Rozpiski WE - (8 edycja od strony 339)

Wood Elves

Moderator: Gremlin

Zablokowany
Awatar użytkownika
Bananovitch
Chuck Norris
Posty: 478
Lokalizacja: Koszalin; Zad Trolla

Re: Rozpiski WE

Post autor: Bananovitch »

Miecze służą do oganiania się od wszędobylskich skinków, których spodziewam się mrowie (rozpa robiona pod konkretnego przeciwnika-w tym wypadku lizaki). Statystycznie way-bohater powinien sklepać dowolną 12 skinków której się spodziewam.
http://laiglenid.blogspot.com/-jak Bananek Bretońców malował.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Aj sorki, nie wiem czemu pomyślałem, że on ma te płonące miecze za 10pkt.

Tak czy owak rozbiłbym kosztem czegoś wardancerów na 2 unity.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

Mam pytanie do starych wyjadaczy. Jak upier....ć klocek Grave gurardów z wardem na 4+ od strzelania.
Ostrzał chu.., zrobi, treeman nie ustanie, wardancerzy nie przemielą, nie mam pomysłu po prostu.
Mało tego, 6WS z hełmu i hate. :?
Pomocy, miałem nie pisać tego postu i sam coś wykminić, ale za nic w świecie nie mogę.
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Jacek_Azael pisze:Mam pytanie do starych wyjadaczy. Jak upier....ć klocek Grave gurardów z wardem na 4+ od strzelania.
Ostrzał chu.., zrobi, treeman nie ustanie, wardancerzy nie przemielą, nie mam pomysłu po prostu.
Mało tego, 6WS z hełmu i hate. :?
Pomocy, miałem nie pisać tego postu i sam coś wykminić, ale za nic w świecie nie mogę.

Omijaj.
Tej klocek piechoty nie powinien zobaczyć zadnego Twojego oddzialu przez całą bitwę.
Rozwal śmieci a jak będziesz ostrożny mozesz ugrać z 13:7.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

Taki miałem zamiar, ale 3x popychaczka na 3 kościach i jedna z książki. No ale będę uciakał tak jak mówisz, musi się udać, aż takim noobem to chyba nie jestem...(chyba :wink: )
Dzieki :)
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Ja to zawsze podsuwam im las pod nos i omijam, jeśli uda się w jakiś sposób wyeliminować hełm można pobawić się drzewem od boku i tancerzami.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bananovitch
Chuck Norris
Posty: 478
Lokalizacja: Koszalin; Zad Trolla

Post autor: Bananovitch »

Kalesoner pisze:Aj sorki, nie wiem czemu pomyślałem, że on ma te płonące miecze za 10pkt.

Tak czy owak rozbiłbym kosztem czegoś wardancerów na 2 unity.
Miecze miały być bardziej uniwersalne (właśnie na przypadek spotkania się z wraithami albo bazami duchów), chociaż nie wykluczam w ogóle zostawienia tylko HoDA na wayu-FS może się nie przydać-elfowi bez zbroi nie zrobi specjalnej różnicy czy dostanie czopsa z siłą 4 czy 6 ;)

Najostateczniejsza wersja:

Alter Highborn: Stone of Crystal Mere; Arcane Bodkins; Bow of Loren; gw, la, s [282]

Waywatcher Noble: HoDA; Merciw's Locus; 2 hw (z alternatywą zamiany Merciwa na płonące miecze) [164]

Wardancer Noble: Fimbulwinter Shards [130]-gienek

Spellsinger: 2 Dispel Scrolls [140]

3 x 10 Glade Guards: 360

2 x 8 Dryads: 192

5 Glade Riders: [120]

5 Wild Riders: m [130]

8 Wardancers: m, ch [165]

8 Wardancers: m; ch [165]

6 Waywatchers: 144

4 Ironguts: ch, sb; war banner [257]

Równe 2250. Dużo-(relatywnie) tanio-pewna sieć sklepów, której nazy nie wymienię bo i tak wszyscy wiedzą o co chodzi ;) Wywaliłem Warhlaki, wrzuciłem drugich Tancerzy. I tym jutro zagram. Zobaczymy jak się sprawdzi.
http://laiglenid.blogspot.com/-jak Bananek Bretońców malował.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

