Dogs Of War
Moderator: Barbarossa
Re: Dogs Of War
Nikt tu nie mówi o przywróceniu BP. W ramach BP poprzbednia LS wykonała pracę w celu ugrywalnienia DOW - co oznacza że łamała zapisy z FaQów i errat a nawet dopuściła przedmioty z kampanii. Teraz jak już napisałem wcześniej wszystko zostało wyrzucone a nawet jeszcze osłabiono to co psy mają na zasadach by GW ponieważ zmieniono HotPota. Jak rozumiem DoW było armią zbyt silną i wymagała radykalnego przycięcia. BP przed wejściem 8ed. również był dogłębnie sprawdzony i przetestowany.
DoW nie wymagają errat, nie trzeba się nad nimi specjalnie pochylać i dostosowywać - wystarczy przywrócić to co było już ograne i przetestowane. Nie widzę realnych argumentów dlaczego DoW ma być niechcianym dzieckiem 8ed jak jest obecnie.
DoW nie wymagają errat, nie trzeba się nad nimi specjalnie pochylać i dostosowywać - wystarczy przywrócić to co było już ograne i przetestowane. Nie widzę realnych argumentów dlaczego DoW ma być niechcianym dzieckiem 8ed jak jest obecnie.
Spokojnie Panowie, nie ma się co spinać, więc darujmy sobie wzajemne przytyki, tylko kontynuujmy merytoryczną dyskusję.
Mac, nie bierz Naszych postulatów tak mocno do siebie – z tego co zauważyłem, jesteś bardzo aktywnym członkiem LS, piszesz z sensem i wytrwale tłumaczysz swoje racje. Pamiętam również, że byłeś jednym z członków LS, który zauważał problem DoW w 8 edycji i chciał coś z tym zrobić. Szacunek, za pracę którą wkładasz, aby wszystkim graczom grało się przyjemniej.
Niemniej w kwestii DoW postaraj się postawić na miejscu Nas, zainteresowanych grą tą armią.
Armia przez pewien czas straszliwie obsysała i wydawało się, że pójdzie w zapomnienie, lecz zmieniła to LS poprzez Balancing Patch. Opracowała zbiorek świetnie skonstruowanych zapisów, który wyrwał tą armię z niebytu i sprawił, iż można nią było przyjemnie pograć. Zakładam, że jako członek LS ogarniasz doskonale jak wyglądała armia DoW po BP, zapewne miałeś okazję z się z nią zmierzyć i wątpię, abyś znalazł w niej jakieś rzeczy nie do zaakceptowania. Ludzie chwilę ponarzekali na Mengili z piką, ale głównie na skutek tego, że ten jeden przedmiot potrzebował wyklarowania zasad. Ogólnie jednak, nikt nie narzekał, że coś z tą armią jest nie tak, wymaga jakiejś zmiany, czy ograniczeń. Większość cieszyła się, że dojdzie jeszcze jedna turniejowa, grywalna armia – mało popularna, ale zawsze to jakaś odmiana. Bo te zapisy z BP były po prostu dobre – w wyważony sposób ugrywalniały tą armię – dawały jej to, czego potrzebuje. Chłopaki z LS zrobili kawał porządnej pracy – nie były to jakieś zapisy wyjęte z kapelusza – widać, że trochę nad tym myśleli.
I nagle przychodzi nowa edycja i nowa LS, która legalizuje armię, ale już nie idzie zgodnie z linią wyznaczoną przez swoich poprzedników – z tworu kompletnego, robi szkielet.
To jest właśnie dla Nas niejasne. Czemu wiedząc, że zapisy z BP były dobre, nie chcecie ich przenieść do obecnej edycji. Obojętnie czy będzie się to nazywać BP, nakładką na Armylist, czy uściśleniami sędziowskimi. Skoro w uściśleniach możecie dopuszczać całe nieoficjalne armie (ChD), legalizować armię częściowo (DoW), uściślać do niej zasady (Hot Pot), zmieniać je (brak paniki Paymastera), to dlaczego nie możecie dodać jeszcze tych paru zapisów, które usatysfakcjonują graczy DoW. Dodanie Ogrów (które były wystawialne poprzednio), przedmiotów z włoskiej kampanii, czy zasady spoils of war, chyba nie prowadzą do żadnych gięć systemu. Ot, mamy Dogi z BP z poszerzoną listą commonów (które ma również każda inna armia).
