Border Princes

Z klejnotami bywa jak z gustami - jest ich tyle, ilu ludzi. Rubiny potrafią być naprawdę jasne - np. takie: http://www.projekt-slub.pl/images/upload/rubin.jpg...

No a co do włosów to nie rude, a brązowe. Z resztą diabeł wie z kim jego matka/babka/prababka się zapomniała. Powinien się cieszyć, że ogona nie ma... Akurat taki kolor włosów bardzo pasuje IMO do schematu kolorystycznego i tej figurki. Co do samych kolorów to jak zwykle - większość była narzucona przez właściciela figurek.

Sztandarowy... To temat dla nas drażliwy, bo ogólnie jesteśmy z niego zadowoleni, ale zdjęcie go skopało. Między innymi dlatego, że szlaczek nie jest żółty, a złoty i miał dodawać estymy - wiadomo - nazwa Elfy Wysokiego Rodu zobowiązuje...

I ostatnie z tej parti HE - Orły:









Enjoy!

Ave!
Niedźwiedź

Nie chodziło mi o to, że rubiny nie są realistyczne, tylko o efekt. Imho lepiej wyglądają generalnie kamyki o większej rozpiętości odcieni... A elf u mnie w kompie autentycznie jest rudawy. Cóż, mnóstwo lisów się kręci, więc niech się cieszy, że kity ni ma
A orły bardzo fajne. Ostateczny biały na skrzydłach - to drybrush delikatny, czy jak?

Na orłach to raczej nie drybrush - płaski pędzel raczej i uformowanie koloru na figurce.

A teraz czas na WiPka - moje ukochane Orkasy:




Ave!
Niedźwiedź

Świetna szachownica, ale zbroja w odcieniach czerwieni + zieleń skóry orasów to nynunununnunu nie podoba mi się niestety.

Kolorystyka to zawsze kwestia osobistych preferencji, wszakże pozwolę sobie zauważyć, że akurat czerwony i Orki to rzecz wręcz sztandarowa. To podstawowy kolor w wielu pracach dotyczących zielonoskórych. No i dodatkowo akurat oddział BO w czarnych zbrojach wyglądałby jak stado nieślubnych dzieci Dartha Vadera...

Ja akurat nie widzę tej jednostki w innej kolorystyce niż czerwony lub full-metal-jacket, ale ostatnia opcja nie wchodziła w tym przypadku w grę.

Ave
Niedźwiedź

Jestem w szoku jak zajebiście ta kolorystyka wygląda gz

Fajni!

Skóra ciut zbyt mało zielona IMhO, ale jak wspomniałeś - kwestia gustu.

Genialna szachownica

Zapowiada się miodnie - czekam na gotowy regiment...

Ciśniemy, żeby go do jutra wykończyć - łącznie z BOBB i szamkiem... Will see czy się uda. A co do skóry to na zdjęciu kiepsko wyszła - na żywo jest zielona i odpowiednio ciemna, jak na Czarne Orki przystało Mam nadzieję, że uda nam się cyknąć lepsze zdjęcia....

Ave!
Niedźwiedź

Z życia Zoo - stanowisko malarskie po całej nocce pracy:




I coś z malarskiego poletka - późny WiP szamana Orków - mam nadzieję, że jeszcze dziś go wykończę (naprawdę drobne poprawki, chyba, że jeszcze dużo niedoróbek wytkniecie ). Zdjęcia kiepskie, bo jeszcze nie skończony . Do jutra powinien być także update 30 Black Orasów i Wielkiego Skurczybyka. Get fun!










Ave!
Niedźwiedź

Super wygląda z tak bliska . Zrób tylko jakiegoś washa i przyciemnij ostro głaz, na którym stoi... i może dałoby się białe/żółte bliki mu zrobić w tych czerwonych źrenicach, nadało by to więcej życia...

No właśnie na zdjęciach zobaczyłem, że kamień do poprawy

Ave!
Niedźwiedź

Pytanie - nie przeszkadza Wam tak głębokie naczynie na mokrą paletę ?

Ostatnio sporo mokrych palet zrobiłem i testowałem i wygrała taka kompletnie cieniutka ( kojarzycie plastikowe organizery które GW daje do dużych modeli z metalu i finecastu ? - moja paleta jest zrobiona z wieczka jednego takiego , oczywiście tylko jednej komory.)

Muszę ją co każde 6 godzin namaczać, ale wygoda użytkowania wielka

Jedna z najlepszych prac za wyjątkiem kamyczka i jeden z największych burdeli na biurku też jakie widziałem ale sztuka ponoć rodzi się z chaosu

co to jest to na lewo od monitora? kroplowka??

multiszlifierka Dremel, zapewne model serii 200 bo ma skokową kontrolę obrotów używam, polecam

JochnyWalker pisze:Pytanie - nie przeszkadza Wam tak głębokie naczynie na mokrą paletę ? (...)

