Problemy początkującego
Moderator: KrzysiekW
Re: Problemy początkującego
Raczej chodzi mi o ilość kostek itp. w dużych bitwach, gdzie gra na czystych zasadach 8 ed armią "pure Tzeentch" jest nieco utrudniona (nie wspominając, że taka armia dostęp do magii o której piszesz ma sporadycznie, jak gra się przeciwko Waszym puszkom i siądnie "glean magic" ).
Witam Jestem nowy na forum i chciałem się przywiać .
Do rzeczy grałem sporo w wh40k demonami chciałbym zobaczyć co one potrafią w battlu
otóż nigdy nie miałem styczności z tym systemem i tu rodzi się pare moich pytań:
Jak demony radzą sobie w ogóle w battlu? da rade tym cos ugrac czy to raczej armia na półeczke?
Czy da rade złożyć grywalną armie pod jednego boga?(chodzi mi głównie pod nurgla )
W wh40k wszystko zaczyna w ds czy tutaj jest tak samo? czy poprostu na stole wszystko zaczyna?
Do rzeczy grałem sporo w wh40k demonami chciałbym zobaczyć co one potrafią w battlu
otóż nigdy nie miałem styczności z tym systemem i tu rodzi się pare moich pytań:
Jak demony radzą sobie w ogóle w battlu? da rade tym cos ugrac czy to raczej armia na półeczke?
Czy da rade złożyć grywalną armie pod jednego boga?(chodzi mi głównie pod nurgla )
W wh40k wszystko zaczyna w ds czy tutaj jest tak samo? czy poprostu na stole wszystko zaczyna?
Witam,Kuras pisze:Witam Jestem nowy na forum i chciałem się przywiać .
Do rzeczy grałem sporo w wh40k demonami chciałbym zobaczyć co one potrafią w battlu
otóż nigdy nie miałem styczności z tym systemem i tu rodzi się pare moich pytań:
Jak demony radzą sobie w ogóle w battlu? da rade tym cos ugrac czy to raczej armia na półeczke?
Czy da rade złożyć grywalną armie pod jednego boga?(chodzi mi głównie pod nurgla )
W wh40k wszystko zaczyna w ds czy tutaj jest tak samo? czy poprostu na stole wszystko zaczyna?
1) Według mnie radzą sobie całkiem nieźle ale tu wolę by ktoś bardziej doświadczony w graniu Demonami się wypowiedział (ja tylko zbieram:)
2) Sam mam Mono Nurglo armię(nie mam żadnej jednostki innych bogów nawet "counts as"), także żadne zaskoczenie:) Grać się da, i to nawet jak pokazał przykład KrzyśkaW nawet dobrze:) jednak Demony muszą mieć synergię.
3) Tutaj demony wystawiane są jak normalne jednostki, także nie ma problemu ze scoutującymi genokradami które zajmują pół pola do zrzutki:)
Pozdrawiam,
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
1. są oki dość mocna armia top8Kuras pisze:Witam Jestem nowy na forum i chciałem się przywiać .
Do rzeczy grałem sporo w wh40k demonami chciałbym zobaczyć co one potrafią w battlu
otóż nigdy nie miałem styczności z tym systemem i tu rodzi się pare moich pytań:
Jak demony radzą sobie w ogóle w battlu? da rade tym cos ugrac czy to raczej armia na półeczke?
Czy da rade złożyć grywalną armie pod jednego boga?(chodzi mi głównie pod nurgla )
W wh40k wszystko zaczyna w ds czy tutaj jest tak samo? czy poprostu na stole wszystko zaczyna?
2. da się, nie wiem czy nugrla choć jego twarde klocki są trudne do przepchnięcia, można spokojnie próbować, furie nie zachwieją mono bogo, choć uważam że najbardziej pasują do Khorna
3. tak jak kolega wcześniej napisał, zachowują się jak normalna armia
powodzenia
ps. co do mono nurgla to pytaj do KrzysiekW, to ekspert w tej dziedzinie
Witam,Khuman pisze:
2. da się, nie wiem czy nugrla choć jego twarde klocki są trudne do przepchnięcia, można spokojnie próbować, furie nie zachwieją mono bogo, choć uważam że najbardziej pasują do Khorna
Ja gram furiami w liczbie 7 i już można powiedzieć, problem przynależności minął (i stosowna kolorystyka:)
Witamy serdecznie, fajnie widzieć usera który nie jest na bakier z netykietą.Kuras pisze:Witam Jestem nowy na forum i chciałem się przywiać
Khuman pisze:ps. co do mono nurgla to pytaj do KrzysiekW, to ekspert w tej dziedzinie
Dzięki.Dargor pisze:Grać się da, i to nawet jak pokazał przykład KrzyśkaW nawet dobrze:)
Armię mono Nurgla da się złożyć, nawet na zasady tego kadłubka WFB czyli Euro. Da się nią grać również, choć nie oczekiwałbym miażdżących wyników. Daje jednak sporo funu (a jeszcze więcej satysfakcji jak pociśniesz jakiś ciężki paring ) i jak tego oczekujesz to trafiłeś.
