tępić, niszczyć, wypalać rozgrzanym do czerwoności żelazem! Oczywiście żelazem pociągniętym metalizerem :-)

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1823
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

Muszą to być dwa modele.
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

Awatar użytkownika
Bloodwar
Wałkarz
Posty: 55

Post autor: Bloodwar »

Ok dziękuje za szybką odpowiedź, temat można zamknąć
Zakon NMM trzeba tępić, niszczyć, wypalać rozgrzanym do czerwoności żelazem! Oczywiście żelazem pociągniętym metalizerem :-)

ODPOWIEDZ