Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka

High Elves

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello

Zablokowany
Awatar użytkownika
Proch
Chuck Norris
Posty: 365

Re: Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka

Post autor: Proch »

wiecie co mi właśnie uświadomiliście?

Ja jeszcze nigdy nie gralem z Noblem jako BSB :shock: nigdy nie poświęciłem tych 25pkt by zyskać przerzuty czy fajowe bannery :D a kurna jakoś mi idzie całkiem nieźle :lol2:

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8217
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Każdy punkt AS robi różnicę, niestety. W przypadku takich kusz DE przy AS 2+ parujesz 2/3 ataków, w przypadku AS 3+ tylko połowę. Niby jest przerzut, ale zawsze lepiej mieć więcej niż mniej.
Zgadzam się, AS 2+ lepiej chroni od AS 3+. Niemniej na DE foe bane jest kluczowy, bo pozwala nam bezproblemowo klepać hydry i mieć większe szanse z wrogim smokiem.
Trzeba zakładać, że jest hełm. Od kiedy BP go nie ścina, musisz się nastawiać na wraithy z WS 7. Po drugie, nie jest to takie proste, jak napisałeś.

- wpadasz, zadajesz dwie rany, wraithy smokowi jedną, sypie się wraith
- tura vc, faza magii, wraithy wstają, w następnej turze przeciwnika klocek GG zakłada Ci szarżę od boku i łamie CR-em

Innymi słowy, wbijając się takim lordem we wraithy, sprawiasz, że utyka on w nich do końca bitwy, a bardziej prawdopodobne - że skończy się to jego zejściem.
Nie mam zamiaru wpadać smokiem we wrighty, kiedy są w pobliżu hełmu, dużego wampira i jeszcze klocka GG :? A nawet jeśli, to zawsze będę miał obok klocek 20 WL z BB, który spokojnie rozkłada 20 GG.
zacznijmy od tego ze wright sa 2 woundowe wiec ranimy je na 2+ z foebane, wiec statystycznie moze spasc 1,5 wrighta, i prawda jest taka ze nic nam to nie daje, bo jak juz powiedzial pan up jest faza magii przeciwnika i robi nam nie male kuku, jak nie odrodzi to popchnie cos innego w tego smoka czy cos. Bez AoL'a ja bym sie w wright nie ladowal smoczydlem.
Jak już, to 1,7 wrighta. A kto powiedział, że musi być zasięg czarów i hełmu do wrightów? Wystarczy, że dzięki foe bane nie będą mogły latać po całej planszy, tylko będą musiały trzymać się blisko generała.
a zrób sobie statystykę z smokiem z AoL ;)
te 6A WS7 S7 to jednak znacznie więcej niż ataki lorda
taki lord rzeczywiście fajnie kosi duże bestie ale na turniej to ja bym się tym nie pakował

Edit
co do abomki to na duże pkt walimy 4 bolce i problem nagle znika
Problem pojawia się, kiedy jest stormbanner, 2 abomki, a do tego piecyk, jezzaile i inne śmiecie.

Z koleji ja przeciwnie, nie pakowałbym się na turniej "waszym" smokiem. Jest on mało uniwersalny. Dlaczego? Jest lepszy od mojego tylko przeciwko VC i ewentualnie WE(których prawie w ogóle nie ma). Natomiast mój jest lepszy na demony, de, he, skaveny, imperium, lizaki, ogry, TK. Wystarczy?
AoL przydaje się na wraciaki i praktycznie całe drewniaki.
Pytanie teraz: Z czym częściej walczymy? Z w/w czy z motłochem 2W+?
sv2+ jest cięższy do zabicia i ma większego kopa z tymi magicznymi atakami.
Natomiast Foe Bane (z np. bsb obok) jest o wiele cięższy do zbreakowania, no i minotaury oraz masę innego syfu wsysa sporo łątwiej.
Imo są to dwa różne smoki do różnych zadań i stylów gry :wink:
Oczywiście, częściej walczymy z motłochem 2W+ :) Tak jak napisałem powyżej, lepiej mieć smoka, który jest dobry na 8 armii, niż na 2 :)
turniejowo jednak Amulet of light jest lepszy. wrighty na stole i jest wtopa bez niego.

