GT - coś wiadomo?

spot · Post autor: **spot** » 18 gru 2006, o 14:59

Myślałem troche...

Kwestia specjali:
to nie jest turniej dla dzieci. 60 zeta, dwudniowa impreza, 2500 pts i wymóg pomalowanej armii. Tam dzieci nie będzie. Więc prosze nie szafować argumentem, iz "nie chce grać z dzieciakiem na Thoreku" bo jest on z gruntu fałszywy.

Wychodzi na to, że największym zagrożeniem dla nas samych jesteśmy my sami. Bo z jednej strony bardzo chcielibyśmy zagrać bez speciali, ale z drugiem strony - niedaj Boże, dalibyśmy w ten sposób fory naszemu przeciwnikowi. I ..... robimy to samo.
I co - jak będziemy solidarni to damy fory Czechom albo Rosjanom. No tak, straszna sprawa.

Tak w ogóle to bardzo się prosze odfakjować od Thoreka. Nie ma innych specjali, co by na nich psy wieszać?

BTW. A gdyby wszyscy przyjechali na Thoreku?

thurion · Post autor: **thurion** » 18 gru 2006, o 17:03

tez mi sie wydaje ze przesadzacie...

ja tam wezme swoj standardowy chaos, z dorobiona fajna dioramka

i sproboje powalczyc w bitwach, ale glownie pojade sie bawic

mi to wisi czy wydam 200 czy 300 czy 100 na turniej.. ale chyba nei to jest najwazniejsze, bo i tak nasze hobby troche kosztuje, a kase mozna zaoszczedzic w sposob opisany przez np Tomasha

dla mnei najwazniejsza jest ta nutka (pseudo) elitarnosci GT, lubie takie turnieje

pzdr !!

Reyki · Post autor: **Reyki** » 18 gru 2006, o 19:20

I tu się z Thurionem w pełni zgodzę.

quas · Post autor: **quas** » 18 gru 2006, o 20:17

ja tam pewnie bede bez Speciala...bo tylko Grimgor mi by podszedl
za to frajda bedzie nie dac sie obic przez jakas mega wygieta rozpa...
o zlote gacie grac nie bede,liczy sie zabawa tak jak Thurion napisal-to tez popcyhalo mnie by przybyc na GT 2004 i 2005

"Nie chcecie specjali to nie bierzcie". Świetny pomysł - patrz wyżej. Polscy gracze solidarnie nie wezmą specjali, po czym solidarnie dostaną wtuby od Czechów, Węgrów czy Rosjan. Może mi ktoś wyjaśnić jaka jest różnica pomiędzy zebraniem masakry od rodaka, a zebraniem jej od sąsiada zza południowej czy wschodniej granicy? Bo ja nie widzę żadnej - może z wyjątkiem takiej, że zagraniczni goście uznają Polaków za frajerów, którzy na ważny turniej nie potrafili sobie nawet przygotować najmocniejszej dozwolonej przepisami rozpiski.

Dlatego nie wolno krzywo patrzeć na tych, którzy piszą "rulepack jest do dupy, przyjadę z Thorekiem". Nikt nie lubi przegrywać, a zwłaszcza 20:0 "nie miałem żadnych szans", a taki już turniejów urok, że przyjeżdża się z mocną rozpiską.

a to juz Tomashu kwestia podejscia...nie podoba mi sie jakis zapis i mam legalna mozliwosc jego obejscia-to to robie

Post autor: **Szaman** » 18 gru 2006, o 22:15

Varden pisze:
Stuart Theobald pisze:Hello Adam,
Thanks for your email and your thoughts on this.
I am currently thinking through if they should be used or not.
Stu
Ciekawe czy to standardowy "reply mail"?

rozmawialem ze Stuartem nt afery zw. ze specjalami, ktora wybuchla na pierwszym heacie do GTUK. moze faktycznie przemysla sprawe. moje info na dzien dzisiejszy jest takie, ze rulepack jest mocno pokreslony. czyli pracuja nad nim, co oznacza, ze nie jest zywcem zerzniety z UK. 3 stycznia lece do UK, wracam 11. wtedy powinienem juz znac szczegoly...

