Rozkład Masterów na sezon 08/09

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 27 maja 2008, o 17:32

karlee pisze:Myśmy chcieli wlasnie styczen brac. IMO bardzo dobry termin. Na poczatku nie ma jeszcez sesji, luka masterowa, i nie ma zadnych wakacji, ferii ani matur, ani GT, ani DMP, ani ETC ani bog wie czego jeszcze...

Dlatego na was głosowałem - termin był bardzo dobry.

Post autor: **Dastor** » 27 maja 2008, o 17:39

To zróbmy 11 masterów;)

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 27 maja 2008, o 19:11

było głosowane 10 to będzie 10

Gajowy · Post autor: **Gajowy** » 27 maja 2008, o 21:30

a moim zdaniem powinno byc masterow 4 max 5 i powinny byc "ruchome"wtedy na kazdym z nich bedzie 100+ osob, reszta to czelendzery i nie powinno to byc kara tylko nagroda, pzdr.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 27 maja 2008, o 22:04

Gajowy pisze:a moim zdaniem powinno byc masterow 4 max 5 i powinny byc "ruchome"wtedy na kazdym z nich bedzie 100+ osob, reszta to czelendzery i nie powinno to byc kara tylko nagroda, pzdr.

Ale zrozum - to tak jak z piłką nożną - każdy klub chce grać w ekstraklasie i jakby to tylko od nich zależało to by tam najlepiej grało 30-40 drużyn. Liczy się łatka - MASTER, a nie poziom organizacyjny imprezy. Dlatego mastera to by chciał niemal każdy a coś pośredniego to po prostu jest FE, degradacja i wogóle niedobrze.

Ja uważam, że Challangery nie sprawdziły się z jednego powodu - każdy mógł je zrobić, a jak wyszło widzieliśmy - dopiski gdzie trzeba. Jakby się tę rangę przyznawało jak Mastera to by ten kłopot odpadł.

Dalmar · Post autor: **Dalmar** » 27 maja 2008, o 23:59

Scimitar pisze:
Ja uważam, że Challangery nie sprawdziły się z jednego powodu - każdy mógł je zrobić, a jak wyszło widzieliśmy - dopiski gdzie trzeba. Jakby się tę rangę przyznawało jak Mastera to by ten kłopot odpadł.

Zgadzam się z Simim
Wygrało głosowanie na 10 to jest 10 (choć głosowałem na 13)

Dalmar · Post autor: **Dalmar** » 28 maja 2008, o 00:03

Paffeu pisze:no coż, z lutym jest ten problem, że w grę wchodzi tylko druga połowa, bo w pierwszej jest sesja.
a to z kolei koliduje z lublinem, którego nie można przesuwac, bo po nim jest WI, po którym znowu jest GT.
czyli zostajemy przy pażdzierniku chyba.

Jak Kraków bedzie po koniec września, a wy pod koniec października to bedzie ok moim zdaniem, byleby po 4 tyg. różnicy były.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 28 maja 2008, o 00:09

tu już nie chodzi o odstęp - jak mam kasę to naprawdę wielkiej różnicy mi nie robi czy mastery są co 2,3, czy 4ry tygodnie - kwestia tylko załatwić wolne z roboty jak ktoś pracuje - uczący się mają raczej weekendy wolne. Kwestia jest taka, że:

1 master w maju
przerwa
a potem 7 masterów miesiąc w miesiąc, po czym..
2 a czasowo nawet 3 miesiące posuchy i..
2 ostatnie mastery

aż się prosi coś w styczniu wcisnąć

Karli · Post autor: **Karli** » 28 maja 2008, o 06:17

Ja tam widze nawet jeszcze jedno miejsce masterowe - gdyby przesunac MB o 2 tygodnie, i zrobic go na poczatku czerwca to robi sie kolejnee miejsce na poczatku maja

Gajowy · Post autor: **Gajowy** » 28 maja 2008, o 08:39

wiem jaka opcja wygrala, ale uwazam ze powinnismy bardziej brac przyklad z 40kPL, tam chlopaki maja inne systemy, o niebo lepsze od naszego, nikomu do glowy nie przychodzi dopisywanie ani podobne wałki.

czy na prawde jestescie tak zaslepieni i nie widzicie tego ze u nas masterow jest po prostu za duzo? czelendzery sie nie powiodly nie dlatego ze sa zlym pomyslem tylko dlatego ze masterow bylo za duzo a ludzie mieli parcie na punkty i nieodpowiednie podejscie w ogole do tej zabawy.

teraz jak juz sie sezon zaczal to jest na te rozmowy za pozno ale moze zaczelibysmy rozmowy na ten o nowym sezonie temat juz teraz?

ilosc masterow liczonych do ligi 3 (z 4 lub max 5 ktore sie odbeda)
czelendzery (nie sa fe, to spaczone podejscie) 3 do ligi (z iwelu ktore sie odbeda, obwarowac je podobnymi sankcjami co mastery i nie kazdy tak ot go zorganizuje) oczywiscie przy mniejszej liczbie masterow one wchodzilyby w ich miejsce.
lokale - dobrze jest jak jest - wywalic premie sedziowskie.

