Special characters
Moderator: #helion#
tak ...Steam Dragon to ja wtedy podziękuje:p ..uważam to całkiem za prawdopodobne pójście w tym kierunku rozwoju
link dla niewtajemniczonych
http://www.coolminiornot.com/210631
to oczywiście kompletna bzdura ..ale obecne imperium też mogło wydawać się bzdurą dla kogoś w 6-tej edycji i spodziewającego się czegoś ciekawego w 7-mej..
link dla niewtajemniczonych
http://www.coolminiornot.com/210631
to oczywiście kompletna bzdura ..ale obecne imperium też mogło wydawać się bzdurą dla kogoś w 6-tej edycji i spodziewającego się czegoś ciekawego w 7-mej..

_________________
Skoro to tylko ludzie do dlaczego tylko elfy nie maja S i T jak Teclis (według mnie elfi wzorzec), to gra wiec nie można dzielić na drogich lepszych i drogich gorszych ale tak jest, u ludzi się widzi tylko wady a nie widzi się zalet, aż dziw bierze że to oni rządzą światem.
Steam dragon poprostu wypas. Jak bym sobie robił Karola Franciszka na smoku to na 100% zainteresuje się tym modelem. Kierunek ku klimatowi bardziej steampunkowemu mi nie przeszkadza a raczej zgoła cieszy. Jak ktoś chce pięknych, dzielnych to niech gra bretką.
Dla steampunkowców przewidziane jest chyba bardziej warmachine a nie wfb gdzie są raptem 2 jednostki parowe (czołg imperialny i żyros krasnoludki bo koń jest napędzany głupotą i absurdami McNeilla) a w tym systemie jest ich wiele, nie znam tego systemu ale z tego co czytałem ludzie chwalą.
Kurt Helborg w porównaniu z Grand masterem z takim samym sprzętem jest bardzo opłacalny, ale zabawna sytuacja pojawia się gdy w Army builderze bawi się Karlem Franzem. Tam można go wsadzić jednocześnie na Deathclawa, Imperial Dragon i pegaza (lub konia, te ostatnie jakoś się wykluczają). Ciekaw jestem jak miałoby to wyglądać
Jakaś Chimera ?!?! Albo odział składający się z herosa i 3ech różnych monsterów? 


E tam
smoczydło brzydkie, wygląda bardziej jakby ktoś (nie rzeźbiarz robiący smoka, tylko inżynier w settingu) próbował wyrzeźbić smoka ze śrubek, blach i tak dalej, a nie jak urządzenie, które stworzone zostało po to, by zabijało, latało i dawało się sterować
Ja gdybym miał ambicje wyrzeźbić mechanicznego mounta pod mojego hiroła bardziej bym się zastanawiał, jakby to zrobićw taki sposób, by mogło rzeczywiście działać (albo przynajmniej tak wyglądało
)
smoczydło brzydkie, wygląda bardziej jakby ktoś (nie rzeźbiarz robiący smoka, tylko inżynier w settingu) próbował wyrzeźbić smoka ze śrubek, blach i tak dalej, a nie jak urządzenie, które stworzone zostało po to, by zabijało, latało i dawało się sterować
Ja gdybym miał ambicje wyrzeźbić mechanicznego mounta pod mojego hiroła bardziej bym się zastanawiał, jakby to zrobićw taki sposób, by mogło rzeczywiście działać (albo przynajmniej tak wyglądało

Berik ze słowackiego forum, o nowych planach wydawniczych GW pisze:10 plastovych idiotov za 25 libier, to nie je to krasa?
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1257
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Blaesus pisze:Kurt Helborg w porównaniu z Grand masterem z takim samym sprzętem jest bardzo opłacalny, ale zabawna sytuacja pojawia się gdy w Army builderze bawi się Karlem Franzem. Tam można go wsadzić jednocześnie na Deathclawa, Imperial Dragon i pegaza (lub konia, te ostatnie jakoś się wykluczają). Ciekaw jestem jak miałoby to wyglądaćJakaś Chimera ?!?! Albo odział składający się z herosa i 3ech różnych monsterów?
Hmmm...u mnie jest wszystko ok z nim. Pobierz uaktualnienie z anarchistica.

witam
w Wawie będzie turniej 2006 pkt na którym będą dopuszczeni specjal charakterowie.
I tak myśle że trzeba jakiegoś wystawić. to moje typy:
Valtenem, choć zżera 2 sloty hero i lorda to świetny rzeźnik
Kurt hellborg fajny ale prawie każdy go może zabić
Karol Franciszek też wydaje sie ciekawym wyborem , niestety nie będe miał modelu smoka więc pozostało mu jeżdżenie na gryfie
Ludwig też bardzo przyjemny.
I teraz pytanie? jakiego byście polecali?
w Wawie będzie turniej 2006 pkt na którym będą dopuszczeni specjal charakterowie.
I tak myśle że trzeba jakiegoś wystawić. to moje typy:
Valtenem, choć zżera 2 sloty hero i lorda to świetny rzeźnik
Kurt hellborg fajny ale prawie każdy go może zabić
Karol Franciszek też wydaje sie ciekawym wyborem , niestety nie będe miał modelu smoka więc pozostało mu jeżdżenie na gryfie
Ludwig też bardzo przyjemny.
I teraz pytanie? jakiego byście polecali?
Ja zawsze gram na zestawie karola ze szwarchelmem
co do valtena do jako tako juz go nie ma w buku wiec dopuszczenie pewnie bedzie zalezalo od widzimisie organizatora
we wtorek bede testowal balthazara na pegazie (chyba do tej pory tutaj niebyl wymieniony) zobacze na co sie nada chlopak
(choc pole do popisu bedzie mial niewielkie bo naprzeciw bedzie teclis i 3 magow 




- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
w mojej ostatniej bitwie na 6k miałem i Karola i Ludwiczka. Karolek osobiście zaciukał 2 slanny a ludwiczek sprzedał kb olbloodowi.
Taaa... ostatnio jak grałem z Gniewkiem, to Luthor nie zrobił prawie nic, z całą 9tką kawy dobili resztki lancy, której zabrali sztandar Greatswordzi, a potem zjedli 13tu łuczników...
A Schwarzhelm? prowadził oddział swordsmenów, jak walnął w nich trebusz, to nie zdał look out sir i zdechł w 2giej turze.
W sumie special character Gniewka jeszcze gorzej wyszedł, ale on pisze w tej chwili raport z bitwy
Ale Luthor jak na swoje pkt jest mega opłacalny... Jeszcze nigdy nie grałem na special lordach :/
A Schwarzhelm? prowadził oddział swordsmenów, jak walnął w nich trebusz, to nie zdał look out sir i zdechł w 2giej turze.
W sumie special character Gniewka jeszcze gorzej wyszedł, ale on pisze w tej chwili raport z bitwy

Ale Luthor jak na swoje pkt jest mega opłacalny... Jeszcze nigdy nie grałem na special lordach :/