Noobowe pytania - cos dla początkujacych poczatkujacych ;)

[Rilam]

Zależy od złożenia rozpiski. Ja sam grając na 2x yeomenach czuję się bezpieczniej, bo jest czym zdjąć manglery. Fanoli wyciągnąć niestety muszą pegazy, z ogarnieciem parku też dadzą sobie radę. Raczej ciężko jest pruć do przodu, bo chyba prawie niemożliwym jest rozbicie wielkiego kloca dzikusów. Zabijamy więc jakieś gobosy trolle śmieci starając się unikać dużego kloca. Kończy się 8,10,12 w zależności od przeciwnika no i rzutów, bo sami tracimy yeomenów pewnie z dwie paczki pegazów i możliwe, że jakąś lancę i treby zabijajac śmiecie, maszyny i ew. jakiś mneijszy kloc. Bez yeomenów natomiast jest dośc trudno. I wtedy manglery stają się niepokojące, Trzeba z pocisków nawalać ;p.

[Gokish]

Zależy od złożenia rozpiski. Ja sam grając na 2x yeomenach czuję się bezpieczniej, bo jest czym zdjąć manglery. Fanoli wyciągnąć niestety muszą pegazy, z ogarnieciem parku też dadzą sobie radę. Raczej ciężko jest pruć do przodu, bo chyba prawie niemożliwym jest rozbicie wielkiego kloca dzikusów. Zabijamy więc jakieś gobosy trolle śmieci starając się unikać dużego kloca. Kończy się 8,10,12 w zależności od przeciwnika no i rzutów, bo sami tracimy yeomenów pewnie z dwie paczki pegazów i możliwe, że jakąś lancę i treby zabijajac śmiecie, maszyny i ew. jakiś mneijszy kloc. Bez yeomenów natomiast jest dośc trudno. I wtedy manglery stają się niepokojące, Trzeba z pocisków nawalać ;p.

Gdybym miał tych wieśniaków też bym się czuł lepiej ale gram full rycerstwem z dodatkiem wieśniaczych trebków i tyle :]

dalej jakieś pomysły?

[Azurix]

Ale co konkretnie w O&G jest takim zagrożeniem dla Bretonni i robi machę?

[Jagal]

Kloc savage z bohaterami robi taką siekę, że szkoda gadać. Tak na dobrą sprawę to najlepiej się cofać, nawalać z trebów, spróbować zalecieć park maszynowy i dispelować teleport na ten w/w klocek. Ostatnio tak ugrałem 15. Ciężko w cholere, ale do zrobienia. Stopę można nawet wpuszczać, jesli w danej turze teleport jest zagrożeniem.

pzdr!

Jagal

[Azurix]

Przecież ten oddział ma Frenzy. Bardzo łatwo można szachować go w taki sposób, że albo nic przez całą grę nie robi, albo dostaje Lancę na flankę i łamie się w walce. Dodatkowo mając w Lancy na czele Championa i 2 Postacie przeciwnik nie jest w stanie wbić za wiele ran i nawet od przodu przepycha się taki oddział. Czemu więc kloc Savage'y takim zagrożeniem jest?

Mogę się w niektórych rzeczach nie orientować, bo Bretonnią interesuję się obecnie w dosyć teoretyczny sposób, gdyż chwilowo gram tylko HE, ale kloc Savage'y z powodzeniem łamałem za pomocą hordy Łuczników czy 20 Włóczników, którzy wpadali od flanki przez to, że Frenzy każe Overrunować po zabiciu Orła.

[Jagal]

Przecież ten oddział ma Frenzy.

I co z tego? zdaje testy ld z re-roll od bsb. testy na 9-10. Frenzy w tej edycji daje tylko im to, że mają kolejny atak.

Bardzo łatwo można szachować go w taki sposób, że albo nic przez całą grę nie robi, albo dostaje Lancę na flankę i łamie się w walce. Dodatkowo mając w Lancy na czele Championa i 2 Postacie przeciwnik nie jest w stanie wbić za wiele ran i nawet od przodu przepycha się taki oddział. Czemu więc kloc Savage'y takim zagrożeniem jest?

Ma ataki z różna inicjatywą, a jego bohaterowie mają dwuraki. uwala czempiona z kilku ataków ( ma sile 5 bo ma choppę) i potem wypłaca Ci porządne kolejne ataki w lance. Nie zbrejkuje się bo ma stubborna od generała z crown of command. Zawsze jest takie złożenie

Mogę się w niektórych rzeczach nie orientować, bo Bretonnią interesuję się obecnie w dosyć teoretyczny sposób, gdyż chwilowo gram tylko HE, ale kloc Savage'y z powodzeniem łamałem za pomocą hordy Łuczników czy 20 Włóczników, którzy wpadali od flanki przez to, że Frenzy każe Overrunować po zabiciu Orła.

