Z każdym kolejnym rokiem próbuję kandydować do kadry, bez rezultatu. Nie wątpię, że takich jak ja jest więcej.
Bardzo chciałbym, żeby wybór graczy był jak najbardziej przejrzysty, udokumentowany i uzasadniony. Bym nie mógł w swoich frustracjach dorabiać zbyt wielu teorii po kolejnym nieudanym podejściu.

Przykład - nie pojechałem na ETC w 2011 bo "wszedł nowy, nieograny podręcznik, nie bierzemy Imperium". W roku kolejnym okazało się, że obowiązuje strategia: "wszedł nowy, nieograny podręcznik, weźmy koniecznie gracza tej armii"...
Jedno zaprzecza logicznie drugiemu....