Najbardziej ZŁA armia w WFB

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Re: Najbardziej ZŁA armia w WFB

Post autor: Eltharion »

Pewnie chodzi o kubusia puchatka :roll:

Kosa czekaj nie zrozumialem o co cho.. :?
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

=D> z takimi obrońcami dark elfy nie muszą bać się wrogów !

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Dokładnie! Za Wiedźmiego Króla, wydrzeć im naszą złość ;)

Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Eltharion »

Hehe :D
Nie mowcie chop puki nie skoczycie [-X
Disiaj przegralem bitwe :oops: (Gralismy cale 3 godzine a stres byl tak duzy ze musielismy zamowic pizze bo sie nie dalo)
Rozegram jeszcze raz ta bitwe tylko ze innym kumplem (krasnale porzycze)
Zobaczymy gdzie lepiej wypadne
Z lepszej wersji zrobie raport Jednak smierc exe byla tak piekna ze wiersz wypadalo by napisac :roll:
Słowa same cisna sie na usta

A tak w skrócie to wygladalo to tak :
Egzekutorzy po przerabaniu sie poprzez niezliczone szeregi Ironbreakerów
Kiedy to na polu chwaly zostal juz tylko chorązy dowódca i pani smierci (sztandarowy armi)
W oddali zobaczyli szereg gromowladnych ponuro celujacych swoimi dlugimi muszkietami w ich strone
Jednak wszyscy trzej wiedzieli ze stojac w bagnie krwi krasnoludów i swoich pobratymców spełnili swoja powinosc wobec khaina (walczyli tam znimi od 2 do 6 tury)
Pole bitwy rozdarł krzyk : KHAIN!!!!!
Nic wiecej nie zdazyli zrobic :cry:
Ostatnia rzecza jaka zobaczyli byla biel dymu i czerń ... śmierci
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8708
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Eltharion pisze:Pewnie chodzi o kubusia puchatka :roll:

Kosa czekaj nie zrozumialem o co cho.. :?
jakoś mnie to wcale nie nie dziwi :mrgreen:
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

A tak w skrócie to wygladalo to tak :
Egzekutorzy po przerabaniu sie poprzez niezliczone szeregi Ironbreakerów
Kiedy to na polu chwaly zostal juz tylko chorązy dowódca i pani smierci (sztandarowy armi)
W oddali zobaczyli szereg gromowladnych ponuro celujacych swoimi dlugimi muszkietami w ich strone
Jednak wszyscy trzej wiedzieli ze stojac w bagnie krwi krasnoludów i swoich pobratymców spełnili swoja powinosc wobec khaina (walczyli tam znimi od 2 do 6 tury)
Pole bitwy rozdarł krzyk : KHAIN!!!!!
Nic wiecej nie zdazyli zrobic :cry:
Ostatnia rzecza jaka zobaczyli byla biel dymu i czerń ... śmierci
Z tego wynika, że krasnoludy to najbardziej DOBRA armia w Warhammerze? :P W końcu niszczą najbardziej ZŁĄ. :P I to w jakim pięknym stylu.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Eltharion »

O nie nie :twisted:
Jak juz mowimy o najbardziej dobrej armi to napewno HE
Czemu??
Bo krasnoludy dla innych nie zrobily nic (nie mowie tu o jednostkach)
A elfy...??
-stworzyły wir
-pomogly ludzia 2 razy obronc sie przed chaosem
itd...
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

1. A to, że Grimnir własnoręcznie zamknął Północne Wrota Polarne - bez tego nacisku jaki nasz bóg położył na demonicznych legionach, elfy nie byłyby w stanie wiru stworzyć;
2. A to, że sojusz ludzi z krasnoludami pozwolił odeprzeć niezliczone hordy orków w bitwie na Przełęczy Czarnego Ognia;
3. A to że krasnoludy to jedyna rzecz która zatrzymuje całe plugastwo z krain na wschód od Gór Kranica Świata;
4. A to, jaką wiedzę elfy zdobyły w dawnych czasach pokoju ucząc się od krasnoludów obróbki metalu.
5. A to jak krasnoludy nauczyły ludzi inżynierii, budownictwa itd., wspomagając ich rozwój gospodarczy;
6. A to, że krasnoludy pomagały odeprzeć każdy najazd chaosu (wspierały przy tym ludzi), a w pierwszym (w tym w którym Polar Gates upadły) wzięły na siebie dużą część sił chaosu, pokonały ją i przetrwały (w przeciwieństwie do elfów, który tchórzliwie musiały umykać i ukrywać się w jaskiniach (!) po górach, bo w ich domenie panowały demony. Nic dziwnego skoro elfy za grosz walczyć nie umieją)

Najwyraźniej więcej tego wymieniłem. Ale nie winię Cię za użycie słowa "itd." - po prostu jako elf tak naprawdę nie masz właściwie żadnych osiągnięć, dokonanych dla DOBRA tego świata, którymi mógłbyś się pochwalić. Elfy po prostu arogancko siedzą sobie na dupie na tej swojej wyspie-rogaliku, zajmują się tylko swoimi wewnętrznymi problemami (oczywiście ich powodem jest sama elfia natura - brak jakiejkolwiek myśli dyplomatycznej czy respektu wobec innych, nawet własnych braci), a inne rasy to oni mają gdzieś. Ludziom pomagają jedynie dlatego, żeby mieć nad nimi kontrolę - mieć u nich dług, a przy tym wpływy - nic ich nie obchodzą jako społeczeństwo, są tylko narzędziem do zatrzymywania najazdów chaosu.

Poza tym ludzie więcej zawdzięczają krasnoludom, niż elfom - oprócz elfich guseł (które też, Teclis nauczył ludzi z praktycznego punktu widzenia - niech narzędzie broni naszych granic lepiej), ludzie nie zyskali nic od elfów. Powiem więcej, te gusła przyniosły ze sobą falę chaosu i mutacji, w momencie gdy nieprzewidywalna ludzka natura zapragnęła dla siebie większej władzy. Nie za bardzo pomogło to Imperium, a wręcz wsparło chaos i bandy zwierzoludzi, buszujące po Drakwaldzie.

Krasnoludy wręcz przeciwnie - z racji starych przysiąg, szanują ludzi, respektują ich społeczeństwo i pomagają im, wspierają, gdyż wiedzą, że w tym świecie wymagany jest sojusz by razem przetrwać. Dzięki, krasnoludom ludzie nauczyli się wykorzystywać dobra naturalne - metale - do produkcji broni i ekwipunków, dzięki którym mogą na równi stawać do walki z hordami chaosu i wygrywać. To nam, ludzie zawdzięczają przetrwanie i ochronę ich granic. To dzięki wpływom naszej kultury ludziom udało się wytrwać.

Elfy są zbyt arogancko dumne, żeby w jakikolwiek sposób zasłużyć sobie na tytuł "Najbardziej DOBREJ armii w WFB"
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Eltharion »

Kij ze polowe robia/zrobili dla siebie np.Strzega Gór Krańca swiata
Co do napadów chaosu mowilem przecierz ze ne chodzi mi o jednostki (a tagze o te wszystkie krasnoludy które tam mieszkaja bo bronia swojego dobytku dla siebie)

Ale niechce mi sie z toba klucic
Niech bedzie ze karły sa super dobre jak Cie to zadowoli
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Dobrze, żeś elfie w końcu zrozumiał :D

A czy bronią dla siebie? Nie obrażaj krasnoludzkiego ludu - trzymają nas przysięgi i taki egoizm jest poza naszym mniemaniem. Nie wiem, czy różne jest to w Twoim ludzie, ale jeśli tak trudno Cię winić o takie myślenie. Na przyszłość pamiętaj - egoizm nie prowadzi krasnoludzkiego serca, jeśli nie chodzi o galaz :D

Nie rozumiem o co Ci chodzi z tymi jednostkami. Powiedziałeś, że elfy pomagały ludziom w najazdach chaosu, tako też krasnoludy czyniły - i nie pojedyncze Twierdze, lecz z woli najwyższego króla. :D
Ostatnio zmieniony 12 paź 2009, o 17:40 przez Mac, łącznie zmieniany 1 raz.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

-stworzyły wir
-pomogly ludzia 2 razy obronc sie przed chaosem
itd...
:lol2:

jeju to mój ulubiony topic od czasu w którym Eltharion wykłada historie świata warhammera


moar :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 12 paź 2009, o 17:56 przez Jasiuuu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
warkseer
Wodzirej
Posty: 741
Lokalizacja: żyrardowskie kanały

Post autor: warkseer »

