Nasze dzieła i starania czyli rozpiski brodaczy

[Morsereg]

2350

Bohaterowie:
- kowadło (tarcza ) 318 pkt
- BSB ( + armor save, przerzuty , chlange ) 165 pkt
- runesmith ( r.kamienia, tarcza, 2x dispel scrole) 127 pkt
Core:
- 18 kuszoli (tarcze, dwuraki, comand) 277 pkt
- 20 rangers (tarcze, dwuraki, comand) 325 pkt
Special:
- 10 miners (comand, steamdrill) 160 pkt
- 20 troll slayers (w tym 3 z.g. muzyk) 271 pkt
- katapa (inż, 2xpenetracja, accuracy) 170 pkt
- katapa (inż, 1xpenetracja, accuracy, flame) 150 pkt
- działo (inz, r.kucia, flame) 145 pkt
Rare:
- organy 120 pkt
- organy 120pkt

razem 2348

ps pytanko teraz najpopularniejsza liczba to będzie 2400 pkt do turnieji itp ? czy może już jest ?

z tego co sie orientuje to GW chcialo ustalic 3k jako najbardziej popularny format.
co do samej rozpiski:
- tak samo jak czarny. masz runesmitha i runelorda z kowadlem. czy nie bylo by lepiej wywalic caddiego i 2xscrolle dac na lorda? tym samym 75pkt ci sie zwalnia na co innego.
- mimo wszystko nie robilbym 20 rangersow. tylko 10 warriorow (do proby odginania szarzy, proby przyjmowania zfrenzowanych jednostek czy oslaniania slayersow) i do tego 20 zwyklych longow. wez pod uwage fakt, ze w tej chwili twoje strzelanie jest chronione tylko przez 20 slayerow (bo gornicy wyjda gdzies z tylu na maszyny przeciwnikow albo w srodku stolu a rangersow tez pewnie w swoim deployu bys nie wystawial)
- 10 gornikow. nie wiem czy to jest dobra liczba. zginie ci jeden i juz nie likwidujesz szeregow przeciwnikowi. ja bym dal ich gdzies kolo 13. a wstawiajac do tego oddzialu sztandar widac, ze rozwazasz wejscia nimi komus na flanke/tyl, a nie tylko rozwalac samotnych magow czy war maszyny przeciwnika,
- wywalilbym shieldy z kusznikow i dokupil jeszcze 2 do pelnej 20. wiem, ze traca na przezywalnosci no ale nie mozna miec wszystkiego
- katape z flame'em bym zamienil na dzialko z inzynierem i runa kucia. mniej kosztuje a dzieki d6 hitow moze sporo zdzialac,
- wywalilbym jedne organki, i tak masz sporo strzelania.

[Mac]

ps pytanko teraz najpopularniejsza liczba to będzie 2400 pkt do turnieji itp ? czy może już jest ?

Standardy dopiero się wyklarują, o ile 8ed. zostanie zaakceptowana przez środowisko.
Dzisiaj natomiast zauważyłem, że bardzo fajnie gra się krasiami na 2250 punktów, na nowe zasady. Rozpiska wyglądało tak:

1. Lordowie – Punkty: 418
Runelord – Punkty: 418
AS: Gromril armour (4+), shield (+1), RoS (+1) = 2+
WS: 4+ against magic missle and shooting attacks and 6+ in close combat
Equipment: Hand weapon, gromril armour; Anvil of Doom (175pkt.), shield (3pkt.)
Runy:
Spelleater Rune – 50pkt.
2x Spellbreaking Rune – 50pkt.

2. Herosi – Punkty: 260
Thane – Punkty: 140
AS: Master Rune of Gromril (1+) = 1+ z przerzutami
WS: none
Equipment: Hand weapon, gromril armour; BSB (25pkt.),
Runy:
Master Rune of Gromril – 25pkt.
Rune of Resistance – 25pkt.

Dragon Slayer – Punkty: 120
AS: none
WS: none
Equipment: Slayer axes (non-valid)
Runy:
Master Rune of Swiftness – 25pkt.
Rune of Cleaving – 20pkt.
Rune of Fury – 25pkt.

