Tak jak myślałem. Koleś jednak - nie kumaAkuma pisze:...
:):):)Swoją drogą - mecz rewanż - dobra rzecz, tylko trudna, o ile nie niemożliwa do przeprowadzenia na masterach.
"O tajnych pracach LS nad CS"
-
4 karabiny
- Beast from the East
- Posty: 1188
- Lokalizacja: Moria Green Team
Naczytaliśmy się wystarczająco dużo. A to, że możemy pracować bez publiczności uchrania nas przed koniecznością odpowiadanie na tak słabe merytorycznie, aczkolwiek bardzo długie posty."Nikt nie jest w stanie powiedzieć nam więcej niż już sami wiemy , mało rozgarnięta publiczność nie jest warta by z nią współpracować"
Mało rozgarnięta publiczność - czyli w twoim rozumieniu cała reszta użytkowników forum
Marna prowokacja.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
przy takim podejsciu na prawde wierzysz, ze ktos ci powie co sie z ta grupa dzieje gdzie ja znalezc i gdzie publikuje swoj cs?Poza tym co się stało z ligą ocalenia świata ? Podobno miał się za to brać międzynarodowy komitet - mam rozumieć że ten komitet upadł na ryj czy dalej pracuje i uraczy nas jeszcze jedną propozycją ?
biorac pod uwage jakimi tworami sa lista ligowa i lista sedziowska to jego punkt widzenia jest o wiele ciekawszy i bardziekj znaczacy niz np. twqoj...Ok taki twój punkt widzenia. Twoje prawo.
w oltarzewie 3 lata temuBy the way to gdzie pierwszy turniej z wymiana armii się odbędzie
W takim razie ten CS będzie znakomityNaczytaliśmy się wystarczająco dużo. A to, że możemy pracować bez publiczności uchrania nas przed koniecznością odpowiadanie na tak słabe merytorycznie, aczkolwiek bardzo długie posty.
- Serio mnie uspokoiłeś. btw "Marna prowokacja." jeśli chcesz uprawiać Macierewiczowaty styl myślenia to w kategoriach prowokacji potraktuj tą część mojej wypowiedzi która doprowadziła do takiego określenia - a nie samą parafrazę. Ludzie sami potrafią czytać
- Posty na Hlosie - też. Zgadzam się - dodatkowo znacznie sprawniej wyartykułowanybiorac pod uwage jakimi tworami sa lista ligowa i lista sedziowska to jego punkt widzenia jest o wiele ciekawszy i bardziekj znaczacy niz np. twqoj...
Nie - powoli skłaniam się ku stwierdzeniu że mistyczny międzynarodowy komitet umarł śmiercią naturalną i nigdy żaden taki CS się nie pojawiprzy takim podejsciu na prawde wierzysz, ze ktos ci powie co sie z ta grupa dzieje gdzie ja znalezc i gdzie publikuje swoj cs?
( pewnie się mylę - czas pokaże ). W każdym razie - jak dla mnie EOT - LS wypuszcza CS - środowisko go ocenia.
Oczywiście, że się mylisz. Mistrzostwa Europy muszą mieć dopracowany CS - i on powstanie. Oczywiście, dla świętego spokoju, prace nad nim też nie są jawne.powoli skłaniam się ku stwierdzeniu że mistyczny międzynarodowy komitet umarł śmiercią naturalną i nigdy żaden taki CS się nie pojawi ( pewnie się mylę
Naprawdę, albo pisz z sensem, albo dla jaj. Ten bełkotliwy styl ani nie skłania do refleksji, ani nie bawi.jeśli chcesz uprawiać Macierewiczowaty styl myślenia to w kategoriach prowokacji potraktuj tą część mojej wypowiedzi która doprowadziła do takiego określenia - a nie samą parafrazę. Ludzie sami potrafią czytać - Posty na Hlosie - też.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Hmm.
Fajny temat i flejm
Nie mogę sobie przepuścić możliwości przyspamowania tutaj
A tak na serio, to w końcu jest hobby, gram w WFB dla przyjemności i jeśli przegram nie jest to tragedią.
Na turniejach nie grywam, bo tyle czasu jest mi ciężko zorganizować (raz zagrałem na mini lokalu w Żyrardowie).
