Nasze Rozpiski
Moderator: Yudokuno
Qc zrobił oddział 5ciu pegazów, dwóch dreadlordów i trzech masterów. W wielkim skrócie w pierwszej turze stracił trzy pegazy - mastera AS1+ z przerzutem który stał za dwoma innymi pegazami (w tym PoKowcem), po tym jak zadeklarowałem strzał 10 cali na końcu podstawki i rzuciłem 10, mastera z cloak of hag grief i AS1+ z przerzutem który dostał direct hita z katapulty i oblał obydwa save'y, dreadlorda generała z regenką i wardem na ogień po oblaniu warda na direct hit z płonącej katapulty. Drugi lord z Pokowcem wpadli w hammererów, pokowiec dostał challenge od championa hamków. Pegaz ubił hamka, supporty od lorda nie zrobiły nic, oblał brejka na LD8 z przerzutem. Na pewno cyrk, na pewno latający, Monthy Python'a było w tym mnóstwo.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
Cicho, pomysł na oddział pegazów był mójA potem płakał żeby go nie utożsamiać z SS bo tam nie wszyscy są tacy sami... Nie wierze ,że grając DE nie wiedział o tym...

Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
hmmm... jak ja to usłyszalem pierwszy raz to myslalem ze sie przeslyszalem. Ale pozniej zobaczylem ze kazdy tak gra to i sam tak zaczalem grać 

kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Mi nie chodzi o oddzal pegazow ale ze jednostka latajaca moze dolaczyc do odzialu.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Się kurwa ekspert znalazł, co wmawiał przeciwnikom, że KB nie działa na bohaterów na pegazachoddziałem pegazów? I przechodzi wam to na turniejach? Przecież to jest wał jak stąd do Gdańska.... A może jeszcze do Harpii herosów dołączacie?
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=944816#p944816
Pozdro, poćwicz
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Weź sobie może sam daj ostrzeżenie za wulgarność albo poproś żonę. Tamta sprawa była teoretyczna i szubko wątpliwość była wyjaśniona choć zdania były podzielone a wy po prostu wałujecie ludzi na turniejach- dostrzegasz różnicę? POĆWICZ!
- Paraszczak
- Falubaz
- Posty: 1088
- Lokalizacja: Kraków
Jeśli kiedykolwiek, to z niebywałą rozwagą oskarżałbym Jankiela o wały - proponuję odrobinę więcej rezerwy w tej materii, bo kto jak kto - ale nie on. I mogę za niego poręczyć.
A co do wałów, to sam dłuższą chwilę zastanawiałem się nad formowaniem dwupegazowych unitów, sam ziałem Hydrą z Killing Blowem (pozdrawiam Vampira Leoha) a nawet miałem re-roll To Hit Harpiami za Hatred - nigdy jednak nie robiłem tego intencjonalnie. Przypuszczam, że z Jankielem jest podobnie.
A Tobie, Piotrze, przypomnę turniej w "V", gdzie mojemu bratu rzucałeś Pitkę z maga, który nie miał Shadow. Nikt nie nazwał Cię oszustem - takie rzeczy mogą przytrafić się najlepszym.
pozdrawiam: Paraszczak
A co do wałów, to sam dłuższą chwilę zastanawiałem się nad formowaniem dwupegazowych unitów, sam ziałem Hydrą z Killing Blowem (pozdrawiam Vampira Leoha) a nawet miałem re-roll To Hit Harpiami za Hatred - nigdy jednak nie robiłem tego intencjonalnie. Przypuszczam, że z Jankielem jest podobnie.
A Tobie, Piotrze, przypomnę turniej w "V", gdzie mojemu bratu rzucałeś Pitkę z maga, który nie miał Shadow. Nikt nie nazwał Cię oszustem - takie rzeczy mogą przytrafić się najlepszym.
pozdrawiam: Paraszczak
Jasne ,że pomyłki się zdarzają - tak jak np mnie w grze z Twoim bratem gdzie po po prostu pomyliłem figurki dwóch magów i rzucałem czary niezgodnie z początkową deklaracją który jest który. Ale trzeba umieć wziąć to później na klatę - i choć kompletnie niczego moja pomyłka nie zmieniała to po bitwie zweryfikowaliśmy wyniki z 15-5 na 9-11 choć sam Twój brat przyznał ,że powinien przegrać. Jeśli więc opisujesz jakąś sytuacje to opisują ją dokładnie bo czasem jakiś szczegół zmienia postrzeganie kogoś czy czegoś.
Co do Jankiela to nie jego oskarżam ale jego kolegę z klubu który rozminą się z przepisami dosyć znacząco a Jankiel po prostu wmieszał się w całą dyskusje i kazał mi "poćwiczyć" co jest po prostu mega hamskim sformułowaniem jak dla mnie. Ja nie mam 20 lat żeby ktoś tak do mnie mówił publicznie...
Wszystko wynika z dyskusji o wałach - wypowiedziach Solo i całej otoczki klubu SS. Ja grając np z jednym z graczy z SS na DMP musiałem go pilnować non stop. Nie zdawał stupidity na herosach ,ruszał skinki 17 cali ,wkręcił mi wała ,że Ward ma+2 jest dotąd ,dopóki nie dostanie 1 rany i wiele innych.
Niby potem klika osób z SS wypowiadało się ,że nie wszyscy tam są tacy sami etc... ja w to trochę nie wierzę.
Co do Jankiela to nie jego oskarżam ale jego kolegę z klubu który rozminą się z przepisami dosyć znacząco a Jankiel po prostu wmieszał się w całą dyskusje i kazał mi "poćwiczyć" co jest po prostu mega hamskim sformułowaniem jak dla mnie. Ja nie mam 20 lat żeby ktoś tak do mnie mówił publicznie...
Wszystko wynika z dyskusji o wałach - wypowiedziach Solo i całej otoczki klubu SS. Ja grając np z jednym z graczy z SS na DMP musiałem go pilnować non stop. Nie zdawał stupidity na herosach ,ruszał skinki 17 cali ,wkręcił mi wała ,że Ward ma+2 jest dotąd ,dopóki nie dostanie 1 rany i wiele innych.
Niby potem klika osób z SS wypowiadało się ,że nie wszyscy tam są tacy sami etc... ja w to trochę nie wierzę.
Grałem na turniejach z prawie każdym członkiem Szybkiego Szpila i wiem na kogo trzeba "uważać", większość klubu gra czysto, problem w tym że te kilka osób które czysto grać nie potrafią jest bardziej widoczne...
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Myślę, że temat o wałach już istnieje. Tutaj chodziło mi jedynie o to, że w części sytuacji master na piechotę w liczebnym oddziale piechoty jest bezpieczniejszy niż pegazista.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator