Bretoński wernisaż Matijjosa [Niemcy]
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Bretoński wernisaż Matijjosa [Lord na pedziu]
jeżeli chodzi o przyłbicę, to ulepiłem ją sam
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Fajnie ci wyszła. Całkiem niezły model, choć jeszcze zrobiłbym drybrush białym na skrzydłach, tak by rozjaśnić krawędzie.Matijjos pisze:jeżeli chodzi o przyłbicę, to ulepiłem ją sam
całkiem szybko poszło, w miarę fajnie się malowało
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4480
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Fajne zdjęcia Tylko za duże i nieostre
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Spróbuj wyostrzyć fotki w jakimś programie, albo sieknij nowe. Figs faktycznie wygląda na bardzo przyjemny do malowania...
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Z tego co po zdjęciu widać włosy bardzo fanie wyszły;D Możesz zdradzić kolory;>
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
Mi sie wydaje ze od brazu jakims jasnym zaczynal lub wymieszanym nawet z zolta farba, a potem rozjasnial. To tylko moja teoria
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
włosy są malowane o ile pamiętam: baza snakebite leather, a potem rozjaśnienia bleached bone (nie wiem czy to się tak pisze ale wiecie o co chodzi). Na żywo wyglądają jeszcze przyjemniej. No z fotek jestem niezadowolony, myślałem że wyjdą tak w miarę ostre jak w lordzie na pedziu wcześniej, ale coś nie szło. Wyostrzyłem w programie capture one 7, ale nie wiem jak zapisać zdjęcie, bo to nie jest takie proste jak się wydaje, a nie ja go instalowałem i nie wiem jak go obsługiwać do końca. Skóra to odrobina bestial browna (ale tylko troszeczkę, a do niej dwarf flesh, a potem rozjaśnianie białym. Gdzieniegdzie rozwodniony gryphone sepia (oczodoły, policzki, cycki)
Idzie jak krew z nosa, ale cóż..
To już połowa oddziału łuczników- z zamysłu jedynie drobne oznaki przynależności do biało-czerwonej armii, brudni i w szmatach jak na chłopów przystało.
na zdjęciach przejścia kolorów stały się jakby bardziej płytkie, w rzeczywistości wygląda to lepiej
To już połowa oddziału łuczników- z zamysłu jedynie drobne oznaki przynależności do biało-czerwonej armii, brudni i w szmatach jak na chłopów przystało.
na zdjęciach przejścia kolorów stały się jakby bardziej płytkie, w rzeczywistości wygląda to lepiej
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Myślę, że to kwestia oświetlenia w dużej mierze, mam to samo u siebie . A figsy ekstra. Te biało-czerwone przywieszki sam dorabiałeś, czy były takie, bo nie znam tych figsów?...
przywieszki są normalnie
Nie Tobie jednemu, ale nie pali się - pewnie minie jeszcze parę lat, zanim zmienią Bretonni podręcznik, nie ma się co śpieszyćMatijjos pisze:Idzie jak krew z nosa, ale cóż..
Łucznicy fajni, choć chyba niektórzy mają łebki za bardzo zwrócone w lewo, nienaturalnie to wygląda. Przynajmniej ja bym nie potrafił tak równolegle z ramionami głowy ustawić
Vae victis!
Bardzo ładne malowanie. Chłopi jak chłopi, jak ja widzę u siebie jeszcze 20 rycków do pomalowania to mi się odechciewa...
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów