FALLOUT 3

Moderator: Zaklinacz Kostek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Chory
Oszukista
Posty: 815
Lokalizacja: GDYNIA - Snot

Post autor: Chory »

MI najbardziej brakuje dobre muzyki jaka była w Fallout i Fallout 2.Ta akurat przygnębiająca, lekko industrialna i idealnie wpasowująca się w klimat postapokaliptyczny. Duzo dzwiekow i o zgrozo ponoc ciupke muzyki jest wziete z Obliviona (odgłosy niektore nawet juz w Morrowindzie były-chociazby wiatr).Dla kogos kto nad Elder Scroll siedzial długo jak usłyszy znowu te same odgłosy to bedzie mial czasami wrazenie ze gra w VI czesc Elder Scrolls.Szczegolnie przy podrozy przez pustkowia.

Jak ze Ci sami tworcy to i wkrzajace rzeczy te same co w ich poprzednich grach.Budynki w srodku czasami w jednym miescie sa wszysktie takie same :roll: .Dialogi niestety nie te co w Fallout 2.Na jakies stronie ktos napisal ze Betsheda na sile probowala zrobic "dorosłe" dialogi przez wrzucienie tu i tam wulgaryzmów ale czuje sie ze jest to czasami na sile.W Fallout 2 dialogi były jakos naturalne i miały duzo odniesien do swiata rzeczywistego(alluzje, smaczki).

Wiecej wad pozniej.To tak po 12 godzinach grania:P.

Nehan
Masakrator
Posty: 2299

Post autor: Nehan »

* 1GB pamięci RAM (XP)/ 2GB pamięci RAM (Vista)
mam 768
* Karta graficzna zgodna z Direct X 9.0c, posiadająca 256 MB pamięci video (NVIDIA 6800 lub lepsza/ATI X850 lub lepsza)
mam 6600 ze 128 mega

i działa normalnie :)

zagrałem kilka godzin, dalsze wrażenia:
- walczy się nawet fajnie, oczywiście nie jest to stara dobra turówka, ale mogło być gorzej
- niestety VATS trochę obsysa, tzn. wkurzający jest kinowy slow-motion przy jego wykorzystaniu. powinni dać opcję wyłączenia tego
- jak wcześniej wspomniałem - interfejs, czyli Pipboy, jest świetny! nie jest specjalnie wygodny, natomiast niesamowicie klimatyczny i pasujący do Fallouta
- obawiam się, że nie ma tego, czego nie było również wcześniej u bethesdy - czyli przyłączalnych NPCów. Dla mnie to jedna z najważniejszych części dobrego rolpleja, postacie w dwójce były świetne. Może w dalszej części ktoś będzie - na razie nie ma :(
- bardzo fajna mini-gra przy hackingu; jest też taka przy otwieraniu zamków, niestety, mam za niską umiejętność, by ją móc używać, a jak raz zamek był bardzo łatwy, to w ogóle nie zrozumiałem o co kaman
- świetny pomysł ze stacjami radiowymi zamiast normalnej muzyki w grze
MI najbardziej brakuje dobre muzyki jaka była w Fallout i Fallout 2.Ta akurat przygnębiająca, lekko industrialna i idealnie wpasowująca się w klimat postapokaliptyczny.
muzyka Morgana była świetna, ale odstrzeliwanie członki i wysadzanie miast słuchając 'Maybe' i innych przebojów lat 50' - bezcenne :)

edit: wiem, czego mi jeszcze brakuje - takiej atmosfery dekadencji, jaka była w Den czy New Reno. Ale może jeszcze znajdę - do tej pory byłem w jednym mieście i jednej wiosze (3 domy na krzyż).

Awatar użytkownika
Krassus
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3012
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów Wlkp.

Post autor: Krassus »

Chory, a może jakieś zalety? ;)

Z tego co czytam (nie tylko tu) dużo ludzi z ubolewaniem porównuje Fallouta 3 do Obliviona. Chyba w takim razie mogę uznać się za szczęściarza, bo w Obliviona nie grałem...

Ponowię swoje pytanie. Klimat zachowany, czy ta materia została spieprzona?

PS. Z tego co widziałem, to genialnie został zrobiony samouczek - przedstawiony jako dzieciństwo bohatera.
Mój mały blog:
Wargaming Zone
Obrazek

Awatar użytkownika
Chory
Oszukista
Posty: 815
Lokalizacja: GDYNIA - Snot

Post autor: Chory »

W recenzjach pisza ze klimat jest.Nie jest taki jak w 1 i 2 ale jest.Gra sie okay tylko te wszystkie nalaciałosci Elder Scrollowe troche psuja mi odbior.

Poki co wiem to to ze zawsze jak wyjde zdomu to chce wrocic i znowu grac wiec zle nie jest:D.

Awatar użytkownika
pacy
Mudżahedin
Posty: 231
Lokalizacja: Serock

Post autor: pacy »

Gra jest ok. Mozna przylaczac ldukow do druzyny ale to troche pozniej. KLimat moze i jakis tam jest ale na pewno nie jest to klimat starych dobrych falloutow. Jest inaczej poprostu, zastanawiam sie tez czy np. small guns jest wykorzystany przy normalnym strzelaniu czy tylko do VATSa, ktora nota bene jest po pewnym czasie starsznie wkurzajacy.
Gra dobra ale nie rewelacyjna poprostu.

Nehan
Masakrator
Posty: 2299

Post autor: Nehan »

jak dla mnie klimat F3=klimat starych falloutów minus nieszczęsny widok fps.
który sam w sobie jest okay, ale psuje odbiór gry jako fallouta.

i jako bonus: zdjęcie poglądowe pt. "człowiek po zderzeniu z rakietą, czyli jak można wyskoczyć z butów"
ObrazekObrazek

Błażej
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: Gdynia, BWT

Post autor: Błażej »

no gram i gram no i muszę powiedzieć że klimat jest może i ok.... ale zachowanie postaci i walka jest tak tragicznie niedopracowane, że się miejscami chce tą grę wyłączyć....

supermutanta z minigunem zabiłem na lev3... obrzuciłem go granatami, stojąc 5m przed nim... :roll:

Nehan
Masakrator
Posty: 2299

Post autor: Nehan »

ja tego mutanta (zakładając, że chodzi o pana w ciężarówce obok 'kina') zabiłem z hunting rajfla - straszna z niego plewa była :)

mi się akurat walka całkiem podoba - szczególnie, jak walczę z kilkoma raiderami, w tym z rakieciarzem.

Awatar użytkownika
pacy
Mudżahedin
Posty: 231
Lokalizacja: Serock

Post autor: pacy »

Jesli chodzi o wake to wrecz sie calkiem smiesznie naparza. Ja praktycznie tluke wszystko sledge hammerem. Lataja wszedzie rece i nogi a npc strzelajace zamiast uciekac i walic z odleglosci stoja jak jakies glaby i czekaja na masakre(porazka). Ciekaw jestem tez jak dluga jest ta gra bo mapa nie wydaje sie jakas wielka a i z tego co wyczytalem questow tez nie jest jakos strasznie duzo.

Błażej
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: Gdynia, BWT

Post autor: Błażej »

no i jeszcze jedna wada, zaczęła mnie irytować dopiero po czasie...
pip boy włącza pauze... więc zginąć można dopiero jak nam się skończą stimpacki w plecaku... straszna bzdura.

no i to że wszystko obsługuje się pip boyem... trzeba się cholernie naklikać by znaleźć to co jest potrzebne...

Awatar użytkownika
Adamdo
Chuck Norris
Posty: 477
Lokalizacja: Szybki Szpil Tychy filia Kraków

Post autor: Adamdo »

no nie, zupełnie jak w starych falloutach... mi to odpowiada i muszę w to zagrać
Obrazek

Nehan
Masakrator
Posty: 2299

Post autor: Nehan »

no i to że wszystko obsługuje się pip boyem... trzeba się cholernie naklikać by znaleźć to co jest potrzebne...
dla mnie to chyba największy plus F3, upierdliwe i niewygodne, ale zionie klimatem jak galrauch na sterydach!
przykładowy skrin ekwipunku:
ObrazekObrazek

co jeszcze mi przyszło do głowy:
- brakuje mi skrótów klawiszowych, żebym chociaż broń ze snajperki na obrzyn mógł szybko zmienić
- gra jest znakomicie zoptymalizowana, chodzi mi, choć nie spełniam minimalnych wymagań, lepiej! obszary, sejwy, itp. wczytują się ekspresowo! dawno czegoś takiego nie widziałem

Awatar użytkownika
raf
Oszukista
Posty: 852
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn

Post autor: raf »

A czy ktos się orientuje jak to gra na laptopach, czyli kartach zintegrowanych?