Zagrałem armią mono Nurgla kilka razy na turniejach np. na format pre-Silesiana, czyli 2600 z minimum ograniczeń ale ciekawsze było złożenie armii na format euro, co początkowo uważałem za niewykonalne. Dało się, a nawet wyszło tak, ze wszystkie oddziały miały liczebność podzielną całkowicie przez 7. (w tym właśnie furie wystawiane po 7, co ma nawet niezłe znaczenie praktyczne). Trafiłem np. na HE oraz skaveny Sola i nie dostałem specjalnych oklepów - Nurgle nadal jest twardy, choć ta edycja dała mu w dupę w kilku miejscach (bicie po inicjatywie oraz albo ward albo regen). Po turnieju doszliśmy do wniosku że taka armia, z niewielkimi zmianami (np. coś zamiast beastów Nurgla) i synergią, byłaby fajnym blokerem w drużynówce, bo punkty oddaje bardzo niechętnie.
Jakby ktoś myślał o mono Slaaneshu, to mocno odradzam. Próbowałem w domówkach kilka razy i niestety szybkość nie nadrabia braku wytrzymałości. Mono Khorna nie testowałem, mono Tzeentch ma mocno pod górkę w związku z chronicznym brakiem kości na czary.
Akurat Nurgle ma jedyną u demonów jednostkę w scoucie, o czym czasem przeciwnik zapomina, mimo że go przed bitwą uprzedzam. Jak ktoś jest ogarnięty to obstawi strefę tak, że ciężko będzie je gdzieś logicznie wcisnąć. Ale często udaje się wystawić je gdzieś w okolicach strefy, gdzie zagrażają np. strzelcom czy maszynom. Nawet samobójcza szarża na klocek może być opłacalna, jeśli w jej wyniku uda się np. ściągnąć maga czy kogoś w tym stylu.Kuras pisze:czy poprostu na stole wszystko zaczyna?
Z ciekawostek nurglowych na koniec napiszę, że raz zagrałem domówkę na 3k z Epidemiusem i ten pan jest po prostu zły. Poisony na 4+ to jakiś koszmar dla przeciwnika.
Witam
Pytanie kieruję do osób grających tymi samymi modelami w WFB i WH40K. Jak rozwiązaliście sprawę podstawek ?
Ja wykombinowałem że można przykleić na stałe model do podstawki okrągłej i podkleić magnesem, jednocześnie do podstawki kwadratowej przykleić drugi magnes. Nie wiem natomiast czy jest to praktyczne rozwiązanie, podstawki jedna na drugiej nie przestawia się itp
Pytanie kieruję do osób grających tymi samymi modelami w WFB i WH40K. Jak rozwiązaliście sprawę podstawek ?
Ja wykombinowałem że można przykleić na stałe model do podstawki okrągłej i podkleić magnesem, jednocześnie do podstawki kwadratowej przykleić drugi magnes. Nie wiem natomiast czy jest to praktyczne rozwiązanie, podstawki jedna na drugiej nie przestawia się itp
Dla dużego modelu jak na zdjęciach poniżej.Raamiel pisze:Pytanie kieruję do osób grających tymi samymi modelami w WFB i WH40K. Jak rozwiązaliście sprawę podstawek ?
W skałkę pod model wkleiłem magnes i zrobiłem dremelem wgłębienie odpowiadające grubości i średnicy podkładki, a obok wywierciłem otwór na pina (ze spinacza).
Na podstawce przykleiłem podkładkę (taką do śrub ) oraz wkleiłem pina. Jak widać na drugim zdjęciu, cała kombinacja trzyma się. Z racji deficytu dużych podstawek użyłem improwizowanej z plexi... (i jeszcze jedna dygresja: model może nieprędko trafić na pole bitwy, bo Dp z mark of Tzeentch w wfb ma nikłe zastosowania - ja go chciałem wystawić w większej bitwie, a w 40k ponoć demony mają zniknąć z kodeksu CSM).