Co do ludzi grających na turniejach rozumiem, iż chcą trochę sprawiedliwości, w pełni ich popieram. Sędziowie są są po to, żeby regulować tego typu sprawy i dobrze by było, żeby ustalili jedno spójne stanowisko i jakoś nie przeszkadza mi to, że robią to niejawnie. Przecież wyniki ich "obrad" będą ujawnione. Ta niejawność daje ludziom po prostu komfort pracy, bo przecież oni też mają swoje życie, pracują, mają rodziny i napinki mogłyby odebrać im jakąkolwiek chęć do poświęcania czasu na to hobby związane z WFB. Hobby z zasady przecież ma odstresowywać i przynosić radochę.
Fajny temat i flejm
Nie mogę sobie przepuścić możliwości przyspamowania tutaj
A tak na serio, to w końcu jest hobby, gram w WFB dla przyjemności i jeśli przegram nie jest to tragedią.
Na turniejach nie grywam, bo tyle czasu jest mi ciężko zorganizować (raz zagrałem na mini lokalu w Żyrardowie).
Co do ludzi grających na turniejach rozumiem, iż chcą trochę sprawiedliwości, w pełni ich popieram. Sędziowie są są po to, żeby regulować tego typu sprawy i dobrze by było, żeby ustalili jedno spójne stanowisko i jakoś nie przeszkadza mi to, że robią to niejawnie. Przecież wyniki ich "obrad" będą ujawnione. Ta niejawność daje ludziom po prostu komfort pracy, bo przecież oni też mają swoje życie, pracują, mają rodziny i napinki mogłyby odebrać im jakąkolwiek chęć do poświęcania czasu na to hobby związane z WFB. Hobby z zasady przecież ma odstresowywać i przynosić radochę.
A prawda zawsze leży gdzieś pośrodku - przeważnie kilka metrów pod ziemia...
Moim skromnym zdaniem obie strony:
ta Akumy i LS reprezentowanej przez: Jankiela oraz Shino maja po części racje.
Zgadzam sie z LS - rozmowy na temat jak zaradzić sytuacji powinny być utajnione, mnie potencjalnego gracza nie interesuje jak, kto i kiedy usprawni system.
Jednak wolałbym wiedzieć jak postępują prace, mieć możliwość skomentowania wysiłków czy też wtrącenie sensowne jakiegoś nowatorskiego rozwiązania.
Mały stenogram w okrojonej formie wyników, rozważań powinien od czasu do czasu sie pojawiać - żebyśmy mogli powoli oswajać sie z myślą CSowska LS. Jako czegoś, co być może na stałe zagości w naszym światku battlowym.
Jest moim zdaniem kilku ludzi w kraju czynnie biorących udział w dyskusji na temat CS nie będących w gronie LS, którzy maja świeże i świetne pomysły, mogące ta grupę popchnąć tudzież natchnąć do intensywniejszego/bardziej owocnego działania.
Moim skromnym zdaniem obie strony:
ta Akumy i LS reprezentowanej przez: Jankiela oraz Shino maja po części racje.
Zgadzam sie z LS - rozmowy na temat jak zaradzić sytuacji powinny być utajnione, mnie potencjalnego gracza nie interesuje jak, kto i kiedy usprawni system.
Jednak wolałbym wiedzieć jak postępują prace, mieć możliwość skomentowania wysiłków czy też wtrącenie sensowne jakiegoś nowatorskiego rozwiązania.
Mały stenogram w okrojonej formie wyników, rozważań powinien od czasu do czasu sie pojawiać - żebyśmy mogli powoli oswajać sie z myślą CSowska LS. Jako czegoś, co być może na stałe zagości w naszym światku battlowym.
Jest moim zdaniem kilku ludzi w kraju czynnie biorących udział w dyskusji na temat CS nie będących w gronie LS, którzy maja świeże i świetne pomysły, mogące ta grupę popchnąć tudzież natchnąć do intensywniejszego/bardziej owocnego działania.
