Veni, Vidi, Vici! Pre Poznań - Kraków 13.10.12 - WYNIKI s. 9
Re: Veni, Vidi, Vici! Pre Poznań - Kraków 13.10.12 - WYNIKI
czy nie znalazl moze ktos 2 pomalowanych charioterow od TK??
TRUE LEGION KRAKÓWGeneral Baga pisze:oftoooooooooooooooooooooopppppppppppppppppppppppp (wybaczcie ale obiecałem chłopakom)![]()
Po turnieju nie zostali znalezieni
Wisła Kraków.
-
- Falubaz
- Posty: 1152
No niestety w końcowych słowach Kuby wiele prawdy, przyjeżdża sobie taki przeciętny Bretoniec jak ja ze Śląska zajmuje wam miejsca w topce na turniejach. Wstyd!
Ale i tak jest dobrze! Bracia Paraszczakowie wrócili i mam nadzieję że będzie mi dane w końcu zmierzyc się z Kubą (btw zawsze myślałem ze Maciek to ten lepszy
)


- Paraszczak
- Falubaz
- Posty: 1088
- Lokalizacja: Kraków
Zasadniczo ja mam podobne odczucia. Uważam się za gracza naprawdę mocno przeciętnego, a to już drugi turniej gdzie po 3 bitwach mój wynik oscyluje w granicach 60pts. I to wcale nie ja gram coraz lepiej...W TOP10 tylko 3 osoby z KrK. W Ostatniej 10 turnieju - 8 z KrK. Panowie - obsysamy straszliwieBretonnian pisze:No niestety w końcowych słowach Kuby wiele prawdy, przyjeżdża sobie taki przeciętny Bretoniec jak ja ze Śląska zajmuje wam miejsca w topce na turniejach. Wstyd!Ale i tak jest dobrze! Bracia Paraszczakowie wrócili i mam nadzieję że będzie mi dane w końcu zmierzyc się z Kubą (btw zawsze myślałem ze Maciek to ten lepszy
)

P.S. Mój brat gra lepiej ode mnie - to także moje zdanie.
Aj no wiem ze tak jest ale tamte zasady byly zajebisteParaszczak pisze:
Co do bitwy - Karpiu zajebisty jesteś chłop, ale musisz więcej grać. Terroru w 6" nie testujemy od 5 lat
Generalnie wrażenia z turnieju bardzo pozytywne. Miejscówka fajowa bo się mi sentymenty włączyły. Widać, że sprawy Battlowe w Krakowie idą w bardzo pozytywnym kierunku. Lokale coraz lepsze, coraz więcej ludzi, coraz fajniej. Środowisko się integruje. Jedynym bólem, który mnie na dzień dzisiejszy trapi to poziom sportowy krakowsiego battla. Jesteśmy ciency i musimy ćwiczyć!
pozdrawiam: Paraszczak

