Lubelska Liga Warhammera - Sezon 2
Re: Lubelska Liga Warhammera - Sezon 2
oboje z Jarkiem mamy po tyle samo punktów i tyle samo bitew stoczonych...więc jest problem...może by dało rade jakoś żebym ja z Jarkiem siepneli szybko jakiś dwumecz rozstrzygający np. w sobotę?
Nie będzie żadnych dodatkowych bitew. Remis rozstrzygają małe punkty. Bojo ma bilans +1779. Jarek nie zgłosił małych punktów w wyniku, ale sam sobie je policzyłem. Ma bilans od +920 do +1240. Więc nawet w najlepszym wypadku ma mniej od Boja o ponad 500pkt. To wynika głównie z tego że Bojo wygrał masakrą jedną bitwę, a prawie każda masakra daje dużo nadwyżkowych małych punktów.
Także miejsce Kotsona zajmuje Bojo i paringi wyglądają następująco:
A. Kondek - Karolek
B. Kamil - Szeszej
C. Rdsnajper - Bojo
D. Tocz - Turek
Życzę wszystkim powodzenia i czekam na wyniki do wtorku. Od siebie dodam jeszcze, że obstawiam, że wygrają kolejno: Karolek, Kamil, Snajper i Tocz, ale liczę na jakieś niespodzianki
Także miejsce Kotsona zajmuje Bojo i paringi wyglądają następująco:
A. Kondek - Karolek
B. Kamil - Szeszej
C. Rdsnajper - Bojo
D. Tocz - Turek
Życzę wszystkim powodzenia i czekam na wyniki do wtorku. Od siebie dodam jeszcze, że obstawiam, że wygrają kolejno: Karolek, Kamil, Snajper i Tocz, ale liczę na jakieś niespodzianki
Ja obstawiam że Bojo może namieszać w szeregach ogrów, ale siadam na trybunach kazamatów i po cichu obserwuję
Rozegrałem dziś z Szeszejem 2 bitwy
Pierwsza na 1359 13:7
Ja chowałem się za górkami i rzucałem komety( z marnym skutkiem), Szeszej nie mogąc do mnie strzelać z dział, podszedł Zaszarżowałem na niewolników dziwo odry 5 w styku w tym 3 bohaterów zabiły ok. 30 niewolników . BSB wyszarżował na gutter runreów z assasinem i w końcu ich dobił
Ja straciłem: małego maga i 3 koty.
Szeszej : niewolników, inżyniera 2 działa, gutter ranerów , assasina, jakieś szczury.
Druga na 2600
Nie dograliśmy tej bitwy, bo zostałem wydzwoniony w trakcie, ale Szeszej miał przewagę.
Ustaliliśmy, że o wyjściu w lidze zadecyduje rzut kostką. Tym razem ja miałem szczęście.
Dziękuje Szeszejowi za wyrozumiałość, to człowiek z ludzką twarzą.
Pierwsza na 1359 13:7
Ja chowałem się za górkami i rzucałem komety( z marnym skutkiem), Szeszej nie mogąc do mnie strzelać z dział, podszedł Zaszarżowałem na niewolników dziwo odry 5 w styku w tym 3 bohaterów zabiły ok. 30 niewolników . BSB wyszarżował na gutter runreów z assasinem i w końcu ich dobił
Ja straciłem: małego maga i 3 koty.
Szeszej : niewolników, inżyniera 2 działa, gutter ranerów , assasina, jakieś szczury.
Druga na 2600
Nie dograliśmy tej bitwy, bo zostałem wydzwoniony w trakcie, ale Szeszej miał przewagę.
Ustaliliśmy, że o wyjściu w lidze zadecyduje rzut kostką. Tym razem ja miałem szczęście.
Dziękuje Szeszejowi za wyrozumiałość, to człowiek z ludzką twarzą.
"Mam sto rąk, sto sztyletów... gdy chcę, sto ran zadam."
Tocz przeszedł i Kondek, i najpewniej Snajper wyjdzie .szeszej pisze:Wszystkie bitwy się rozgrywają właśnie w kazamatach
- DrzewkoMen Karol
- Wałkarz
- Posty: 57
- Lokalizacja: Łęczna
Tak
bitwa na 2800 16:4 dla kondka
bitwa na 1300 11:9 dla kondka
bitwa na 2800 16:4 dla kondka
bitwa na 1300 11:9 dla kondka
No dobra skoro tak szybko zagraliście to na kolejne wyniki czekam do kolejnego wtorku tj. 11 września.
Paringi:
Kondek - Rdsnajper
Kamil - Tocz
Miałem tylko 75% skuteczności w przewidywaniu wyników, więc tym razem obstawiam Snajpera i Kamila. Ogry są przejebane na takie zasady ligi.
Paringi:
Kondek - Rdsnajper
Kamil - Tocz
Miałem tylko 75% skuteczności w przewidywaniu wyników, więc tym razem obstawiam Snajpera i Kamila. Ogry są przejebane na takie zasady ligi.
ogry są mega przejebane
kloc snajpera, greedy fist...hellheart i do tego sztandar z tym podmuchem...masakra jakaś...sztandar da się przeżyj o obejść...ale serducho gwałci całkowicie system....i ten kloc snajperów...toż to w ture leci 1 mag na 100% i jeszcze tura magii zjebana przez miscasty
kloc snajpera, greedy fist...hellheart i do tego sztandar z tym podmuchem...masakra jakaś...sztandar da się przeżyj o obejść...ale serducho gwałci całkowicie system....i ten kloc snajperów...toż to w ture leci 1 mag na 100% i jeszcze tura magii zjebana przez miscasty
I nabiłeś więcej niż 0 ?szeszej pisze:Ogry są przejebane, bo Kamil na 1359 pkt (mój format) wziął jeden ogromny klocek ogrów stwierdzając "I nabij na tym jakieś punkty"
Miałem jeszcze trzy inne odziały.szeszej pisze:Ogry są przejebane, bo Kamil na 1359 pkt (mój format) wziął jeden ogromny klocek ogrów stwierdzając "I nabij na tym jakieś punkty"
Mój oddział nie był jakiś ogromny, lepiej się przyznaj ilu ty miałeś slavów w oddziałach, w drugiej bitwie.
Moim zdaniem przejebane to są skaveny.
Ogry są mocne, ale głównie dlatego, że mało kto umie z nimi grać. Akurat ty Boju powinieneś ogry łatwo pociskać.Bojek pisze:kloc snajpera, greedy fist...hellheart i do tego sztandar z tym podmuchem...masakra jakaś...sztandar da się przeżyj o obejść...ale serducho gwałci całkowicie system....i ten kloc snajperów...toż to w ture leci 1 mag na 100% i jeszcze tura magii zjebana przez miscasty
"Mam sto rąk, sto sztyletów... gdy chcę, sto ran zadam."
Kamil.Sz pisze:Miałem jeszcze trzy inne odziały.szeszej pisze:Ogry są przejebane, bo Kamil na 1359 pkt (mój format) wziął jeden ogromny klocek ogrów stwierdzając "I nabij na tym jakieś punkty"
Mój oddział nie był jakiś ogromny, lepiej się przyznaj ilu ty miałeś slavów w oddziałach, w drugiej bitwie.
Moim zdaniem przejebane to są skaveny.
Ogry są mocne, ale głównie dlatego, że mało kto umie z nimi grać. Akurat ty Boju powinieneś ogry łatwo pociskać.Bojek pisze:kloc snajpera, greedy fist...hellheart i do tego sztandar z tym podmuchem...masakra jakaś...sztandar da się przeżyj o obejść...ale serducho gwałci całkowicie system....i ten kloc snajperów...toż to w ture leci 1 mag na 100% i jeszcze tura magii zjebana przez miscasty
akurat nie gram na standardzie
ale nie bójta się w moich szykasz małe przemeblowanie się szykuje