jak dobrze pamietam andrzej gra na 1 magu z 2 dsami. 6 wrightow + full magia vampirowa robią Ci z armii jesień sredniowiecza.
wrighty zabijają Ci całą armie. a klockiem GG zlapie Ci smoka. i stoisz do rana;]
Jeśli dam się zrobić tak jak to opisałeś, przestaje grać w battla :) Jeszcze nigdy nie miałem z VC gorszego wyniku niż 10:10 na duże pkt z moim złożeniem smoka.
ktoś tu proponował złożenie lord z foe i BsB obok
imo to lekka głupota
jak nie masz Aol'a to powinieneś mieć 2 magów
to prędzej przy lordzie z Aol'em można dać BSB z BB - lepsze chyba to niż puszka
to lord z AoL musi brejkować a taki z Foe'm ma GoC przecie
Ja tak gram od zawsze i idzie mi zajebiście. Jestem 29 w lidze i z HE chyba tylko Furion jest wyżej, który zresztą prawie w ogóle nie gra HE, tylko VC. Tak więc nie mów mi, że to głupota :wink:

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

to była taka wolna sugestia
jak to jest z oceną malowanie?
bo ja mam zamiar kupić bestyjkę za jakieś bajeczne pieniądze, niestety albo stety, pomalowaną (fabrycznie?)
nie mogę się oprzeć a jak mi się painting przestanie podobać to przemaluje - pewnie miesiąc to zajmie ;)
fix ma ~18'' w kłębie i 33,6" rozpiętości skrzydeł i do tego leci ;>
linku pod ręką nie mam ale zdaje się że Kosa lub Andrzej go podali na 3 stronie "alternatywne modele"
tylko z podstawką będzie problem ale da się przerobić

ps. nie chce mi się bawić w nekromancje i wskrzeszać starego tematu ale ja mam statystycznie lepsze wyniki jak podczas bitwy lecą Maideni/Sonata/SoAD - tak mnie to zaprawi bojowo ;) ;> "Fear of the dark" ^^
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8217
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Nie powinno być żadnych problemów z oceną malowania, o ile figurka będzie ładnie wyglądać.
Z podstawką jest gorzej, musi być na 50x50, ewentualnie 50x100.

Co do muzyki to też lubie sobie posłuchać podczas bitwy. Najlepiej gra mi się przy rhapsody of fire, ewentualnie hammerfall.

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1993

Post autor: Aldean »

ok przekonales mnie foe bane dobry jest. ale w zyciu nie pojde na turniej z sejwem na 3+.

Turniejowo dalej jest lepsza halabarda i 2+sejw.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Szwentas
Masakrator
Posty: 2200
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Szwentas »

Andrzej pisze: Ja tak gram od zawsze i idzie mi zajebiście. Jestem 29 w lidze i z HE chyba tylko Furion jest wyżej, który zresztą prawie w ogóle nie gra HE, tylko VC. Tak więc nie mów mi, że to głupota :wink:
No i Ja ale co tam... dla mnie smok ma zabardzo podgóre z wieloma armiami dlatego gram na książce 8)
Obrazek

Rabsp
Masakrator
Posty: 2445
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Rabsp »

te skromne 4 czary i dublety ktore nie zawsze wyturlasz, niebardzo mnie przekonują :D

gral ktos z nowymi skavenami? jak wrazenia? jak to pojechac? macie juz jakies sposoby? ja nie gralem zbyt duzo ze starymi szczurami, a co dopiero z nowymi :P

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

strzelać, magować , terrorować
i jeszcze raz strzelać
na nich lepszy jest na duże pkt chyba mag z BoH z fire ale jak ktoś gra na smoku to 2 małych magów i jakoś RoC spróbować wcisnąć na tego stormbannera

na małe 2x bolty
2 magowie
Ar
BsB z BB
LC - nie zatrzymają go jak już zdejmiesz abomke
DP
PG z BoS

ale to tylko mój przepis
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Relosu
Kretozord
Posty: 1869

Post autor: Relosu »

ja gralem na male pkt z szczurkami, nie jest zle, na duze gralem raz i to z dobrym przeciwnikiem, wiec dostalem w czoko 20-0 i koleczko to zlo, na duze to ja widze tylko 4x bolec i magow na fire nastawionych, RBT zdejmuja koleczko w pierwszej kolejnosci w 2 strzelaja do abomki jezeli czary nie wyszly, a jak czary podjaraja abomke to strzelamy w dzwonki/piecyki

AndreFW
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 171
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: AndreFW »

ja gralem na male pkt z szczurkami, nie jest zle
nie zapominaj że grałeś z Kurskim :wink:

Relosu
Kretozord
Posty: 1869

Post autor: Relosu »

jednak szczurki sa na tyle mocne, ze nawet jak abomka sama tobie wjedzie to raczej dla elfikow zjada co chce, z magia tez robilk dobrze bo dispellowal co trzeba i kiedy trzeba a przebila sie juz w 2 turze i to polowa. Piecyk tez istny samograj, a nawet nie dojechal bo taka jest na niego taktyka. Na male pkt HE maja naprawde z gorki, jedynie co trzeba to zatrzymac abomke i piecyk, a reszta sama sie o nas zabija.

Awatar użytkownika
Bercik
Chuck Norris
Posty: 494
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bercik »

Będę się pojedynkował z wojownikami chaosu, nie mam pojęcia co na nich wystawić.. Myślałem nad BSB z Battle Bannerem + full magii (arcy z BoH). Do tego na pewno 5 Dragon Princes do których pójdzie BSB, 2 orzełki, 2 bolce, swrdmasterzy i lwi rydwan. Jakieś sugestie co dalej ?

Rabsp
Masakrator
Posty: 2445
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Rabsp »

ja bym dal 3 bolce, 1 orzel do tego klocek WL i 2x luki + jakis fast. Arcy z BoH bedzie zbyt losowy... raczej wezmiesz metal gdzie jak nie wylosujesz duzej kuzni to arcy niewiele zrobi... wiec albo Arcy z 5 czarami RoF i 2x DS, albo Prince na SD (jeśli wróg bedzie miał smoka, to raczej skłaniałbym sie do tej drugiej opcji) :D
z kolei DP nie brałbym tak prędko... na kawalerie Woch Sv1+ Dragoni nie spisują sie najlepiej... Juz bardziej przydatne beda 2 mocne klocki WL i do tego w pobliży BSB (albo z BB, albo pucha - jak wolisz)

Relosu
Kretozord
Posty: 1869

Post autor: Relosu »

na WoCh SD + 2 magow z seer ds jeden i 2xds + silver drugi, na seer bierzemy duza kuznie +2d6s4 a na 2 magu bierzesz do wyboru, albo beasta i liczysz na popychaczki/covera albo heaven i liczysz na bezzasiegowy pocisk noAS, przydatny i to bardzo na wszelakie latajace bsb czy inne badziewia. do tego 2 klocuszki WL i lepiej 2x bolec 2x eagle niz 1 eagle, no bo czym bd odginal ich kawaleria jak nie orzelkami.

Rabsp
Masakrator
Posty: 2445
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Rabsp »

fastem.

btw. 2 klocki Wl bez bsb to lipa...

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

ja bym poszedł na łatwiznę i wystawił 3 bolce, orzełka, 2 fasty i 2 magów
ten z seer'em dostaje zamiast standardowego Dps, PS i próbuje w kluczowym momencie z czegoś dobrego przypiepszyć z 4 lub nawet 5d6 - nie ryzykował bym z kuźnią, ile T mają CK? jak 3 to można 3d6 S1 spróbować
do tego smok bo jak gość nie ma własnego to mało czym cię rozwali a helke załatwiasz fastem - podjeżdżasz i czekasz na efekt - jak się uda to sama helka może mu armię trochę poturbować
mają skurwiele kilka niezłych czarów więc część trzeba będzie wpuścić i oszczędzać Dps

ma ktoś jakiś pomysł na małe pkt na TK?
czego tam się trzeba obawiać?
na razie stawiam na 2 RBT, 2 magów - max power i BsB z BB w oddziale DP
może rydwan?
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8217
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Mniej więcej tak jak pisałes, tylko BSB z BB do WL, a nie DP.
ile T mają CK? jak 3 to można 3d6 S1 spróbować
Mają 4T, ale i tak można spróbować. Polecam dokładne przestudiowanie tabelki dotyczącej ranienia :wink:

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

czyli zrezygnować z kawy na rzesz WL?
jak załatwić skorpiony?
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Awatar użytkownika
Wojtuś
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3830
Lokalizacja: The Gamblers Wrocław

Post autor: Wojtuś »

ej no liczy się T jeźdźca, przecie gdzieś na początku Rulebooka jest to jak byk napisane.

czy T jeźdźca tylko do HtH się liczy??
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

Wojciech pisze:ej no liczy się T jeźdźca, przecie gdzieś na początku Rulebooka jest to jak byk napisane.

czy T jeźdźca tylko do HtH się liczy??
a po polsku?

zawsze T jeźdźca się liczy
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Zablokowany