Afro pisze:nie chce mi się za bardzo przekopywać, dlatego może już było:Cannons have been mentioned to be d3 wounds and 120 points. Apparently the Empire can make better armour and war machines than the masters...
Zsyp z RUMorsów...
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: RUM-ors 8 ed Brodacze.
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN
imperium chętnie przyjmie krasoludzikich adeptów do szokły inżynierii w NullnByqu pisze:Afro pisze:nie chce mi się za bardzo przekopywać, dlatego może już było:Cannons have been mentioned to be d3 wounds and 120 points. Apparently the Empire can make better armour and war machines than the masters...
Danie multiplikacji tylko D3 to ukłon właśnie dla MI ,MC i Monsterów, coby mogły zacząć sie lepiej sprzedawać. Później wróci D6
Canon za 120 punktów i d3 woundy to porażka, lepiej we flame canon czy organy już zainwestować. Nawet jak będzie runa , która będzie to zwiększać, czy ME, to za droga to inwestycja będzie.
W specjalach więcej punktów na klocki zostaje
Więcej klop i bombowców wejdzie (chociaż klopy też mogą być za drogie i bardziej się bombowca będzie opłacać)
Edit.
Canon za 120 punktów i d3 woundy to porażka, lepiej we flame canon czy organy już zainwestować. Nawet jak będzie runa , która będzie to zwiększać, czy ME, to za droga to inwestycja będzie.
W specjalach więcej punktów na klocki zostaje
Więcej klop i bombowców wejdzie (chociaż klopy też mogą być za drogie i bardziej się bombowca będzie opłacać)
Edit.
Za pół roku to ludzie będą płakać na zbyt duży koszt i wadliwość swoich działimperium chętnie przyjmie krasoludzikich adeptów do szokły inżynierii w Nulln
Weekend mnie nie było, a tu czytania na prawie godzinę Widzę że temperatura w kotle wzrasta
Ciekawe czy będzie czwarta fala nowości, bo póki co nie zapowiada się żadna duża maszyna (Orc Crusher?)
Jak tylko dorwę kodeks to przestudiuję pod kątem rozpiski ofensywnej, ale z plotek widzę, że będzie trudno.
Przy zasadach imiennego inżyniera, który zwiększa zasięg thundów, a potem daje im przerzuty, to naprawdę żal rezygnować z gunline.
Ciekawe czy będzie czwarta fala nowości, bo póki co nie zapowiada się żadna duża maszyna (Orc Crusher?)
Jak tylko dorwę kodeks to przestudiuję pod kątem rozpiski ofensywnej, ale z plotek widzę, że będzie trudno.
Przy zasadach imiennego inżyniera, który zwiększa zasięg thundów, a potem daje im przerzuty, to naprawdę żal rezygnować z gunline.
Jakim cudem może być trudno grać ofensem? Zgodnie z plotkami możemy wziąć sztandar dający vanguard, połowa żyrków może mieć vanguard, do tego rangerzy. Zgodnie z powyższym, jedna jednostka zaczyna grę 12" na od przeciwnika, drugi klocek piechoty jest na środku stołu, a 2 lub 3 żyrki sieją zamieszanie.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
No tak, ten sztandar dawałby spory boost do prędkości na starcie Chyba mi umknął w tych zapowiedziach, dzięki
Teraz mieć nadzieję, że te plotki okażą się prawdą
Teraz mieć nadzieję, że te plotki okażą się prawdą
Masz dalej najwolniejsza piechote w grze, bez popychaczki i "rune of chonotu", co oznacza ze zostaniesz wymanewrowany przez każdego. Sądze że łądnie wyglada to na papierze, w praktyce bedzie średnio (stanie strzelanie i przyjmowanie na klatę), w efekcie ciężko będzie o lepszy wynik niż remis z myslącym przeciwnikiem. Co nie znaczy ze nie ostrze sobie zębów na krasnoludzki nieudolny ofensJakim cudem może być trudno grać ofensem? Zgodnie z plotkami możemy wziąć sztandar dający vanguard, połowa żyrków może mieć vanguard, do tego rangerzy. Zgodnie z powyższym, jedna jednostka zaczyna grę 12" na od przeciwnika, drugi klocek piechoty jest na środku stołu, a 2 lub 3 żyrki sieją zamieszanie.
Ponadto juz widze te HE czy inne armie walące słoneczka zza winkla korzystające na osłabionym krasiowym dispelu..
