WFB: Reworked and Rebalanced

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hunter
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 157
Lokalizacja: RYK Częstochowa

Re: Warhammer 9 edycja?!

Post autor: Hunter »

To ja znowu jako krasiowy gracz zaoponuje. Dobrze pamiętam czasy 7 ed. I totalnego corner hammera w wykonaniu krasi( i niech mi nikt nie mówi,że kowadło i popychaczka itd bo to był dopiero deblizm psujący tę grę: No to moich 20 minerów wchodzi na 2+ we flankę twojego oddziału z magami i przegrałeś.) Albo lepiej mój oddział chaos knightów z trzema bohaterami wchodzi w jakikolwiek twój oddział, ja szarżowałem więc bije pierwszy nikt nie oddaje, wypier..alaj. Pasjonujące naprawdę, szachy, tęga rozkmina i w ogóle.Pamiętam te klimaty aż za dobrze, dziękuje postoję.

Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1505
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Post autor: Blaesus »

Hunter pisze:To ja znowu jako krasiowy gracz zaoponuje. Dobrze pamiętam czasy 7 ed. I totalnego corner hammera w wykonaniu krasi( i niech mi nikt nie mówi,że kowadło i popychaczka itd bo to był dopiero deblizm psujący tę grę: No to moich 20 minerów wchodzi na 2+ we flankę twojego oddziału z magami i przegrałeś.) Albo lepiej mój oddział chaos knightów z trzema bohaterami wchodzi w jakikolwiek twój oddział, ja szarżowałem więc bije pierwszy nikt nie oddaje, wypier..alaj. Pasjonujące naprawdę, szachy, tęga rozkmina i w ogóle.Pamiętam te klimaty aż za dobrze, dziękuje postoję.
+10
Mając świadomość, że Twój przeciwnik zawsze na Ciebie zaszarżuje było śmieszne, zupełnie jak w moim przypadku walka z Bretonnią i HE...

Ot taki wish, coby 9edycja nam nie zaserwowała błędów sprzed 8mej.

Awatar użytkownika
Sasomir
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 188

Post autor: Sasomir »

Jeśli poruszamy się w strefie marzeń, to ja byłbym za ograniczeniem ilości rzutów, którymi można przegrać grę - te niewiarygodnie mało prawdopodobne ifki z dwóch kości, oblanie Ld na 10 z rerollem albo Missfire przerzucony na Missfire.

Miałem bardzo nieprzyjemną akcję na DMP, gdzie przeciwnik zagrał bardzo dobrze, miał ciekawą rozpiskę (bardzo odległą od mety) i ładnie mnie skontrował, wyglądało na remis i byłby to uczciwy wynik - nagle oblał breja na 10 z przerzutem i z remisu wyszła maska dla mnie. Naprawdę mało satysfakcji daje taka wygrana. Można by np. tę konkretną sprawę rozwiązać tworząc zapis, że oddział stubborn lub steadfast w zasięgu i generała i BSB zdaje breja z automatu, jeżeli nei ma na sobie negatywnych modyfikatorów (typu doom and darkness).

Wiem, że brzmi to ogólnie, ale nie mam za bardzo lepszego pomysłu co z tym zrobić, a moim zdaniem te rzeczy najbardziej psują tę grę. I wardy na 3+, ale to moja prywatna niechęć, nic obiektywnego :D .
Ostatnio zmieniony 11 sie 2015, o 19:35 przez Sasomir, łącznie zmieniany 1 raz.
Bravely bold Sir Robin
Rode forth from Camelot.
He was not afraid to die,
Oh brave Sir Robin.

Awatar użytkownika
Odoamar
Wodzirej
Posty: 759
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Odoamar »

Krasie vs krasie, kto zaczyna zazwyczaj zdobywa bardzo duzo pkt i potem drugi gracz ma pod gorke.
Fajnie jakby bylo mniej losowosci ale bez przesady. 2D6 to za duzo. Za bardzo losowy wynik. Od 2-12 lepsze jakby to zmodyfikowac do rzutu d6
Obrazek

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Furion zaklada brak miscastow/IF z 2 kosci
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Meekee
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 118
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Meekee »

Sasomir pisze:albo Missfire przerzucony na Missfire.
Tu jest szansa 2,8%, to jest dużo?
Sasomir pisze:oblanie Ld na 10 z rerollem
Tu tym bardziej, bo 0,7%.

Awatar użytkownika
Sasomir
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 188

Post autor: Sasomir »

Właśnie o to mi chodzi - szansa na rzucenie tego jest tak mała, że nikt nie uwzględnia tego w planowaniu i gdy już to wyrzucisz, to przegrywasz z tego powodu grę.
Bravely bold Sir Robin
Rode forth from Camelot.
He was not afraid to die,
Oh brave Sir Robin.

Remo
Falubaz
Posty: 1247

Post autor: Remo »

Jak to dobrze, że to tylko gra. :)

W grze, w której rzuca się kośćmi trudno skarżyć się na losowość.

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5208

Post autor: Stan »

Może w ogóle nie rzucajmy kostkami, tylko liczmy matematycznie ile ma trafić, ile ma zranić i ilu ma zginąć? :roll:

Cylindryk
Chuck Norris
Posty: 559

Post autor: Cylindryk »

Sasomir pisze:Właśnie o to mi chodzi - szansa na rzucenie tego jest tak mała, że nikt nie uwzględnia tego w planowaniu i gdy już to wyrzucisz, to przegrywasz z tego powodu grę.
Szczerze? Właśnie po to są te testy, by pokazać, że nie da się całkowicie zaplanować bitwy. Zawsze jest czynnik losowy/ Można go minimalizować (w tej grze na przykład przerzutami), ale jak widać - nie zawsze wychodzi. Oblali break na 10 z przerzutem? Widać jednak przestraszyli się tych strat, uznali, że ich życie ważniejsze, albo tego, co im te straty zadało.
Missfire na Missfire? Ot, jakiś obsługant czegoś nie dopilnował, i to było na tyle poważne, że nawet Inżynier nie dał rady tego naprawić "na już". Tak trudno to sobie wyobrazić?

Awatar użytkownika
GrimgorIronhide
Masakrator
Posty: 2723
Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin

Post autor: GrimgorIronhide »

Bez losowości byłby to kalkulator, wybaczcie shit happens. Także na prawdziwym polu bitwy, wyszukajcie sobie cytat Napoleona o szczęściu u dowódców.

Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1505
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Post autor: Blaesus »

Kwestia, co dla kogo, niektórzy są zachwyceni jak im się coś uda na 6+, albo "Insane Courage", po przeciwnej stronie wkurza się przeciwnik :)

Celem ma być usunięcie skrajnych emocji?

Awatar użytkownika
Janus
Masakrator
Posty: 2064
Lokalizacja: Nordin Warszawa

Post autor: Janus »

usuniecie ifki z 2 kości ok. reszta to już jest esencja warhammera i powinno zostać;p
Obrazek
Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
"Jak ja nie cierpię Vampirów"

Awatar użytkownika
GrimgorIronhide
Masakrator
Posty: 2723
Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin

Post autor: GrimgorIronhide »

@Furion - pomyśl jeszcze nad nieograniczonymi Big'unami w O&G. Nie jest to za bardzo boost, a sprawia że spory kawał Gorbada Ironclawa staje się bezsensowny.

Rzeczowa byłaby za to opcja Big'uns dla Czarnuchów

Awatar użytkownika
Meekee
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 118
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Meekee »

Ogólnie unity opisują nie dwa czynniki (koszt i jakość) ale trzy czynniki (koszt, jakość i zmienność jakości).
Jakość jest jak wartość oczekiwana (np. zadanych ran, mój unit przeciętnej piechocie zadaje średnio 11,5 ran) czyli średnia, natomiast zmienność jakości jest jak odchylenie standardowe - widać je po zrobieniu serii testów, np. 1000, obrazuje ono o ile w każdym teście wyniki średnio różni się od tamtej wartości oczekiwanej.

Co z tego wynika? Dla większości racjonalnych graczy przy tym samym koszcie unitu i tej samej jakości (wartości oczekiwanej) lepszym wyborem powinien być unit o mniejszej zmienności jakości czyli mniejszej losowości. Co z tego że np. oba kosztują 200 pkt i zadają średnio 11.5 rany skoro pierwszy prawie zawsze zadaje z przedziału 10-13 ran a drugi przedziału 8-15. Środki te same, ale w drugim większa pewność co do wpadnięcia w wartość teoretyczną, a co za tym idzie w zakładany plan.

edit: to tak ogólnie w kontekście losowości w bitewniakach jako ważnego parametru różnicującego armie

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Furion napisz te booki bo szwedzi nie moge tego przepchnąć
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Abrasus
Falubaz
Posty: 1031
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Abrasus »

-Qc- pisze:Furion napisz te booki bo szwedzi nie moge tego przepchnąć
+1. Jeśli potrzebujesz jakiejkolwiek pomocy w robotach przy przepisywaniu/paintowaniu czy czymkolwiek gdzie nie zależy to od inwencji to możesz do mnie pisać (zresztą było też kilka innych osób z podobnymi deklaracjami w tym temacie). Jak nie wejdzie Twoja propozycja szybko, to Szwedzi przepchną to z braku konkurencji.

Awatar użytkownika
GrimgorIronhide
Masakrator
Posty: 2723
Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin

Post autor: GrimgorIronhide »

A ich wersja w niektórych częściach to Sodoma i Gomora.

Awatar użytkownika
Kopyt
Kradziej
Posty: 922

Post autor: Kopyt »

Fajnie ze jest coś robione i widać że od razu pod turnieje. Boli tylko to że niektóre wybory są z góry narzucone bo armia ma do nich dostęp.
Obrazek

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5711
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Pracuję nad tym po 7h dziennie. Dzisiaj skończyłem imperium (3 dni pracy) to po prostu tyle trwa, żeby zrobić coś "w miarę" ok.

Imperium skompiluję i wrzucę na serwer jutro wieczorem.

Teraz na celowniku VC oraz WE.

pozdrawiam
Furion

ODPOWIEDZ