Szybkie pytania
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Re: Szybkie pytania
A ja mam pytanie odnośnie mieszania farb, naczytałem się na tym forum o rozcieńczaniu farby i mieszaniu farb ale jako totalnego laika nurtuje mnie jedno czysto techniczne zagadnienie, otóż jak nabieracie i odmierzacie tak niewielkie ilości farb, wody etc w celu ich wymieszania - używacie jakiejś pipety czy może macie inny sposób na pobranie np jednej kropli farby i jednej wody?.
jezeli chodzi o rozcienczanie woda to na oko.Fafnir pisze:A ja mam pytanie odnośnie mieszania farb, naczytałem się na tym forum o rozcieńczaniu farby i mieszaniu farb ale jako totalnego laika nurtuje mnie jedno czysto techniczne zagadnienie, otóż jak nabieracie i odmierzacie tak niewielkie ilości farb, wody etc w celu ich wymieszania - używacie jakiejś pipety czy może macie inny sposób na pobranie np jednej kropli farby i jednej wody?.
mieszanie tez w wiekszosci przypadkow na oko.
osobiscie jak juz stosuje jakas dawke bardziej precyzyjna uzywam strzykaweczek do insuliny z doczepiana igla z gumowym tloczkiem i jest ok
(na oko,zwrot potoczny, termin ten nie ma nic wspolego z nalewaniem sobie farby do oka)
Ostatnio zmieniony 6 cze 2010, o 18:44 przez jurak, łącznie zmieniany 1 raz.
Najprościej jest ot robić na jakiejś palecie. Ja tam mieszam na tak zwanym "sreberku" do pakowania drugiego śniadania
Piorę na pędzel farbkę, przenoszę na moją "paletę" i dodaje troszkę wody, "nabierając" ją na pędzel.
Troszkę dużo " " ale chyba zrozumiesz
Piorę na pędzel farbkę, przenoszę na moją "paletę" i dodaje troszkę wody, "nabierając" ją na pędzel.
Troszkę dużo " " ale chyba zrozumiesz
w sumie pytanie podchwytliwe byloRasti pisze:Najprościej jest ot robić na jakiejś palecie. Ja tam mieszam na tak zwanym "sreberku" do pakowania drugiego śniadania
Piorę na pędzel farbkę, przenoszę na moją "paletę" i dodaje troszkę wody, "nabierając" ją na pędzel.
Troszkę dużo " " ale chyba zrozumiesz
jak rasti zauwazyl rzecz rozbija sie o pedzelek w wiekszosci przypadkow
precyzujac odmierza sie na oko, dozuje/nabiera pedzelkiem
wystarczą spokojnie, też do metalowych rąk.
Zawsze warto zachować - przydają się do trejów czy podstawek (np. gdzieś jest tut Raksa, jak z tego zrobić roślinki). Jeśli już chcesz je wyrzucić, to broń boże do pieca! Najlepiej do kontenera na plastikRemx pisze:Może głupie pytanie ale naprawdę nie mam pomysłu
Chodzi o wypraski co z nimi robicie ? idą do śmietnika/pieca czy może coś z nich tworzycie ? bo na prawdę mam ich multum....
Thx.
Es ist wirklich phantastisch. Es ist wirklich ehrlich phantastisch. Es ist so phantastisch phantastich, ich glaube, ich würde es gerne klauen.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Z wyprasek robi się roślinki tak, jak pokazywał Rakso w swoim tutorialu.
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=121&t=22492
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=121&t=22492
Tak widziałem te roślinki już hehe
Ale ja aż tylu roślinek nie potrzebuje:) no i zwłaszcza że mam prawie wszystkie podstawki porobione już pod jedną modłę
No nic przechowam te wypraski gdzieś może przydadzą się do robienia jakichś murków czy szałasów
Ale ja aż tylu roślinek nie potrzebuje:) no i zwłaszcza że mam prawie wszystkie podstawki porobione już pod jedną modłę
No nic przechowam te wypraski gdzieś może przydadzą się do robienia jakichś murków czy szałasów
Daemons, X-Wing & Black Tea
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ale lepi się, czy tylko świeci? Niektóre farby świecą się po wyschnięciu. Trzeba używać matowych, a jeśli to był mat, to widać taki urok tego konkretnego spreju i nic nie poradzisz.
Malowałam po różnych podkładach, nawet Bisco za 7 zł daje radę (pod warunkiem, że malarz przeżyje sprejowanie figurki...), nawiasem mówiąc on też się świecił, ale problemu potem nie było. Jeśli pomalujesz to farbami to raczej nic nie powinno być widać
Malowałam po różnych podkładach, nawet Bisco za 7 zł daje radę (pod warunkiem, że malarz przeżyje sprejowanie figurki...), nawiasem mówiąc on też się świecił, ale problemu potem nie było. Jeśli pomalujesz to farbami to raczej nic nie powinno być widać
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Spróbuj po prostu
Inna sprawa to czy ten twój podkład na pewno jest akrylowy? bo po twoim opisie na myśl przyszły mi farby olejne.
Inna sprawa to czy ten twój podkład na pewno jest akrylowy? bo po twoim opisie na myśl przyszły mi farby olejne.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..