BTW zapomnialem dodac, ze na EEGT bedzie 6 bitew - po 3 na kazdy dzien (jak to w UK jest). szykujcie sie na pozne powroty do domu w niedziele (ale z drugiej strony na wiecej bitew

).

Reyki: Gorman jest jednym z najbardziej przegietych specjali w calej grze (nie wiem, jak dal sie wygryzc Geltowi ze stolka w Altdorfie

). ale grac nim i tak nie mozesz - jego zasady nie pochodza z AB i Twoj przeciwnik musi wyrazic zgode na jego uzywanie.

thurion · Post autor: **thurion** » 18 gru 2006, o 22:19

Szaman pisze:
BTW zapomnialem dodac, ze na EEGT bedzie 6 bitew - po 3 na kazdy dzien (jak to w UK jest). szykujcie sie na pozne powroty do domu w niedziele (ale z drugiej strony na wiecej bitew ).

wiesz.. troche faktycznei ci sie zapomnialo, dla mnie to jest 1szy argument do zastanowienia sie nad GT.. ostatnic IC w niedzile do 3miasta jedzie o 18.50... a telepac mi sie pociagiem 23-5 rano specjalnie nie chce..

a co z tymi hotealmi? co to beda za hotele? i jaka to bedzie znizka? wiesz cos na ten temat? i czy ew. bylby to takiej klasy hotel spod ktorego by mi samochodu nie podpierdzeilili

pzdr !!

Post autor: **Szaman** » 18 gru 2006, o 22:39

thurion pisze:a co z tymi hotealmi? co to beda za hotele? i jaka to bedzie znizka? wiesz cos na ten temat? i czy ew. bylby to takiej klasy hotel spod ktorego by mi samochodu nie podpierdzeilili

dopiero bedziemy rozmawiac. pewnie skorzystamy z tych co poprzednio + znajdziemy jeden wyzszej klasy.
a samochod to Ci moga nawet spod Mariotta zawinac - na to nie ma reguly. ale oczywiscie bedziemy unikac miejsc o szemranej reputacji

thurion · Post autor: **thurion** » 18 gru 2006, o 22:43

Szaman pisze:ale oczywiscie bedziemy unikac miejsc o szemranej reputacji

juz to widze... zagraniczkami do holliday inna, a tubylcy na Prage

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 18 gru 2006, o 22:48

hm po namysle moze jednak sie bym skusił na to GTEE ale... mail order? eeee.

Post autor: **Szaman** » 18 gru 2006, o 22:56

thurion pisze:
Szaman pisze:ale oczywiscie bedziemy unikac miejsc o szemranej reputacji
juz to widze... zagraniczkami do holliday inna, a tubylcy na Prage

sam bedziesz dokonywal wyboru i rezerwacji. po prostu gdy pojawisz sie w hotelu i pokarzesz bilet - dostaniesz znizke.

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 18 gru 2006, o 22:58

Szamanie a nie da rady jakos przerz polskiego dystrybutora te bilety i zgloszenia? Niby mail order przecierz leci tyle z anglii. Do tego ta transakcja zagraniczna.

Post autor: **Szaman** » 18 gru 2006, o 23:08

Murmandamus pisze:Szamanie a nie da rady jakos przerz polskiego dystrybutora te bilety i zgloszenia? Niby mail order przecierz leci tyle z anglii. Do tego ta transakcja zagraniczna.

nie da rady. prosty przyklad: sklep zbiera kase na bilety. zebral od 30 osob. kupuje bilety w MO. okazuje sie, ze jest ich tylko 20. ktos z osob, ktore juz zaplacily, biletu nie dostanie. kto i dlaczego?
powyzsze tyczy sie oczywiscie sklepow, ktore zakupy w MO robia w sposob niestandardowy (tj. wysylanie zamowienia z pominieciem strony internetowej). oczywiscie sklepy (badz osoby prywatne), ktore robia duze zakupy w MO w sposob standardowy, moga oferowac kupno biletow swoim klientom. ew. nieporozumienia mogace z tego powodu wyniknac beda sprawa tylko i wylacznie pomiedzy sklepem a klientem.
poza tym to nie jest transkacja zagraniczna w sensie przelewu bankowego (za ktory faktycznie placi sie sporo). zakupy internetowe za pomoca karty nie sa obciazone zadnymi dodatkowymi kosztami - to tak, jakbys placil karta w sklepie za granica. do tego shipping nie jest dodatkowo naliczany. jesli cena biletu jest 10 GBP to placisz tylko i wylacznie 10 GBP i bilet dostajesz poczta do domu.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 18 gru 2006, o 23:18