3. Core – Punkty: 1001
30 Warriors + shield + musician + champion – 285pkt.
21 Longbeards + shield + FCG + Rune of Battle – 302pkt.
14 Quarrelers + FCG + great weapon – 207pkt.
14 Quarrelers + FCG + great weapon – 207pkt.

4. Special – Punkty: 451
16 Troll Slayers + 2 Giant Slayers + musician + standard bearer – 216pkt.
Grudge Thrower + Engineer + Rune of Accuracy – 120pkt.
Cannon + Engineer + Engineer + Rune of Reloading – 115pkt.

5. Rare – Punkty: 120
Organ Gun - 120pkt.

Punkty: 2250
Scenariusz wybrany: Meeting Engagment
Przeciwnik: High Elfy



Z powodu scenariusza, połowy zostały podzielone po przekątnej, od której podczas wystawiania trzymaliśmy się 6 cali.
Większa część przeszkód - scree slope, khemrian quicksand, hill, mysterious forest i wall wylądowały po mojej stronie. Po jego stał - burning barricade, mysterious forest i watch tower.

Ustawione przeszkody (szczególnie scree slope) umożliwiły mi osłonę głównych sił (longi i slayerzy, w obu bohaterowie) z jednej strony w szczególności przed phoenix guardami i ograniczeniem ruchliwości 31 white lionów. Od drugiej przed orłem i strzelcami chroniła 14 kuszników za murkiem. Na plecach głównych sił miałem mysterious forest i khemrian quicksand, w którym stały organki (by chronić je przed orłami).

Na drugiej połowie mojej części stołu, oddzielonej od reszt scree slopem i mysterious forestem, na wzgórzu stała reszta maszynek, a zaraz pod wzgórzem druga 14 kuszników. Ta część sił miała widok na drugiego orła, kolejnych strzelców stojących po jednej stronie watch towera i oddział phoenix guradów stojących po drugiej. Tu także przeciwnik ustawił wszystkich swoich bohaterów i umieścił ich oddziałach.

W mojej rezerwie znajdowało się kowadło (uśmiałem się tu trochę ;p choć osłabiło mi to znacznie defensywę magiczną w pierwszej turze przeciwnika) i 30 wojowników. Przeciwnikowi dwa oddziały łuczników i dwaj magowie poszli w rezerwy (które i tak w pierwszej turze wystawił - on zaczynał swoje wystawianie i rozgrywkę).

O rozgrywce dużo nie można powiedzieć, bo trwała do 3 tury (nagłe braki w czasie), ale naprawdę było fajnie. Dwie dziesiątki łuczników wyszły na krawędzi zaraz przy moim wzgórzu z machinami, które ostrzeliwały. W pierwszej turze na IF+miscast poleciał duży Purple Sun of Xereus likwidując 10 Longów, 3 Slayerów i Organki (w mojej turze już nigdzie nie poleciał, zapadając się w sobie). Reszta kostek poszła z miscastem, tak samo jak paru phoenix guardów i 1 wound na magu. Strzelanie wroga zlikwidowało 3 załogantów działa i 1 Quarrelera z oddziału przy murku.

W swojej turze odpowiedziałem za straty zadane mi wcześniej. Katapulta i Quarrelerzy usunęli z rozgrywki 12 white lionów. Działo nie wystrzeliło z powodu misfire, a drudzy quarrelerzy zestrzelili jeszcze 2 PG. Kowadło, które w tej turze wyszło dosłownie w rogu mej części stołu, poraniło orła. 30 Warriorów wyszło na flance wroga zagrażając łucznikom z dwoma magami.

W drugie turze przeciwnika, obie dziesiątki łuczników zaszarżowały - jedna w działo, druga w kuszników. Również WL zaszarżowali na Slayerów. Orzeł także próbował, ale nie doleciał. W tej turze była próba wystrzelenia kolejnego Xereusa, tym razem małego. Obyło się bez miscasta (ale IF było - BoH), lecz template wylądował na głowie arcymaga w ogóle się nie scatterując. Mag uniknął wessania, lecz 2 PG ucierpiało. Z czarów wszedł jeszcze Pha's Protection, który miał osłaniać strzelców i PG.

