Dzisiaj gralem z Piotrem i dostalem w dupsko, wszystko bylo rozkminione, no ale kosmiczna sytuacja udupila mnie w 2giej turze

Napisze to sami sie posmiejecie - czolg i 5tka kawy podjezdza na ok 12 cali od TG.
TG maja po prawej engina i skirmish w lesie , po lewej kohorte z kowbojem. W mojej turze szarzuje kowbojem w kawe , a skinkami zaslaniam mozliwosc szarzy na TG. Engine ustawia sie przed TG w poprzek, tak, zeby siegnac z mocy kawe i czolg i jest ustawiony frontem do czolgu , bokiem do kawy ( ktora walczy z kowbojem, wiec jesli tank zaszarzowalby na skinki ja bym zrobil hold , one by uciekly albo zginely to w nastepnej turze czolg ma szarze engina i moze tez latacza (z bounda). Z mocy zabijam 3 kawalerzystow i nic na czolgu.
No i dochodzimy do sedna sprawy

Kowboj ma 4 ataki s6 z wsem 5 i 0+ sejwa.
Na 4 ataki trafiam 1 nic nie ranie - ok zdarza sie , mam slanna blisko brejk o 1 na 8 Ld z przerzutem dam rade.
Piotr sie smieje - poczekaj ubije Ci tego kowboja. 4 ataki z s3 - trafia na 4+ wszystkie , rani na 6 3 , patrze i mysle , ze nie jest ciekawie , no i co ziemko (specjalnie napisale swoje imie z malej litery , bo za ten rzut na tyle tylko zasluguje) rzuca 2x1. W Piotrza turze kawa szarzuje w skinki , skirmish sie zwija , czolg szarzuje w TG zabijajac 11


Odnosnie rozpbrajania czolgow: kowboj , latacz , engine , mala kuznia , duza kuznia. Od biedy to kawa, ale to juz naprawde od biedy.
Ludzie mowia , nie oplaca sie szarzowac enginem na czolg - ok dostaje te d6 impaktow s6 , no ale to rozlosowywane jest miedzye zaloge tez , rani na 4+ , mamy sejwa na 6. Przy statystycznym rzucie 4 na impakty , 3 ida w stedzia , 1 w zaloge. Stedziowi zadaje 1-2 rany - to nie jest trageda , a z impaktow i mocy i atakow 2-3 rany powinnismy wbic , a czolg wtedy juz nie jest taki kozak.