no ja bym go rozjasnil albo mocniej wycieniowal
sama figurka nawet nawet ale malowanie tak srednio mi podchodzi
Malowanie, konwertowanie, rzeźbienie od zera ... ceny do uzgodnienia https://www.facebook.com/angerfish.studio
Prosił bym o kontakt na fanpage, ponieważ na forum wchodzę sporadycznie.
Na pewno nie będzie to kapłan Urlica (To tylko prox )
Koncepcja jest taka, bay mieć 2-3 "woźniców" do wymiany. w zależności od ich wyposażania.
Malowania nie skończyłem. Zresztą i tak nie mam zamiaru z malarzami konkurować...
Co do Bardingu zgodzę się, choć IMHO lepiej wyglądają konie z uprzężami i właśnie dlatego je wybrałem.
A co z sugestiami by jeszcze coś dołożyć, ulepić itd ???
Ostatnio zmieniony 29 sie 2007, o 11:07 przez pelcu, łącznie zmieniany 1 raz.
Projekcik bardzo fajny. A co do klimatu: wystarczy ochrzcić go jako War Altar of Morr i juz wszystko gra... No może symbolikę wypadałoby zmienić. Co do bitsów, to ponoć nowe boxy flafellantów sa ich nieskończonym źródłem, sam planuję nabyć w najbliższym czasie...
Właśnie dostałem resztę części i woźnicę w tym wzorze którego długo szukałem. Dlatego mam do Was pytanie, czy Kurak nie będzie nadmierną przesadą dla tego wozu...?
Jedna z osób która widziała , jak dłubałem przy nim w zielonym i ustawiłem na wozie powiedziała, że zaczynam przesadzać... Bardzo chciałbym poznać Wasze opinie.
Malowanie oczywiście jeszcze muszę dokończyć... i tak nigdy nie będzie jakieś szalenie wymyślne, ale za to moje nie "najemne"...
Ostatnio zmieniony 8 sty 2008, o 21:33 przez pelcu, łącznie zmieniany 1 raz.
Kurczak mnie wydaje się że pasuje( pozatym że wóz powinien być bardziej elegenacki dla takiego posągu . Podsunę taki pomysł który gdzieś widziałem,- maruder z młotem dwuręcznym i głową tą bez hełmu, z brodą i włosami, pomalować na złoto i z inkować i fajny posążek sigmara, pozatym że troszke mały( chociaż i tak większy od przeciętnego imperialisty )
Pozdro
Pelcu widziałem go wcześniej na warhammer-empire.com i zastanawiałem się czy to przypadkiem nie Ty bo skojarzyłem nick. Co do samego altara całkiem fajny, tylko te pudło za nim jest trochę za duże i psuje efekt. Konie dałbym bretonskie i byłoby super. Skąd masz tego gryfa? To jest gryf od Karla?
A co do przesady to wcale nie. Całkiem fajnie. Przesadą byłoby to http://mythicmktg.fileburst.com/war/us/ ... 207_25.jpg
Bardzo chciałbym mieć takiego altara (tego z linka).
Tak. Przeszukiwałem allegro przez 0,5 roku. Zastanawiałem się Nad rożnymi opcjami z innych firm ale najbardziej "sztywny" jest ten z Karla Franza.
Gryf przyjechał do mnie z Opola. Był nie kompletny i lewą łapę i zaczątek młota trzeba było lepić. Pudło jest spore, bo początkowo chciałem zrobić coś podobnego do IV strony z RuleBook. Jeszcze się zastanowię, czy jakiś Flagelantów nie dodać do podstawki. Problem jest taki, że podstawka musi zachować wymiar 50x100, a chciało by sie jeszcze więcej rzeczy dodać...
Ostatnio zmieniony 9 sty 2008, o 09:10 przez pelcu, łącznie zmieniany 1 raz.
1)moim zdaniem konie sa za male w stosunku do calego modelu ... wygladaja jak kucyki ... poszukaj jakis masywniejszych lub dodaj jeszcze dwa (4 w jednym rzedzie lub 2 rzedy z 2 koniami)
2) przydala by sie dluzsza podstawka ... tyl wylada jakby zaraz mial spasc w jakas przepasc
3) reszta generalnie ok ... smialo dawaj kuraka na gore ... bedzie ok
OK dzięki za opinie. To biorę się za resztę, tzn. Gryf na posąg, dodatki, zwoje, księgi, młot dla gryfa i może jakieś znicze te sprawy... Nie spiesz mi się z tym modelem, może jeszcze na coś wpadnę.
Faktycznie 2 Konie to mało. Od razu mi tak nie bardzo podchodziło, ale chciałbym, aby model spełniał WYSWIG. Tak czy inaczej będę nad tym myślał...