Może LS mogłaby przysiąść nad tematem raz jeszcze, nie uznając go za wątek skończony, lecz dopiero napoczęty, przez pierwsze uściślenia? Przecież fakt, że za jakiś czas zaczną się pojawiać podręczniki z 8 edycji ma się nijak do odrestaurowania DoW, które na swój poczekają pewnie jeszcze wiele lat, o ile w ogóle się go doczekają. Temat został rozpoczęty, więc porządnie to skończmy.
Z pozdrowieniami
-ism
Mac, nie bierz Naszych postulatów tak mocno do siebie – z tego co zauważyłem, jesteś bardzo aktywnym członkiem LS, piszesz z sensem i wytrwale tłumaczysz swoje racje. Pamiętam również, że byłeś jednym z członków LS, który zauważał problem DoW w 8 edycji i chciał coś z tym zrobić. Szacunek, za pracę którą wkładasz, aby wszystkim graczom grało się przyjemniej.
Niemniej w kwestii DoW postaraj się postawić na miejscu Nas, zainteresowanych grą tą armią.
Armia przez pewien czas straszliwie obsysała i wydawało się, że pójdzie w zapomnienie, lecz zmieniła to LS poprzez Balancing Patch. Opracowała zbiorek świetnie skonstruowanych zapisów, który wyrwał tą armię z niebytu i sprawił, iż można nią było przyjemnie pograć. Zakładam, że jako członek LS ogarniasz doskonale jak wyglądała armia DoW po BP, zapewne miałeś okazję z się z nią zmierzyć i wątpię, abyś znalazł w niej jakieś rzeczy nie do zaakceptowania. Ludzie chwilę ponarzekali na Mengili z piką, ale głównie na skutek tego, że ten jeden przedmiot potrzebował wyklarowania zasad. Ogólnie jednak, nikt nie narzekał, że coś z tą armią jest nie tak, wymaga jakiejś zmiany, czy ograniczeń. Większość cieszyła się, że dojdzie jeszcze jedna turniejowa, grywalna armia – mało popularna, ale zawsze to jakaś odmiana. Bo te zapisy z BP były po prostu dobre – w wyważony sposób ugrywalniały tą armię – dawały jej to, czego potrzebuje. Chłopaki z LS zrobili kawał porządnej pracy – nie były to jakieś zapisy wyjęte z kapelusza – widać, że trochę nad tym myśleli.
I nagle przychodzi nowa edycja i nowa LS, która legalizuje armię, ale już nie idzie zgodnie z linią wyznaczoną przez swoich poprzedników – z tworu kompletnego, robi szkielet.
To jest właśnie dla Nas niejasne. Czemu wiedząc, że zapisy z BP były dobre, nie chcecie ich przenieść do obecnej edycji. Obojętnie czy będzie się to nazywać BP, nakładką na Armylist, czy uściśleniami sędziowskimi. Skoro w uściśleniach możecie dopuszczać całe nieoficjalne armie (ChD), legalizować armię częściowo (DoW), uściślać do niej zasady (Hot Pot), zmieniać je (brak paniki Paymastera), to dlaczego nie możecie dodać jeszcze tych paru zapisów, które usatysfakcjonują graczy DoW. Dodanie Ogrów (które były wystawialne poprzednio), przedmiotów z włoskiej kampanii, czy zasady spoils of war, chyba nie prowadzą do żadnych gięć systemu. Ot, mamy Dogi z BP z poszerzoną listą commonów (które ma również każda inna armia).
Może LS mogłaby przysiąść nad tematem raz jeszcze, nie uznając go za wątek skończony, lecz dopiero napoczęty, przez pierwsze uściślenia? Przecież fakt, że za jakiś czas zaczną się pojawiać podręczniki z 8 edycji ma się nijak do odrestaurowania DoW, które na swój poczekają pewnie jeszcze wiele lat, o ile w ogóle się go doczekają. Temat został rozpoczęty, więc porządnie to skończmy.
