Nowe modele od GW

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1505
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Re: Nowe modele od GW

Post autor: Blaesus »

Przy okazji... jakiś czas temu na pewno w pudełkach były prostokątne i okrągłe podstawki... teraz wszystko jest na okrągłych?

Awatar użytkownika
Azgaroth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3248
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Azgaroth »

Blaesus pisze:Przy okazji... jakiś czas temu na pewno w pudełkach były prostokątne i okrągłe podstawki... teraz wszystko jest na okrągłych?
Tak bo WFB już nie ma a modele pod AoS wydają na okrągłe (mimo, że można grać też na prostokątnych).

Co do modeli...technicznie GW jak zwykle dało radę, choć koncepcyjnie krasie ujeżdzające magmowe smoki to nie moja bajka...za to piechociarze na plus, jakbym zbierał krasie to może kilka takich modeli włączyłbym do swojej kolekcji :)

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

@Kołata

+1

Imo jedyne co ujdzie (ale trzeba zobaczyć lepsze foty) to ten typek dosiadający smoka (lewy górny róg). Pewnie po jakiś przeróbka dałoby rade zrobić z niego fajnego lorda pieszego/tarczownika...
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Kuros pisze:napewno są ładniejsze od tych metalowych
Obrazek
Broda ze stopami i topór, hehe :lol2:
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Awatar użytkownika
Dziad
Chuck Norris
Posty: 662
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Dziad »

No dobrze trochę mnie poniosło , racja że te modele są dużo ładniejsze od trochę karykaturalnych starych slayerów , ale nawet pod względem wyglądu , nie mam pojęcia co mają w ręce ? Miotacze ognia połączone z toporami :lol2:

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Czy ja wiem czy to takie nienormalne, że krasie hodują ogromne salamandry, które podgrzewają piece hutnicze, tygle i innego typu kuźnie? A to, że od czasu do czasu się na nich karną na jakiś pogrom chaosu. Moim zdaniem, (już tak na chłodno), gdyby Age of Sigmar był fajnym systemem do grania, to łykali byśmy nowy fluff jak pelikany.

Same modele, no cóż. Nie jestem znawcą krasi (a zaraz tu pewnie wyskoczy Konserwatywno-Obligatoryjny Ruch Wywyższania I Namaszczenia starych modeli krasi) ale modele ściborowe i avatarsowe zjadają wszystko dookoła. Te mnie nie urzekły, chociaż Slamandry i te "blastery" są ekstra.

Kolas111
Chuck Norris
Posty: 403

Post autor: Kolas111 »

Eeeeee... Nie
Ja zostanę przy metalowych krasiach :P

Awatar użytkownika
Pieta
Chuck Norris
Posty: 488
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Pieta »

Ale stare krasie to mają przynajmniej jakiś charakter, a te nowe to bezosobowe zera, może poza tym priestem. Figurki w skali 28mm muszą być karykaturalne bo inaczej trzeba by je oglądać pod lupą. Te nowe też są karykaturalne tylko nie tam gdzie trzeba. Mają przepompowane muły. I taka jest tendencja GW. Mniej wyrazu, więcej bezmózgich pakerów.

patryk999
Chuck Norris
Posty: 411
Lokalizacja: zg
Kontakt:

Post autor: patryk999 »

za malo wypilem by na trzezwo to ogladac

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Pieta pisze:Figurki w skali 28mm muszą być karykaturalne bo inaczej trzeba by je oglądać pod lupą.
Obrazek


A co do mięśni to sobie popatrz na art Gotreka. Praktycznie dowolny. Czego oczekujesz od gości, którzy mają być badassami? Szczuplutkimi chłoptasiami z grzywką na oczach?
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Awatar użytkownika
GrimgorIronhide
Masakrator
Posty: 2723
Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin

Post autor: GrimgorIronhide »

Nie. To te nowe badziewie jest karykaturalne. Miniaturowe oczka i ozdoby w brodzie większe ode łba. Jako posiadacz brody powiem, że gdybym sobie wplatał podobnej wielkości kawały żelaza to zaraz wyrwałoby mi kłaki z mięsem z podbródka.

Stare slayery ładniejsze są na pewno od tego plastikowego Dragon Slayera tańczącego breakdance na kamieniu oraz od tych nowych. Krasnolud ma w końcu krótkie nogi i grube kończyny.

A nawet odrywając się od warhammerowego fluffu (pomimo GW które ciągle jakoś do niego aspiruje tym swoim badziewiem) to pomysł państwa krasnoludów, które całe farbuje sobie kudły i nosi irokezy, a jednocześnie biega na golasa bez jakiejkolwiek zbroi JEDNAK W HEŁMIE! i do tego hoduje jakieś jaszczury (które ładne byłyby do Lizzych, DE albo Chaosu) to meeega kijowy pomysł

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Skoro idziemy w realizm typu wielkość ozdób, to stare krasnale nie powinny chodzić, nie mówiąc o podniesieniu oręża. Wyglądają jak Modok z marvela.
Miniaturowe oczka u nowych? :shock: A u starych większe? To nie manga!