W sprawach cwiczenia zgadzam sie


@Paraszczak
ze Śląskiem też tak było - czarna dziura battla, środowisko jednak zaczęło jeździć i już jest zupełnie inny poziom, Kraków stawia pierwsze kroki we właściwym kierunku...
ze Śląskiem też tak było - czarna dziura battla, środowisko jednak zaczęło jeździć i już jest zupełnie inny poziom, Kraków stawia pierwsze kroki we właściwym kierunku...
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Ja jestem słabym graczem i zawsze będę bo to kwestia podejścia do gry. Wiemy jak funowo traktuje battla, wiemy jak składam bardziej lub mniej irracjonalne rozpiski, i wiemy jak sie rozstawiam symetrycznie na stole.
Faktem jest że zawsze dostawałem niemiłosierny oklep. Teraz mam wyniki oscylujące od remisu do 5-15. Wiem że w miedzy czasie zmieniła się edycja a Kozy mają nowego booka ale to nie wszystko. Z ludzi z którymi grałem jak zaczynałem został tylko Charki i wracający do grania Dydu .. A! no i Kosa.
To świadczy o tym że teraz Kraków to w 99% zupełnie inni gracze a z graczami z wynikami z przed 3-4 lat łączy nas tylko nazwa miasta.
Upadek batla w Krakowie związany jest w dużej mierze ze zmianą edycji (!!) i upadkiem "Imperium" które prowadził Ksch z Cinkiem.
Faktem jest że zawsze dostawałem niemiłosierny oklep. Teraz mam wyniki oscylujące od remisu do 5-15. Wiem że w miedzy czasie zmieniła się edycja a Kozy mają nowego booka ale to nie wszystko. Z ludzi z którymi grałem jak zaczynałem został tylko Charki i wracający do grania Dydu .. A! no i Kosa.
To świadczy o tym że teraz Kraków to w 99% zupełnie inni gracze a z graczami z wynikami z przed 3-4 lat łączy nas tylko nazwa miasta.
Upadek batla w Krakowie związany jest w dużej mierze ze zmianą edycji (!!) i upadkiem "Imperium" które prowadził Ksch z Cinkiem.
Czcij Koze !!
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Słuchajcie - tak naprawdę gramy rok! To jest bardzo krótko! Ja miałem 6 lat przerwy inni też wrócili po długiej przerwie. Zaczęliśmy jeździć na mastery i efekty pomału zacznie być widać. Gramy 2 turnieje w miesiącu ale we własnym gronie- co rozwija nas wolniej. Dlatego tak bardzo zależało mi na poszerzeniu lokalu w V a kiedy okazało się to niemożliwe to na zmianie miejsca. W końcu teraz nie wstyd mi napisać do kolegów ze śląska 8 bili ,SS czy ZKF-u żeby nas odwiedzili!
Ze środowiska krakowskiego sprzed 3 lat nie został NIKT! Wszystko musieliśmy budować od nowa - ja już nie wspomnę o tym - że prawdopodobnie stracimy cześć blatów które były w MT bo zechcieli zbankrutować i nie mogę się dodzwonić do Krzyśka (właściciela) choć znam go wielu lat
.
Nie ma więc co siać defetyzmu że jesteśmy beznadziejni bo tak nie jest. Odwiedzili nas dobrzy graczy którzy w masterach przeważnie są wysoko więc i u nas byli wysoko - nic w tym dziwnego...
Klub na dzień dzisiejszy liczy 14 osób - AKTYWNYCH - nie liczę starych ramoli co mają nas w dupie... to jest SUKCES. Turnieje są coraz lepsze - więc to jest SUKCES...w końcu wygrał Kuba - który jest z Krakowa - więc to jest SUKCES!
Ze środowiska krakowskiego sprzed 3 lat nie został NIKT! Wszystko musieliśmy budować od nowa - ja już nie wspomnę o tym - że prawdopodobnie stracimy cześć blatów które były w MT bo zechcieli zbankrutować i nie mogę się dodzwonić do Krzyśka (właściciela) choć znam go wielu lat

Nie ma więc co siać defetyzmu że jesteśmy beznadziejni bo tak nie jest. Odwiedzili nas dobrzy graczy którzy w masterach przeważnie są wysoko więc i u nas byli wysoko - nic w tym dziwnego...
Klub na dzień dzisiejszy liczy 14 osób - AKTYWNYCH - nie liczę starych ramoli co mają nas w dupie... to jest SUKCES. Turnieje są coraz lepsze - więc to jest SUKCES...w końcu wygrał Kuba - który jest z Krakowa - więc to jest SUKCES!
Wam proponuje jeździc do nas
Chocby w te neidziele jest turniej na euro w Tychach, Kuba moze wam powiedziec jaki do nas jest dojazd (a podobno jest super).
Bo bez wyjazdów poziom stoi - trzeba zaliczac mastery i zaliczać w maire mozliwosci sensowne lokale - imo i tak jest fajnei że Ślask podskoczył na tyle że i do nas jest sens przyjechać ; )
Chocby w te neidziele jest turniej na euro w Tychach, Kuba moze wam powiedziec jaki do nas jest dojazd (a podobno jest super).
Bo bez wyjazdów poziom stoi - trzeba zaliczac mastery i zaliczać w maire mozliwosci sensowne lokale - imo i tak jest fajnei że Ślask podskoczył na tyle że i do nas jest sens przyjechać ; )
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Ktoś z Krakowa byłby skłonny się wybrać? Ja oczywiście nie dysponuję samochodem, a chętnie bym się przejechał
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
Mimo najszczerszych chęci nie dam rady.
Dzieki za świetny turniej, chociaż się chińszczyzny nie doczekałem
A wieszaki na kurtki można olać w przyszłości i składować ubrania w innym miejscu - bliżej wyjścia; nie będzie w tedy takiego zygzaka w połowie sali.
Dzieki za świetny turniej, chociaż się chińszczyzny nie doczekałem

