Incoming: Storm of Magic
Re: Incoming: Storm of Magic
Haha opis manticory zajebisty jezu jaka okropna ta figurka...
Kiedyś spotkałem się z fajnym tłumaczeniem : kuroliszek. Tutaj masz więcej informcji.Luciu pisze:Co to jest ta Kokatryca:P? Bedzie szansa to wepchnac do moich szczurkow? Podoba mi sie ten model chyba najladniejszy z planowanych:)
(przepraszam za brak polskich znakow -pisane z komorki)
http://en.wikipedia.org/wiki/Cockatrice
Na zdjęciach ta figurka faktycznie wygląda ładnie. Ale w rzeczywistości wyjdzie w finecascie
i z niejsanych przecieków na warseerze słychać, że jest to jeden ze stworów, którego będą mogły brać wszystkie armie.
Jest potworna!Remo pisze:Nie jest okropna...Loizok pisze: jezu jaka okropna ta figurka...
jest ohydna!
Cockatrice w tłumaczeniu to bazyliszek (ale raczej ten warszawski jak ktoś zauważył ).
Jednak bazyliszek to też basilisk. Obstawiałbym więc kuroliszka bardziej niż jakieś kokatrycze, chyba że ktoś zna lepsze tłumaczenie.
A ubytki finecastowe na potworze nie powinny sprawiać problemów, się dolepi parę kolców czy łusek więcej.
Nie no herosi wedlug mnie sa calkiem ok choć GW mogło sie pokusic o coś wiecej.
Smoczur calkiem znosny poza przynejmniej lepszaod tego haj elfickiego plastika ktory jest rozciągniety jak strzala w luku.
Kokaryca hmmmmmm nie bede sie wypowiadac.
Mantysia ?? Jezu zabierzcie to szkaradztwo i dajcie stare mantyski. Myslalem ze wyjdzie cos fajnego to kupie i moze wystawie ale w takim wypadku chyba lepiej juz polowac na stare dark elfickie Mantyski bo to jest nieporozumienie ....
Smoczur calkiem znosny poza przynejmniej lepszaod tego haj elfickiego plastika ktory jest rozciągniety jak strzala w luku.
Kokaryca hmmmmmm nie bede sie wypowiadac.
Mantysia ?? Jezu zabierzcie to szkaradztwo i dajcie stare mantyski. Myslalem ze wyjdzie cos fajnego to kupie i moze wystawie ale w takim wypadku chyba lepiej juz polowac na stare dark elfickie Mantyski bo to jest nieporozumienie ....
-
- Oszukista
- Posty: 825
Poprawna nazwa to kuroliszek - to jest dokładnie to, co siedzi w lochach warszawskiej starowki i nazywane jest nie wiadomo dlaczego bazyliszkiem:)
Nie wiem czy kuroliszki byly we wczesniejszych edycjach, nie chce mi sie sprawdzac, pamietam ja tylko z 4 edycji. Pewien znany prawie wszystkim gracz majacy silne ciagoty powergamerowskie planowal wystawiac armie z bohaterami na kuroliszkach, tak "pięcioma czy siedmioma":) Problemy zaczely sie ze sprowadzaniem figurek i w koncu nie wiem czy zamysl sie udal czy nie.
W 4. edycji kuroliszek prezentowal sie tak:
M4 WS3 BS0 S4 T4 W2 I4 A3 Ld6
Fear
Petrify (i to stanowilo o atrakcyjnosci kuroliszka) - the gaze of the cocatrice can petrify its opponents, turning them into stone and slaying them. bla bla bla... Spell, range 8", can be used against one model cocatrice can see. The target model roll less then its initiative value on D6 and is saved, otherwise it is turned to stone. On a roll of 6 model is always affected, even if its initiative is 6 or more.
Ciekawe jak bedzie sie prezentowac teraz.