A co do hełmu przy braku innego ubioru ochronnego- gladiatores, aztecy... Czemu nikt nie protestuje, gdy facet lata w zbroi, z gołą głową? DERP
Ostatnio zmieniony 4 sty 2016, o 20:22 przez Byqu, łącznie zmieniany 1 raz.
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Jędrul
Chuck Norris
Posty: 450
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jędrul »

Kuros pisze:napewno są ładniejsze od tych metalowych
Obrazek
przecież te stare metale są lepsze
MARK OF MARKI MARK

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Jędrul pisze:
Kuros pisze:napewno są ładniejsze od tych metalowych
Obrazek
przecież te stare metale są lepsze
Bo są. FOCH

#-o
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Jędrul
Chuck Norris
Posty: 450
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jędrul »

podobna rozmowa jak o chaos knights z 8 ed. vs 6 ed. imho stare są dużo lepsze - każdy widzi w jakim kierunku idzie GW.
MARK OF MARKI MARK

Awatar użytkownika
Dziad
Chuck Norris
Posty: 662
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Dziad »

Pieta pisze:Ale stare krasie to mają przynajmniej jakiś charakter, a te nowe to bezosobowe zera, może poza tym priestem. Figurki w skali 28mm muszą być karykaturalne bo inaczej trzeba by je oglądać pod lupą. Te nowe też są karykaturalne tylko nie tam gdzie trzeba. Mają przepompowane muły. I taka jest tendencja GW. Mniej wyrazu, więcej bezmózgich pakerów.
Może i tak ale chyba przyznasz że ogólnie były po prostu trochę brzydkie ( chodzi mi tylko o slayerów bo do reszty figurek nic nie mam )

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

Stare slayery ładniejsze są na pewno od tego plastikowego Dragon Slayera tańczącego breakdance na kamieniu oraz od tych nowych.
IMO jeden z ładniejszych :)
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2683
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Oczekiwałem konkretnych argumentów, które jak na razie padły tylko ze strony Grimgora. Fakt, że nie po raz pierwszy rzeczy które wytyka sigmarowym modelom ignoruje w battlowych.

Powiem przez analogię. Wszyscy wiemy, że heroes 3 to najlepsza gra z serii. Na bogów jednak, niech nikt tylko nie mówi, że ma najlepszą grafikę.
Dużo jest naleciałości emocjonalnych w ocenie modeli. Metalowe z czasów starego, klimatycznego battla, sprzed ery dziwadeł ostatnich edycji. Dobrze się wspomina te czasy. Nowa gra bleeee, więc i figurki bleee.
Nie mówię, by podchodzić bezkrytycznie. Wierzchowce varanguardów są paskudne, a koncept ujeżdżania salamandry przez krasnoluda średnio mi pasuję. A to, że ta sama salamandra jest piękna, to inna rzecz.
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Awatar użytkownika
Azgaroth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3248
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Azgaroth »

Patrząc na te modele z bliska, same sylwetki (+ brody) mnie aboslutnie nie rażą, ale te hełmy a zwłaszcza broń jednak trochę z d....y, przez co całość sporo traci :(

Obrazek

Teaser w odniesieniu do tych modeli:
Vulcatrix, also known as the Mother of Salamanders and the Ur-Salamander, is a Zodiacal monster and the fire wyrm that first birthed flame into the worlds and once terrorized the Hills of Aqshy.
Sigmar named Vulcatrix as a foe for Grimnir to repay his debt. Even trough the fire wyrm towered over the duardin warrior god and the very air shimmered and crackled, Grimnir was undaunted and charged. The resulting clash would flatten the Hills of Aqshy, turning them into the Plains of Aqshy. Vulcatrix raked her for many times, but got sliced three time through her molten scales as magma spilled from her wounds. The battle ended when both combatants smashed headlong into each other and shattering into shards.
These shards were hurled through the void as a rain of blazing meteors and wherever the hot coals of Vulcatrix fell a new volcano hatched

Awatar użytkownika
Pieta
Chuck Norris
Posty: 488
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Pieta »

Dziad Zbych pisze:
Pieta pisze:Ale stare krasie to mają przynajmniej jakiś charakter, a te nowe to bezosobowe zera, może poza tym priestem. Figurki w skali 28mm muszą być karykaturalne bo inaczej trzeba by je oglądać pod lupą. Te nowe też są karykaturalne tylko nie tam gdzie trzeba. Mają przepompowane muły. I taka jest tendencja GW. Mniej wyrazu, więcej bezmózgich pakerów.
Może i tak ale chyba przyznasz że ogólnie były po prostu trochę brzydkie ( chodzi mi tylko o slayerów bo do reszty figurek nic nie mam )
Nie twierdzę, że starzy slayerzy są ładni, ani że nowi są brzydcy. Wiadomo, technologia idzie do przodu. Teraz robi się o wiele profesjonalniej, ale przez te komputerowe projektowanie i możliwość zamiany bitzów nowe figurki są bardziej schematyczne i bezduszne. Atutem starych były np. duże głowy, na których można było umieścić jakieś rysy twarzy. Te nowe nie mają emocji, ale za to identyczną ilość zarysowanych mięśni, więc nawet pozy nie mogą niczego wyrażać, poza: Krasnolud. Półnagi. Mięśnie. Topór. Dla mnie to po prostu małe rzeźby, które powinny wyrażać coś więcej niż puste statystyki.

ODPOWIEDZ