Mundurki w szkołach

Cyel · Post autor: **Cyel** » 29 gru 2007, o 13:07

Husiat pisze: Druga sprawa że jako osoba która nie zakupiła mundurka jestem zadowolony, gdyż nie wydałem 150zł na marne. Skoro nikt nie nosi, a jest koniec pierwszego semestru, to gratuluję organizacji.

150?

Naprawdę ktoś zażądał tyle za te ,khem.... żenujące szmaty

?

A uczniowie mieli tyle dobrych pomysłów,szkoda ze żadnego nie zaakceptowano. Szczególnie podobała mi sie koncepcja piankowych strojów dinozaura, marchewki, hot-doga... takiego ucznia w piankowym kostiumie można spokojnie rąbnąć jak jest upierdliwy a i tak nic mu się nie stanie

Qbas · Post autor: **Qbas** » 29 gru 2007, o 22:48

Już se to wyobrażam! Dinozaur zżynający pracę domową od HOT-DOGA

Artemis · Post autor: **Artemis** » 29 gru 2007, o 22:54

Cyel pisze: 150? Naprawdę ktoś zażądał tyle za te ,khem.... żenujące szmaty

Ja płaciłem 120zł... znajomy z klasy 170zł

Jeszcze nam krawaty za 3 dychy powciskali!

Crom · Post autor: **Crom** » 30 gru 2007, o 00:13

Qbas pisze:Już se to wyobrażam! Dinozaur zżynający pracę domową od HOT-DOGA

przynajmniej byłoby ciekawie

Hus, buntowniku, opamiętaj się i stosuj do przepisów! miałem tam do was wpaść i się pośmiać, ale widzę, że nic z tego :/

Asassello · Post autor: **Asassello** » 30 gru 2007, o 02:58

o mundurkach bylo glosno.. a teraz jakos nikt sie tym zbytnio nie przejmuje - minister sie zmienił

moj mlodszy brat jednak zasuwa w mundurze do LO.. ale to klasa wojskowa - wiec mundury (buty, spodnie, koszula w moro) sa pozadniejsze, no i presja wieksza

Reyki · Post autor: **Reyki** » 30 gru 2007, o 09:33

Klasa wojskowa w LO?
Czemu nie było czegoś takiego jak ja sie uczyłem w liceum?
Zawsze marzyłem o jakiejś szkole wojskowej.Na WAT sie nie dostałem.Podobnie jak i na WSMW w Gdyni.

Co do samych mundurków w obecnych szkołach.Fajny pomysł ale troche na siłę zrealizowany.
W Łodzi od zawsze można było poznać kto uczy się w jednej z najlepszych szkół średnich w kraju(a mianowicie 1 LO im.Kopernika).

Mundurek to granatowa marynarka z czerwonymi lamówkami na mankietach rękawów.

Rapta · Post autor: **Rapta** » 30 gru 2007, o 11:59

Gdyby mundurki w rzeczywistoci byly marynarkami to nawet bym zalowal ze ustawa nie weszla pare lat wczesniej. To jest prosze panstwa smiech na sali zeby szkole reprezentowac w watpliwej jakosi koszulce polo i polarowej kamizelce.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 30 gru 2007, o 12:26

A u mnie mundurki są w miarę niezobowiązujące:
- długie spodnie w niejaskrawych kolorach
- koszula (biała, błękitna, granatowa) może być nawet jeansowa
- na koszule może być sweter, bluza (biała, błękitna, granatowa, czarna)
I tyle. Czytając ten temat to chyba nie najgorzej

Asassello · Post autor: **Asassello** » 30 gru 2007, o 13:21

Reyki pisze:Klasa wojskowa w LO?
Czemu nie było czegoś takiego jak ja sie uczyłem w liceum?

moj brat jest pierwszym rocznikiem klasy wojskowej (rocznik 1990).. za moich czasów tez nie było takich klas..

Qbas · Post autor: **Qbas** » 30 gru 2007, o 18:22

W takich klasach zachowało by się Przysposobienie Obronne, które w dzisiejszych czasach stało się Wychowaniem do życia w Rodzinie.

Crom · Post autor: **Crom** » 30 gru 2007, o 18:56

u mnie nadal jest PO

Nordri · Post autor: **Nordri** » 30 gru 2007, o 19:12

Moja siostra żałuje że nie może zdawać matury z PO, bo mają na poziomie rozszerzonym (pomimo że klasa mat-inf czy tam fiz).

400totochtin · Post autor: **400totochtin** » 30 gru 2007, o 23:26

Wychowanie do zycia w rodzinie.. PO.. matko. U mnie w szkole uswiadczylem jedynie wdżwr. Jedne zajecia;p