Nie wiem czy kuroliszki byly we wczesniejszych edycjach, nie chce mi sie sprawdzac, pamietam ja tylko z 4 edycji. Pewien znany prawie wszystkim gracz majacy silne ciagoty powergamerowskie planowal wystawiac armie z bohaterami na kuroliszkach, tak "pięcioma czy siedmioma":) Problemy zaczely sie ze sprowadzaniem figurek i w koncu nie wiem czy zamysl sie udal czy nie.
W 4. edycji kuroliszek prezentowal sie tak:
M4 WS3 BS0 S4 T4 W2 I4 A3 Ld6
Fear
Petrify (i to stanowilo o atrakcyjnosci kuroliszka) - the gaze of the cocatrice can petrify its opponents, turning them into stone and slaying them. bla bla bla... Spell, range 8", can be used against one model cocatrice can see. The target model roll less then its initiative value on D6 and is saved, otherwise it is turned to stone. On a roll of 6 model is always affected, even if its initiative is 6 or more.
Ciekawe jak bedzie sie prezentowac teraz.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
Won mi z tym badziewiem....nie chcę tegogervaz pisze:i z niejsanych przecieków na warseerze słychać, że jest to jeden ze stworów, którego będą mogły brać wszystkie armie.
Cocatrice w lesie ? Nie wiem jakby to fabularnie miało mi pasować
Co oznacza ta zamiana w stone ? Cel uznaje się za poległy i usuwa z gry ? Czy po prostu w danej turze jest "unieruchomiony" ?InkubPendragon pisze:W 4. edycji kuroliszek prezentowal sie tak:
M4 WS3 BS0 S4 T4 W2 I4 A3 Ld6
Fear
Petrify (i to stanowilo o atrakcyjnosci kuroliszka) - the gaze of the cocatrice can petrify its opponents, turning them into stone and slaying them. bla bla bla... Spell, range 8", can be used against one model cocatrice can see. The target model roll less then its initiative value on D6 and is saved, otherwise it is turned to stone. On a roll of 6 model is always affected, even if its initiative is 6 or more.
Jeśli opcja 2 to fajna sprawa ... jeśli usuwa się z gry to bzdura (IMBA).
Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.
Szkoda, podobają mi się jej jeźdźcy, ale nie wiem czy przekonają mnie wystarczająco żeby ją kupić...
Ale pewnie i tak kupię nowe tereny, kuroliszka, chimerę i magusów z buta
Ale pewnie i tak kupię nowe tereny, kuroliszka, chimerę i magusów z buta
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Zawsze mieliśmy bazyliszka pod Warszawą.InkubPendragon pisze:Poprawna nazwa to kuroliszek - to jest dokładnie to, co siedzi w lochach warszawskiej starowki i nazywane jest nie wiadomo dlaczego bazyliszkiem:)
Gdzieś pod Krakowskim Przedmieściem siedział, jeśli mnie pamięć nie myli.
Luc, cel jest usuwany. Toć pisze "turning them into stone and slaying them."
I to wcale nie bzdura.Można tym nawet czołg rozwalić, czy inne monstrum.
I to wcale nie bzdura.Można tym nawet czołg rozwalić, czy inne monstrum.
Infernal Puppet pisze:Skavenom udaje się 100%, nieudane projekty to sabotaże konkurencji więc się nie liczą .
krusk pisze:Luc, cel jest usuwany. Toć pisze "turning them into stone and slaying them."
I to wcale nie bzdura.Można tym nawet czołg rozwalić, czy inne monstrum.
Faktycznie jest... nie dostrzegłem tego.Luc pisze:...and slaying them
No to właśnie dla mnie jest bzdurą ... czyt. przegiętą sprawąI to wcale nie bzdura.Można tym nawet czołg rozwalić, czy inne monstrum
Z pewnością zdolność bardzo ciekawa i jeśli by została z głową przemyślana to mogłaby być świetnym urozmaiceniem
Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.
Pozyjemy zobaczymy moze okazac sie ze zrobia fajnego monstera z beznadziejnym modelemLuc pisze: Z pewnością zdolność bardzo ciekawa i jeśli by została z głową przemyślana to mogłaby być świetnym urozmaiceniem
W języku polskim nie funkcjonuje coś takiego jak "kuroliszek". Słowo to wprowadzono ponieważ w angielskim jest rozróżnienie i pojawiły się problemy z tłumaczeniami np. bestiariuszy do rpgów.