Na zdjęciu w formie podpowiedzi dałem też lorda Khorna w terminator armour. Z ciekawości chciałem zobaczyć, czy w obu łączonych elementach koniecznie trzeba zastosować magnesy. Okazało się, że w ręce wystarczy ucięta główka z kawałkiem gwoździa i całość się trzyma.
Kombinowałem nad tym, ale podstawki jedna na drugiej mi nie pasowały. Stąd pomysł z elementem scenerii z magnesem. Nad mniejszymi modelami muszę jednak pomyśleć, bo ten patent będzie nieco trudniejszy do zastosowania.Raamiel pisze:Ja wykombinowałem że można przykleić na stałe model do podstawki okrągłej i podkleić magnesem, jednocześnie do podstawki kwadratowej przykleić drugi magnes. Nie wiem natomiast czy jest to praktyczne rozwiązanie, podstawki jedna na drugiej nie przestawia się itp
Witam. Chciałbym zacząć grać demonami. Na razie grałem WoChem więc klimaty podobne
Myślę nad graniem na dwóch oddziałów Bloodlettersów heraldami i na dużym Bloodthirsterze. Czy coś takiego wypali i może jakieś punkty robić jak woch?
No i pytanie jakie rady macie dla osoby takiej jak ja...
Myślę nad graniem na dwóch oddziałów Bloodlettersów heraldami i na dużym Bloodthirsterze. Czy coś takiego wypali i może jakieś punkty robić jak woch?
No i pytanie jakie rady macie dla osoby takiej jak ja...
Som To znaczy? Czy nienawiść u bloodlettersów działa do puki herald żyje czy tylko jedna turę?
"Nie pytaj cóż za Istota Krzyczy nocą.Nie pytaj kto czeka na ciebie w cieniu.
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
Działa tylko w pierwszej turze cc, chyba że herald zginie zanim blodki uderząKedo pisze:Czy nienawiść u bloodlettersów działa do puki herald żyje czy tylko jedna turę?
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
Szkoda ale dzięki za odpowiedź
"Nie pytaj cóż za Istota Krzyczy nocą.Nie pytaj kto czeka na ciebie w cieniu.
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
Witaj.
Coś da, zależy co i jak bardzo. Jak nie masz ambicji na top3 na masterze itp. to próbuj.
Dla przykładu tu masz komentarze do rozpiski (prawie) mono Khorn:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=25&t=36084
Demony najlepiej działają w synergii (czyli jakieś efektywne zestawienie oddziałów różnych bóstw) ale mono armiami można sobie dla funu popykać i czasem jest się zaskoczonym wynikiem. Bardzo fajne jest uczucie np. po wygranej bitwie mono Nurglem na DE z shadowem czy HE z arcymagiem. Z serca tylko odradzam mono Slaanesha...
Mono-armią gra się ciężko, ale można pograć. Khorne ma dobrego greatera i w sumie dobrego cora. Reszta już gorzej, ale ciągle IMO można coś pokminić. Nie czarujesz, nie strzelasz, czyli te dwie fazy pomijasz, ergo bitwa idzie szybciej. Boli Cię magia, choć nie tak jak np. Slaanesha, bo ciągle możesz wziąć scrolla, a przeciw czarom zadającym rany masz magic resistance. Na mono Khornie grał trochę Khuman, może on coś więcej doda.
P.S. Całkiem sporo można napisać w ciągu przerwy śniadaniowej.
Coś da, zależy co i jak bardzo. Jak nie masz ambicji na top3 na masterze itp. to próbuj.
Dla przykładu tu masz komentarze do rozpiski (prawie) mono Khorn:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=25&t=36084
Demony najlepiej działają w synergii (czyli jakieś efektywne zestawienie oddziałów różnych bóstw) ale mono armiami można sobie dla funu popykać i czasem jest się zaskoczonym wynikiem. Bardzo fajne jest uczucie np. po wygranej bitwie mono Nurglem na DE z shadowem czy HE z arcymagiem. Z serca tylko odradzam mono Slaanesha...
Mono-armią gra się ciężko, ale można pograć. Khorne ma dobrego greatera i w sumie dobrego cora. Reszta już gorzej, ale ciągle IMO można coś pokminić. Nie czarujesz, nie strzelasz, czyli te dwie fazy pomijasz, ergo bitwa idzie szybciej. Boli Cię magia, choć nie tak jak np. Slaanesha, bo ciągle możesz wziąć scrolla, a przeciw czarom zadającym rany masz magic resistance. Na mono Khornie grał trochę Khuman, może on coś więcej doda.
P.S. Całkiem sporo można napisać w ciągu przerwy śniadaniowej.