Kfiatki z walk

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 28 kwie 2008, o 12:38

he he he he
no dodatkowo...z tego kloca warriorów został jeden warrior dzięki któremu uratowałem zwycięstwo w bitwie...

jeden warrior wart 293 pts !!!!
teraz awansuję go na veterana...

Matis99 · Post autor: **Matis99** » 28 kwie 2008, o 19:03

Dzisiaj dwunastka moich black knightów z wight kingiem z regenka i vampire lordem przetrzymała bohatersko szarżujących w tej samej rundzie:

1. klocka dziewięciu errantów z errantry banner
2. drugiego klocka errantów z errantry banner, tyle, że tych było ośmiu wraz z bsb +3 do CR-a
3. czterech pegazów FCG na tył

Zginął jeden upiór, pozostałych dwóch padło z CR-a, pięć CR-owych ran wyregenerowałem. W następnej rundzie król upiorów odciął bsb łeb, wampir blood drinkerem powskrzeszał tych co padli - a erranci po swej turze szarży już nie byli takimi kozakami

. W trzeciej turze wygrałem.

Post autor: **Dastor** » 28 kwie 2008, o 19:15

Gratulacje:)

Asassello · Post autor: **Asassello** » 28 kwie 2008, o 19:37

Matis99 pisze:Dzisiaj dwunastka moich black knightów z wight kingiem z regenka i vampire lordem przetrzymała bohatersko szarżujących w tej samej rundzie:

1. klocka dziewięciu errantów z errantry banner
2. drugiego klocka errantów z errantry banner, tyle, że tych było ośmiu wraz z bsb +3 do CR-a
3. czterech pegazów FCG na tył

Zginął jeden upiór, pozostałych dwóch padło z CR-a, pięć CR-owych ran wyregenerowałem. W następnej rundzie król upiorów odciął bsb łeb, wampir blood drinkerem powskrzeszał tych co padli - a erranci po swej turze szarży już nie byli takimi kozakami . W trzeciej turze wygrałem.

kolejny dowód na bezsensownosc niektórych wymysłow GW :/

Matis99 · Post autor: **Matis99** » 28 kwie 2008, o 19:58

re Asassello: Wiedziałem, że ktoś to napisze

. Wrzuciłem to w kwiatki z walk, bo statystycznie powinno mnie nie być. Ale przeciwnik miał kiepskie rzuty, a ja kozacko regenerowałem. To analogiczne do jazdy bretońskiej, która zdaje 30 z 32 wardów itp. ;>.

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 29 kwie 2008, o 21:36

tylko że martwy Bretoniec to martwy Bretoniec....jego nie wskrzesisz...

w sumie tez mógłbym napisac: dzisiaj strzelałem do klocka BK z: dwóch klop, dwóch boltów, armaty, 2 organek i stada thundów..i zaden nie ustał..fajne nie ?

Morrok · Post autor: **Morrok** » 29 kwie 2008, o 22:38

a ja rozstrzelałem ratlingiem zdrowego Bloodhirstera ;p

Krzysiek · Post autor: **Krzysiek** » 20 maja 2008, o 17:28

Ostatnio grałem z dwarfami pierwsza tura gry dwarfy wala pierwszym działem i trafiają w mojego TOMB KINGA który miał warda na 5+ od odziału i 4 + od siebie i rydwan z wardem na 5+
Co się dzieje ?? dostaje baty i w pierwszej minucie gry mam po królu

Artein · Post autor: **Artein** » 20 maja 2008, o 18:07

IIRC można mieć tylko jednego warda na raz

Nordri · Post autor: **Nordri** » 20 maja 2008, o 18:36

Ja myślę że te dodatkowe "wardy" to rozlosowywanie heros-oddział, heros-rydwan.

Toll · Post autor: **Toll** » 20 maja 2008, o 20:19

temat poboczny - Mordhaim
Figurka Witch huntera wymaxowana statystykowo.
Gdy trzeci raz pod rząd na trafienie wypadło 1, kumpel wziął nieszczęsną figurkę i cisnął nią o stół. Ludzik odbił się i "wstał" na podstawke.
Od następnej "rzucał" 5 i więcej :>

Pierwsza tura (stara edycja).
Wampir Lord na mantikorze.
Rzut na opanowanie monstara... 11, ale na szczescie mialem reroll... 12...
Reakcja mantikory - ucieczka...

Tydzien temu.
Regiment Blood Knights z V.Lordem
O&G udaje się rzucić czar depczący, a potem 4 skullchaki walą seryjnie...
Regiment przestaje istnieć, a V.Lord salwuje się ucieczką na ostatnim woundzie.

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 20 maja 2008, o 21:54

szarża 15 slayerów (w tm giganta i smokobójcy gołego) na 25 pikinierów coby ratowac longbeardów od szarży na bok... pikinierzy z ASF wywalają swoje 21 ataków... schodzi 2 slayerów

bijemy się chyba 4 tury w międzyczasie od tylca atakuje paymaster... i jest sytuacja... zostaje sam goły smokobójca... przed nim 15-16 z 25 pikinierów i paymaster za plecami... tura walki... i po dostaniu 20 ataków stał na 1 W

...
zginął wprawdzie w nastepnej turze ale uratował całą bitwe bo dzięki temu dał czas innemu klockowi na dojście i ubicie pikinierów (gdyby tego nie zrobił wojownicy z generałem dostali by szarże od boku walcząc już z konnicą)
żałowałem tylko że nie udało mu się zabic paymastera, bo miał As1+ i zdawał wszystko...

Hobbit · Post autor: **Hobbit** » 21 maja 2008, o 00:15

Bitwa z Krzyśkiem W: Jego nieco przetrzebiony klocek slavów wbija się w mój oddział plague monków. 4 trafia i 4x5 na przebicie.

Dzięki bogu zdałem break, ale i tak frenzy stracone. Ja chce wiedzieć czym on karmi tych swoich niewolników bo moi tak nie potrafią.

Post autor: **KrzysiekW** » 21 maja 2008, o 06:53

"To moi! To moi chłopcy się tak biją!" [książę Konstanty Pawłowicz Romanow w Noc Listopadową]
Sam zwątpiłem na ten widok.

Nie wiem czym są karmieni (Warlord nie zaprząta głowy takimi szczegołami

), ale rankiem, jak ich wypuszcza się z klatek do pracy, to jest ich nieco mniej, a tym co zostali dziwnie świecą się oczy i odstają brzuchy.

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 21 maja 2008, o 09:10

w ostatniej bitwie na 2350 pts wystawiłem jako lorda Zabójcę Demonów...i to samo w sobie było niezłym hardcorem

Myślę że przez kilka następnych bitew będę tak grał...to że można grać lordem na tarczy i całkiem dobrze wychodzi to już sobie udowodniłem, teraz pora na Zabójcę Demonów

Cord · Post autor: **Cord** » 21 maja 2008, o 09:26

Pewnego razu walnolem z hela 16 pociskow w strone panadyna generala na pegazie i oczywiscie jak to z nowym hellem 1 rana w pala 1 w pegaza, w swojej turze pal szarzuje na zaloge hella i cannona ktory stal obok i rzucil 1 1 1 na trafienie, pegaz cos tam trafil ale nic nie zranil, przegral walke i uciekl przed 6 zalogantami.

Nordri · Post autor: **Nordri** » 21 maja 2008, o 12:37

To mi się przypomniała akcja jak alter noble z dwurakiem, helm of the hunt i wardem na 3+ zabił mi kapitana DoW na pegazie. Pegaz dostał hatered i frenzy, wdeptał altera w ziemię po czym rozgonił oddział driad.

Morrok · Post autor: **Morrok** » 21 maja 2008, o 14:16

to jeszcze pikuś.

Pomyśl o przegięciach kiedy pomimo przerzutów na lordzie tzeentha na smoku, gienie ci on w pierwszej turze z... miscastów, a potem smok dostaje hate & frenzy i rozgania połowę flanki

Rychu · Post autor: **Rychu** » 21 maja 2008, o 20:44

i tak nic nie przebije rzutu kirasjerów mojego kolegi
odległość: 1 cal
kirasjerzy:5
cel strzału: 5 wilczków VC
tam tam tam 15 rzutów trafia na 3+

13 JEDYNEK 1 DWóJKA I KANT no dobra przerzut
yeah wyszło 3 xD
zranienie na chyba 3+
imperialista wziął się wkurzył i tak rzucił kostką że wyleciała przez okno(otwarte jakby co

) następnie wrzucił do szklanki (nie wiem jak on to zrobił

wreszcie rzucił i tak ...1 xD

Krzysiek · Post autor: **Krzysiek** » 21 maja 2008, o 21:59

Hahahaha to już chyba nie możliwe XD Rycchu nie piłowałeś kosci przeciwnikowi ??