Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Ja sobie wypraszam używanie rozmiaru "cojones" LS jako pretekstu do nie jeżdzęnia na turnieje.Reyki pisze:
Własnie takie rozmowy i pisane kto ma większe "cojones" LS czy reszta świata powoduja że odechciewa mi się jeżdżenie na turnieje.
Niestety nie ReyQ, bo ten efekt dzwonu nie działa na Warmachine'y (co jest powszechnym mitem, coś jak czarna Wołga) tylko na modele z T7+, a czołg takim modelem nie jest, a punktów strukturalnych nie ma. Oczywiście LS mogłaby przepchnąć jakąś polhamerową wersję, ale byłoby to kompletnie wyssane z palca, więc jeśli nie chcą to nie.Reyki pisze:]...
Skoro jest warmashiną to dzwon działa na niego(chociaz zasady czołgu mówią że nic oprócz ciosów z podaną siłą nie jest w stanie go ruszyć).
...
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Dlatego mówiłem o polhammerowej wersji, w stylu zabierania D3 woundów tak jak na modelach o T7+, albo jednej rany, bo niby ma na czołg jakoś działać wg opisu. Rozumiem trochę rozgoryczenie posiadaczy dzwonka, którzy mają w opisie że biją czołg, a potem się okazuje, że jednak czołg jest na dzwon odporny. Głupio trochę wyszło, chociaż zgodnie z zasadami.Jankiel pisze:Kasowanie ran czołgowi z dzwona jest trochę nie fair. Między k6 przy 29 HP, a k6 przy 10 W jest spora różnica. Z "lekkiego draśnięcia czołgu" efekt zminia się na "rozwalenie czołgu"...
podstawka 80x120 = od przodu bije 5 modeli, fajnie, bija wszyscy, trafia 10/15 atakow + 5 koniReyki pisze:wystarczy zadac mu odpowiednio dużo hitów.(ostatnio w jedną ture 5 kornitów zwarzywiło mi czołg)
tak tez napisalemReyki pisze:Poprawka.Wszystkie trafiają bo czołg jest teraz trafiany automatycznie w walce wręcz.
Poprzedni czołg też nie miał T7, a obrywał. Po coś w końcu cały akapit o czołgu do tego booka dodawali - nie?thurion pisze:panowie.. ale o czym ta dyskusja? ja zapomnailem ze na T6, caly czas myslalem o efekcie z T7, faktycznie dzwonek nic nie robic i nie ma sie co nad tym rozwodzic na 10 stron
Mnie się bardzo nie podoba fakt, że czołg zupełnie ignoruje dzwonienie. D3 rany byłyby najlepszym rozwiązaniem, no ale to wyssane z palca. Może rozstrzygną to w jakimś FAQu... Chociaż pewnie napiszą po prostu, że dzwon nie działa i już 
na 6ed czolg dzialalYpsilanti pisze:Poprzedni czołg też nie miał T7, a obrywał. Po coś w końcu cały akapit o czołgu do tego booka dodawali - nie?thurion pisze:panowie.. ale o czym ta dyskusja? ja zapomnailem ze na T6, caly czas myslalem o efekcie z T7, faktycznie dzwonek nic nie robic i nie ma sie co nad tym rozwodzic na 10 stron
Który efekt niby ma na ST działać ? Niema w dzwonie takiego efektu teraz co by krzywdził ST. Dzwon niema żadnego dzwonienia typu niszczenie maszyn ma jedynie zadawanie k3 wondów tym modelom które mają T7 lub wyższy ST ma 6 więc go nie robi. Efekt ten działał tez na starego ST gdyż zabierał mu k6 hull pointów skoro nowy hull pointów niema to może mu zabrać nawet 100000 i co z tego nie robiReyki pisze:Zadasz połowę ran to masz połowę punktów.
Skoro jest warmashiną to dzwon działa na niego(chociaz zasady czołgu mówią że nic oprócz ciosów z podaną siłą nie jest w stanie go ruszyć).
, jak by mało miało
przeciez wtedy by oznaczalo, ze rownie dobrze latarki powinny te wpundy dostawac 