No teraz wygląda w pytkę.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bananovitch
Chuck Norris
Posty: 478
Lokalizacja: Koszalin; Zad Trolla

Post autor: Bananovitch »

OK. Bitwa skończona, czas na refleksje.
Przeciwnik miał 2x engine, karnozaura, jakiegoś dziwnego saurusa na CO, 42 skiny (w tym jedną kohortę), 2x 4 terki, 3x razordony. Myślałem, że wystawi żabę, ale zaskoczył mnie kupnem karasia ;)

Trochę kiepsko się wystawiłem, ale z drugiej strony za bardzo nie miałem gdzie się kampić (kiepsko z terenem było). Źle odpalona HoDA nie zrobiła nic, biegacz został prawie rozstrzelany przez zlatujące na niego kamienie, glejdzi dali się sterroryzować, łucznicy i waye trochę porezali skinki (waye próbowali strzelać do karnozaura, ale nic z tego nie wyszło). Bardzo dobrze spisali się wildzi, driady i oddział tancerzy z bohaterem (bohater z czempionem trzy tury trzymali engina). Ogry nie spisały się wcale-dali się zagryźć przez karnozaura, którego nijak nie mogłem ruszyć. Ogólne myślę że zamiast ogrów bardziej sprawdziłby mi się drzewiec (któego nie lubię)-chłopaki nic nie zrobiły oprócz szybkiej śmerci. Generalnie przegrałem małym, czyli jak na pierwsą bitwę od trzech lat, to nie tak źle :)
http://laiglenid.blogspot.com/-jak Bananek Bretońców malował.

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

Jak to nie lubisz treemana? :shock:
Miałeś rozpę beznadziejną niestety. Z drugiej strony to gdzie, jak nie w domu można sobie pograć takim beznadziejstwem jak:

Waywatcher Noble: HoDA; Merciw's Locus
Wardancer Noble: Fimbulwinter Shards
4 Ironguts: ch, sb; war banner

Potrafiłem gorsze gówna wystawiać w chacie z koleżką, także można popuścić wodze fantazjii.
Na turniejach to już nie ma litościa raczej, albo zjesz, albo zostaniesz zjedzony.
Tak czy inaczej, fajnie, że po 3 latach przerwy grasz WE, bo to coraz rzadsza tendencja. Pozdrawiam, Jacek.
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5351

Post autor: Tutajec »

Na turniejach to już nie ma litościa raczej, albo zjesz, albo zostaniesz zjedzony.
nie przesadzacz, na turniejach jak gram nikt raczej nikogo nie je.
na turach tam przynajmniej gdzie ja gram to jest zawsze fajna atmosfera ciśnienie chyba jest tylko jak sie walczy o top 5.
wyjątkiem jest gra kalesonera i moja z dzieciakami zresztą pozdrawiam ich bardzo serdecznie

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Hahahaha :D

Tak tak, Twoje teksty na WI były piękne. :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

Nie oszukujmy się, każdy lubi wygrywać, po to jedziesz na turniej, aby coś ugrać. (na maximum swoich możliwości +1)
Dostań 3x 0-20 i czuj się dobrze z tym. To nie jest możliwe raczej.
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5351

Post autor: Tutajec »

chyba nie grasz na turniejach tak często.
gdyby każdy chciał wygrywać to każdy by grał de vc i doch więc nie przesadzaj z tym że każdy chce wygrywać, to jest raczej tak że każdy chce bitwe która da mu satysfakcje. oczywiście są ludzie którzy jadą na tura tylko po to żeby mu staną ale to już inny temat

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

Nie gram za często niestety, mam nadzieję, żę to się niedługo zmieni. Bo narazie 10-11h w robocie i 3 na 4 soboty skutecznie mi to utrudniają. Ja nie mówię o PG, ale niech każdy gra jak lubi. Kończę offtop ze swej strony.
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Awatar użytkownika
Bananovitch
Chuck Norris
Posty: 478
Lokalizacja: Koszalin; Zad Trolla

Post autor: Bananovitch »