Ostatnio co zrobiliśmy to rozegraliśmy walki. Łucznicy usunęli ostatniego Engineera z działa i overrunowali w katapke. Kusznicy przegrali combat, będac atakowani na flance przez łuczników, ale nie uciekli i zreformowali się. WL wycieli 10 Slayerów, lecz w odpowiedzi padło 4 WL. Challenge jaki rozegrał się między Dragon Slayerem i BSB HE skończył się po jednej ranie na obu.

[papa-smerf]

A co to kowadło przestało wybuchać że wkładacie teraz tam wszyscy runy ?

[Mac]

A co to kowadło przestało wybuchać że wkładacie teraz tam wszyscy runy ?

Eee nie, ale nikt nam nie zabrania czyż nie? To jest kwestia własnej pewności siebie... Zresztą i tak zwykle wkładałem na dziadka na kowadle ze dwa scrolle i Rune of Stone, a tak z zasady.

Ponadto, jeśli kowadło wybuchnie to i tak najprawdopodobniej zabierze punkty za generała i mnóstwo punktów za samą jednostkę. Parę punktów w te czy wewte nie robi różnicy, a pomaga w układaniu lepszej kompozycji armii (a scrolle można wykorzystać zanim kowadło wybuchnie, więc te punkty nie muszą być stracone) - wydając punkty na Runesmith-tragarza scrolli blokujesz sobie punkty na bohaterów, no i ograniczasz ogólną pulę, a tak te 100 punktów idzie na lordów i nie jest to już 130-150 punktów w bohaterach.

Również sam Runesmith jak już parę razy wspominałem nie spełnia zupełnie innej roli na polu bitwy niż właśnie bycie tragarzem run (dodatkowo są to łatwiejsze punkty do stracenia w walce/ostrzale/z powodu magii wroga), a więc wydawanie na niego punktów gdy takiej potrzeby nie ma wydaje się bez sensu.

[Aron_Banalny]

A co to kowadło przestało wybuchać że wkładacie teraz tam wszyscy runy ?

?

Ponadto, jeśli kowadło wybuchnie to i tak najprawdopodobniej zabierze punkty za generała

Mac, robienie generałem runelorda to głupota

[Mac]

Mac, robienie generałem runelorda to głupota

Może i być głupota, ale co z tego?
W 7ed. miałeś Runelorda i BSB-eka i też nie było wyboru.
Teraz w każdej z powyższych rozpisek, które podałem oprócz RL mam albo BSB albo slayer charactera i też wybór lipny. Może jak znajdę swój złoty środek na rozpiskę z Lordem sytuacja się trochę zmieni...

[Casp]

Dwarf Lord 246
generał na tarczy, GW, Preservation, Resistance, Stone, Challenge
Siedzi w:

16 Hammerers 222
FCG

BSB 140
Master Rune of Gromril
Rune of Resistance
siedzi w:

19 Longbeards 278
FCG, Rune of Battle

Dodatkowo do kombatu:

18 Longbeards 309
GW, FCG, Rune of Courage, Rune of Determination


20 Warriors 195
muzyk, sztandar, shields

14 Slayers 199
w tym 3 Giant Slayers
u nich siedzi:

Dragon Slayer 50


Runelord 320 - kowadło, rune of stone

Cannon 140
Engineer, Rune of Forging

Grudge Thrower 125
Engineer, Rune of Accuracy, Rune of Burning

Grudge Thrower 120
Engineer, Rune of Accuracy

Jako mini desant na maszyny:
5 Miners 55



Plan jest taki:
Przy kowadle i maszynach zostają slayers jeśli ma w nich szanse wpaść coś dużego (smok, abomka, pegazy itp). Jeśli nie, zostają sami warriorzy.

Pozostałe klocki napierają razem, próbuje złapać runą challenge kluczowy oddział przeciwnika, popychaczki z kowadła w kluczowe oddziały.

Maszyny mają zachęcić wroga do podejścia lub wyeliminować maszyny i magów przeciwnika. Minerzy na maszyny lub małe oddziały łuczników itp. Kowadło ich popycha jak już wyjdą.