Czyli oznacza to, że grałeś na 7 ed albo ktoś był tak tępy, żeby nie robić reforma po zabiciu orla

[Azurix]

Zacząłem grać w listopadzie zeszłego roku i nie znam 7 edycji poza opowieściami. Po prostu ustawiłem przed nosem tej hordy Orła. Ona musiała zaszarżować lub stać w miejscu. Jak zaszarżowała to po zabiciu MUSI overrunować przez Frenzy i dostała taki oddział na flankę. No i teraz jeśli nie było boosta z magii, to w ranach statystycznie remis jest, panuje dezorganizacja, więc wynik walki wyznacza szarża, flanka i 3 szeregi, bo sztandar oba oddziały mają. Jeśli jest boost z magii to break na dwóch 1. W sumie to nigdy nie spotkałem się z sytuacją, że taki oddział miał Koronę

Tutaj to mi się nasuwa pytanie, jak Bretonnia radzi sobie z czymkolwiek co posiada Stubborn lub Unbreakable, bo Lance robią kuku w sumie tylko w 1 rundzie CC?

[Jagal]

Tutaj to mi się nasuwa pytanie, jak Bretonnia radzi sobie z czymkolwiek co posiada Stubborn lub Unbreakable, bo Lance robią kuku w sumie tylko w 1 rundzie CC?

Radzi sobie gównianie w teorii to strzały z trebuchetów, magia etc powinno taki kloc zmiękczyć, a potem jakaś kanapka. W praktyce to róznie bywa

[Gokish]

Zacząłem grać w listopadzie zeszłego roku i nie znam 7 edycji poza opowieściami. Po prostu ustawiłem przed nosem tej hordy Orła. Ona musiała zaszarżować lub stać w miejscu. Jak zaszarżowała to po zabiciu MUSI overrunować przez Frenzy i dostała taki oddział na flankę. No i teraz jeśli nie było boosta z magii, to w ranach statystycznie remis jest, panuje dezorganizacja, więc wynik walki wyznacza szarża, flanka i 3 szeregi, bo sztandar oba oddziały mają. Jeśli jest boost z magii to break na dwóch 1. W sumie to nigdy nie spotkałem się z sytuacją, że taki oddział miał Koronę

Tutaj to mi się nasuwa pytanie, jak Bretonnia radzi sobie z czymkolwiek co posiada Stubborn lub Unbreakable, bo Lance robią kuku w sumie tylko w 1 rundzie CC?

Czyli nie spotkałeś najczęściej granego zestawu bohaterów.
Do tego dochodzą DD i Manglery które mocno karcą Bretkę. Jakieś śmieciowe rydwany które też kuku narobią.... nie jest.

Z orzełkiem tez nie łatwo bo najcześciej ten unit będzie tak prowadzony aby został teleportowany w odpowiednie miejsce.

[Azurix]

To że Trebushety i Magia mają dziesiątkować hordy to w sumie oczywiste jest, ale wychodzi tutaj na to, że Bretonnia nie ma problemu z O&G, tylko z Crown of Command, który to przedmiot może wziąć każda armia, bo bez Stubborna lub Unbreakable nie wiem czy cokolwiek wygrywa CC z szarżującym Hero-Hammerem. Jednakże jeśli oddział to ma, to wiadomo, że pozostaje tylko spam ostrzału i magii do skutku, co może się udać lub nie, to chyba też wie każdy.

Z drugiej strony jak chce się uniknąć spotkania z Savage'ami to zawsze można za pomocą najtańszej jednostki w armii przyblokować ich i dzięki Frenzy kazać im overrunować w przeciwną stronę niż armia stoi, a przy mobilności Bretonni taki kloc nie powinien dojść do CC w tej grze już. Ewentualnie można czynność tą powtórzyć. Jednakże jeśli ma to być unikanie walki z nim, to nie da się chyba zrobić mocnego wyniku, bo tam siedzą bohaterowie i cały oddział też trochę kosztuje, więc do nawet połowy punktów nie ma dostępu.

Mylę się?

Z orzełkiem tez nie łatwo bo najcześciej ten unit będzie tak prowadzony aby został teleportowany w odpowiednie miejsce.

Teleportacja nie ma 100% szans na to że wejdzie, a jeśli wejdzie, to ten sam Orzeł może znowu próbować odgiąć Savage'y tam gdzie wylądują.

Czyli nie spotkałeś najczęściej granego zestawu bohaterów.

Jestem z Łodzi a u nas widać nie ma ogólnopolskich standardów. Jaki jest w takim wypadku ten najczęściej spotykany zestaw bohaterów, bo aż ciekawy jestem i może się czegoś nowego nauczę?

[Jagal]

Orzełek zginie od manglerów, DD, magii etc. Albo pewnie odginając wystawi się na szarżę czegoś innego więc i tak padnie.

Problem i tak jest z savage bo mało kto da się tak odgiąć. Niestety po 3-4 turze odginaczki się kończą a ten kloc jest blisko. Poza tym breta najtańsze odginaczki ma w postaci paladynów (ok 80-105 pkt zazwyczaj, jołmenów- 75-87 pkt -> ale czasami nawet nie ma ani tego ani tego) dalsze najtańsze są pegazy za 165-175 pkt.


Co do zestawu dokładnie Ci nie przytoczę ale:

Mag lord orczy 4 lv z takim czymś co podbija im warda z warpaintów.
Duży lord black orc z crown of command, 4+ wardem, jakąś porządną pałą (albo dwurak) + jakiś tam porządny save
bsb black orców
czasami mały mag orczy z jakimś tam gowienkiem.

pzdr!

Jagal

[Matis]

Szczerze mówiąc gram z O&G bardzo często i nigdy jeszcze nie udało mi się z nimi wygrać.

Kumpel gra mniej więcej na takiej rozpisce.

30BO z bohciem
30 Orków z bohciem
60 nocnych goblinów z siatkami i 3 fanatykami do tego z goblińskim magiem 3 poziomowym
5x20 nocnych goblinów z łukami. w każdym 3 fanole
4 trolle
2x dommdiver
2x5 wilków
2x5 spiderów

Już w 2 turze robi się na stole taki burdel, że głowa mała.
Wszędzie są fanatycy i do tego 100 łuczników.
Próbowałem już różnych kombinacji i za każdym razem dostawałem wpierdol

[Azurix]

Czyli przydało by się mieć więcej śmiecia w Bretonni, a żeby tego dokonać, musi wyjść nowy AB

[Matijjos]

śmiecia to my mamy- chłopi, jołmeni, pielgrzymi, tyle że to wszystko jest kurewsko drogie jak na śmieci

[misha]

@Matis
na ile ptk gracie?
panikujesz któreś małe gobliny i papa, nie mów, że ci nie wyszło nigdy
przy tylu oddziałach to jest milion animozji, gobliny same siebie mogą blokować, postój i poczekaj strzelanie z short bowów to 18" przecież więc nawet jeśli 1-2 szereg ma zasięg to mało co trafi i zrani rycerzy, a na pewno zasięgu nie będą mieli wszyscy w oddziale jak dobrze stoisz

trole musza stać obok generała, bo głupoty nie zdadzą, nie da się tak tych gobosów ustawić, żeby wszystkie miały generalskie Ld i nie spanikowały

a jak gobosy stoją to ładujesz im kometę z dużej panienki
jak ma małego greater shamana to nie ma teleportu z dużej waagh, imo to się da ograć, 2 doom divery bolą na dzień dobry tylko

co do fanatyków to rzeczywiście nie ma co się pchać głównymi lancami, albo poświęcasz 1 małe pegazy, żeby wyciągnąć jak najwięcej fanoli i niech sobie latają po stole, albo stój i stzelaj

[Azurix]

Jak pójdzie Kometa pod Nocniki, to przypuszczam, że sporo Fanatyków też oberwie od niej, tylko trzeba najpierw podjechać jakimiś Pegazami i powypuszczać ich jak najwięcej. Dodatkowo zawsze jak grałem przeciwko dużej ilości Fanatyków, to wypuszczenie ich przeciwnikowi w 1 turze za pomocą Fasta robiło więcej jemu niż mnie

[Matis]

Najpierw niech nasz fast podjedzie... Koleś ma 100 łuczników.

[Azurix]

No dobra, ale trzeba podjechać na 8 cali od nich. Masz do tego Vanguarda aby się zbliżyć ponad 18 cal od nich i może ukryć za jakimś Laskiem lub nawet Domkiem. Jeśli on zaczyna, to po ruchu będzie trafiał na 7+ lub w ogóle, a jeśli ty zaczynasz to jedziesz nim na 16 cali chyba, więc też nie ma problemu. Możesz nawet ustawić się 22 cale od przeciwnika, to jeśli pójdzie do przodu i tak strzelać nie może, a jeśli nawet w tył, to jedziesz 16 cali i jesteś idealnie 8 od niego. Może być wahanie 1 cala, ale to wtedy i tak tylko 1 szereg strzela i to co najwyżej trafiając na 6+

[misha]

Najpierw niech nasz fast podjedzie... Koleś ma 100 łuczników.

przecież nie musisz na niego szarżować od razu by robił S&S. Podlatujesz po prostu.
ile ptk gracie?

[Matis]

Gramy na 2500 jak by co.
Problem leży głównie w ilości oddziałów O&G. Mając 3 lance, 3x3 pegazy 1 piątkę chłopów na koniach, oddział łuczników i trochę zbrojnych, w końcu i tak zostanę otoczony przez Zieloną falę.