Z pozdrowieniami
-ism
Nie no panowie zadanie LS było chyba wprowadzenie jak najlepszych rozwiązani tak aby było to grywalne , nawet jeżeli wiązało się to z łamaniem zasad i ignorowaniem FaQ wydanych przez GW . Czy LS stało się pro GW niewinem ale kiedyś było bardzo pro dla graczy .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Z mojego punktu (gram bestiami) widzenia nie wiem, o co chodzi graczom DoW mają wszystko czego trzeba by grać w Warhamera- Maróderów z Flailami z MoK, magów z dowolnym lorem od nawet najmniejszych punktów(0 z metalu, fajera, szadowa, beasta), armaty, katapulty, duelistów, ciężką jazdę , fenbeasty, a magicznych itemów macie sporo bo comonów teraz dostatek.
A że nie macie jakiegoś giętego booka to już inna sprawa.
A że nie macie jakiegoś giętego booka to już inna sprawa.
Nie no ty miałeś do zwierzów ze 2 kodeksy od 2005 r . A my jedziemy na przestarzałym AL z zawyżoną punktacją , z najbardziej klimatycznym i najdroższym odziałem i najbardziej bezużytecznym pikinierami , nie mamy smoka pod lorda w standardzie , ogólnie to takie imperium ze specjałami z innych ras . Z naszego punktu widzenia potrzebna jest errata do DoW albo nowy AL ponieważ no ja chciałbym mieć kilka możliwości grywalnej rozpy a nie jedną czy diwie a reszta co wychodzi to gnioty .Klops pisze:Z mojego punktu (gram bestiami) widzenia nie wiem, o co chodzi graczom DoW mają wszystko czego trzeba by grać w Warhamera- Maróderów z Flailami z MoK, magów z dowolnym lorem od nawet najmniejszych punktów(0 z metalu, fajera, szadowa, beasta), armaty, katapulty, duelistów, ciężką jazdę , fenbeasty, a magicznych itemów macie sporo bo comonów teraz dostatek.
A że nie macie jakiegoś giętego booka to już inna sprawa.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
wiesz ze to jest info do GW a nie na forum?Wieszkto pisze:Nie no ty miałeś do zwierzów ze 2 kodeksy od 2005 r . A my jedziemy na przestarzałym AL z zawyżoną punktacją , z najbardziej klimatycznym i najdroższym odziałem i najbardziej bezużytecznym pikinierami , nie mamy smoka pod lorda w standardzie , ogólnie to takie imperium ze specjałami z innych ras . Z naszego punktu widzenia potrzebna jest errata do DoW albo nowy AL ponieważ no ja chciałbym mieć kilka możliwości grywalnej rozpy a nie jedną czy diwie a reszta co wychodzi to gnioty .Klops pisze:Z mojego punktu (gram bestiami) widzenia nie wiem, o co chodzi graczom DoW mają wszystko czego trzeba by grać w Warhamera- Maróderów z Flailami z MoK, magów z dowolnym lorem od nawet najmniejszych punktów(0 z metalu, fajera, szadowa, beasta), armaty, katapulty, duelistów, ciężką jazdę , fenbeasty, a magicznych itemów macie sporo bo comonów teraz dostatek.
A że nie macie jakiegoś giętego booka to już inna sprawa.
Tak wiem ,ale ja tylko mówię że poprzednie rozwiązania dawały tej armii balans i zwiększały jej grywalność. LS twierdzi iż nie może ingerować w zasady ale Hot Pot przycieli czyli zaingerowali .quas pisze:wiesz ze to jest info do GW a nie na forum?
Z tego wynika że jednak mogą, poprzednia LS tak czyniła.
Mówią iż niemożna przywrócić DoW na zasadach z 7 edycji oraz BP mimo to że grało się nimi znośnie , Poprzednia LS naprawdę włożyła wiele pracy w tą armię czemu to zostało zaprzepaszczone . Post skriptum z Krasnoludami Chaosu jest tak samo ale ich LS nie musiała przywracać było jasne że istnieją , czemu DoW to teraz takie gorsze dzieci tego nie wiem .
Niechciałem nikogo urazić ale takie jest moje subiektywne zdanie.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Krzyżu, mówisz o tych PDFach ?:
http://battlereporter.freeforums.org/do ... t2843.html
Przeglądałem go kiedyś i rzeczywiście wydawał się być całkiem w porządku.
Odświeża DoW i RoR i dostosowuje je do 8ed.
Z tego co pamiętam, ktoś z Ligi także się zastanawiał, czy nadaje się do "legalizacji".