Słabą stroną rozpiski jest niewielka antymagia.

Macie jakieś pomysły na czym oszczędzić punkty na runsmitha, bez zmiany ogólnej koncepcji rozpy?

Tarcze są celowo. Statystycznie mi wychodzi, że ich przydatność wzrosła dzięki parry save.

Czekam na komentarze

[Mac]

@andmiz
Osobiście uważam, że żeby slayerzy spisali się przeciwko "czemuś dużemu" trzeba grać nimi agresywnie. To tak odnośnie twego zostawienia ich z tyłu przy maszynach.

Ogólnie piechota krasi w aspekcie ofensywy zyskała i trzeba to wykorzystać. Kowadło znacznie ułatwia sprawę (przyspiesza Ciebie, spowalnia wroga).

Brakuje mi tu jednego trochę większego oddziału. Albo jakaś 30 wojowników albo jedni longbeardzi zwiększeni powyżej 20 krasnoluda. Rozumiem, że nie chcesz rozstawiać szeroko swoich oddziałów, ale w takim razie zmniejszenie ilości ataków przydałoby się rekompensować szeregami.

Maszynki są ok, ale nie jestem pewien czy tak mały oddział minerów się sprawdzi.

Jeśli chodzi o uzupełnienie braków w antymagii - wcześniej już podana sugestia powinna zadziałać. Scrolle czy inne tego typu boosty do antymagii wsadzić na Runelorda i koncepcji rozpiski nie trzeba w ogóle zmieniać.

Co do tarcz mam podobne zdanie - nie można ich od razu odrzucać, nawet jeśli wielkie bronie oferują duże bonusy. Sprawę tarcze vs. GW trzeba najpierw rozegrać w paru bitwach.

[papa-smerf]

Mac piszesz ze runesmith nie spełnia żadnej funkcji lub są to funkcje marginalne otóż właśnie nie, bo ok to tragarz ale właśnie przy wybuch kowadła ten tragarz ma jeszcze 2 dispel scrole i + 1 do DD przez co jak nam zniknie kowadło to jeszcze możemy coś ugrać z magia a nie pochylić głowę pod topór, nie dużo ale jednak, po drugie ma on być generałem po to żeby kowadło nim nie było i nie tracić dodatkowych 150 pkt (za 2 scrole i generała) jak jebnie, a chcesz zamiast kowala tana który ma T,WW,A +1 i można go popakować itemami za 75 pkt ... eej sry ale niszczyć to on nie będzie i tak. Każdy z obecnych tu wie i raczej zgodzi się że przeważnie gra się kowadło, BSB i runesmith(generał) i wydaje mi się że tak zostanie - oczywiście chodzi mi o to że to najczęściej wybierana i najpopularniejsza opcja.

pozdro

[Rakso_The_Slayer]

zgadzam się. Dobry Kowal nie jest zły

[Morsereg]

co sadzicie o takiej rozpie na 3k:

bohaterowie [826]
LORD [301]
dzierzyciele
2h

runa oporu
runa kamienia

wielka runa zlosliwosci

wielka runa kragga srogiego
runa furii
runa ognia

RUNELORD [365]
kowadlo

2x runa rozproszenia czaru

THAN [160]
BSB

wielka runa gromrilu
runa oporu
runa ochrony

runa ognia

jednostki corowe [1370]
30x WOJOWNICY [325]
FCG
2h

20x GROMOWLADNI [280]

30x DLUGOBRODZI [465]
FCG
2h
wielka runa grungiego

20x DLUGOBRODZI STRAZNICY [300]
2h
toporki

jednostki specjalne [762]:
21x HAMMEREROW [307]
FCG
runa bitwy

DZIALO KRASNOLUDZKIE [145]
inzynier

runa kucia
runa ognia

DZIALO KRASNOLUDZKIE [140]
inzynier

runa kucia

KATAPULTA [170]
inzynier

2x runa penetracji
runa celnosci

w sumie 2958 pkt.
do tego mozna dokupic tarcze thunderersom czy FCG straznikom.

co sadzicie?

zamiast straznikow mozna by z tego zrobic dwa supportujace oddzialy gornikow po 13 (krano)ludzi, albo tez trzymajacy flanke oddzial ironow. ale wydaje mi sie, ze straznicy beda mieli wieksze p****niecie

[Filup]

Jak ja nie lubie polskich nazw...