A wieszaki na kurtki można olać w przyszłości i składować ubrania w innym miejscu - bliżej wyjścia; nie będzie w tedy takiego zygzaka w połowie sali.
PiotrB pisze:Słuchajcie - tak naprawdę gramy rok! To jest bardzo krótko! Ja miałem 6 lat przerwy inni też wrócili po długiej przerwie. Zaczęliśmy jeździć na mastery i efekty pomału zacznie być widać. Gramy 2 turnieje w miesiącu ale we własnym gronie- co rozwija nas wolniej. Dlatego tak bardzo zależało mi na poszerzeniu lokalu w V a kiedy okazało się to niemożliwe to na zmianie miejsca. W końcu teraz nie wstyd mi napisać do kolegów ze śląska 8 bili ,SS czy ZKF-u żeby nas odwiedzili!
Ze środowiska krakowskiego sprzed 3 lat nie został NIKT! Wszystko musieliśmy budować od nowa - ja już nie wspomnę o tym - że prawdopodobnie stracimy cześć blatów które były w MT bo zechcieli zbankrutować i nie mogę się dodzwonić do Krzyśka (właściciela) choć znam go wielu lat.
Nie ma więc co siać defetyzmu że jesteśmy beznadziejni bo tak nie jest. Odwiedzili nas dobrzy graczy którzy w masterach przeważnie są wysoko więc i u nas byli wysoko - nic w tym dziwnego...
Klub na dzień dzisiejszy liczy 14 osób - AKTYWNYCH - nie liczę starych ramoli co mają nas w dupie... to jest SUKCES. Turnieje są coraz lepsze - więc to jest SUKCES...w końcu wygrał Kuba - który jest z Krakowa - więc to jest SUKCES!
Piotr wazne ze sie wogole gra i wazne ze wogole w Krakowie cos sie ruszylo na dodatek w dobym kierunku.
Akurat jeszcze przed turniejem zorientowaliśmy się że popełniliśmy błąd z rozstawieniem stołów. Na następnych turniejach dwa stoły będą stały na scenie, stanowisko sędziowskie będzie przy wejściu do sali. Co do samego rozstawienia stolików, zastanowimy się jeszcze, ale jako że zbliża się zima, wieszaki będą przydatne.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
Rozwijamy się w Krakowie i stagnacja która była jest już za nami. Tak jak napisał Piotr - wszystko jest budowane praktycznie od zera. Sukcesem jest rozgrywanie turniejów dwa razy w miesiącu i liga która mam nadzieję wypali i będziemy ją organizaować cyklicznie.
Ja bardzo chętnie wybrałbym się do Tychów. Ale niestety czas mi nie pozwala. Mam jeszcze inne hobby które zajmuje najczęściej co drugi weekend, mam też Dziewczynę która w tej chwili mieszka poza Krakowem, więc i tak jestem zadowolony z tego że w miarę tych moich skromnych możliwości czasowych udaje mi się organizować Kraków
To co napisał Karpui jest równie ważne - ważne że w Krakowie gra się. Poziom z czasem wzrośnie
Dibo - jak dla mnie zmiana edycji była tylko pretekstem do zakończenia grania - nie tylko w Krakowie, ale i w innych ośrodkach
Ja bardzo chętnie wybrałbym się do Tychów. Ale niestety czas mi nie pozwala. Mam jeszcze inne hobby które zajmuje najczęściej co drugi weekend, mam też Dziewczynę która w tej chwili mieszka poza Krakowem, więc i tak jestem zadowolony z tego że w miarę tych moich skromnych możliwości czasowych udaje mi się organizować Kraków

To co napisał Karpui jest równie ważne - ważne że w Krakowie gra się. Poziom z czasem wzrośnie

Dibo - jak dla mnie zmiana edycji była tylko pretekstem do zakończenia grania - nie tylko w Krakowie, ale i w innych ośrodkach

Wisła Kraków.
Dokladnie sevi trzeba cisnac i jesc stejkiSevi pisze:Rozwijamy się w Krakowie i stagnacja która była jest już za nami. Tak jak napisał Piotr - wszystko jest budowane praktycznie od zera. Sukcesem jest rozgrywanie turniejów dwa razy w miesiącu i liga która mam nadzieję wypali i będziemy ją organizaować cyklicznie.
Ja bardzo chętnie wybrałbym się do Tychów. Ale niestety czas mi nie pozwala. Mam jeszcze inne hobby które zajmuje najczęściej co drugi weekend, mam też Dziewczynę która w tej chwili mieszka poza Krakowem, więc i tak jestem zadowolony z tego że w miarę tych moich skromnych możliwości czasowych udaje mi się organizować Kraków
To co napisał Karpui jest równie ważne - ważne że w Krakowie gra się. Poziom z czasem wzrośnie
Dibo - jak dla mnie zmiana edycji była tylko pretekstem do zakończenia grania - nie tylko w Krakowie, ale i w innych ośrodkach
