Squig Hoperzy
Moderator: Kołata
Squig Hoperzy
Siemka to znowu ja z dziwnym pytaniem a mianowicie chodiz o Squig hopperow, oni ruszaja sie 3k6, jak wejda w kontakt z kims to to jest sarza ajedna z reakcji na to jest stoj i strzelaj, allle jak sie ruszy z mniej niz powlowy ruchu to sarzuajcy jest tak szybko ze nie mozna strzelic i wlasnie tutaj moje pyt. polowa ruchu squig hopperow to bedzie polowa z tego co wyrzucialem czy polowa z 3k6?
pozdro
pozdro
Wznawiam stary temat hoppersow - wiekszosc z was zauwazylem bierze ich do swoich rozpisek i chwali sobie ten dziki i jakze nieprzewidywalny oddzial.
Postanowilem zrobic pewne porownanie:
Squig Hoppers vs Driads
Wedlug mnie driada wygrywa ze squig hopperem prawie pod kazdym wzgledem, a roznica punktow wynosi az 3, na niekorzysc Hoppera.
- Driada przegrywa z Hopperem tylko pod wzgledem sily - ma 4, a hopper 5.
- Obydwa oddzialy skirmiszuja, sa immune to psycho, maja taki sam WS i maja po dwa ataki
- Driady maja pozadny Ld 8, pdczas gdy Hoppersi tylko 5
- Driada ma T4 co jest bardzo duzym atutem, bo prawie wsie Elfy maja przeciez T3 - tak jak Hoppersy
- Driada ma Warda 5+, Hoppery nawet AS nie maja
- Driada zawsze maszeruje 10", u Hopperow to bardzo losowa sprawa - moga pognac zarowno 18 cali, jak i bryknac o 3; ja tam wole jak cos jest pewne, a 10 cali to calkiem sporo.
- kolejny wielki plus Driad - sieja Strach
- ... i najwiekszy plus, o ktorym wspomnialem juz na poczatku - Driada kosztuje tylko 12 punktow, a Hopper 15!!!
Tak wiec powiedzcie mi w czym ci hoppersi sa tacy dobrzy i czy to oni sa tacy drodzy, czy driady tanie, czy tez i to i to, ale uwazam, ze nie warto jest poswiecac slot na ten oddzial, bo w specialach zieloni maja tyle innych wypasow (jak juz to uwazam, ze nalezaloby wziac Squig Herdy). Przewaga driady nad Hopperem jest ogromna (Fear, punkty, ward, Toughness, Ld, Inicjatywa i to wsio co tam wyzej wymienilem). Moze nie widze tu czegos - jesli tak jest to czy ktos moglby mi napisac czego, bo ciekaw jestem co jest w tych hoppersach takiego super, poza klimaciorem tych fajoskich figurek...
Pozdro!
Postanowilem zrobic pewne porownanie:
Squig Hoppers vs Driads
Wedlug mnie driada wygrywa ze squig hopperem prawie pod kazdym wzgledem, a roznica punktow wynosi az 3, na niekorzysc Hoppera.
- Driada przegrywa z Hopperem tylko pod wzgledem sily - ma 4, a hopper 5.
- Obydwa oddzialy skirmiszuja, sa immune to psycho, maja taki sam WS i maja po dwa ataki
- Driady maja pozadny Ld 8, pdczas gdy Hoppersi tylko 5
- Driada ma T4 co jest bardzo duzym atutem, bo prawie wsie Elfy maja przeciez T3 - tak jak Hoppersy
- Driada ma Warda 5+, Hoppery nawet AS nie maja
- Driada zawsze maszeruje 10", u Hopperow to bardzo losowa sprawa - moga pognac zarowno 18 cali, jak i bryknac o 3; ja tam wole jak cos jest pewne, a 10 cali to calkiem sporo.
- kolejny wielki plus Driad - sieja Strach
- ... i najwiekszy plus, o ktorym wspomnialem juz na poczatku - Driada kosztuje tylko 12 punktow, a Hopper 15!!!