No ale nic. Wydaje sie, ze standard rozpiskowy to bedzie o wiele wieksze mrowie maszyn, wiec za ominiecie tego masz u mnie +1 Ja zamiast kowadla dal bym moze dodatkowe malego kowala, albo jakiegos innego bohatera, ale czepial sie nie bede, wiadomo, kowadlo lubiane jest.

Z takich zmian, ktore na prawde moglbys rozwazyc, to zmienic tych 20 thundow w 20 kuszoli z FCG i gw. A skoro dajesz juz thundow, to mus muzyk i tarcze (jak kuszole z GW to tarczy mozna sobie darowac...). Utrata szmaty juz tak nie boli jak kiedys, a w razie klopotow, to klocek 20kusz moze sie "zwinac" i niezle powalczyc.

Np stoja na flance, ktos ich ladnie ominal, wiec wykonujesz ruch na zwiniecie a potem z trabki dodatkowy na odrocenie sie w kierunku przeciwnika a dzieki gw mozesz mu spore straty zadac. A skoro juz masz kowadlo, to moze nawet mi zapodac szarze zanim on to zrobi

pzdr!

PS. Brakuje mi tu organek... ale o punkty ciezko, skoro sie nastawiles na klocki piechoty...

[pakerson]

Po mojej pierwszej bitewce na nową edycje stwierdzam że nie jest źle, na 1600 miałem

kowadlo scrol
bsb
2*13 kusz z gw
30 wariorow z sh +fcg
2 dziala
7 minerow
ograny

zagrałem przeciwko we

magiczka 4lvl
bsb z heilem

2*12 driad
2*10 lukow
10 tancerz
5 wildow
4 treekiny
2 orly

udało mi się wygrać, magia trochę ciśnie, nie powiem, czar bolt z bestii miażdży nasze wszystkie maszyny, łatwiej jest stracić maszynki od łuków, starczy rzucić tylko 3*6 na ranienie i nie mamy organek;/ działa rządzą, d6 woundow to jest coś i greapshot miażdży,
do tego kowadło i klocek który ma praktycznie zawsze stuburn, statik też całkiem ładny i przepychał wszystko, niestety minerzy w ilości 7 to stanowczo za mało, zanim zdążą uderzyć zostanie ich koło 5-4 nie licząc stan and shoot. Szarża losowa dla nas bonus praktycznie zawsze rzucimy więcej niż 6 , i do tego kowadło, bonus +3 kości na start też całkiem ciekawy, mierzenie zasięgów poczułem się jak bym grał w tą grę pierwszy raz, bez sensu to jest dla mnie, ale co zrobić

[flintbb]

Ta rozpiska zagralem jak narazie 3 bitwy.wszystkie udal sie wygrac.dwie gry przeciwko lizaka i jedna przciwko woch.

lord na tarczy
GW
r.of stone
r.of preservation
m.r.of spite
m.r.of kragg...
rune of speed
rune of might
291

kowal
m.r.of balance
r.of.spellbreaking
gw
149

kowal
m.r.of challenge
spell eater
gw
149

bsb
m.r.of gromnir
r.of resistance
r.of preservation

10 crossbowman
gw
music
135

10 crossbowman
gw
130

17 hammerersow
FCG
shild ward na 5+ przeciwko strzelaniu
301

14 longbeard rangers
shields
gw
fcg
r.of determination
255

stone thrower
engineer
accuracy
penetrating
burning
155

stone thrower
engineer
accuracy
penetrating
150

cannon
engineer
forging
140

total 2000

[Filup]

Qrde, bo rozpa jak znalazl... ale na 7ma edycje. No ja ci idzie to fajnie, ale slowo daje, ze jakby mi ja ktos pokazal, to w zyciu bym nie powiedzial, ze to na 8ma... moze poza tym "rune of speed" i "preservation" na lordzie... Fajna rozpa.

pzdr!