I tu jest problem. Bo ja bym chętnie też poznał kierunek zmian, ale nie wiem jak z tym sensownym wtrącaniem. Ty i kilka osób by coś sensownego napisało, a reszta to byłby "wishlist" (jak w temacie Shina, w którym, przyznam się, i ja niesiony entuzjazmem zmian i rewolucji, wziąłem udział...zafael pisze:Jednak wolałbym wiedzieć jak postępują prace, mieć możliwość skomentowania wysiłków czy też wtrącenie sensowne jakiegoś nowatorskiego rozwiązania.
) albo żale demonologów, ze tną armię i wybuchy imperialistów "czemu połówka za czołg, wyscie powariowali wszyscy!" albo wypowiedzi userów, którzy myślą że mają coś sensownego do powiedzenia, a nie do końca tak jest. Po prowdzie to nie wiem jak lepiej - tajne i w spokoju (a może efekt jeszcze do przedyskutowania i wyłowić co wartościowsze wnioski) czy jawne, z ryzykiem że KrzysiekW będzie ryczał że przycinają screamery.
Chyba jednak to pierwsze...Rewolucji nie będzie, a zmiany będą w większości wypadków kosmetyczne. Na pewno nie będzie to tak rozbudowany i ingerujący w rozpiski CS, jak Furiona.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
-
4 karabiny
- Beast from the East
- Posty: 1188
- Lokalizacja: Moria Green Team
Je to widzę w ten sposób. Dajcie ludziom pracować. Normalne jest, że lepiej im pójdzie jeżeli nikt się nie będzie wtrącać. Tak samo oczywiste jest to, że jakikolwiek CS, który powstanie, bez poparcia środowiska i organizatorów turniej nie przejdzie. Więc stwierdzenia kolegi - nie kuma- o jawności, ocenie, krytyce itd. są po prostu bezzasadne, bo CS i tak będzie zweryfikowany.
A u nas to tak:
Zamiast się cieszyć, że są ludzie, którzy poświęcają swój czas na zrobienie czegoś sensownego, generalnie plucie na nich, wjazdy itd.
Zamiast zauważać i cieszyć się, że mamy jako chyba jedyni na świecie profesjonalne turnieje, LL, LS ( z całymi tego systemu potknięciami i wadami), to są wsady, śmiech i bluzgi na forum.
Niektórzy ludzie zapominają chyba, o pewnym oczywistym dla mnie jako historyka fakcie. Warhammer i turnieje w Polsce to proces, który toczy się już od wielu lat. I na bank nie jest to proces, który przebiega bezbłędnie. Niemniej jednak - w mojej opinii - podąża w dobrym kierunku, z czego bardzo się cieszę.
A u nas to tak:
Zamiast się cieszyć, że są ludzie, którzy poświęcają swój czas na zrobienie czegoś sensownego, generalnie plucie na nich, wjazdy itd.
Zamiast zauważać i cieszyć się, że mamy jako chyba jedyni na świecie profesjonalne turnieje, LL, LS ( z całymi tego systemu potknięciami i wadami), to są wsady, śmiech i bluzgi na forum.
Niektórzy ludzie zapominają chyba, o pewnym oczywistym dla mnie jako historyka fakcie. Warhammer i turnieje w Polsce to proces, który toczy się już od wielu lat. I na bank nie jest to proces, który przebiega bezbłędnie. Niemniej jednak - w mojej opinii - podąża w dobrym kierunku, z czego bardzo się cieszę.
No to jeśli już mówimy o tajnych obradach LS i przygotowywaniu przez nich LS CS to może tutaj Jankiel, Shino, dowolna osoba, powie, na jakim poziomie są prac - procentowo, i kiedy można się spodziewać zakończenia wstępnych ustaleń.
Czy po stworzeniu CS-u zostanie od poddany głosowaniu przez LL?
Czy po stworzeniu CS-u zostanie od poddany głosowaniu przez LL?
Jeśli będzie mial on obowiązywać na wszystkich turniejach to tak. W przeciwnym razie - po co?Czy po stworzeniu CS-u zostanie od poddany głosowaniu przez LL?
