A czym była klejona? Jak super glue lub innym cyjano coś tam to polecam najpierw zalać to Cleanoluxem to się sama rozklei a do tego częściowo już farba zejdzieBuła pisze:mam pytanie, może już było a nie chce przekopywać całego tematu. Jak zmyć farbę z dużej figurki takiej jak abominacja? kupić z 2 litry i całą zalać i czekać ? czy jest inny sposób?
DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Re: DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Przyzwyczaisz się, że trzeba mieć różne specyfiki Spróbuj acetonem albo rozpuszczalnikiem NITRO (ale tylko metale, bo plastiki może zjeść ), różnie to bywa... Ostatecznie jest jeszcze Dettol, ale jest dosyć drogi...
To jest bardziej kwestia farby/podkładu, niż podłoża, czasem ludzie takimi świństwami malują figsy, że cholera bierze... Przestudiuj trochę temat i będziesz wiedział więcej...
To jest bardziej kwestia farby/podkładu, niż podłoża, czasem ludzie takimi świństwami malują figsy, że cholera bierze... Przestudiuj trochę temat i będziesz wiedział więcej...
Dzisiaj skrobiąc z kleju BSBka Lizakowego doszedłem do wniosku, że musi być jakiś specjalny krąg piekła dla osób, które niszczą figsy... Czasem jak coś z ebaya dostanę to idzie załamać ręce. Cóż, uroki kupowania z drugiej ręki.smiejagreg pisze:To jest bardziej kwestia farby/podkładu, niż podłoża, czasem ludzie takimi świństwami malują figsy, że cholera bierze...
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
smiejagreg pisze:Przyzwyczaisz się, że trzeba mieć różne specyfiki Spróbuj acetonem albo rozpuszczalnikiem NITRO (ale tylko metale, bo plastiki może zjeść ), różnie to bywa... Ostatecznie jest jeszcze Dettol, ale jest dosyć drogi...
To jest bardziej kwestia farby/podkładu, niż podłoża, czasem ludzie takimi świństwami malują figsy, że cholera bierze... Przestudiuj trochę temat i będziesz wiedział więcej...
Ta figsy z ebaya ( w tym jeden ten co ty chciałeś ) ale to jakaś masakra jest część ładnie w miare zeszła i tylko tu i ówdzie trzeba mocniej szczoteczkę docisnąć a reszta to chyba na pilnik diamentowy się nadaje (żart oczywiście). Napisałem tu bo wcześniej też miałem dota i łatwo wszystko puszczało, teraz kupiłem jakiś inny pojemniczek i już z tymi metalami słabo idzie stąd moje pytanko czy to od rodzaju nie zależy. Trzeba będzie w dettola zainwestować chyba bo niestety ale tarcze są tam podklejone a dostać je na rynku ciężko.
Ja zmywaczem do paznokci z Rossmanna. 3 dni moczenia, trochę jazdy na szczotce i poszło wszystko. Oczywiście metale. Klej rozpuszcza... podstawki plastikowe też (uczymy się na własnych błędach i roztargnieniu).
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
Czyli na plastiki najlepszy jest Dot tak ?
Tak, u nas na stacji orlen jest i to tanio, ostatnio zmywałem figsy i farba ładnie zeszła
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Ale plastiku nie zżera ?
Szybki sposób na usunięcie farby z figurek plastikowych, metalowych i żywicznych przy pomocy pędzla. Bez moczenia kilkanaście godzin.
http://goo.gl/OkvXu
http://goo.gl/OkvXu
-
- Oszukista
- Posty: 825
Opisz jeszcze wrazenia zapachowe, dla mnie to jeden z glownych czynnikow, odpowiadajacych za decyzje kupuje/nie kupuje danego srodka. Wszystko co za bardzo smierdzi wylatuje z planow, poniewaz zona marudzi:)
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Spokojnie, zanim wszyscy się podjaramy i popędzimy do sklepu kupować to cudo - wiadomo wszem i wobec, że farba akrylowa to nie jest wielki problem dla wszelkiej maści specyfików i zmywaczy. Problemem sa różne podkłady niewiadomego pochodzenia, czy też farby różne - olejne i diabli wiedzą jakie jeszcze . I to z takimi rzeczami się zmagamy, a nie z figsem, który był raz pokryty farbą akrylową GW, Vallejo , itp. - to weźmie większośc stosowanych specyfików.Owszem, jakbys miał problem z figsem i nie brałyby go żadne powszechnie przez nas stosowane środki, zastosowałbyś ten specyfik Revella i wszystko zeszło bez szemrania - wtedy inna sprawa. Dla mnie najważniejsza może być informacja, że środek zmywa farbę z żywicy (failcast?) Dla failcastu może to być naprawdę fajna opcja...
I jeszcze jedno - na ile - Twoim zdaniem - figsów wystarczy butelka tego specyfiku?
I jeszcze jedno - na ile - Twoim zdaniem - figsów wystarczy butelka tego specyfiku?