Szczury podkopały się już pod kurdupli, podkopali się pod ludziów...
Pod długouchych się też podkopią...
I wtedy zapanuje prawdziwie dobre... Dobre mięsko na stole Rady Trzynastu

W tym elfy są na serio dobre :P :twisted:
Obrazek

Awatar użytkownika
Master of reality
Oszukista
Posty: 833
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Master of reality »

Mac pisze:Krasnoludy wręcz przeciwnie - z racji starych przysiąg, szanują ludzi, respektują ich społeczeństwo
Zawsze mówiłem że określenie "człeczyno" ma pozytywny wydźwięk :wink:
warkseer pisze:Szczury podkopały się już pod kurdupli, podkopali się pod ludziów...
Pod długouchych się też podkopią...
I wtedy zapanuje prawdziwie dobre... Dobre mięsko na stole Rady Trzynastu

W tym elfy są na serio dobre :P :twisted:
:lol2:
A jest jakaś różnica w smaku między HE a DE :?: :D

Awatar użytkownika
eliah91
Masakrator
Posty: 2759
Lokalizacja: Warszawa Czarne Wrony

Post autor: eliah91 »

Mac pisze:Dobrze, żeś elfie w końcu zrozumiał
Mac pisze:Nie obrażaj krasnoludzkiego ludu - trzymają nas przysięgi
#-o
Niektórzy powinni się leczyć. :mrgreen:
Człowieku to tylko gra w małe ludziki, nie musisz tak przeżywać.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

Master of reality pisze: A jest jakaś różnica w smaku między HE a DE :?: :D

taka sama jak między 'aryjczykiem' a niemcem w czasie drugiej wojny światowej. żadna. to takie same istoty mimo iż jedne nie przyznają się do drugich to różni ich tylko lakier i farba do włosów i bardziej lub mniej skrywana pogarda do innych żywych istot.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Ja widzę jedną podstawową różnicę między HE a DE.
Do seksu analnego DE używają czarnych prezerwatyw z kiszki cold one'a, a HE jadą bez zabezpieczenia.
Obrazek

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5910
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

powinno być odwrotnie, bo he to pedzie nie boją się o hiv itp ? :D
a DE ciągle potrzeba nowych wojaków do porywania slejwów :P
ale kto by zrozumiał elfy

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

#-o
Niektórzy powinni się leczyć. :mrgreen:
Człowieku to tylko gra w małe ludziki, nie musisz tak przeżywać.
Widzę, że ktoś tu w klimat wczuć się nie może. :P

Nie jest tak, że na każdym kroku widzę wrednego długouchego, któremu chce pokazać co to znaczy być prawdziwym krasnoludem. Nie jestem wariatem biegającym po ulicy z dwuręcznym toporem. Ja odgrywam swoje "krasnoludzkie" nastawienie wobec elfów, bo chce wczuć się w klimat. Jeśli dla Ciebie Warhammer to tylko figurki, a nie widzisz w tym żadnej innej głębi, nie dostrzegasz świata i jego historii, atmosfery jaka w nim panuje, to już Twój problem :|

A co do określenia człeczyno - jak dla mnie brzmi całkiem normalnie, ni to obraźliwe, ni wyniosłe, w sam raz dla kogoś wysokiej postury, który za nic nie wypije tyle trunku ile dałby rady krasnolud :P
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
eliah91
Masakrator
Posty: 2759
Lokalizacja: Warszawa Czarne Wrony

Post autor: eliah91 »

W klimat to ja się wczuwam na dwu dniowym turnieju w sobotnią noc udając banshee :D , w sumie są gusta i guściki. Ja do takich akcji potrzebuje odpowiedniego nastroju.
Obrazek

Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Eltharion »

A ja porzadnej dawki alkocholu :? (nie zebym przestal byc fanatycznym klimaciarzem :twisted: )

I zakonczcie prosze te pieprzenie o niczym #-o
Jasiuuu pisze::lol2:

jeju to mój ulubiony topic od czasu w którym Eltharion wykłada historie świata warhammera


moar :mrgreen:
Dzieki :D
Ale zajmij sie lepiej tworzeniem komiksow :wink:
A jak juz bedziesz go ,,wydawał'' to powoli bo zaduze dawki moga spowodowac zbyt duzy orgazm u niektórych :lol2:
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

ODPOWIEDZ