Tak wiec powiedzcie mi w czym ci hoppersi sa tacy dobrzy i czy to oni sa tacy drodzy, czy driady tanie, czy tez i to i to, ale uwazam, ze nie warto jest poswiecac slot na ten oddzial, bo w specialach zieloni maja tyle innych wypasow (jak juz to uwazam, ze nalezaloby wziac Squig Herdy). Przewaga driady nad Hopperem jest ogromna (Fear, punkty, ward, Toughness, Ld, Inicjatywa i to wsio co tam wyzej wymienilem). Moze nie widze tu czegos - jesli tak jest to czy ktos moglby mi napisac czego, bo ciekaw jestem co jest w tych hoppersach takiego super, poza klimaciorem tych fajoskich figurek...
Pozdro!
Sa jedynym skirmiszem w armii. Maja poteznego kopa w walce wrecz. Sa odporni na psychologie. Nie musza widziec, zeby szarzowac, czyli nie schowasz sie przed nimi w lesie. Sa w miare szybcy.Crimsoner pisze: Tak wiec powiedzcie mi w czym ci hoppersi sa tacy dobrzy
Zaden inny oddzial w orkach nie laczy tych zalet. Hopperzy naprawde rozwiazuja wiele problemow.
Na szczescie nie ma takiego obowiazku. Skoro nie widzisz dla nich zastosowan, to ok. Rzeczywiscie wybor jednostek specjalnych mamy ogromny.Crimsoner pisze: i czy to oni sa tacy drodzy, czy driady tanie, czy tez i to i to, ale uwazam, ze nie warto jest poswiecac slot na ten oddzial,
Ale nie mamy driady w wyborze jednostek dla orkow. To taki maly minus driad.Crimsoner pisze: bo w specialach zieloni maja tyle innych wypasow (jak juz to uwazam, ze nalezaloby wziac Squig Herdy). Przewaga driady nad Hopperem jest ogromna (Fear, punkty, ward, Toughness, Ld, Inicjatywa i to wsio co tam wyzej wymienilem).
Zreszta nie da sie jednostek tak na zywca porownywac.
szarza niewidzac celu = pakrok
jakbym mogl brac w driady w corach to bym bral
nie moge? noto hoppersow biore ;p
jakbym mogl brac w driady w corach to bym bral
nie moge? noto hoppersow biore ;p
jednyny plus jaki do mnie przemawia to ta szarza przez lasek, a jezeli chodzi o tego kopa w walce wrecz to taki sam maja Black orki; ale i tak driady wymiataja...
wiem ze nie mozna driad wziac - tak tylko wzialem dla porownania - wiadomo ze WE sa bardzo drogie, ale jak widac oplaca sie w nie pakowac.
Zapomnialem jescio o wielkim minusie hoppersow: Animozja!
Co z tego, ze sie ustawimy za tym laskiem, jak tu mozna na animke wyrzucic jedyneczke i caly nasz misterny plan w p....
Nie przekonaliscie mnie do tych hoppersow. Ale jak kto woli, wiadomo...
wiem ze nie mozna driad wziac - tak tylko wzialem dla porownania - wiadomo ze WE sa bardzo drogie, ale jak widac oplaca sie w nie pakowac.
Zapomnialem jescio o wielkim minusie hoppersow: Animozja!
Co z tego, ze sie ustawimy za tym laskiem, jak tu mozna na animke wyrzucic jedyneczke i caly nasz misterny plan w p....
Nie przekonaliscie mnie do tych hoppersow. Ale jak kto woli, wiadomo...
Hoppersi jeden z najlepszych speciali w orkach... Zawsze albo wbiegam nimi do domku albo do lasu a potem szarza... W pierwszej rundzie combatu zazwyczaj zjadaja pierwszy szereg i nie ma co oddac... Jest to wysmienity oddzial... Jest animozja ale jak wyrzucisz 6 masz korzysc i idziesz 4k6 do przodu... Jesli nie zdasz tez jest dobrze bo potem wybiegaja jak juz trwaja combaty i wlatuja i poganiaja... Gorzej jest gdy sa zmuszone do uciekania to zazwyczaj sie nie zbieraja ale oddzial jest naprawde wysmienity... Teraz mam wielki dylemat w wyborze speciali bo albo dzikusy na dzikach, albo hoppki, albo herd, albo chukki :]
Crimsoner co do black orkow... Dobry ich klocek kosztuje ponad 300 pkt nie przyjma wszystkiego i nie jest latwo nim manewrowac... W tym koszcie masz 2 oddzialy hopkow ktore manewruje sie dobrze i maja taka sama sile jak black orki i na dodatek sa skirmishem...
