MMA, KSW, UFC i inne dziwne skróty

Grabz · Post autor: **Grabz** » 10 maja 2010, o 22:17

Aron_Banalny pisze:walczył

2006 w federacji WFA przeciwko Rukenowi Villarealowi.

Brzuchacz · Post autor: **Brzuchacz** » 10 maja 2010, o 23:19

grabz pisze:
Aron_Banalny pisze:walczył
2006 w federacji WFA przeciwko Rukenowi Villarealowi.

A już się przestraszyłem że jakieś walki Ruttena przegapiłem:P Zapomniałem że walczył po walce z Randlemanem. Co nie zmienia faktu że od 2006 roku bawi się w trenera a nie w zawodnika

.

Post autor: **Tomash** » 11 maja 2010, o 01:22

Taki z niego trener, że jego podopieczny parę miesięcy temu zebrał tęgie baty od kolesia, który lubi makijaż i damskie ciuszki

Post autor: **Aron_Banalny** » 11 maja 2010, o 08:11

Taki z niego trener, że jego podopieczny parę miesięcy temu zebrał tęgie baty od kolesia, który lubi makijaż i damskie ciuszki

ja mam nadzieje że to bardziej kwestia chujowego zawodnika niż trenera, ale nie każdy dobry zawodnik musi być dobrym trenerem. poza tym kimbo przegrał ostatnie 3 walki, w tym jedną w sobotę

Karli · Post autor: **Karli** » 11 maja 2010, o 08:35

Aron_Banalny pisze:
karli pisze:btw. szkoda, że w MMA tyle jest tych organizacji.
e, są dwie najważniejsze. podobnie jak w boxie.

e, trochę więcej: http://en.wikipedia.org/wiki/Template:MMA_organizations

Jasiuuu · Post autor: **Jasiuuu** » 11 maja 2010, o 11:58

Ultimate Warrior Challenge

padłem

Manfred coś dla CIe !

Post autor: **Manfred** » 11 maja 2010, o 16:37

hehe, ostateczny czalendż

Post autor: **Aron_Banalny** » 11 maja 2010, o 17:47

e, trochę więcej: http://en.wikipedia.org/wiki/Template:MMA_organizations

dzięki za link z cynkiem z wikipedi, bez kitu

no offence ale jak dla mnie to najważniejsze są dwie. UFC i Afliction/strikeforce. zrzeszają najlepszych zawodników, robią największe gale i każdy zawodnik, który ma ambicje i umiejętności chce walczyć właśnie tam. całą resztę organizacji wraz z ich mistrzami można nie brać pod uwagę.

Dymitr · Post autor: **Dymitr** » 24 maja 2010, o 02:08

w nastepny weekend dobra waka na gali UFC
Rampage Jackson vs Rashad Evans
macie jakies typy? ja tam bardzo lubie Rashada, ale patrzac po typowaniach jest w ciezkiej dupie

ksch · Post autor: **ksch** » 24 maja 2010, o 11:00

Rashad wygrał Ultimate Fightera (chyba drugą edycję) i jest to bardzo dobry zawodnik. Natomiast Rampage to, o ile dobrze pamiętam, niezły "kocur". Typów o tyle nie mam, że nie widziałem ich od dosyć dawna i nie znam ich obecnej formy. Ma ktoś jakieś świeże linki z tuby?

Niki · Post autor: **Niki** » 13 cze 2010, o 12:45

Ja wiem, że mistrzostwa i w ogóle, ale wczoraj Cro Cop w pięknym stylu pokonał Pata Barry’ego. Pokazał niezłą formę. Gdyby tylko był troszkę młodszy...

Kalesoner · Post autor: **Kalesoner** » 27 cze 2010, o 10:25

No to Fedor przegrał. W drugiej minucie przez duszenie 3kątne.

MAĆKO · Post autor: **MAĆKO** » 27 cze 2010, o 11:05

Szkoda mi go... z takim frajerkiem.

Post autor: **Aron_Banalny** » 27 cze 2010, o 11:21

przegrał przez dźwignię. i walczył z bardzo dobrym zawodnikiem.

Karli · Post autor: **Karli** » 27 cze 2010, o 20:58

Szok. A początek walki zapowiadał się ładnie...

Dymitr · Post autor: **Dymitr** » 29 cze 2010, o 07:11

Werdum jest raczej zajebistym zawodnikiem, wiedziałem, że dziś chyba tylko on mógł fedora pokonać. zwróc uwagę, że brazylijczyk po tych ciosach które dostał sam sie kładzie, bo wie że w parterze jest mu łatwiej. A fedor zepsuł jakby byl nowicjuszem - wyszedł z założenia, że dźwignie na niego nie działają chyba...

Karli · Post autor: **Karli** » 30 cze 2010, o 22:31

Bo narazie nie działały ;p

Dymitr · Post autor: **Dymitr** » 1 lip 2010, o 16:30

antil dat!

Dzis pomyślałem, że to lans pojechać fedora w parterze...ale potem przyszło mi do głowy, że lansem jest samo z nim walczenie (nie mówiąc już o pokonaniu - to pierwszy raz w końcu)

Kalesoner · Post autor: **Kalesoner** » 1 lip 2010, o 16:50

Dmtrij pisze:Dzis pomyślałem, że to lans pojechać fedora w parterze...ale potem przyszło mi do głowy, że lansem jest samo z nim walczenie (nie mówiąc już o pokonaniu - to pierwszy raz w końcu)

sherdog mówi, że nie pierwszy:

Loss Tsuyoshi Kosaka TKO (Doctor Stoppage) Rings - King of Kings 2000 Block B 12/22/2000 1 0:17

Ale jak patrze na tą "walkę", to chyba można mówić, że ten ostatni to był pierwszy raz.

http://www.youtube.com/watch?v=ebqwRRoYjgE

Grabz · Post autor: **Grabz** » 2 lip 2010, o 01:40

Kalesoner pisze:Ale jak patrze na tą "walkę", to chyba można mówić, że ten ostatni to był pierwszy raz. http://www.youtube.com/watch?v=ebqwRRoYjgE

Oj tam, oj tam to było przez TKO

.Szkoda tej ostatniej porażki

.

MMA, KSW, UFC i inne dziwne skróty

Re: MMA, KSW, UFC i inne dziwne skróty