Border Princes

Super robota.
Mam nadzieje, ze bedzie to filer do slayerow, a nie do zwyklych oddzialow, bo do zwyklych to nie bedzie wygladalo za rewelacyjnie...

Naturalnie, że do slayerów. W hammkach wyglądałby co najmniej nie na miejscu. Na zdjęciu są zwykli warriorsi ponieważ slayerów mam narazie tylko 10 (9 bez tego, który pójdzie na giganta).

Oto kolejne efekty pracy:











Po wszystkim uznałem, że odcień skóry jest za ciemny, chyba zacząłem od zbyt ciemnej warstwy, więc rozjaśniłem ją odrobinę bardzo rozwodnionym Dwarf fleshem i dodając troche jasnych linii podkreślających muskulature.
Linie na klacie jakoś głupio wyszły, ale na szczęście zakrywa je czaszka robiąca za kolczyk.



Dziś jeszcze będą gatki, mają być uszyte ze skradzionych sztandarów, więc chciałbym na nich zrobić freehandy z symbolami paru armii, ale nie wiem czy wyjdzie.

Pomysł świetny, czekam na efekt końcowy. mała obawa - czy giguś zmieści się, czy nie trzeba będzie powiększać fillera

Cóż, najwygodniej byłoby go wsadzić na podstawkę 3x4 a nie 2x3, ale w 30 osobowym oddziale (obecny limit slayerów) taka mniejsza jest praktyczniejsza jeśli chce się wykonywać jakieś manewry.
Robiłem przymiarki i wyszło mi, że będzie się go dało wsadzić do oddziału. Jeśli będą jakieś problemy, to najwyżej będę miał kilka modeli które będą przyklejone w odpowiednim miejscu podstawki i będą miały konkretne miejsce obok filleru.

Ok! Kolejna porcja świeżości!
Gatki:







Cieniowanie:







Spróbowałem jednak freehandów, ale choć pomysł był zacny, to wykonanie jednak Fail, więc skończyłem na tym co widać:



TADA!:





Już naprawde niewiele mu brakuje

śmiechowo wygląda z tymi kolorowymi portkami, trochę jak klaun

Mam wrażenie, że gdyby miał portki ciemne (np. skórzane) to bardziej by pasował -
odróżniałby się od slayerów mocno z uwagi na ich kolorystykę. Boję się, że filler wyjdzie
pstrokaty , ale może będzie zupełnie odwrotnie

wygląda coraz lepiej. Dodaj może jakiegoś wystającego goblinka/orka zgniecionego

Już naprawde niewiele mu brakuje

Gdybyś to Ty nie miał jednej nogi od kolana w dół to byś nie mówił, że to niewiele

Bardzo fajnie to idzie

konwersja fajna jedynie malowanie nie zdąża ...

Oj bez przesady, na zdjęciach figurka jest w dużym zbliżeniu, patrząc na armię na stole nie będzie wcale widać niedociągnięć.
Fajna konwersja

Może i nie umywa się do prac niektórych z tego forum, ale przynajmniej nie płacę 400 pln za jego pomalowanie . No i jakbym zwalił malowanie na kogoś innego, to nie mógłbym uczyć się na błędach.

Już końcówka Giganta, narazie uznaje go za skończonego i odstawiam na bok. Ucięta noga i krew na niej to tylko jedna warstwa Blood red, kiedy zrobię podstawkę to ją również dokończę.







No i zaczynamy zabawę ze Slayerem. Myślę, że dziś będzie już na ukończeniu. Zastanawiam się jak pomalować mu spodnie... Niebieski z białymi paskami?



PS. Dzoooma:
On nie stracił nogi, leży tam, widzisz?

Ok, jest i ona
Spodenki musowo w paski, kolorystyka dowolna

Odetnij górną część topora w prawej ręce, taki zrośnięty IMHO kiepsko wygląda.

Po drobnej przerwie ostatni update. Figurka ukończona, zostało tylko przymocować ją do podstawki:

Ukończony Slayer:




Cały model:






Podstawka. Cała armia będzie miała takie:


Fajny/niefajny?

nie fajny




















bo zajebisty xD

wygląda jakby chciał powiedzieć "o ty skur... urwiesz mi od internetu!" a slejer na to " jestem "hardcorem" i "mam 3 fakultety" hahahhahhahhahahhahhaha
a tak na poważnie to i pomysł i malowanie na bardzo dobrym poziomie!

Jedynie kikut wygląda trochę nienaturalnie, jakby mieczem świetlnym dziabnął odnóże droida.....

filler super, aż Ci zazdroszczę tego pomysłu malowanie też eleganckie. Kawał dobrej roboty
No i goblinek - bardzo przyjemny akcent.
Zmaluj jeszcze jakichś slayerów i wystawiaj w PMOTM!

PS. A gdzie ta ucięta noga? rozumiem, że będzie na którejś podstawce w oddziale?

zajebiscie wyszedl:)

Jedno niedociągniecie, na które aż dziw, nikt nie zwrócił uwagi

jakbyś komuś tak upierd**** nogę, to jednak ten topór miałbyś ubabrany krwią I nie tylko topór, ale to już pominę.

sam pomysł jak i wykonanie bardzo fajne