Hehe, no właśnie to co napisałeś zakrawa właśnie na PG :P Nigdy nie aspirowałem na turniejach do więcej niż top 10 więc dolne stoły to mój żywioł :) Mój rekord to 3 miejsce na lokalu (ale grałem VIed. VC kumpla i miałem wtedy cholernego farta). Generalnie PG nigdy mnie nie bawiło, gram tym, czym lubię, co wg mnie trzyma klimat i co ładnie wygląda na stole :) Wychodzę z założenia, że gra ma sprawiać przyjemność-zarówno mnie jak i przeciwnikowi. A sam nieraz się wkurzałem, kiedy widywałem potworki w stylu 4 działa, 2 czołgi i ołtarz, albo gang elektryków. Lubię grać-wygrywać nie muszę (chociaż lubię, kto tego nie lubi). Ale nie traktuję WFB jako leku na kompleksy (bo jako zakompleksionych postrzegam graczy, którzy do domowej bitwy przy pifku (błąd zamierzony) wystawia takie Imperium jak wspomniałem wyżej).
Ale ja tu gadu gadu, ale trzeba nową rozpiskę tworzyć (tym razem chyba z drzewkiem-LotRowi entowie mają całkiem ładne modele :twisted: )
http://laiglenid.blogspot.com/-jak Bananek Bretońców malował.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

runepriest pisze:chyba nie grasz na turniejach tak często.
gdyby każdy chciał wygrywać to każdy by grał de vc i doch więc nie przesadzaj z tym że każdy chce wygrywać, to jest raczej tak że każdy chce bitwe która da mu satysfakcje. oczywiście są ludzie którzy jadą na tura tylko po to żeby mu staną ale to już inny temat
a. 50% albo więcej gra de, vc i doch na turniejach (zwłaszcza masterach) właśnie dlatego żeby wygrywać ;)
b. Pozostali nie grają de, vc i doch bo nie mają kasy aby kupić nową armie ;)
c. Jeszcze inni chcą zostać przy swojej armii lub grać inną armią niż de, vc i doch aby chociażby udowadnić, że mogą wygrywać nie grając de, vc i doch ;)

W każdym bądź razie chodzi zwykle o wygrywanie ;)

P.S. Wystarczy spojrzeć na wielki powrót DoW wypromowanych przez BP i zwykle wystawianych z rozpadających się resztek imperium i innych armii ;)
P.S. Klimaciarze są dyskriminowani ;)

To oczywiście żart (no może po dyskriminacją klimaciarzy ;) ), ale myślę że każdy wie o co chodzi ;)

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5351

Post autor: Tutajec »

50% to przesada aczkolwiek widać że ludzie chcą wygrywać tylko po to żeby wygrywać.
aczkolwiek dużą część moich znajomych nie odbieram jako power gamerów

aczkolwiek co w tym dziwnego że ludzie wracają do dow bo jednak żeby grać tą armią czegoś było im potrzeba.

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Każdy chce wygrywać, albo przynajmniej osiągnąć jakiś zamierzony cel. Dla jednego będzie to wygranie mastera, dla innego starczy lokal, jeszcze inny nieśmiało mierzy w TOP 10 - 20. Ale nikt nie chce być ostatni. Jak zaczynałem i zbierałem bęcki na pierwszym masterze (zaczynałem od DE - tych ze starego booka, więc nie było to trudne), to też zawsze chciałem bitwę wygrać, szarpać każdy punkt. Nie być ostatnim.
Tak więc jak ktoś jedzie na turniej i zadowoli go 3x 0-20 to sorry - nie ma jaj (chyba że jest kobietą ;) ). Chyba, że wyjazd na turniej to dla niego naj...ka z kumplami - to też może być cel w życiu :D

Co do namów innych graczy odnośnie Treemana - nie słuchaj :D Czas Treemanów minął. Chyba, że chcesz być dobrym wujkiem i darmowe punkty rozdawać. Za dużo jest ognistych ataków, jakiś katapult, mocnych czarów u demonów z S6+. Treeman nie ma łatwego życia. Owszem, może pomóc, ale po co ten stres i martwienie się czy schować go za las, bo tu może zebrać 2 ogniste klopy :) A latające LT to dalej dla WE problem nie do przeskoczenia niezależnie w jakiej konfiguracji.
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

Kal_Torak, Scimitar: o to mi chodziło właśnie......no może poza treemanem :wink:
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Zablokowany