Rozpiski nowego Imperium

mlepkows · Post autor: **mlepkows** » 31 sie 2012, o 12:03

Byro pisze:
mlepkows pisze: Maciek
A ten to ile pkt. kosztuje i jakie ma reguły?

To taki darmowy bonus, który wygrywa na 2+ z przerzutem (chyba, że gra akurat w Warhammera, wtedy jest ZAWSZE w środku stawki na turnieju

).

@tilt:
Można wywalić ale jak kawaleria odjedzie to 9 bez re-rolla robi się ryzykowne. Jedną detkę mogę zamienić na dodatkowych swordsmenów ale obu nie - odginaczki są niezbędne. Pomyślę o tym. Do zobaczenia w Katowicach w takim razie.

Maciek

Brushlicker · Post autor: **Brushlicker** » 31 sie 2012, o 12:09

gwardia to GSy ?

mlepkows · Post autor: **mlepkows** » 31 sie 2012, o 12:46

Tak. W sumie to wolę polskie nazwy ale nie wszyscy by skumali więc używam takiego miksu

.

Maciek

Reyki · Post autor: **Reyki** » 31 sie 2012, o 14:56

Ostatnio rozegrałem ciekawą bitewkę na 1600 z DE.
Moja rozpiska:

Generał mały ksiądz.
Dwurak i AoMI

Lord mag 4 lvl światło
ward 4+ i zwój bijący we wrogiego maga tyloma kostkami iloma rzucał czar.

bsb sv2+reroll Słomka

Inżynier

40 halabard std mu
detka 10 łuków
detka 20 milicji

4 demisie ze steel std

helblaster

celestial huricanum

Przeciwnik miał:
pegazista pendantowiec
duza czarka z death
2x20 kuszników
1x28 warriorów
5 dark raiderów
7 shade
hydra

Gra bardzo jednostronna bo przeciwnik popełnił błąd w vanguardzie dark raiderów.
Zaszarzowalem w nich demisiami a on zamiast flee to zrobił s&s. Wpadłem i zjadłem reformując się w stronę hydry.
Jego tura i słonko w halabardy. Leci mój zwój i czarka mocno pochlastana (została na 1 ranie).
Moja tura i szarza demisiami w hydre. podciągam huricanum i walę speed of light oraz birone na demisie.
Wiecie co to znaczy? Hydra ginie zanim zada cios. Overrun w bok kuszników.
Jego tura kolejne słońce i znów halabardy zredukowane o jakieś 10-12 modeli.
Moja tura to łucznicy, helka i magia w pendantowca czającego się na helkę i maga.
Pendantowiec wyparował (2 pocisków: banishment i mały poszło 2k6 s4 oraz 1k6s6 dostaje 1 ranę ale z 21 hitów helki się składa: statystyka rządzi).
Demisie ładnie sie rozkręciły na kusznikach jednak oni na stedfaście ustali.
Shadów mi podesłał pod helkę więc jakoś musiałem ją ratować. Celestial zrobił ryzykowną szarżę na nich. s&s i dwie rany mi wklepał ale impakty załatwiły problem.
Kolejna tura i w końcu demisie sie przegryzają przez kuszników.
W mojej szarża na bok warriorów, niestety bez boostów z magii i bez huricanum.
Warriorzy zabijają jednego gryfa i sie reformują do mnie frontem.
Tym samym odsłaniają mi bok do szarzy milicji.
Milicja wpada w bok, podciągam priesta i huricanum i już wiecie co się dzieje. Przebiegam przez elfy.

Podliczmy punkty i ja nic nie straciłem a stół wyczyszczony. (no straciłem 28 z 40 halabard, oraz jednego demisia i 2 rany na huricanum.

Co mi się spodobało?
Pierwsza gra gdzie demisie coś zrobiły.
Huricanum delikatne i trzeba na nie uważać bo sv5+ to niewiele.
Mam wątpliwości co do magii światła przy tym ustawieniu. Jednak życie chyba było by fajniejsze z powodu leczenia Celestiala i Gryfów oraz szybko umierającej piechoty.
No i brakuje jakiegoś oddziału do ganiania wrogiego śmietnika.

Jakieś koncepcje co pozmieniać?

Macias · Post autor: **Macias** » 31 sie 2012, o 15:16

Reyki pisze: Jakieś koncepcje co pozmieniać?

Ja bym zamienił helblastera na cannona, inżyniera na małego maga (z lightem), ward na dużym magu na DS na małym.
Wtedy zostaje jeszcze 20 wolnych pkt, więc może bsb na konika i wymienić mu enchanted shield na charmed shield i niech jakoś próbuje ogarniać śmietnik.

Reyki · Post autor: **Reyki** » 31 sie 2012, o 15:22

Działo nie sprawdza się tak jak helka z inzynierem. Działo zabija (albo i nie) jeden model duży ewentualnie kilka modeli r&f. Helka za to pięknie radzi sobie z wszystkimi rodzajami przeciwników. Od hordy przez duże potwory aż po maszyny wroga.

Więc helka z inzynierem zostają na 100%.

Konny bsb to chyba słaby pomysł do ogarniania śmietnika.
Bsb w imperium jest po to by dawać hold the line i rerolle a nie do ganiania śmieci.

Może jeszcze jakoś bym zmieścił pegazistę zamiast zwoju na lordzie i kosztem kilku halabardników ale to trzeba by pokombinować.

Macias · Post autor: **Macias** » 31 sie 2012, o 15:30

No ja jakoś nie widzę jak helka ma zdejmować maszyny wroga mając 24 cale zasięgu. Według mnie maszyny i monstery to oddziały, z którymi Twoja rozpiska może mieć problem, a cannon je idealnie kontruje. Dodatkowo działo jest o 65 pkt tańsze niż helblaster z inżynierem, ale jeśli wolisz helblastera to nie ma sprawy.

Reyki · Post autor: **Reyki** » 31 sie 2012, o 15:52

A powiedz mi jak mam dać sobie radę z taką np 30 swordmasterów hoetha? Dzało ich nie ustrzeli a w walce też słabo widzę imperialnych wojaków (ostatni turniej i oddział 20 takich gości przebiegł przez 40 osobowy oddział szarżujących halabard).

Bez Helki z hordami nie mam szans.

Azurix · Post autor: **Azurix** » 31 sie 2012, o 16:06

Ty chyba bardzo nie lubisz Elfów co Reyki?

A tak odnosząc się do twojego pytania, to spróbuj troszkę pomyśleć i może ci się jednak uda tego dokonać, bo HE na prawdę nie są mocne, a Hellblaster może wydawać się skuteczny, lecz nie bierzesz pod uwagę faktu, że Łuki mają dłuższy zasięg niż on i wystarczy mieć ich 36, aby statystycznie załatwić tą maszynkę w 1 turę strzelania, co zresztą zrobiłem z twoją na lidze

Reyki · Post autor: **Reyki** » 31 sie 2012, o 16:25

Ciężko cos wymyśleć skoro większośc graczy stawia oddział 30+ modeli odpornych na magię plus do tego ASF i siła 5/6 z dośc wysokim (w porównaniu do imperium) WS.

Na ostatniej lidze zrobiłem to co mogłem czyli zabijałem ci łuczników zanim doszedł twój kloc. Nic innego nie mogłem zrobić.

Ostatni turniej pokazał że HE to głupia armia bo niezależnie od tego czy ja szarżuje czy to he szarżują to i tak z imperium zostają śmieci.

Farta miałem z Wichrem zabijając mu bsb w walce swoimi herosami (mógł rzucić wyzwanie to wtedy by przezyl).

Więc drogi Azurixie powiedz mi jak chcesz rozmontować taki klocek 30 SM/WL imperialną piechotą?
Ba, nawet demigryfy się odbijały od tego. Jedyna szansa to ostrzał helblastera (bo armata zabije 3/4 modele a mortar rani na 5 więc też słabo).

Azurix · Post autor: **Azurix** » 31 sie 2012, o 16:31

Reyki pisze: Ostatni turniej pokazał że HE to głupia armia bo niezależnie od tego czy ja szarżuje czy to he szarżują to i tak z imperium zostają śmieci.

HE nie są głupie, bo ze wszystkim mają średnio i kombinować trzeba, ale nie wiem co ma do walki to, kto szarżuje, skoro przy piechocie w 8 edycji różnica polega tylko na dodatkowym +1 do CRa

Reyki · Post autor: **Reyki** » 31 sie 2012, o 16:36

No własnie o to chodzi że nie mam sposobu na HE.