A można kupićw Anglii na miejscu ??

thurion · Post autor: **thurion** » 18 gru 2006, o 23:23

Szaman pisze:jest dodatkowo naliczany. jesli cena biletu jest 10 GBP to placisz tylko i wylacznie 10 GBP i bilet dostajesz poczta do domu.

rozumiem ze sa to bilety nie imienne?

nie trzeba bedzie wypelniac zadncyh rejestracji czy czego podobnego przy zakupie biletow?

po prostu mam bilecik, wchodze na GT za okazaneim biletu i dopeiro tam nastepuja zapisy?

Kozisyn · Post autor: **Kozisyn** » 18 gru 2006, o 23:40

pal diabli cene i zasady, ale mógłby być choć materac an sali.
Na poprzednich grantach był nocleg w cenie cna była niższa. teraz nocleg nie jest w cenie, a cena wzrosła

ja nasmrodziłem, a oni zostali...gdzie tu sens, gdzie logika

Post autor: **Szaman** » 18 gru 2006, o 23:44

Scimitar pisze:A można kupićw Anglii na miejscu ??

mozna, ale przez MO

thurion pisze:rozumiem ze sa to bilety nie imienne?

owszem. wygladaja mniej wiecej tak

Obrazek

thurion pisze:nie trzeba bedzie wypelniac zadncyh rejestracji czy czego podobnego przy zakupie biletow?
po prostu mam bilecik, wchodze na GT za okazaneim biletu i dopeiro tam nastepuja zapisy?

zobaczymy. aby przyspieszyc rejestracje pewnie (choc nie na pewno) zrobimy jak na innych GT, czyli po otrzymaniu rulepacka z formularzem i biletem gracz bedzie wysylal swoje zgloszenie zawierajace dane osobiste i ew. roster.

thurion · Post autor: **thurion** » 18 gru 2006, o 23:49

napisalem czy sa NIE imienne, a ten co wkleiles jest jak najbardziej imienny

bless · Post autor: **bless** » 19 gru 2006, o 00:20

thurion pisze:napisalem czy sa NIE imienne, a ten co wkleiles jest jak najbardziej imienny

No to masz odpowiedź.

Post autor: **Szaman** » 19 gru 2006, o 00:55

thurion pisze:napisalem czy sa NIE imienne, a ten co wkleiles jest jak najbardziej imienny

ale przeciez biletu nie wysylasz, tylko przynosisz na turniej. kupujesz go anonimowo. potem mozesz sprzedac - musi to byc po prostu przed rejestracja... po wyslaniu zgloszenia na bilecie powinno byc to samo nazwisko.
aczkolwiek wyrazilem sie wczesniej dosc niefortunnie - mea culpa, przepraszam za zamieszanie

Fluffy · Post autor: **Fluffy** » 19 gru 2006, o 07:29

Dla mnie sprawa jest jasna - na dzień dzisiejszy nie zamierzam jechać.

Na EEGT zawsze czekałem z niecierpliwościa - duże punkty, dużo ludzi, dopieszczone armie, dobre zaplecze (nocleg wliczony w koszt jak rok temu), mozliwość gry z cudzoziemcami - same zalety. Tak było niegdyś.

Niestety w chwili obecnej wyglada to tak: maluję miesiąc czasu figurki i przygotowuje wyswig, jade, tracę 300 i dwa dni na to żeby 14-letni przeciwnik postawił Thoreka na stole i z roześmianą buzia rzucał kostkami określając ile figurek mam w danej turze zdjąc ze stołu.

To po prostu nie dla mnie.

Wolę oszzędzić czas i kase na jakiś gorzowski turniej, gdzie równierz mam szansę spotkania cudzoziemców, zagram na dużym formacie punktowym mając jakieś szanse na zwycięstwo w każdej bitwie, a w cenie wejsciówki będę miał chociaż kawałek podłogi z materacem i prysznic.

Jeżeli coś się zmeini - moge przemyśleć swoją decyzję. Na razie brzmi "nie".

Pozdrawiam!