Border Princes

własna satysfakcja najważniejsza... ale te figsy wyglądają na bardzo fajnie pomalowane bez lizania się po fujarkach...
klimat jest, kolorystyka jest i co najważniejsze dokładnie wszystko i schludnie...

Czekal dobrych kilka lat, ale w koncu go pomalowalem, moj pierwszy heros jakiego kiedykolwiek zrobilem.
Foty sa troche lepsze, bo robione w namiocie bezcieniowym, ale mam wrazenie, ze nadal za ciemne, przez co figurka mam wrazenie, zostala "wyplaszczona".
Do zobaczenia w Bialym juz pojutrze

Jest fajny. Na stole na pewno ciekawie się prezentuje. Choć ja bym dał jeszcze po cienkim highlightcie by podkreślić model.
Natomiast całokształt wszystkich modeli bardzo fajny .
Mam nadzieję, że wreszcie w końcu kiedyś zagramy przeciw sobie... kiedyś... heh

Pozdr!

Jest dobrze. Ładny kolor skóry i podstawka. Ale zdjęcie to jednak mogłeś przyciąć .

wypadałoby wykadrować te zdjęcia
Solidne malowanie
ile nad nim siedziałeś?

10-12h tak na oko, duzo mial pierdolek, duzo zlota.
Wrzuce pozniej lepsze foty.

Nie wiem tylko, czy za blisko nie zrobilem tych zdjec, a wiadomo, ze jak jest za blisko obiektyw figurki to slabo to wyglada. Zdjecie chyba troche lepsze.

Podoba mi się bardzo spójność kolorystyczna Twojej armii. Co do malowania to jak zwykle bardzo porządnie.

Arbiter mi na Bitwie o Bialystok powiedzial dobre haslo - ja Cie podziwiam, ze jeszcze Ci sie chce wstawiac te zdjecia nieoddajace poziomu pomalowania figurki.
Musze cos wykombinowac z tymi zdjeciami, jestem troche zawiedziony, ze w namiocie tak to nawet slabo wychodzi.

Widać, że model jest spoko. A jeśli przy takich zdjęciach trzyma poziom to oznacza, że jest lepiej niż spoko.
Ja dlatego właściwie nie wystawiam tutaj swoich modeli bo zdjęcia robię tragiczne a dla studia nie malowałem od ho ho ho

Po obejrzeniu Stegadona i kilka piechociarzy na Bobie to muszę przyznać, że lizaki Ziemasa będą naprawdę rewelacyjną armią. Podstawki trochę jaśniej pomalujesz i będzie git!

Ziemko pisze:Arbiter mi na Bitwie o Bialystok powiedzial dobre haslo - ja Cie podziwiam, ze jeszcze Ci sie chce wstawiac te zdjecia nieoddajace poziomu pomalowania figurki.
Musze cos wykombinowac z tymi zdjeciami, jestem troche zawiedziony, ze w namiocie tak to nawet slabo wychodzi.

No bez kitu, na żywo te figsy wyglądają 100x lepiej. Na fotach prawie w ogóle nie widać przejść i cieniowania które to są bardzo mocną stroną tych modeli.

Oto slann, ktory mial byc wrzucony na lipcowe PMOTM.
Slabe foty jak zawsze, troche za blisko jest.
Jestem mega niezadowolony z jednego elementu tej figurki, ale nie bede sugerowal jakiej
W koncu go pomalowalem, bo glupio zeby general armii byl zrobiony na 3 kolory.
Konwersja by Pasiak - mial kiedys zrobiona kule energetyczna pomiedzy lapami, ale nie chcialo mi sie malowac i suma sumarum mi sie nie podobala.

Tron ekstra wyszedl razem z tymi listkami:D
Tak mi się jakoś skojarzyła jego poza:D

Rozwaliles mnie
On podnosi rece i krzyczy "jak mogliscie nie zdac paniki na 9 na 3 kosciach, no k... jak?? "

porządne malowanie,ale jedna rzecz psuje efekt - kości na tronie...darowałbym sobie tę brązowe "ścięgna" wyglądają słabo.Poza slana fajna jakąś kulę energetyczną mógłby trzymać
pozdr

edit:właśnie przeczytałem co napisałeś nad zdjęciem kula energetyczna out

Wlasnie z rogow nie jestem zadowolony, 3 razy je przemalowwywalem i mialem ochote juz rzucic tronem o sciane. Nie znalazlem poki co idealne tutoriala z kolorami ktore by mi pasowaly, a bardoz bym chcial, bo o ile czaszki, pazury, kolce ogarniam ok, to takie dlugie rogi sa dla mnie masakra.

Skóra bardzo fajnie wygląda

Fuxiorr pisze:Skóra bardzo fajnie wygląda

Tutaj wyglada plasko, na zywo jest lepsza.
Przy slabych fotach, gdy przejscia sa plynne figsy wygladaja turbo plasko jakby na 2-3 kolory byly pomalowane, na tej skorze jest 5.

Ziemko, fajna praca, ale te rogi zbyt umniejszają jej zajebistość tu nawet się nie o kolory chyba rozchodzi tylko o przejścia (widać z tyłu warstwy na największych rogach nawet przy tej jakości zdjęciach).