Ciesze się natomiast że wg plotek da sie pograc ironami i slayerami, że poprawiono działanie flame cannona. Figurki oceniam jako paskudne, silnie manticowe, subiektywnie - jak dla mnie porażka. Gyrosy, jakkolwiek paskudne - ładniejsze niż piechota, mam szczerą nadzieję że malowaniem/konwersją da sie z tych modeli coś wyciągnąć. Na razie kojarzą mi sie z runicznymi kąpielowymi kaczuszkami.
Ps: szczególnie obleśnie wyglądają irondrejki, z wielkim runicznym dildem. Fuj fuj fuj.
Jest to o tyle ciekawe, że zgadza się z informacjami podanymi dawno temu bodajże przez Harry'ego z Warseera, mianowicie że można albo budować gunline, albo ofensywne rozpiski.
@Fluffy - czym przeciwnik ma cię wymanewrować, skoro żyrki są w stanie odstrzelić fasty i odginać?
@Fluffy - czym przeciwnik ma cię wymanewrować, skoro żyrki są w stanie odstrzelić fasty i odginać?
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
Tak generalnie flame canon z s6 D3 W to skłon w stronę MI MO i MCGrichalk pisze:Danie multiplikacji tylko D3 to ukłon właśnie dla MI ,MC i Monsterów, coby mogły zacząć sie lepiej sprzedawać. Później wróci D6
Canon za 120 punktów i d3 woundy to porażka, lepiej we flame canon czy organy już zainwestować. Nawet jak będzie runa , która będzie to zwiększać, czy ME, to za droga to inwestycja będzie.
launcher z s8 d3 W na champie tez jest skłon w stronę MI MO i MC
Pół armii da sie złożyć z d3 W i s5+ tez skłon w stronę MO MI I MC
Naprawdę
pzdr
Założę się, że Kraśki, jako przodownicy w dziedzinie inżynierii, mają również bogatą ofertę zabawek skierowaną do pań.Fluffy pisze:Ps: szczególnie obleśnie wyglądają irondrejki, z wielkim runicznym dildem. Fuj fuj fuj.
Co do reszty to się zgadzam, tylko, że ja jakoś się zraziłem do ironów. Słabo to to zabijało. Niby stało, ale też nie zawsze. Niby teraz są żyrki, ale sądzę, że to będzie pierwsza ofiara strzelania/magii i cała gra z kraśkami opierać się będzie na założeniu: "Jak najszybciej zdejmij fruwajki a potem już masz z górki, bo dorżniesz resztę".
Potrzebujesz co najmniej dwa żyrki żeby myśleć o odstrzeleniu byle piątki harpii, więc myślę że tych żyrków może Ci jednak zabraknąć@Fluffy - czym przeciwnik ma cię wymanewrować, skoro żyrki są w stanie odstrzelić fasty i odginać?
A druga sprawa, to raczej krasnoludy będą odginane.
Zreszta, co sie na sucho spierac, życie zweryfikuje. Pamiętam jednak krasnoludy z ery przedpopychaczkozkowadłowej. Biednie było, a był jeszcze rune of taunting (takie wczesniejsze chonotu za 75 pkt).
Pozdrawiam
Ja wyczytałem że nawet dwie jednostki można złożyć - jedna ma sam Strollaz Rune, a druga Strollaz + coś tampanterq pisze:Jakim cudem może być trudno grać ofensem? Zgodnie z plotkami możemy wziąć sztandar dający vanguard, połowa żyrków może mieć vanguard, do tego rangerzy. Zgodnie z powyższym, jedna jednostka zaczyna grę 12" na od przeciwnika, drugi klocek piechoty jest na środku stołu, a 2 lub 3 żyrki sieją zamieszanie.
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
ło matko... chyba se jaja robicie... dont sterss. Wystarczy że żyrki będą miały jakiś przyzwoity cc - np dwa ataki z siłą 5 + zionięcie i już jest super....a z artylerii się śmiałem bo od dawna sądziłem że Wam ją zwarzywią . Ja sądzę że to będzie super armia. Za 2 dni mam poodglądam podręcznik to dam znać
Uważam jak greamlin, macie teraz znacznie lepszą kontrolę pola walki a to zmienia bardzo wiele i otwiera nowe możliwości. Do tego kontra jest dużo mocniejsza. Jedynie jakieś szczegóły, które jeszcze nie wypłynęły, oraz ułożenie czegoś spójnego w ramach limitu punktów mogą to posypać.