Border Princes

Fajowe elfy. Mnie również interesuje ta trawka

No niesamowite, gratuluję pomysłu. Teraz już wiem na czym się wzorować przy malowaniu moich HE.

Super te HE ! Świetna kolorystyka. Gratulacje !

Normalnie nie przepadam za HE ale te u Ciebie naprawdę czapki w głów! No i ta furmanka rewelacja, gratulacje.

Niestety foty są słabe - robione na szybko tuż przed wysłaniem figsów na DMP.
Kolory to:

heavy brown z vallejo extra opaque (zbliżony do graveyard earth, tylko o niebo lepiej kryje) + skull white z GW
scaly green, hawk turquoise, skull white (wszystko GW)

w ogóle polecam serię extra opaque z vallejo - farbki citadel foundation są dużo gorsze, mniejsze, szybciej zasychają i więcej kosztują

static grass to swamp tuft z army paintera. Na pierwszy rzut oka wygląda na mało opłacalną inwestycję (chyba 30 zeta za małą paczuszkę), ale jedno opakowanie starczyło na całą tą armię i jeszcze trochę zostało. To gotowe krzaczki - odkleja się kępkę od folii i przykleja w całości.

Jedyne do czego można się przyczepić, to niedomalowane krawędzie na tych piaskowych kamieniach. No i czarne sztandary to też nie mój gust. Reszta jest super. Kolorystyka - rewelacja.

Niestety. Z tymi kamieniami to głupia sprawa wyszła - w ostatniej chwili Aga stwierdziła, że fajnie by było takie zrobić na każdej podstawce no i w trakcie tego szybkiego dorabiania jakoś umknęło nam pomalowanie brzegów.

Najlepsze Haje jakie widziałem. Sam zacząłem się bawić w malowanie i ten pomysł kolorystyczny bardzo mi się podoba. Będę próbował co nieco skopiować, ale będzie ciężko początkującemu

Kokesz pisze: No i czarne sztandary to też nie mój gust.

A ja uważam że bardzo pasują i robią dodatkowy klimat - brawo.

Naprawdę fajne elfiaki . Turkus imo bardziej pasuje kolorystycznie niż błękit. Ciekaw jestem , na ile mroczniejsza byłaby ta armia, gdyby pomalować ją na czarnym podkładzie...

Zdjęciu drugie, typ po środku -> bardzo ładny

HE bardzo fajne zarówno pod względem kolorystyki jak i wykonania Osobiście nie podobają mi się tylko 2 rzeczy - włosy i drewniane elementy. Na zdjęciach wygląda to jakby wszyscy mieli włosy w tym samym kolorze, do tego przejechane tylko bazowym odcieniem + jedno rozjaśnienie. Łuki z kolei sprawiają wrażenie w ogóle nie rozjaśnionych, to samo drzewce broni.

Armia wygląda jednolicie i schludnie, ale zachwyty IMO trochę przesadzone. Niektóre elementy bardzo ładne - np. gemmy, ale niektóre tak sobie np. włosy i drzewca/łuki wyglądają na monokolory. No i nadlewki gdzieniegdzie się uchowały.

rzadko komentuje ale urywa jajcole

Zacne te elfiszony. Gratulacje dla obojga farbowników.

Jankiel z braku czasu narazie nie maluje, za to ja wciąż popełniam jakieś nowości

Dreadfleet:

Fajny dreadfleet. Jednak najbardziej rzuca się w oczy monotonia widmo okrętu. Ja bym przy nim pokombinował, za nudny jest teraz. Reszta jest ok .

wszystko miało być jak w podręczniku. Nie było jak kombinować :/

Może jakąś poświatę dodać? w końcu to okręt widmo

pod-ręcz-ni-ko-wo. Ma być taki - jest taki. Nie maluję dla siebie, tylko na zlecenie

Piekne te statki Podoba mi sie lustro wody i fale. Ile zajmuje pomalowanie jednego modelu? Zdarzyło Ci się pomalować kiedyś figurkę inaczej niż życzył sobie tego klient?