propo premii - w kolkach jest tak ze ludzie chca sedziowac bo..... jak tego nie beda robic to nie beda decydowac o zasadach. Aby nalezec do czegos na ksztalt pomiedzy LL a LS nalezy zasedziowac minimum 1 duzy turniej oraz 2 male, w zaleznosci od aktywnosci danego osrodka na ich forum mozna otrzymac adekwatna liczbe miejsc jednak nie wiecej niz 3.

chlopaki zdejmijcie rozowe okulary i popatrzcie na to trzezwym wzrokiem, nie jest u nas dobrze, liga dziala srednio, sa wałki, slabo jest to kontrolowane, mamy nieodpowiedzialnych ludzi ktorzy kreca na punktow, wiekszosc "sedziow" robi to dla pkt a nie dla tego aby sedziowac i miec wplyw na polskie zasady.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 28 maja 2008, o 10:06

wogóle już nawet bym proponował skrócenie tego sezonu gdzieś do marca i w początku kwietnia zacząć kolejny - łatwiej by było wtedy coś organizować

Piotr P. · Post autor: **Piotr P.** » 28 maja 2008, o 10:13

Trzymam za Ciebie kciuki Gajowy.

Moze ty masz większe poparcie, bo gdy ja zaproponowałem podobne rozwiazanie, to zostałem zmyty tekstami że challengery są z dupy i kompletnym nie wypałem.

Marek G · Post autor: **Marek G** » 28 maja 2008, o 12:23

Ja uwazam, ze challangery sa z dupy i kompletnym niewypalem.

Po co wprowadzac 6 masterow i 6 challangerow jak zamiast tego moze byc 12 masterow i na jedno wychodzi tylko jest wieksza losowosc jesli chodzi o wyniki ligi i gorsza jakosc imprez (Mastery byly lepszej jakosci od Challangerow - sa na to dowody). Czasem wygranie challangera jest trudniejsze od mastera, a mastery liczone sa lepiej.

I tak przynajmniej jeden turniej nie zbierze odpowiedniej frekwencji, bo czerwiec jest martwym miesiacem a jeszcze jest GT do rozdysponowania i moze euro.
W tym sezonie widac, ze moglby sie wcisnac jeszcze jeden master spokojnie (styczen) ale nie wiecej raczej...

Karli · Post autor: **Karli** » 28 maja 2008, o 15:16

Scimitar pisze:wogóle już nawet bym proponował skrócenie tego sezonu gdzieś do marca i w początku kwietnia zacząć kolejny - łatwiej by było wtedy coś organizować

Popieram w 100%. Przez przeerwe styczen/luty od marca zaczynalby sie kompletnie nowy sezon, a tak jak jest teraz, na przelomie b. fajnego okresu dla masterow, przez rozpoczecie nowego sezonu troche sie psuje ten okres. I glosowanie na nowe mastery mozna by zaczac juz w polowie stycznia i na miesiac przed rozpoczeciem nowego sezonu wszystko buyloby juz wiadomo

Co wy na to zeby zaczac nowy sezon od marca ?

Koszu · Post autor: **Koszu** » 28 maja 2008, o 17:10

a kiedy miałyby się odbyć wobec tego Lublin i WI?
w nowym sezonie?

Karli · Post autor: **Karli** » 28 maja 2008, o 18:36

Tak, dwa pierwsze mastery na nowy. Jako ze dostaly w glosowaniu teraz mastery, to po prostu zatrzymalyby je na nowy sezon nie biorac udzialu w glosowaniu.

Gobos · Post autor: **Gobos** » 28 maja 2008, o 18:48

albo niech jeden bedzie w styczniu, a drugi na poczatku marca

Koszu · Post autor: **Koszu** » 28 maja 2008, o 19:32

nie wierzę żeby się na to zgodzili, ani Inkwizytor, ani chłopaki z Lublina.
wygrali w głosowaniu na ten sezon, więc będą chcieli robić w tym.
już nie mówiąc o tym, że 8 masterów to mało.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 28 maja 2008, o 20:55

Tzn., żeby nie było - mi nie chodzi o to by jakieś mastery na przyszły sezon przesuwać. Co to to nie. Miałem na myśli by od 1go kwietnia wystartować z nowym sezonem (zresztą ten temat już od 2óch sezonów wraca, ale oczywiście brak dobrej woli tak jak w przypadku skrócenia kadencji sejmu i wyborów zawsze na jesieni). Wtedy mamy kwiecień i maj na mastery, trochę przerwy i mastery letnie, następnie mastery jesienne i jakiś zimowy + marzec -> wszystko by się ładnie rozłożyło. Można pokminić i zrobić Lublin na początku marca a WI w ostatni weekend marca i będzie moim zdaniem lepiej. No i czasu dla reprezentacji na ewentualne EURO też więcej.

Gajowy · Post autor: **Gajowy** » 29 maja 2008, o 13:32

ech chlopaki, skracanie a w zasadzie zmiana terminu zakonczenia sezonu jest dobra opcja, co do masterow, czy chlopakom az tak bardzo zalezy aby to byl ten sezon?

@Marek Golan- jeszcze wiecej masterow?? przeciez caly czas chodzi o to ze jest ich znacznie za duzo, czelendzery nie sa z dupy tylko ludzie niepoprawnie do nich podeszli.