Krótki obrazek poglądowy z opisem:




1. Paleta głęboka (z głębszej części pudełka od Warjacka z W&H) - Paleta Niedźwiedzia, czyli mojej skromnej persony.
ZALETY:

a) długie trzymanie mocz... się znaczy wody. Nie trzeba latać co chwila moczyć - trzyma nawet 2 dni
b) wygodnie się papier zawija przy bokach

MINUSY:

a) yyyy... wata po 5-6 namoczeniach staje się oślizła i pachnie nienajlepiej

2. Paleta średnia (z tacki po 2 tylnych ćwiartkach kurczaka z Biedronki) - paleta Łani
ZALETY:

a) wielkość - Łania ma ADHD i potrzebuje przestrzeni do nieskrępowanej myśli tfurczej
b) proste wycinanie papieru (ja do swojego pojemnika zrobiłem sobie "formatkę" ze spienionego PCV)
c) nadal wystarczająco głęboka, by wytrzymać bez namaczania 2 dni

MINUSY:

a) wieeeeeeelka (jeśli ktoś nie potrzebuje pola golfowego by pomalować 3 centymetrową figurkę)

3. Paleta tradycyjna
ZALETY:

a) wygodna przestrzeń ograniczona do pola wielkości pięciozłotówki

MINUSY:

a) farba szybko wysycha
b) lepiej wyrzucić do śmieci niż myć...

4. Płaski kawałek plastiku - pierwsza paleta Łani

ZALETY:

a) wielka?
b) łatwo się wycina papier

MINUSY:

a) wata średnio się trzyma powierzchni...
b) yyy... nie fajne gdy woda z palety cieknie na biurko a później na kolana...

5. Wieczko od cukierków z Lidla - płaska paleta imć Niedźwiedzia

ZALETY:

a) niewielka
b)... i nie przecieka

MINUSY:

a) nie chciało mi się już kółek z papieru wycinać...
b) szybko wysycha
c) rdzewieje...

6. Papier podstawowy, dwustronnie powlekany, biały

7. Papier rezerwowy, "po taniości", nibypodwójnie powlekany, brązowy


Powyższe palety były przez nas używane i wygrały opcje 1 i 2 jako najbardziej poręczne. Długo trzymają wilgoć a gruba warstwa waty (3-4 warstwy) zapewniają komfort i wygodę dla papierowej powierzchni.

Morsfinek pisze:Jedna z najlepszych prac za wyjątkiem kamyczka i jeden z największych burdeli na biurku też jakie widziałem ale sztuka ponoć rodzi się z chaosu

Powiadam Ci, że to nie jest to największy bałagan, jaki udało mi się zrobić (to niestety moja wina głównie...). Ale jak z Chaosu wyłoniło się coś tak skomplikowanego jak świat, to myślę, że kilka figurek też może się udać

Morsereg pisze:co to jest to na lewo od monitora? kroplowka??

To jeden z nieodłącznych towarzyszy mojej podróży po świecie Warhammera - multitool marki Dremel serii 300 na godnym jego wyniesieniu - trzymadełku.

Ave!
Niedźwiedź

Fajny instruktaż co do palet
Ja od siebie mogę tylko polecić coś do zamykania palet (ewentualnie znalezienia takowego pudełka, ja używam tego: http://www.k2pixels.website.pl/rarytas. ... estige.jpg), czas trzymania moczu (wody) minimum tydzień.


a i można poznać przepis na skórę orkową?

SKÓRA "REGIMENCIAKÓW"

Bazowym kolorem skóry jest Iosan Green (P3) wymieszany mniej więcej w skali 1:1 z Heavy Brown (VGC). Pierwsza warstwa to właśnie ten kolor dość mocno przyciemniony czarnym. Potem stopniowo rozjaśniam bazowym (w zagłębieniach pozostaje widoczny ten najciemniejszy), następnie bazowym + Burbonic Brown (GW). Najbardziej rozjaśnione elementy to połączenie bazowego + burbonic brown + spora ilość Bonewhite (VGC). Oczywiście efekt nie jest wynikiem czterech wymienionych warstw lecz wielu, przenikających się. Np. jak położę pierwszą warstwę najciemniejszą, potem jaśniejszą warstwę bazową to znów używam najciemniejszej i nakładam tylko na "łączeniach" kolorów, starając się nałożyć ją tak, aby "pozacierać" granice. I tak jest z każdym kolorem. Opisać jest to raczej ciężko, łatwiej byłby zobaczyć - planujemy wreszcie uszczknąć odrobinę z naszego czasu (którego jakoś z każdym dnie wydaje się mniej) i zająć się na poważnie tutorialami.

Ave
Łania

SKÓRA SZAMANA

Bazowo to Iosan Green + Black (Createx). Kolejne warstwy to rozjaśnianie do czystego Iosan Green a później dodawałem Golden Yellow (GW). Ostatnie 2-3 warstwy to rozjaśnienia Golden Yellow + Bonewhite + tam gdzie trzeba cienie z mixu Czarny + Sepia Ink (VGC)

Ave!
Niedźwiedź

Szaman finito:







i późny WiP sztandarowego do ciągnącego się jak kluchy oddziału BO (dziś już na 100% będzie skończony - syn zachorował i cholernik nie pozwala pracować tyle, ile byśmy chcieli...:/):



Jak zwykle zapraszam do komentowania. Enjoy.


Ave!
Niedźwiedź