Crimsoner co do black orkow... Dobry ich klocek kosztuje ponad 300 pkt nie przyjma wszystkiego i nie jest latwo nim manewrowac... W tym koszcie masz 2 oddzialy hopkow ktore manewruje sie dobrze i maja taka sama sile jak black orki i na dodatek sa skirmishem...
rankowy oddzial BO to juz grubo ponad 300pkt
owszem pewny pod wzgledem animozji...popychany przez waagh...ale to nadal tylko ciutke lepszy klocek piechoty;
a tracenie slota special na oddzial 10-12BO-coz...porownywalny mlyn z atakow osiagaja savage big uns z wloczniami(jestem pod wrazeniem tego oddzialu)-12 z muzykiem jest dobrym wspomagaczem
biorac pod uwage ze sporo 6ed poswiecilem na lementy braku skirmisha a teraz go dostalem...maja spory potencjal,4WS chroni ich przed wiekszoscia oddzialow z ktorymi musza sie spotykac;
3T-taki life...elfy musza z tym zyc na stale a u nas sa 4-5T na porzadku dziennym
ale 2 ataki,hate dwarfs...miodek
no i to jednostka ktora jednak goni 3d6(co tez ma pewne znaczenie)
IMO doskonaly support
kiedys gralem na 2 oddzialach,ostatnio jednak wystarcza mi 1;na niektore armie faktycznie jest "taki se",ale na niektore okazuje sie wrecz wzorcowym(np przy odrobinie szczescia przebiegnie solo po wiekszosci armii ogrow i jest w stanie powalczyc z wiekszoscia jednoistek undeadow)
odnosnie animozji-hehehe...chyba pomyliles armii
NG nie bierz-maja animozje
boyzow-nie brac...maja animozje
fasta nie bierz...w koncu dopadla ich animozja
taki urok tej armii...
z drugiej strony mozna wykulac "6" na animozje i zaszarzowac NG na biedne tancerzyki stojace 10-12" przed nami(co szczegolnie lubie bo regularnie lamie takie oddzialy przy pomocy NG...krwawa zemsta za lata poniewieran ze strony WD )
no i co najwazniejsze
w zasadzie wybor special jest przeogromny(wiekszy tylko w chaosie),i mozna pograc na wszystkim(tylko boar boyz wypadaja sredniawo );
owszem pewny pod wzgledem animozji...popychany przez waagh...ale to nadal tylko ciutke lepszy klocek piechoty;
a tracenie slota special na oddzial 10-12BO-coz...porownywalny mlyn z atakow osiagaja savage big uns z wloczniami(jestem pod wrazeniem tego oddzialu)-12 z muzykiem jest dobrym wspomagaczem
biorac pod uwage ze sporo 6ed poswiecilem na lementy braku skirmisha a teraz go dostalem...maja spory potencjal,4WS chroni ich przed wiekszoscia oddzialow z ktorymi musza sie spotykac;
3T-taki life...elfy musza z tym zyc na stale a u nas sa 4-5T na porzadku dziennym
ale 2 ataki,hate dwarfs...miodek
no i to jednostka ktora jednak goni 3d6(co tez ma pewne znaczenie)
IMO doskonaly support
kiedys gralem na 2 oddzialach,ostatnio jednak wystarcza mi 1;na niektore armie faktycznie jest "taki se",ale na niektore okazuje sie wrecz wzorcowym(np przy odrobinie szczescia przebiegnie solo po wiekszosci armii ogrow i jest w stanie powalczyc z wiekszoscia jednoistek undeadow)
odnosnie animozji-hehehe...chyba pomyliles armii
NG nie bierz-maja animozje
boyzow-nie brac...maja animozje
fasta nie bierz...w koncu dopadla ich animozja
taki urok tej armii...
z drugiej strony mozna wykulac "6" na animozje i zaszarzowac NG na biedne tancerzyki stojace 10-12" przed nami(co szczegolnie lubie bo regularnie lamie takie oddzialy przy pomocy NG...krwawa zemsta za lata poniewieran ze strony WD )
no i co najwazniejsze
w zasadzie wybor special jest przeogromny(wiekszy tylko w chaosie),i mozna pograc na wszystkim(tylko boar boyz wypadaja sredniawo );
dzikie zebacze?