Niezależnie od tego kto zaszarżuje i tak mają ASF z rerollami i dużą siłą.

Może totalne ustawianie się pod HE dało by radę ale z innymi armiami już słabo.

Pod HE idealnie sprawdzały by się klocki swordsmanów z detkami halabard. plus kilku snajperów do zabijania bsb.

#helion# · Post autor: **#helion#** » 31 sie 2012, o 17:18

Azurix pisze:
Reyki pisze: Ostatni turniej pokazał że HE to głupia armia bo niezależnie od tego czy ja szarżuje czy to he szarżują to i tak z imperium zostają śmieci.
HE nie są głupie, bo ze wszystkim mają średnio i kombinować trzeba, ale nie wiem co ma do walki to, kto szarżuje, skoro przy piechocie w 8 edycji różnica polega tylko na dodatkowym +1 do CRa

Ma roznice nie bagatelna, bo albo ja wcisne buffy w magii albo gracz he...totalnie nie mam pojecia jak z tym grac, racje bytu mialyby ponownie mortary z fire wlaczonym...ale wlasnie,mortar? wtf? innym armiom on kompletnie nic nie zrobi...

wychwa · Post autor: **wychwa** » 31 sie 2012, o 18:17

Ethering rod i czar nr 2 na ifce na halabardy. innej opcji nie ma ;]

Azurix · Post autor: **Azurix** » 31 sie 2012, o 18:58

A rozpiski na Kawalerii samej słabe są?

PiotrB · Post autor: **PiotrB** » 31 sie 2012, o 19:14

Azurix pisze:A rozpiski na Kawalerii samej słabe są?

Nie są słabe ale również nie wygrywają z HE. Dzięki ASF owi HE są obecnie jednym z najgorszych paringów dla Imperium .
Reyki ma racje - Hellblaster jest ważny - jednak nie zawsze są na niego punkty...

Azurix · Post autor: **Azurix** » 31 sie 2012, o 19:19

Ciekawe, a mówi się na forum HE, że dla nich najgorszym paringiem jest Imperium i Krasnoludy

A co do Hellblastera, to zabijanie go Łukami na prawdę jest do zrobienia

Co taka rozpiska na Kawalerii potrafi, z czym ma słabo i jakie są jej stałe elementy?

PiotrB · Post autor: **PiotrB** » 31 sie 2012, o 19:37

Imperium BYŁO złym paringiem dla HE przez moździerze - teraz moździerze są o 33% gorsze i droższe:)...

Łukami zabijesz Hellblasetra tylko graczowi który ma małe doświadczenie - gracz z dłuższym stażem ustawi go dalej ,zasłoni 5 łuczników i odsłoni dopiero jak wejdziesz w zasięg swoimi wl - pozatym ustawi go tak ,żebyś mógł strzelać tylko 1 oddziałem łuczników

PiotrB · Post autor: **PiotrB** » 31 sie 2012, o 19:42

sorry nie zauważyłem dalszej części pytania:)
Kawaleria jest fajna- stabilna i ciężko maskę dostać:).. Taka typowa polska armia na husarii - jedna z najlepszych doktryn militarnych - ciężka jazda bez piechoty + działa - takie teraz może być imperium - ty wybierasz gdzie walczysz dzięki mobilności - dzięki savowi +1 z politowaniem patrzysz jak armie strzelające zabijają Ci jednego konika na turę - dzięki kapłanom sigmara i wózkowi oraz magi light miażdżysz w combacie

...Jak trafiasz na przegiętą armię się cofasz i nap..sz z dział żeby ugrać punkty...

Za Imperium i Sigmara!

Azurix · Post autor: **Azurix** » 31 sie 2012, o 19:48

Cóż, jeśli faktycznie da się tym grać to dobrze, bo prawdopodobnie za jakiś czas będę mógł grać Imperium (opierając się na tym, co gadałem z ludźmi), ale nie zamierzam mieć ani jednej jednostki piechoty. Jednakże nie wiedziałem, czy to jest dobry pomysł, no i nie wymyśliłem jeszcze, gdzie skutecznie trzymać Magów oraz co dokładnie MUSI być w takiej rozpisce, no i czy np. 2 Czołgi to sensowny pomysł, czy lepiej wcale nie grać na nich?

Rozpiski nowego Imperium

Re: Rozpiski nowego Imperium