Pegaz z 3 przedmiotami kosztuje mnie 131 punktów. Zgarnia oddziały polujące na moje działa (jedna taka akcja i się spłaca), poluje na wrogie maszynki (w zasadzie też jedna i jego wystawienie było warte ceny), wpada w miękkie oddziały (często trzymające magów) i je przepycha a w ostateczności służy za bardzo mobilną odginaczkę. Jest faktycznie bezcenny i moje dotychczasowe doświadczenia z imperium na 8ed wskazują, że jedyne jednostki, które na 100% warto brać to pegaz i czołg. BSB w sumie sadzać na pegazie to ryzyko ale ma pewien sens bo i tak trzeba gościa wziąć więc czemu brać dwu herosów zamiast jednego. Traci się wtedy część funkcji pegaza ale gość ma znacznie większy potencjał klepiący klocki...Przemcio pisze:Nie wiem czemu imperialiści tak lubią tych pegazistów dla mnie to strata punktów kompletna takie pegazik kosztuje koło 150 pkt. (proszę mnie poprawić jeśli bym się z kosztem pomylił) i ma całe super 3 ataki z siłą 4 z góry oraz 2 z siłą 4 z dołu... więc ma sporą szansę nie przepchania się przez maszynę bo przecież maszyn się nie stompuje. Owszem Emp potrzebuje jednego capitana jako bsb ale lepiej wsadzic go na konia i dołączyć do kawy bo dużo bardziej odporny wtedy jest na ostrzał. A za mniej wiecej 190 macie 3 demisie z muzolem albo możecie istniejące unity demiśków podpakować. Bo niestety w ilości 3 wystawiać ich się średnio opłaca bo przez nic się nie przepychają a same mogą łatwo popłynąć od statica
Maciek