NEW HOPE - 8ed. 11/09/10 Warszawa 2900pts

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ

Awatar użytkownika
Niko
Oszukista
Posty: 794
Lokalizacja: Warszawa, Yelonki "GAMONIE"

Post autor: Niko »

nie ma co na trzeciej fotce wyszedlem rewelacyjnie... :) gdyby nie Bless i Marios bylo by to naprawde dobre zdjecie... :mrgreen:

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

Wyniki poprawione, wkradl sie blad maly w drugiej polowie. A z innej beczki to hanba dla tych co nie odniesli stolow, unikneli kary tylko dlatego ze zeby zobaczyc kto jest w jakiej kolejnosci przesortowalem dane i nie bylo jak dojsc do tego kto gral na ktorym stole :) Anyway nastepnym razem bedzie jak w regulaminie, bo potem ludzie sie burzyli "to po co ja odnosilem swoj stol" itp.
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Niko pisze:nie ma co na trzeciej fotce wyszedlem rewelacyjnie... :) gdyby nie Bless i Marios bylo by to naprawde dobre zdjecie... :mrgreen:
:lol2:


=D>
Obrazek

Awatar użytkownika
goboss
Masakrator
Posty: 2245
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: goboss »

:mrgreen: :mrgreen: =D> =D>

hahaa :P

Awatar użytkownika
#helion#
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3927
Lokalizacja: Warshau - CZARNE WRONY

Post autor: #helion# »

18/19 zdjęcie, widać niezłą zagwozdkę....jak cholera rozkręcić 11 blood Knightów z 4 herosami i drakenhofem :?: :roll: ....nie rozkręciłem, dostałem 20 w plecy :lol2: w sumie gdyby nie ta bitwa nie najgorzej by poszło i z pewnością wyższe miejsce

szybki raporcik:
1 bitwa B&G z Krasnoludami, złe ustawienie przeciwnika (z przykrością stwierdzam że mam sklerozę do imion :evil: ) dało mi jakieś większe szanse na wygraną,w 1 turze wszystko poza maszynami do przodu, strzelanie zdjęło 3 rany na katapie i jedną na organach, w 2 turze szarża na longbeardów z przodu White Wolfami z BSB od boku zaś Inner Circle z Razorem i Grand Gumisiem (Sword of Anti Heroes), zostało 7 po walce i ucieczka, White wolfi ustawili się do ataku na kowadło, a Innery pojechali za longbeardami, w tym czasie czołg rozkręcił działo a Pegazord na jednej ranie zajęli się parkiem maszynowym, drugi klocek WW z dużym magiem czaił się na Hammerersów z tarczownikiem; czołg zaszarżowany przez nich, skutecznie ich zablokował, w tym czasie, rozkręciłem resztki longbeardów, drugie działo, katapę (outriderami z braku innej jednostki pod ręką), górników i szykowałem kanapkę na Hammerów; 5 tura, klocek zniszczony; break armii przeciwnika....17:3

2 bitwa; VC z klocem Blood knightów; sam do końca nie miałem pomysłu na tą bitwę, przez co od 2 tury grałem bez dwóch klocków kawy (grand miś, z dużą czarownicą zginęli, jedni WW spanikowali od rozbitego oddziału), nie ma co za dużo opisywać, zniszczyłem śmieci a u mnie pozostały śmieci; 20:0 w plecy i przez sztandary jakiś kosmiczny wynik; Power Scroll to zuuuooooo :evil:

3 bitwa; Woch, jedna helena, dwa kloce warriorów Czincza; przez głupi rzut przy szarży zagalopowałem się klocem WW z BSB przez co wpadłem w Warriorów i dostałem oklep, z ciekawszych rzeczy w trakcie bitwy to jakieś multum miscastów w trakcie bitwy (chyba 3 z mojej strony i jakieś 4 po stronie oponenta); zabiłem sobie 5 kawalerzystów w trakcie jazdy przez las (goniłem przeciwnika); heroiczny pojedynek czołgu z klocem warriorów - czołg ustał na 1 ranie, a u przeciwnika 6 warriorów do końca bitwy oraz nieudane próby złapania maruderów z 3 znacznikami przez mojego pegaza (cały czas był ok. 20-22 cala ode mnie lub poza zasięgiem wzroku), wynik zasłużony dla obu graczy 10:10

grałem: Grand Master (Stubborn, 5+ Ward, Sword of Anti Heroes), Wizard Lord (Van Horst, Armour of Tarnus, Biting Blade, Dispel Scroll, koń+barding), Pegaz (E. Shield), BSB konny Standard, mały Mag z Sealem, 2x 11 White Wolfi FCG (Arcane Warding i +1 do Ld), 11 Inner Circle FCG (Lance, Razor), 10 kusz FCG, 5 Outriderów + muzyk, 2x Cannon, mortar i Helstorm, czołg

Dzięki wszystkim za niezły turniej a zwłaszcza dla przeciwników, graczy sporo więc widać, że edycja zaczyna cieszyć się coraz większym powodzeniem :wink:
"(...)Imperium raz zaatakowane, zawsze kontratakuje(...)"
Kajus C+, Misja Kleopatra
Obrazek
GALERIA

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

SlanesH pisze:Wyniki poprawione, wkradl sie blad maly w drugiej polowie. A z innej beczki to hanba dla tych co nie odniesli stolow, unikneli kary tylko dlatego ze zeby zobaczyc kto jest w jakiej kolejnosci przesortowalem dane i nie bylo jak dojsc do tego kto gral na ktorym stole :) Anyway nastepnym razem bedzie jak w regulaminie, bo potem ludzie sie burzyli "to po co ja odnosilem swoj stol" itp.
Można było posortować z powrotem po dwóch bitwach i dojść do tego kto grał na jakim stole ;] ja swój odniosłem.

Krótki raporcik:

1 bitwa z Dwarfami:
Kolega w oparciu o klocek hammerersów, Longbeardów, Rangerów, Kowadło, 2x Canon i Stone ustawił się wszystkim w jednej kupie. Nie rozstawił się tak żeby zagrozić poważnie mojemu klockowi GG z BSB więc było z górki. Po rozpoczęciu w fazie strzelania skupił się na marnym klocku Black Knightów przez co Grave Guardzi z Ghoulami szli popychani cały czas do przodu. Wynik 4 turze po drugiej fazie kombatu z hammerersami załatwił złamanie przeciwnika w B&G. Varg i Black ściągali śmieci na flance w razie zakończenia bitwy po 6-tej turze. 18:2 dla mnie.

2 Bitwa - DE z Hotekiem, Dragonem Barbary,2xHydry i 2 pegazy.
Pierwsza moja bitwa z DE. Przed bitwą nie wiedziałem nawet co to jest HOTEK!!! Rozstawiłem się nagorzej jak mogłem, wyrzezał mi smokiem klocek ghouli z lordem, na flance GG i złożyłem się w 3ciej turze tak, że nie było sensu grać dalej. Można było ten czas poświęcić na inne rzeczy - np. naoliwienie się po imprezie z zeszłej nocy ;)

3 Bitwa z O&G na Black Orkach, Ork Boysach, Nocnikach, Trollach, chyba 3ech szamanach, do tego 4 maszynki i gumbasy na spiderach. Bitwa zaczęła się bardzo ostrzożnie i trwała tak do 4 tury. Mój lord rzucając wskrzeszanie na 3-ech kośicach w efekcie wskrzesił 6 Black Knightów ale stracił 3 poziomy. w 3 turze dzięki feedback scrollowi załatwiłem szamana gumbasowego z 4lvl więc magia na powrót się wyrównała. W 3 turze szarża gwardii i trenera na trolle w efekcie wylecieli fanatycy załatwiając 13 gwardzistów. W faize magii powrócili przy pomocy 3-ech wskszeszeń. W ostatniej turze dobry strzal z Doom Divera sprzątnął tym razem niepowracalnie Black Knightów co zaowocowało kolejnymi punktami. Bitwa zakończona brakiem Ghouli, prawie całej jazdy, połowy małego vampa i corpsa. Ja zarżnąłem bolca, trolle, połowę Orc Boyzów z klątwy i bohaterów goblińskich. 11:9 dla mnie. Bardzo podobała mi się ta bitwa pełna zwrotów akcji i pomimo tego, że w pewnym momencie myślałem, że już mam pozamiatane, karty się odwróciły i było o wiele lepiej. Oraz maksymalne fair Play dla przeciwnika!!! =D>