ale pankrok. tylko o co chodzi ;p jesli o squig herd, to jest b dobry
BO sa wsiowi
rydwany niezbyt uniwersalne
hoppersi elo
dzidomioty tez
ale pankrok. tylko o co chodzi ;p jesli o squig herd, to jest b dobry
BO sa wsiowi
rydwany niezbyt uniwersalne
hoppersi elo
dzidomioty tez
Mam Polski podręcznik są to stada paszczaków nocnych goblinów, mają zasadę dzikie paszczaki (wybuchają dzięki niej). A zębacze mi się wzięły bo zdaje się że w rpgu tak się nazywają. Faktycznie pakrokTruePunk pisze:dzikie zebacze?
ale pankrok.
Wydaje mi się że te zębacze nie są takie dobre, poruszają się jak normalne gobliny i nie mają skirmisza no ale mogą wybuchnąć, jak wam się sprawdzają?
stary,
sa mega tanie. formujesz oddzial za 90pkt, ktory dowolna piechote kroi jak chce tak naprawde (;
za 180pkt ma uber-super-oddzial ktorego sie wszyscy boja.
sam wybuch tez jest dobry - na skirmishe, machiny, samotnych herosow, asty itd. kwestia zeby dobrze sie ustawic
sa mega tanie. formujesz oddzial za 90pkt, ktory dowolna piechote kroi jak chce tak naprawde (;
za 180pkt ma uber-super-oddzial ktorego sie wszyscy boja.
sam wybuch tez jest dobry - na skirmishe, machiny, samotnych herosow, asty itd. kwestia zeby dobrze sie ustawic
Są fajne owszem, mi się sprawdzają mniej więcej w co drugiej bitwie. Głównie dlatego, że nie są demonami szybkości / manewrowości. Ale i tak zamierzam nimi grać, bo to jedyny klocek, który mogę wystawić grając na samych goblinach, który potrafi coś zabić.
TruePunk: nie byłbym aż takim entuzjastą tego oddziału. Są OK, ale nie jacyś super-wypasieni. Bo jak się ich zaszarżuje właściwie czymkolwiek, co jest do walki wręcz, to prawdopodobnie dzięki Ld 5 zaraz po szarży będziesz chciał wyrzucić 2 jedynki podczas Breaka. No i brak pancerza robi z nich cel nr 1 dla wrogich łuczników. Takzę mają swoje plusy, ale mają też minusy...
TruePunk: nie byłbym aż takim entuzjastą tego oddziału. Są OK, ale nie jacyś super-wypasieni. Bo jak się ich zaszarżuje właściwie czymkolwiek, co jest do walki wręcz, to prawdopodobnie dzięki Ld 5 zaraz po szarży będziesz chciał wyrzucić 2 jedynki podczas Breaka. No i brak pancerza robi z nich cel nr 1 dla wrogich łuczników. Takzę mają swoje plusy, ale mają też minusy...
masz racje z tym celem dla lucznikow - ale to najlepsze co moze ich przytrafic.
czy masz 25 czy 5, wybuchaja tak samo (prawie), a reszta armii od strzalow uchroniona zostaje
Posiadanie generala i BSB jest faktycznie wskazane przy drogim klocku jesli chcemy zeby ustawal breaki
czy masz 25 czy 5, wybuchaja tak samo (prawie), a reszta armii od strzalow uchroniona zostaje
Posiadanie generala i BSB jest faktycznie wskazane przy drogim klocku jesli chcemy zeby ustawal breaki
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 149
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=131195#131195
jak widac LS postanowila uje..ac nasze pomidory... bo IMHO wersja z rownoleglym ruchem calego oddzialu spowoduje ze hopkami bardzie bardzo ciezko grac
jak widac LS postanowila uje..ac nasze pomidory... bo IMHO wersja z rownoleglym ruchem calego oddzialu spowoduje ze hopkami bardzie bardzo ciezko grac
I moj komentarz do tego tematu:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=131212#131212
Zapraszam do podzielenia sie swoimi uwagami.
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=131212#131212
Zapraszam do podzielenia sie swoimi uwagami.