Awatar użytkownika
Artein
Masakrator
Posty: 2285

Post autor: Artein »

dobra, postanowiłem
jak dostanę wypłatę to kupuję :D

Awatar użytkownika
Chory
Oszukista
Posty: 815
Lokalizacja: GDYNIA - Snot

Post autor: Chory »

Znalazłem radiostation w DC. Zeby jednak ja znalesc to musisalem z pare godzin strzelac i strzelac i strzelac. Gdyby nie ten rozbudowany quest w Megaton gdzie sie wykonuje z 6 podquestow zeby typiara napisala ksiazke to ilosc questów jakie napotkałem w ciagu 18 godzin gry jest zastraszająco mala.

I niepodoba mi sie to ze zeby dostac sie do jakies lokalizacji to trzeba najpierw na piechte dojsc.A Waszyngton sie składa a placykow zagruzowanych z 4 stron i metra, ktorym mozna tylko sie poruszac zeby znalesc droge.W metrach oczywiscie masa potworow co sprawia ze gra sie jak w strzelanke non stop.

Awatar użytkownika
Mauler
Wodzirej
Posty: 734

Post autor: Mauler »

W F1 i F2 też w sumie było duzo walki i na walkach się gry kończyły. Trudno, żeby F3 nagle stał się Planescape Tormentem- czyli zagadajmy przeciwnika, może sobie pójdzie precz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Krassus
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3012
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów Wlkp.

Post autor: Krassus »

Mauler, akurat Fallouta 1 można było ukończyć bez walki (mam na myśli ostatni quest), przekonując Mastera, że postępował źle, po czym chłopak ginął. W Fallout 2 Franka można było (chyba) tylko odstrzelić.

Poza tym zarówno w F1 jak i F2 nierzadko można było obyć się bez walki.
Mój mały blog:
Wargaming Zone
Obrazek

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

Franka też się dało przekonać żeby sam się ubił i była tez opcja aktywacji jakiś działek które go zabijały za nas.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Voodoo
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3000
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

Krassus pisze:przekonując Mastera, że postępował źle, po czym chłopak ginął.
Mówisz o tym typie (kadłubku) w takim kokpicie, bo już nie pamiętam :oops: ? Jeżeli to o niego chodzi to tam też trzeba było się jakoś dostać- rozwalając mutantów.
Krassus pisze:Poza tym zarówno w F1 jak i F2 nierzadko można było obyć się bez walki.
Dokładnie, ale dużo zależało od postaci jaką tworzyłeś- to mogło ograniczyć ilość potyczek. Jeden wolał kombinować nastawiając się na retorykę, rozmowę inny nawalać młotem wspomaganym i patrzeć jak przeciwnik sunie po ziemi 30m dalej. Ale zawsze trzeba było walczyć.

Wracając do F3, jak duży jest wybór arsenału i czy jest możliwość werbowania NPC?
Obrazek

Awatar użytkownika
Krassus
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3012
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów Wlkp.

Post autor: Krassus »

@Kurka, o działkach wiem. Natomiast samego Franka nigdy nie udało mi się przekonać (no i mam powód, żeby po raz kolejny odpalić F2 :) ).

@Voodoo, oczywiście, przeważnie trzeba było walczyć. Jest to jednak nieodzowny element tej gry (jak i wielu innych erpegów). Jednak były questy, które można było ukończyć zarówno poprzez naparzankę jak i przez dobrą gadkę (nawet te kluczowe dla fabuły). Co kto wolał. :)
Mój mały blog:
Wargaming Zone
Obrazek

ODPOWIEDZ