Czy członkowie LS mogliby tu wyrazić swoją opinię o tym Booku do DoW ? Nadaje się do dopuszczenia, jak ten do ChD ?
http://battlereporter.freeforums.org/do ... t2843.html
Przeglądałem go kiedyś i rzeczywiście wydawał się być całkiem w porządku.
Odświeża DoW i RoR i dostosowuje je do 8ed.
Z tego co pamiętam, ktoś z Ligi także się zastanawiał, czy nadaje się do "legalizacji".
Czy członkowie LS mogliby tu wyrazić swoją opinię o tym Booku do DoW ? Nadaje się do dopuszczenia, jak ten do ChD ?
Popieram ten nowy autorski AB do DoW nie jest gięty jest w sam raz .
Co w związku z tym czy apelujemy do LS o jego zalegalizowanie dopuszczenie , czy od razu tworzymy listę / petycję i wysyłamy do GW.
Co w związku z tym czy apelujemy do LS o jego zalegalizowanie dopuszczenie , czy od razu tworzymy listę / petycję i wysyłamy do GW.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Co racja to racja ,ale żeby niebyło znowu takiej samej sytuacji za kilka lat jak wejdzie nowa edycja i znowu pa pa DoW.ismael pisze:Myślę, że GW ma w kresce petycje graczy.
Na Naszym podwórku kluczowe jest stanowisko LS.
Z chadecją nie ma tego problemu bo GW je uznało.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Przebiłem się przez tego booka, owszem ma kilka fajnych rzeczy, ma kilka ciekawych pomysłów, aczkolwiek spójrzcie na problem szerzej. Ten book nie jest tym czym było indy GT chadecji dla ravening hord, to po prostu stare podrasowane pdf. Nie ma tam niemal wcale nowych oddziałów są tylko pododawane opcje i zasady i po zaniżane koszty w stosunku do wersji GW, no i dużo umiejętności wśród których są badziewia rzadkie a są i naprawdę mocne rzeczy. LS zajmuje się zasadami a nie robieniem graczom dobrze, nie ma żadnego powodu by dopuszczać booka który jest tym co jest obecnie tylko podkręconym w kilku miejscach. Nie mamy zamiaru robić balancing patcha a tym bardziej wyimaginowany problem jak słabość dogsów (zagrajcie sobie ogrami lub TK) nas do tego nie skłoni.
Kontynuując:
-zasady już macie, więc grać możecie,
-nie twierdzę że DoW nie są słabszą armią od DE czy VC bez cięć, ale są też gorsze od niej, i nie jest to powód by nagle grać na jakis fanowskich bookach bo na tych mi nie idzie, grałem dogsami, grałem z dogsami i mniej użalania się panowie nad sobą
-ten book bardziej jest "balancing patchem" opakowanym w 100 stron tekstu szeroko naruszającym prawa autorskie firmy games workshop niż faktycznie jak to w INDY GT nowym tworem,
-funowskie booki są do grania po domach, jak coś jest naprawdę dobre to się przebije, a jak coś panowie jest efektem czyichś frustracji to szeroko zaakceptowane nie będzie, wam się podoba bo jest lepsze od tych dogsów co macie, ale dla waszych przeciwników to jakiś bubel, w ten sposób każdy zaraz przyniesie fanowego booka np. klimatyczne demony khorna z bloodletterami za 10pkt bo za 12 są za drogie,
A do GW warto napisać bo gość który wkleił tak duże fragmenty ich wartości intelektualnej może ich zainteresować.
Kontynuując:
-zasady już macie, więc grać możecie,
-nie twierdzę że DoW nie są słabszą armią od DE czy VC bez cięć, ale są też gorsze od niej, i nie jest to powód by nagle grać na jakis fanowskich bookach bo na tych mi nie idzie, grałem dogsami, grałem z dogsami i mniej użalania się panowie nad sobą
-ten book bardziej jest "balancing patchem" opakowanym w 100 stron tekstu szeroko naruszającym prawa autorskie firmy games workshop niż faktycznie jak to w INDY GT nowym tworem,
-funowskie booki są do grania po domach, jak coś jest naprawdę dobre to się przebije, a jak coś panowie jest efektem czyichś frustracji to szeroko zaakceptowane nie będzie, wam się podoba bo jest lepsze od tych dogsów co macie, ale dla waszych przeciwników to jakiś bubel, w ten sposób każdy zaraz przyniesie fanowego booka np. klimatyczne demony khorna z bloodletterami za 10pkt bo za 12 są za drogie,
A do GW warto napisać bo gość który wkleił tak duże fragmenty ich wartości intelektualnej może ich zainteresować.
O, miło, że ktoś z LS tu zajrzał ponownie.
Kudłaty - Dzięki za opnie na temat booka. Niemniej czy ten powyższy post to Twój indywidualny pogląd na sprawę, czy oficjalne stanowisko całej LS ?
Jestem przykładowo ciekaw, co na ten temat sądzi Barb, który był współtwórcą ostatniego Balancing Patcha i poniekąd ugrywalnił tę armię w 7 edycji. Teraz nagle się od tego odcina i problem grania DoW ma gdzieś ? Nie chce mi się zbytnio w to wierzyć.
Kudłaty - Dzięki za opnie na temat booka. Niemniej czy ten powyższy post to Twój indywidualny pogląd na sprawę, czy oficjalne stanowisko całej LS ?
Jestem przykładowo ciekaw, co na ten temat sądzi Barb, który był współtwórcą ostatniego Balancing Patcha i poniekąd ugrywalnił tę armię w 7 edycji. Teraz nagle się od tego odcina i problem grania DoW ma gdzieś ? Nie chce mi się zbytnio w to wierzyć.
Mam pytanie czy LS nie chce tego konkretnego Booka bo jest nie halo , czy w ogóle nie chce booka do DoW . Co do Tk czy Ogrów to GW niedługo do nich coś stworzy dla nas niekiwaną palcem przez najbliższą dekadę. A najprawdopodobniej przez to że nie chce im się płacić komu kol wiek za własność intelektualną .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
No więc tak.
Zgadzam się, że DoW są jedną ze słabszych armii. Na pewno na turniejach na zasady ETC powinny mieć +200 pkt - co nie jest ujęte w rulespacku dlatego, że ETC DoW nie uznaje.
Ja jestem zwolennikiem lokalnego supportowania zapomnianych przez GW armii - natomiast zgadzam się z przedmówcą, że kodeks niezależny do DoW to nie do końca "to", po prostu ma pozmieniane koszty punktowe i powykreślane rzeczy, które były niewygodne.
Moglibyśmy dopuścić autorski kodeks - gdyby był nieco wyższych lotów, nie musi to być dzieło na 60 stron, ale coś w miarę spójnego. Na razie uważam, że można równie dobrze grać na starych zasadach dow i domagać się u orgów turniejów ETC-podobnych tego +200 pkt. Nie jest to naprawdę armia aż tak porażająco słaba, IMO jest lepsza od ogrów ze względu na uniwersalność - są tanie i dobre maszynki, są magowie z lore'ami z rulebooka - i to już jest solidny filar. Dalej tak jak empire - obczaić jakieś fajne hordy i do przodu. Jestem pewien, że 40 halflingów na brzytwie jest grywalnych
Zgadzam się, że DoW są jedną ze słabszych armii. Na pewno na turniejach na zasady ETC powinny mieć +200 pkt - co nie jest ujęte w rulespacku dlatego, że ETC DoW nie uznaje.
Ja jestem zwolennikiem lokalnego supportowania zapomnianych przez GW armii - natomiast zgadzam się z przedmówcą, że kodeks niezależny do DoW to nie do końca "to", po prostu ma pozmieniane koszty punktowe i powykreślane rzeczy, które były niewygodne.
Moglibyśmy dopuścić autorski kodeks - gdyby był nieco wyższych lotów, nie musi to być dzieło na 60 stron, ale coś w miarę spójnego. Na razie uważam, że można równie dobrze grać na starych zasadach dow i domagać się u orgów turniejów ETC-podobnych tego +200 pkt. Nie jest to naprawdę armia aż tak porażająco słaba, IMO jest lepsza od ogrów ze względu na uniwersalność - są tanie i dobre maszynki, są magowie z lore'ami z rulebooka - i to już jest solidny filar. Dalej tak jak empire - obczaić jakieś fajne hordy i do przodu. Jestem pewien, że 40 halflingów na brzytwie jest grywalnych

Czyli że jeżeli powstanie nowy Book który będzie kładł nowe światło na DoW. I który będzie jednocześnie odcinał się w pewnym stopniu od dotychczasowego lecz będzie z nim luźno powiązany, to istnieje pewna szans na jego przyjęcie przez LS.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)