Osiągnęliśmy konsensus co do tego, w które armie ingerujemy. Zostały nam 3 kodeksy do poprawek.powie, na jakim poziomie są prac - procentowo
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
i to jest konkretna informacja....
a ja wolę, żeby CS był w ciszy przygotowany przez naszych polskich profesjonalistów...
nie zmusisz GW do robienia kodeksów przy udziale graczy. WFB jest osadzony w realiach świata do którego prawa autorskie ma GW ( albo Jervis ) i gracze nie mają tutaj nic do gadania. Gra jest projektem handlowo-biznesowym i w założeniu ma przynosić zysk, to że czasem wychodzą babole jest odbiciem polityki marketingowej producenta ( GW ma kłopoty finansowe) i chęcią nakręcenia sprzedaży nowych figurek. Podobna sytuacja już kiedyś była (tzn GW olewało starych graczy i promowało nowych, młodych). A fakt , że GW nie reaguje na krytykę jest przykry. Mnie też boli to że zamiast fajnej stronki internetowej mają teraz jakiegoś kondoma 
ps. Usiłowałem w poniedziałek wysłać maile na znane mi adresy GW z uwagami co do strony netowej ale niestety...wszędzie było "out of office auto-reply"
a ja wolę, żeby CS był w ciszy przygotowany przez naszych polskich profesjonalistów...
nie zmusisz GW do robienia kodeksów przy udziale graczy. WFB jest osadzony w realiach świata do którego prawa autorskie ma GW ( albo Jervis
) i gracze nie mają tutaj nic do gadania. Gra jest projektem handlowo-biznesowym i w założeniu ma przynosić zysk, to że czasem wychodzą babole jest odbiciem polityki marketingowej producenta ( GW ma kłopoty finansowe) i chęcią nakręcenia sprzedaży nowych figurek. Podobna sytuacja już kiedyś była (tzn GW olewało starych graczy i promowało nowych, młodych). A fakt , że GW nie reaguje na krytykę jest przykry. Mnie też boli to że zamiast fajnej stronki internetowej mają teraz jakiegoś kondoma ps. Usiłowałem w poniedziałek wysłać maile na znane mi adresy GW z uwagami co do strony netowej ale niestety...wszędzie było "out of office auto-reply"
Tak, Jankiel podał konkretną informację.
Zostały 3 kodeksy, i jak sądzę to pewnie to są wampiry, demony, darki albo wojownicy smile.
MOżesz powiedzieć Jankielu, czy w ciągu tygodnia prace zakończycie?
I czy jest pomysł wśród was aby ten nowy CS dotyczył wszystkich turniejów?
Zostały 3 kodeksy, i jak sądzę to pewnie to są wampiry, demony, darki albo wojownicy
smile.MOżesz powiedzieć Jankielu, czy w ciągu tygodnia prace zakończycie?
I czy jest pomysł wśród was aby ten nowy CS dotyczył wszystkich turniejów?
Co innego wizja Akumy.4 karabiny pisze:Je to widzę w ten sposób. Dajcie ludziom pracować. Normalne jest, że lepiej im pójdzie jeżeli nikt się nie będzie wtrącać
A co innego niusy zza kulis.
bagienko nasze i nagonki zaczynają sie gdy komuś zaczyna doskwierać jakaś cześć tematu poświęconego jego armii.
Potem to już tylko toniecie i łapczywe łapanie powierzchni za pomocą brzytwy lub innego żelastwa nie przeznaczonego do ratowania tematu.
Akuma z tego co mi wiadomo to nie sławny Truepunk, zresztą byłbym pierwszy, który domagałby sie bana. Dlatego Akuma musiałby postarać sie o takiego w swoim imieniu. Nie widziałem postów powyższego nadające sie choćby do ostrzeżenia.
Kuba - jakie to kodeksy? VC i Demony to oczywiste.
Który kodeks jest 3ci na liście. Z tego co przejrzałem/zagrałem w DE jest jeden wygięty przedmiot - ward, reszta booka jest jak najbardziej do przełknięcia. (w tym wardzie wystarczyłoby zmienić że 5 i 6 zawsze test nieudany). Jako 3ci book stawiałbym na Empire...
tak to problem, z którym spotkałem sie już tworząc temat o referendum.I tu jest problem. Bo ja bym chętnie też poznał kierunek zmian, ale nie wiem jak z tym sensownym wtrącaniem. Ty i kilka osób by coś sensownego napisało, a reszta to byłby "wishlist"
Temat utonął ale najwyraźniej sie przydał...