Dzieki wszystkim za dobre bitewki, Gratulacje za zorganizowanie fajnego tura. Dwa scenariusze były kompletnie od czapy. Nie miały w ogóle, żadnego wpływu na przebieg bitwy, przemyślenie taktyki itp. Moim zdaniem poza B&G są jeszcze dwa scenariusze, które boostują armie uniwersalne i o to chodzi. Nie ma też sensu się bawić w kombinacji typu Bastard Sword - widać, po armiach, które lądują w topie turnieju, że balans, oraz w miarę przyzwoite zasady są także jest luz.

Dajcie znać kiedy następny turniej bo armia mi z rana wyskoczyła z pudełek kwapiąc się do walki ;)
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

Daw pisze:
SlanesH pisze:Wyniki poprawione, wkradl sie blad maly w drugiej polowie. A z innej beczki to hanba dla tych co nie odniesli stolow, unikneli kary tylko dlatego ze zeby zobaczyc kto jest w jakiej kolejnosci przesortowalem dane i nie bylo jak dojsc do tego kto gral na ktorym stole :) Anyway nastepnym razem bedzie jak w regulaminie, bo potem ludzie sie burzyli "to po co ja odnosilem swoj stol" itp.
Można było posortować z powrotem po dwóch bitwach i dojść do tego kto grał na jakim stole ;] ja swój odniosłem.
Ciekawa sprawa ze nikt z nas sposrod tych co byli wtedy przy laptopie na to nie wpadl :shock:
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Daw pisze:widać, po armiach, które lądują w topie turnieju, że balans, oraz w miarę przyzwoite zasady są także jest luz.
2 x DE na podium więc tak chyba nie do końca z tym balansem
Obrazek

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

Ciezko poki co oceniac balans skoro tak naprawde jeszcze zadne konkretne standardy nie powstaly, wszyscy eksperymentuja w najlepsze. Martwi mnie troche ze na lokalu na narbutta nawet przy ograniczeniach osob z czolowki ligi pojawilo sie baaaaardzo niewiele.
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

SlanesH pisze:
Daw pisze:
SlanesH pisze:Wyniki poprawione, wkradl sie blad maly w drugiej polowie. A z innej beczki to hanba dla tych co nie odniesli stolow, unikneli kary tylko dlatego ze zeby zobaczyc kto jest w jakiej kolejnosci przesortowalem dane i nie bylo jak dojsc do tego kto gral na ktorym stole :) Anyway nastepnym razem bedzie jak w regulaminie, bo potem ludzie sie burzyli "to po co ja odnosilem swoj stol" itp.
Można było posortować z powrotem po dwóch bitwach i dojść do tego kto grał na jakim stole ;] ja swój odniosłem.
Ciekawa sprawa ze nikt z nas sposrod tych co byli wtedy przy laptopie na to nie wpadl :shock:
Mnie nie było. Odniosłem stół i poszedłem do domu.
Lazur pisze:
Daw pisze:widać, po armiach, które lądują w topie turnieju, że balans, oraz w miarę przyzwoite zasady są także jest luz.
2 x DE na podium więc tak chyba nie do końca z tym balansem
Na dwoch giętych rozpach... z tego co pamiętam grasz Skavenami... niestety tylko raz grałem ze skavenami i nie mam zbyt dużego pojęcia o tym co możesz wykminić. Jeżeli chodzi o moje vampy to bardzo prosta rzecz - 2xVamp z Forbidden, Lore of Beast, Transformation w pierwszej turze - jeden w Chimere, drugi w Red Dragona. 2 x Varg i Black Coach. Do tego oczywiście DeathStar GG. Na Lordzie wrzucasz Metal żeby ubić szybko Hyrdy i Smoka i po zabawie. To taka moja rozkmina na prędko. Każda armia ma wystarczający potencjał, żeby nauczyć się grać z tymi rozpami.
SlanesH pisze:Ciezko poki co oceniac balans skoro tak naprawde jeszcze zadne konkretne standardy nie powstaly, wszyscy eksperymentuja w najlepsze. Martwi mnie troche ze na lokalu na narbutta nawet przy ograniczeniach osob z czolowki ligi pojawilo sie baaaaardzo niewiele.
Standardów nie będzie. Zrozum, że na każdy standard nowopowstały w tej edycji powstaje kontra. Muszę Cię zmartwić bo w tej edycji nie ma czegoś takiego, że wymyślisz standard, który będzie bzykał wszystko - i to jest największa zaleta tej edycji. Apropo DE - Patrz post wyżej.
Niewiele grało to fakt. Może dlatego, że tydzień po DMP? Nie mi to oceniać. Zobaczymy jak to będzie na następnych turach na przestrzeni najbliższych 3-ech miechów. Każdy dawał tej edycji pół roku żeby się ogarnąć z zasadamii przekonać się do niej. Ważne żeby grało kilku dobrych graczy i wystarczy. Reszta wtedy od nich łapie skilla.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Daw pisze: Standardów nie będzie. Zrozum, że na każdy standard nowopowstały w tej edycji powstaje kontra. Muszę Cię zmartwić bo w tej edycji nie ma czegoś takiego, że wymyślisz standard, który będzie bzykał wszystko - i to jest największa zaleta tej edycji. Apropo DE - Patrz post wyżej.
juz sa standardy. Ciezko tego nie zauwazyc. Przeciez poszczegolne arime wygladaja dokladnie tak samo. Wszystkie de mialy magiczke na smoku i pegazerie/mantysie z hydrami
imperia max strzelania + 1 czolg
na prawde stwierdzenie, ze nie ma standardow w tej edycji to ogromne naduzycie....

a i w 7 ed. tez nie bylo standardu armiowego, ktory by wygrywal z wszystkim od tak

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

ale armie ewoluowały przez całą edycję, nawet na DMP były jeszcze nietypowe rozpy, teraz mamy oklepane rozpy przed pierwszym masterem :lol2:
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

Shino pisze:
Daw pisze: Standardów nie będzie. Zrozum, że na każdy standard nowopowstały w tej edycji powstaje kontra. Muszę Cię zmartwić bo w tej edycji nie ma czegoś takiego, że wymyślisz standard, który będzie bzykał wszystko - i to jest największa zaleta tej edycji. Apropo DE - Patrz post wyżej.
juz sa standardy. Ciezko tego nie zauwazyc. Przeciez poszczegolne arime wygladaja dokladnie tak samo. Wszystkie de mialy magiczke na smoku i pegazerie/mantysie z hydrami
Ten kto zagrał przeciwko temu teraz kmini wieczorami rozpę jak to ugryźć i będzie to kmina z powodzeniem - uwierz mi.
Shino pisze:imperia max strzelania + 1 czolg
na prawde stwierdzenie, ze nie ma standardow w tej edycji to ogromne naduzycie....
Czy tego typu rozpy to nie pozostałości po VII ed. bo nie wszyscy gracze mają figurki żeby wystawić to co faktycznie chcą mieć w rozpie? Standard nie jest standardem jeżeli się zmienia. Na następny prawdopodobnie powstanie "standard" przeciwko DE o których mówisz. Jeżeli takowy powstanie to stanie się standardem na dwa tury...na następny tur ktoś znów przyszykuje "standard", który rozniesie ten poprzedni... i tak w kółko... czy to są standardy? Stąd mój wniosek?
Shino pisze:
a i w 7 ed. tez nie bylo standardu armiowego, ktory by wygrywal z wszystkim od tak
W 7ed. tylko z Waszych opowieści przy piwku i z relacji z turniejów można było zrozumieć, że deathstar VC lub standard Demonów to były standardy, które jak walec toczyły się po opponencie.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3672
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

Robson pisze:ale armie ewoluowały przez całą edycję, nawet na DMP były jeszcze nietypowe rozpy, teraz mamy oklepane rozpy przed pierwszym masterem :lol2:

Bo ludzie są leniwi i wolą skopiować czyjś pomysł, niż wymyślać swój własny.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

Awatar użytkownika
SlanesH
Falubaz
Posty: 1289
Lokalizacja: Warszawa KulT

Post autor: SlanesH »

Imperialny standard pominalem bo w sumie to co oni innego moga naprawde sensownego zlozyc? Co do DE to ile bylo podobnych rozp? Bez przesady, teraz i te rozpiski pozmieniaja pewnie, nie moze byc prawdziwych standardow skoro ci ludzie w wiekszosci byli na swoim pierwszym, moze 2gim turnieju, a przecierz standard to z definicji najczesciej uzywana przez graczy rozpa.
Standardów nie będzie. Zrozum, że na każdy standard nowopowstały w tej edycji powstaje kontra. Muszę Cię zmartwić bo w tej edycji nie ma czegoś takiego, że wymyślisz standard, który będzie bzykał wszystko - i to jest największa zaleta tej edycji. Apropo DE - Patrz post wyżej.
Musze Cie zmartwic ale nie bylo nigdy czegos takiego i nie bedzie, troche za duzo army bookow mamy i za duzo kombinacji. Co nie zmienia faktu ze za jakis czas bedzie po staremu bo jakis wymiatacz ogarnie rozpe ktora cisnie prawie wszystko i jest najbardziej uniwersalna a sporo ludzi bedzie skladac rozpy metoda Copy'ego - Paste'a zmieniajac jakies detale dla niepoznaki ;)
Moja galeria - klik!
Maluje za kasę - klik!

Pedros
Oszukista
Posty: 856

Post autor: Pedros »

Shino pisze: Wszystkie de mialy magiczke na smoku i pegazerie/mantysie z hydrami
Tylko ja i Varden mielismy czarodziejke na smoku.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Daw pisze: W 7ed. tylko z Waszych opowieści przy piwku i z relacji z turniejów można było zrozumieć, że deathstar VC lub standard Demonów to były standardy, które jak walec toczyły się po opponencie.
vc nigdy w 7 ed. nie mialy death stara (chyba, ze zaraz po wyjsciu zanim ludzie wiedzieli ak grac z oddzialem z drakenhofem)
co wiecej na etc jak gralismy to nie bylo 2x takiej samej rozpiski vc wsrod naszej i naszych przeciwnikow.
Demony tez sie roznily. Wsrod naszych przeciwnikow byl i keeper + male oddzialy demonowe, keeper + duzy kloc horrorow, bloodek + 2 klocki horrorow (oba po 30), bloodek i jugger plonacy i wrona tak wiec nie da sie stwierdzic, ze te armie mialy jakis swoj standard

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Daw pisze: Na dwoch giętych rozpach... z tego co pamiętam grasz Skavenami...
Ciężko być w czołówce bez giętej rozpiski. Tak gram Skavenami.
Daw pisze: Ten kto zagrał przeciwko temu teraz kmini wieczorami rozpę jak to ugryźć i będzie to kmina z powodzeniem - uwierz mi.
Uwierz mi, że w ostatniej bitwie zagrałem dość dobrze. Miałem swoją taktykę, którą od pierwszych tur realizowałem i choć nie bardzo co miałem zrobić z taką ilością LT to nie wyglądało to źle. Mimo to bitwę przegrałem po dwóch turach magii i nie wiem jaką kminę mógłbym wymyslić, żeby mnie nie karciły przegięte czary z Life'a i shadowa.
Obrazek

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

SlanesH pisze:Musze Cie zmartwic ale nie bylo nigdy czegos takiego i nie bedzie, troche za duzo army bookow mamy i za duzo kombinacji. Co nie zmienia faktu ze za jakis czas bedzie po staremu bo jakis wymiatacz ogarnie rozpe ktora cisnie prawie wszystko i jest najbardziej uniwersalna a sporo ludzi bedzie skladac rozpy metoda Copy'ego - Paste'a zmieniajac jakies detale dla niepoznaki ;)
Podzielam Twoje zdanie.
Copy Paste to wspaniała opcja dla no-brain player... niestety tego się nie uniknie.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