W polskich legendach nie ma czegoś takiego jak wielka jaszczurka zamieniająca ofiary w kamień.
W polskich legendach nie ma czegoś takiego jak wielka jaszczurka zamieniająca ofiary w kamień.
Given the choice, whether to rule a corrupten, failing empire or to chalange the fate through another throw, a better throw against one's desteny, what wos a king to do?
ale kuroliszek o ile się nie mylę już się pojawiał u sapkowskiego więc to żadna nowośc w tym języku tak naprawdę
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Tak w wiedźminie funkcjonował już więc tak jakby już sie przyjął
Wszystkie nazwy, które wypisałeś da są w słowniku. Wyjątek stanowi "beholder" bo po prostu nie zostało przetłumaczone. To tak jakbyś używać słowa "wizard".
Nawet jeśli Sapkowski coś takiego umieścił nie znaczy to, że używa on słów istniejących w języku polskim. Dobrym przykładem jest sam "wiedźmin"
p.s. powszechnie stosuje się też "w realu"...
Nawet jeśli Sapkowski coś takiego umieścił nie znaczy to, że używa on słów istniejących w języku polskim. Dobrym przykładem jest sam "wiedźmin"
p.s. powszechnie stosuje się też "w realu"...
Given the choice, whether to rule a corrupten, failing empire or to chalange the fate through another throw, a better throw against one's desteny, what wos a king to do?
-
- Oszukista
- Posty: 825
Nie ma co bić piany o tego kuroliszka czy kokatryce...
Sama nazwa angielska powstala przez pomylke, niezle jest to wytlumaczone w dostepnej online Folk-Etymology z XIX wieku. Angielska nazwa pierwotnie brzmiala cokedrill albo cocodrille (tak jest, wlasnie od krokodyla). Oznaczala od sredniowiecza glebokiego potwora z cechami koguta, petryfikujacego ofiary, powstalego przez wysiedzenie wezego jaja przez koguta.
A bazyliszek ma calkiem inna etymologie, jest gadem w calosci, ze sie tak wyraze, pochodzi tez z blednego tlumaczenia greckiego basiliskos, czyli krola wezy... rowniez petryfikujacego spojrzeniem.
A kuroliszek funkcjonuje nie tylko w wiedzminie, spotykany jest tez w ksiazkach o smokach i potworach... Nazwa jest przyjemna wiec czemu jej nie stosowac...
Warszawski bazyliszek zgodnie z opisem "Ni to smok, ni to jaszczurka, ni to kogut, zwracają uwagę jego wielkie oczyska, którymi zabijał zamieniając w kamień". Kuroliszek. Jak nic:)
Sama nazwa angielska powstala przez pomylke, niezle jest to wytlumaczone w dostepnej online Folk-Etymology z XIX wieku. Angielska nazwa pierwotnie brzmiala cokedrill albo cocodrille (tak jest, wlasnie od krokodyla). Oznaczala od sredniowiecza glebokiego potwora z cechami koguta, petryfikujacego ofiary, powstalego przez wysiedzenie wezego jaja przez koguta.
A bazyliszek ma calkiem inna etymologie, jest gadem w calosci, ze sie tak wyraze, pochodzi tez z blednego tlumaczenia greckiego basiliskos, czyli krola wezy... rowniez petryfikujacego spojrzeniem.
A kuroliszek funkcjonuje nie tylko w wiedzminie, spotykany jest tez w ksiazkach o smokach i potworach... Nazwa jest przyjemna wiec czemu jej nie stosowac...
Warszawski bazyliszek zgodnie z opisem "Ni to smok, ni to jaszczurka, ni to kogut, zwracają uwagę jego wielkie oczyska, którymi zabijał zamieniając w kamień". Kuroliszek. Jak nic:)
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich