HE Havelock'a - update 25/11/12
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
HE Havelock'a - update 25/11/12
Zdjęcia może nie profesjonalne, ale w sumie dobrze pokazują co zmalowałem. Przy czym wszystko co różowe w rzeczywistości jest ciut bardziej fioletowe.
BSB - samoróbka z zestawów: rydwan, balista, prince&bsb, silver helms i łuczników. Do zrobienia zostały buty i klejnoty na sztandarze.
Mag, właściwie skończony.
BSB - samoróbka z zestawów: rydwan, balista, prince&bsb, silver helms i łuczników. Do zrobienia zostały buty i klejnoty na sztandarze.
Mag, właściwie skończony.
Ostatnio zmieniony 25 lis 2012, o 22:38 przez Havelock, łącznie zmieniany 1 raz.
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę
to ja napiszę. dokłaDNIE POMALOWANE, ALE albo kolorystyka nie ta albo figurki. wyglądają jakbys miał tylko 3-4 kolory. nie podoba mi sie ten orzeł nad sztandarem. zrób mu pazury czy coś. te barwy są bardzo zimne przez co całośc wygląda blado.
"Jak ja nie cierpię Vampirów"Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
- Stormtrooper
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 189
- Lokalizacja: Rawicz/ Leszno / Wrocław
Popraw oczy, bo teraz wyglądają jak białe plamy, mogłyby być ciut mniejsze
podpis był nieregulaminowy
- Stormtrooper
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 189
- Lokalizacja: Rawicz/ Leszno / Wrocław
Właściwie kolorystyką przypominają Eldarów z 40k, ale nie pamiętam który światostatek :/
podpis był nieregulaminowy
kolejna porcja, tym razem trochę więcej koloru:
BSB konny, podstawka do zrobienia
Kolejny mag, podstawka do zrobienia
Testowy Biały Lew
Mistrzowie Miecza, na razie ośmiu
proszę o jak najwięcej komentarzy, ciągle się uczę
BSB konny, podstawka do zrobienia
Kolejny mag, podstawka do zrobienia
Testowy Biały Lew
Mistrzowie Miecza, na razie ośmiu
proszę o jak najwięcej komentarzy, ciągle się uczę
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę
Zielony i fioletowy aż się proszą o rozjaśnienia, a tak po za tym całkiem ładnie
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand
Poprawnie.
Albo zrobiłeś kiepskie zdjęcia albo za słabo porozjasniałeś tą zieleń i fiolet - z jeszcze jedna o wiele jaśniejsza warstwa (a nawet same krawędzie) by się przydała.
Albo zrobiłeś kiepskie zdjęcia albo za słabo porozjasniałeś tą zieleń i fiolet - z jeszcze jedna o wiele jaśniejsza warstwa (a nawet same krawędzie) by się przydała.
na żywo wyglądają spoko, ale następnych powyciągam bardziej to może rzeczywiście będzie lepiej
jeśli chodzi Ci o łuskową to każdą łuskę maluję osobno Boltgunem, potem dolne 2/3 Chainmailem, potem dolne 1/3 Mithrilem (lub odpowiednikami), na koniec jedna warstwa czarnego washa. Trochę to pracochłonne (zwłaszcza przy 30 LSG) ale efekt na stole fajny. Resztę zbroi jak chełmy, napierśniki itp. podobnie, czasem pomijam środkowego metalika.@Cichy pisze:Jak uzyskałeś taki efekt na zbroi?
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Co do kolorystyki - to po dodaniu złota uważam ją za bardzo dobrą. Malujesz dokładnie i to się chwali. Faktycznie zieleń i fiolet wymagają jeszcze z 2-3 warstw rozjaśnień. Jednak najbardziej nie pasują mi 2 rzeczy:
- stylisko topora - jest jednowarstwowe, kiepsko to wygląda, walnij albo jakieś słoje, albo rozjasnienia, albo zmień kolor styliska np. na kościany...
- gemy - są słabe. Przykład - ramię topornika. Może inaczej - pierwsza podstawowa barwa jest ekstra, ciemna... I taka praktycznie winna być połowa gema. Potem zacznij robić rozjaśnienia. Ale nie rób rozjaśnień tak, żeby czub rozjaśnienia był skierowany do białego blika. Rozjaśnienia powinny mieć kształt taki, jak dolna (lewa) krawędź gema - powinny mieć kształt tej krawędzi i im bliżej tej krawędzi, tym jasniejsze winny być. Rozjaśnienia winny mieć generalnie kształt półksiężyca, a nie jaja. Nie wiem, czy jasno to napisałem . Zieleń lepiej rozjaśniać żółtym kolorem - uzyskasz wtedy cieplejszy gem, co uwydatni go lepiej. Rozjaśniaj aż do prawie białego, nie obawiaj się, aby choć ze 4 warstwy były...I ostatnia rzecz na gemie - blik. On wcale nie musi mieć kształtu kropy, a jeśli kropka - to nie musi być centralnie na środku czuba gema. Niektóre bliki na gemach są trochę zbyt duże.
- stylisko topora - jest jednowarstwowe, kiepsko to wygląda, walnij albo jakieś słoje, albo rozjasnienia, albo zmień kolor styliska np. na kościany...
- gemy - są słabe. Przykład - ramię topornika. Może inaczej - pierwsza podstawowa barwa jest ekstra, ciemna... I taka praktycznie winna być połowa gema. Potem zacznij robić rozjaśnienia. Ale nie rób rozjaśnień tak, żeby czub rozjaśnienia był skierowany do białego blika. Rozjaśnienia powinny mieć kształt taki, jak dolna (lewa) krawędź gema - powinny mieć kształt tej krawędzi i im bliżej tej krawędzi, tym jasniejsze winny być. Rozjaśnienia winny mieć generalnie kształt półksiężyca, a nie jaja. Nie wiem, czy jasno to napisałem . Zieleń lepiej rozjaśniać żółtym kolorem - uzyskasz wtedy cieplejszy gem, co uwydatni go lepiej. Rozjaśniaj aż do prawie białego, nie obawiaj się, aby choć ze 4 warstwy były...I ostatnia rzecz na gemie - blik. On wcale nie musi mieć kształtu kropy, a jeśli kropka - to nie musi być centralnie na środku czuba gema. Niektóre bliki na gemach są trochę zbyt duże.
Topór wyglądał nieźle dopóki nie zwróciłeś mi uwagi ten już polakierowany ale następne na pewno zrobię według wskazówek. Co do gemów to przyznam że są robione poniżej poziomu ogólnego figsów bo mnie po prostu irytuje ich ilość - przykładowo na pokazanym wyżej WL jest ich 15... Oznacza to że żeby mieć klocek 30 WL trzeba pomalować 450 gemów... Na bohaterach staram się bardziej, może nie widać tego na ostatnich figsach ale są tak jak na starszych postach.
Dzięki za obszerną ocenę
Dzięki za obszerną ocenę
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę