Beka z forum 9th Age

[Aku.]

Ale tak było w 8 ed gdzie system zrobiła jedna firma i nikt nie miał na to wpływu, tu zasady są wprowadzane testowane i zmieniane i każdy liczy że jego armia będzie tak samo dobra jak inne.

[swieta_barbara]

Ty może nie, ale wiele osób narzekało.

Przy czym chciałbym zauważyć, że 8 =/= 9.
W 9tce wzięliśmy sprawy w swoje łapki i liczyliśmy na to, że po tych wszystkich godzinach balansowania i playtestów z buta złapiemy balans.
Powiedziałbym wręcz, że oczekiwania graczy wobec wydawcy zasad są znacznie wyższe jeśli chodzi o balans (właśnie przez iluzję posiadania wpływu na zasady) niż w przypadku GW.

[Zeppelin]

W takim razie jak poszło DE na ostatnim masterze w Gorzowie?


A no tak... Nie było żadnego gracza

[ślivek]

Straszne płacze. Część z tego napisanego tutaj wrzucił bym raczej do worka "beka z powergamerów".
Co do beki z 9th age - dorzucił bym nie jeden kamyczek. Także w kwestii balansowania armii. Także w kwestii tego jak bardzo bierze się pod uwagę wyniki ETC które najmniej powiedzą na temat siły armii faktycznej bo poziom graczy i parowanie są decydujące a wyników wcale dużo nie będzie.

Teksty z porażką systemu są mocno na wyrost. Najpierw proszę zanalizować jak to było na etc rozgrywanych na 8ed. Jak bardzo niektóre armie były topowe a inne niegrywalne. Potem porównać do podobnych analiz z tego roku. Potem jak najbardziej można wziąć pod uwagę wyniki ETC i także zanalizować.
Jakoś szczerze wątpię by wyszło na to, że teraz balans między armijny jest słabszy niż był zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zmian od zeszłego roku było więcej a czasu na przygotowania mniej niż zwykle.

To, że jakieś armii nie ma nagle boli jak jest to DE a jak było UD (TK) czy BH to wszystko było cacy
Widzę, że marudzenia jest więcej bo teraz można marudzić osobiście na forum T9A a wcześniej można było wygrażać w stronę Nottingham jeno. Naturalna sprawa, że wymagania są większe. Jak przy tym wszystkim wyglądają argumenty standardowych hejterów dziewiątki, że jako projekt za którym nie stoi firma nie ma szans by zrobił coś lepszego?

[Loremaster]

Ale przecież balans to jest pierdolenie. Zawsze będzie coś lepsze a coś gorsze. Raczej chodzi o to żeby nie było rażących dysproporcji i armii w stylu starych demonów z bodajże 7ed.


Ja bym się nawet przesiadł na 9th Age tylko mam zastrzeżenia co do przyszłosći jak GW zacznie wprowadzać nowe armie i nowe figurki czy będzie to uwzględiane w jakikolwiek sposób. Jednak nadal to GW figurki chyba stanowią zdecydowaną większość armii 9th Age. Jest to ciekawy temat i na pewno wart uwagi na lrzyszłość. Bo jednak duże update i dodatki czy zmiany fajnie aktywizują graczy i yeż czasami prowadzą do balansowania armii czy pewnych aspektów gry.

[Zeppelin]

To, że jakieś armii nie ma nagle boli jak jest to DE a jak było UD (TK) czy BH to wszystko było cacy

Nie nie było cacy, nie było cacy - że bretka nie miała od 6 edycji booka, kiedy np. VC zmienili wtedy już 2 krotnie itpx1000. Ale teraz system jest tworzony przez graczy, miała się skończyć era dysproporcji i boostowania armii, żeby pozbywać się towaru ze składów magazynowych. A dopóki środowisko WFB nie zrozumie tego i będzie z uśmiechem na twarzy i wyrafinowanym cynizmem opisywać, że płaczemy, marudzimy ,a za czasów GW mieliśmy syto, że jesteśmy powergamerami, a potem po bitwach z waszymi klimaciarskimi barlogami chaos dwarfów i VC-tami będziecie mówić, że gra skill to zniesmaczeni tym ludzie odejdą - Gorzów jest dobrym przykładem. Pytanie co jest dla Was ważniejsze, żeby mieć lepszą armię, czy żebyście mieli z kim grać

[Barbarossa]

Powiedziałbym, że aktualnie w projekcie 9th age przesadzono z nerfami niektórych rzeczy. Ale warto docenić, że:

- balans już jest lepszy, niż w 8 ed - a jeśli ktoś wątpi, to śledźcie np. wyniki niemieckich DE, typuję, że zrobi nimi solidny wynik. Na WDG i DL nie znam się na tyle, by ocenić, kto dobrze rozkminił tę armię.

- na podstawie wyników ETC będą dalsze korekty; wystarczy poczekać te 3 miechy zamiast sprzedawać armię. Niektórzy dostaną lekkie nerfy, inni nowe zabawki.

Więc naprawdę te dramaty są nieco przesadzone.

[Klaudel]

Jeżeli chodzi o DE, to w tym roku zrezygnowało już 3 członków ABC: ja bardzo szybko, po mnie Amerykanin, teraz wygląda że Rince też (chyba że się magicznie odnajdzie ). Na polu boju został Włoch, który imho nie kuma za wiele. Także sytuacja w tym zespole jest z lekka kryzysowa i nie ma jakiś większych perspektyw na poprawę tego AB.

Może Barbarossa chcesz pójść na zatracenie, zostać członkiem ABC DE i podysktować sobie po nocach z członkami RT? Pewnie będziesz miał łatwiej, bo chyba sobie uświadomili, że lekko przegieli pałę

[Kołata]

Zeppelin, a co takiego stało się w Gorzowie? W Top 10 było 7 różnych armii.
Na DMŚ w top15 było 11 czy 12 różnych armii. W Szczyrku w top10 żadna się nie powtórzyła.

Jak słusznie Barbarossa zauważył w drużynie niemieckiej na ETC DE są.
A w Polsce najlepsi gracze DE przestali aktualnie grać, dlatego ich nie widać w topce masterów.

Zobacz sobie na Imperium - najpopularniejsza armia na ETC. A u nas nikt tym nie gra.
Z kolei DL są biedne i niemal nieobecne na ETC, ale Lipek jest na pudle na co 2gim masterze.

Więc naprawdę te dramaty są nieco przesadzone.

+1

[Klaudel]

Pytanie, dlaczego Rince, będąc członkiem ABC DE, przestaje naraz grać w T9A. Przecież jakby grał w Gorzowie to na bank by był w top 10 i statystyka by wyglądała inaczej. Ba, zapewne byłby w kadrze. Ktoś cos wie?

[swieta_barbara]

Pytanie, dlaczego Rince, będąc członkiem ABC DE, przestaje naraz grać w T9A. Przecież jakby grał w Gorzowie to na bank by był w top 10 i statystyka by wyglądała inaczej. Ba, zapewne byłby w kadrze. Ktoś cos wie?

Hahahaha

[Lazur]

Można ponarzekać w nadziei że coś to zmieni. Zmienić armie jak Shino albo ze sceny zejść niepokonanym jak Rince. G mnie obchodzą jakieś cyferki, tabelki czy statystyki i pierdziawka że procentowo to wychodzi że WDG jest jednak op tylko ja nie umiem grać w 9 tke. Obchodzi mnie to że armie mające lepsze strzelanie i magie idą ze mną w combat jak po swoje, że staje naprzeciw oddziałów z unbreakable i wygarem jak skur..., z bestiami ze stubbornem pierdylionem ataków z kb i niewiadomo czym jeszcze. Że zamiast napierać to musze sie cofać albo grać jakąś pedaliadą i msu.
To nie jest już WoCh tylko free frag

[Gasior]

jak ja bym chciał, żeby na masterze w Gdańsku zagrał taki Młody, wziął WOCH, zajął pudło. Piękne!

[Lazur]

Nawet nie wiesz jak ja bym tego chciał

[Zeppelin]

Zeppelin, a co takiego stało się w Gorzowie?

Nie chodzi mi o to że DE nie były w top, ale o to, że na masterze w ogóle, nie było ani jednego Dark Elfa. I tak to będzie wyglądało, jeśli będą tak absurdalne różnice między armiami. Po prostu ludzie odejdą, i tak nie mając zbyt wielkich nadziei, że system będzie trwał, będąc jednocześnie krzywdzeni przez środowisko - bo durnota booka DE jest krzywdząca. I powoli system będzie się kurczył o kolejnych graczy, aż wszystkim cynikom zniknie uśmieszek z twarzy, i znudzeni grając na Barlogi w końcu też odejdą. I nie dramatyzuję, bo ze spokojem czekam na ten wrzesień, ale jeśli wtedy to się nie zmieni, wiem, że kres 9th nadejdzie szybciej niż przypuszczają pesymiści 9th.

I dziwię się, że środowisko graczy gry od graczy dla graczy, do tego pamiętających absurdy GW, teraz na to przyzwalają, ciesząc się, że DE,Woch,Demony kiedyś było dobre, to teraz kij wam oko.

[Barbarossa]

Obchodzi mnie to że armie mające lepsze strzelanie i magie idą ze mną w combat jak po swoje,

Zgadzam się, że słabością podejścia RT jest zakaz porównywania jednostek między AB. I jasnego stwierdzenia: ok, armia X ma być mocniejsza w combacie, armia Y w strzelaniu, więc te jednostki tych armii będą powyżej benchmarków.

A potem porównujemy design jednostek nie tyle do jakiejś jednej konkretnej jednostki, tylko do jakichś 3-4 benchmarkowych wybranych unitów dla danej kategorii, o tym samym koszcie.

Tą metodą naprawdę łatwo wyłapać potworki. Elitarna piechota - proszę bardzo:

Np. seekerzy krasiowi: 11 ppm
M3 WS4 S4 T4 I2 A1 Ld 10
Zasady spec: Unbreakable, Ward Save (6+), Weapon Master,“The bigger they are...”, ”Yer comin’ with me!”

Imperial Guard: 11 ppm z dwurakami
M4 WS4 S4 T3 I3 A1 Ld 8
Zasady spec: Bodyguard, Parent Unit,
armour save 4+

Albo jeden z tych unitów jest przegięty w 3 d*, albo drugi jest totalnym warzywnym nieporozumieniem. Przy bardzo podobnym potencjale ofensywnym i defensywnym, seekerzy mają ZA DARMO dwie bardzo mocne zasady (upgrade z bodyguard do unbreakable, oddawanie po śmierci) i jeszcze weapon mastera jako słodki dodatek.

[swieta_barbara]

Zgadzam się, że słabością podejścia RT jest zakaz porównywania jednostek między AB. I jasnego stwierdzenia: ok, armia X ma być mocniejsza w combacie, armia Y w strzelaniu, więc te jednostki tych armii będą powyżej benchmarków.

A potem porównujemy design jednostek nie tyle do jakiejś jednej konkretnej jednostki, tylko do jakichś 3-4 benchmarkowych wybranych unitów dla danej kategorii, o tym samym koszcie.

No widzisz Zbyszku, zabrakło Cię. Co ta praca z ludzi robi.
Ale jeśli masz trochę czasu, to moim zdaniem sporo tam można jeszcze w niektórych sprawach pozmieniać.
Teraz będzie nabór na Lead Designera ogólnego podejścia do charakteru wszystkich armii, czyli dokładnie gościa, który będzie za takie sprawy odpowiedzialny.
Moim zdaniem byś się nadawał.

Wracasz na stałe?

[esgaroth]

często gram z kumplem z Dread Elfami, i tak sobie myślę że ta armia jest niefajna, nie chodzi mi o zasady czy jest słabsza czy mocniejsza, tylko to że jest nieklimatyczna, nie ma wyraźnego podziału na culty/honory które znamy assasinów/żeglaży/beastmasterów/witchek/itp, te kulty które są to nawet nie wiadomo od czeo pochodzą, kociołek nie jest war platformą tak jak na wszystkich zdjęciach jeździ w witchkach a teraz nagle stoi sam i co? ciągnie go sama meduza? a nie ma tej zasady bo (uwaga!) nie chciało się im go balansować do jeżdżenia w różnych oddziałach xD

[Danrakh]

seekerzy krasiowi: 11 ppm
M3 WS4 S4 T4 I2 A1 Ld 10
Zasady spec: Unbreakable, Ward Save (6+), Weapon Master,“The bigger they are...”, ”Yer comin’ with me!”

Imperial Guard: 11 ppm z dwurakami
M4 WS4 S4 T3 I3 A1 Ld 8
Zasady spec: Bodyguard, Parent Unit,
armour save 4+

Albo jeden z tych unitów jest przegięty w 3 d*, albo drugi jest totalnym warzywnym nieporozumieniem. Przy bardzo podobnym potencjale ofensywnym i defensywnym, seekerzy mają ZA DARMO dwie bardzo mocne zasady (upgrade z bodyguard do unbreakable, oddawanie po śmierci) i jeszcze weapon mastera jako słodki dodatek.

Właściwszym porównaniem byłoby seekerzy vs flagellanci. IG mają sztandar.

[Lazur]

Mają do końca trwania combatu...