[Grazbird]

Kurcze, jakbym się nie starał, to wychodzi mi w corach 30 warriorów z dwurakami plus 20stka Thundów ( na 2350 pts)

do warriorów z dwurakami idzie heros-puszka z kamieniem, odpornością na killing blow i dwurakiem.

ewentualnie zamiast warriorów longów z hand weapon shield i heros w takim samym zestawieniu.

w specialach postanowiłem zaszaleć- 2x25 slayerów. do tego strollaz na bsb.

myślę też nad złożeniem demoniarza z I=7 i no armou save .
z tego co wyczytałem, kawaleria oddaje tak jak w 7 edycji ( doczytam jak wrócę do domu ) a wtedy taki koleś ładnie ich mieli.
generalnie ładnie mieli wszystko co ciężkie.

takie coś mi się rysuje na nową edycję.

z rzeczy ciekawych. w ostatniej bitwie udało mi się wykonać dwie szarże kraśkami- jedną na 15 cali drugą na 14 cali. i to mi się zaczyna podobać. wszyscy się dziwią jak w nich wjeżdża pancerny klocek z lordem na tarczy.

[Remo]

z rzeczy ciekawych. w ostatniej bitwie udało mi się wykonać dwie szarże kraśkami- jedną na 15 cali drugą na 14 cali. i to mi się zaczyna podobać. wszyscy się dziwią jak w nich wjeżdża pancerny klocek z lordem na tarczy.

No, GW troszkę tego nie przemyślało...

Tzn. ja się cieszę, że tak jest ale jak to niektórzy na forum próbują bronić tych randomowych szarż fluffowo (że mogą być zmęczeni, że różne warunki, że coś zjedli przed bitwą itd.) tak ja fluffowo porównuję te zasięgi do march move. Generał każe w tempie ekspresowym (może marszem forsownym, może truchtem?) przemieścić się oddziałowi na inną pozycję na polu walki a Ci sobie dwa kroczki do przodu i jeden do tyłu i jeszcze przerwy na browara co 100 metrów - no bo tak ja widzę 6 cali marszu przy możliwych 15 calach jakie teraz mogą mieć do dyspozycji dwarfy...

[DawiZharr]

z jaka szybkoscia potrafisz maszerowac, a z jaka biec?

porownaj sobie szybkosc marszu, do szybkosci biegu, wychodzi dobrze - taki krasnolud potrafi biec 2,5 razy szybciej niz isc, w innych armiach ta dysproporcja jest nawet mniejsza, jak dla mnie wlasnie teraz jest dobrze

w takiej kolczudze jak to nosza krasnoludy, z tarcza, toporem, w helmie i nawet napiersniku da sie biegac, moze nie tak szybko jak bez tego, ale nadal 2,5 razy wieksza odleglosc przebyta w tym samym czasie jest realistyczna a szarza to przeciez nie jest podejscie szybkim krokiem do przeciwnika

[Filup]

z jaka szybkoscia potrafisz maszerowac, a z jaka biec?

porownaj sobie szybkosc marszu, do szybkosci biegu, wychodzi dobrze - taki krasnolud potrafi biec 2,5 razy szybciej niz isc, w innych armiach ta dysproporcja jest nawet mniejsza, jak dla mnie wlasnie teraz jest dobrze

w takiej kolczudze jak to nosza krasnoludy, z tarcza, toporem, w helmie i nawet napiersniku da sie biegac, moze nie tak szybko jak bez tego, ale nadal 2,5 razy wieksza odleglosc przebyta w tym samym czasie jest realistyczna a szarza to przeciez nie jest podejscie szybkim krokiem do przeciwnika

Zgadzam sie... to kompletnie co innego co marsz. Tyle ze jak byla stala liczba, to mala wiekszy wplyw na taktyke w miejsce wszechobecnej w 8mej edycji losowosci...

pzdr!

[kauczuk]

ale panowie nie powiecie ze to nie jest dziwne ze w ucieczce i pogoni mamy -1 a w szarzy nie, nie?